Co siê dzieje w gnie¼dzie, co robi± bociany - miesi±c lipiec.
Obsrewujemy rodzinê naszych bocianów, widzimy pisklaki, które powoli staj± siê podlotami i zauwa¿amy wiele zmian w ich ¿yciu codziennym.
W tym miesi±cu bêdziemy ¶wiadkami nie tylko intenswnej gimnatstyki m³odych ale i pierwszych lotów Ka¶ki i Kajtka, co wcale nie znaczy, ¿e nie bêd± one przebywaæ nadal pod opiek± swoich rodziców.
Tak wiêc zapisujmy w tzm w±tku, to co widzimy z wydarzeñ w gnie¼dzie, dodajmy po kilka zdjêæ do naszych raportów, a wra¿eñ nas czeka sporo.

Z ¿yczeniami ciekawych obserwacji
Eva Stets

8.30 - m³ode bociany s± same w gnie¼dzie. (fot.1) W tym czasie Kajtek i Ka¶ka poprawiali upierzenie. Pó¼niej Ka¶ka po³o¿y³a siê, Kajtek zajmowa³ siê piórkami.
8.45 - przylatuje jeden z rodziców, unosi siê Kajtek, który kilkana¶cie sekund przed przylotem doros³ego siad³, s³ychaæ piski, bocian przechodzi kawa³ek obrze¿em gniazda, nastêpnie stoi nieruchomo.
8.46 - Kajtek ponownie sie po³o¿y³, by o 8.48 znowu wstaæ. Wtedy przez kilkadziesi±t sekund ma otwarty dzióbek. (fot.2)
8.53 - Kajtek drapa³ nog± ³ebek - robi³ to wcze¶niej, ale dopiero dzi¶ uda³o mnie siê zrobiæ zdjêcie jak to robi - fot.3
8.56 - Ka¶ka na le¿±co skubie wy¶ció³kê przed sob±, a Kajtek poprawia upierzenie.
8.57 - rodzic siê obraca (dalej stoi na jednej nodze) ten ruch sprawia, ¿e znów pojawia siê pisk.
8.58 - Kajtek siada na ugiêtych nogach. Od czasu do czasu s³yszalne s± piski.
9.13 - stoi Ka¶ka, poprawia upierzenie, Kajtek le¿y, doros³y stoi na jednej nodze. Ka¶ka próbuje drapaæ siê jedn± nog±, po dwóch minutach siada i w tej pozycji poprawia upierzenie.
9.22 - Kajtek sta³, Ka¶ka czy¶ci piórka, doros³y przesun±³ siê i poprawia upierzenie, dalej s³ychaæ piski.
9.25 - m³ode bociany na siedz±co przedziobuj± wy¶ció³kê.
9.28 - doros³y bocian przemieszcza siê, zalicza wc i o 9.29 odlatuje, m³ode bociany skierowa³y ³ebki w kierunku odlotu doros³ego bociana


9.35 - do gniazda przylatuje jeden z rodziców, krotko klekoce, stoi nieruchomo i po minucie odlatuje. M³ode bociany i tym razem ¶ledzi³y tor odlotu rodzica. Po odlocie rodzica bocianki zajmuj± siê poprawianiem upierzenia.
10.16 - do gniazda przylatuje jeden z doros³ych bocianów i od razu ustawia siê do karmienia. M³ode bociany na pocz±tku karmienia skrzecz±, rozk³adaj± skrzyd³a, pó¼niej nieco siê uspokajaj±, jedz± spokojnie z cichutkim popiskiwaniem.
10.27 - nastêpnie Ka¶ka zajmuje siê machaniem. Miêdzy machaniami Ka¶ka i Kajtek przedziobuj± wy¶ció³kê w gnie¼dzie. Doros³y bocian stoi nieruchomo na brzegu gniazda.
10.36 - m³ode bociany siedz±, doros³y stoi, wszystkie poprawiaj± upierzenie.

11:05 jeden bocianek iska du¿ego bociana, drugi æwiczy skrzyd³a
11:07 rodzic wstaje i odchodzi trochê od iskaj±cego bocianka
11:10 Rodzic przeprowadza rozmowê z bociankami(fot.2)
11:16 klekot
11:17 dalej klekot, ale przerywany iskaniem bocianka:)

11.25 - w gnie¼dzie 3 bociany, doros³y po³ozy³ siê mimo skrzeczenia dzieci - pewnie domagaj± sie jedzenia. W gnie¼dzie le¿y pióro, chyba zgubione przez którego¶ z rodziców. Ka¶ka bawi³a sie nim przez chwilê. Z boku doros³ego bociana stercz± dwa pióra. Iskaj±cy rodzica Kajtek przygl±da³ siê im.
11.35 - Kajtek siedzia³ przy rodzicu, podskubywa³ mu ogon, po chwili po³ozy³ siê obok niego. Ka¶ka energicznie macha³a skrzyd³ami i podskakiwa³a - naliczy³am ponad 20 takich wymachów. Po gimnastyce po³ozy³a siê obok brata. Teraz (11.42) wszyscy le¿±.

21.45 - m³ode bociany le¿±, kilkana¶cie minut wcze¶niej, Kajtek klekota³ w pozycji le¿±cej. Doros³y bocian od czasu do czasu poprawia upierzenie.
21.48 - wsta³a Ka¶ka, zaliczy³a wc, chwilê posta³a, poprawia³a upierzenie.
21.51 - Ka¶ka najpierw usiad³a na kuperek, poprawia³a upierzenie, po chwili po³o¿y³a siê.
21.52 - do gniazda przylecia³ drugi bocian. Doros³e bociany klekota³y na powitanie. Gdy rodzic trochê siê przemieszcza³, s³yszalne by³y piski. W pewnym momencie przydepn±³ Kajtka, ten natychmiast poruszy³ siê, ale dalej le¿y.
21.54 - bocian, który przylecia³, poprawia upierzenie, drugi stoi nieruchomo. M³ode le¿± w bezruchu.
22.00 - bezruch w gnie¼dzie, m³ode maj± po³o¿one ³ebki na wy¶ció³ce .
22.09 - drobne porz±dku w upierzeniu - Ka¶ka robi to na le¿±co oraz jeden z doros³ych, ten, który stoi dalej od kamery.
22.12 - ma³e poruszenie w gniazdku - jeden z doros³ych poprawia upierzenie, wsta³ Kajtek, zalicza wc, macha skrzyd³ami, chodzi po gniazdku - w³a¶ciwie drepce wko³o i o 22.18 - przeczesuje pióra.
22.19 - wsta³a Ka¶ka, zaliczy³a wc, rozprostowa³a skrzyd³a, te¿ drepce wko³o, jakby szuka³a miejsca na machanie, w koñcu zdecydowa³a siê i macha kilka razy.
22.23 - Kajtek przybli¿y³ siê do Ka¶ki, stan±³ w pobli¿u doros³ego bociana, który po chwili przesun±³ siê na brzeg gniazda. Nastêpnie Kajtek macha kilkakrotnie skrzyd³ami. Podczas jednej z prób, przemieszczaj±c siê po gnie¼dzie, przydeptuje siedz±c± na kuperku Ka¶kê, ta w odpowiedzi na przydepniêcie skrzeczy. Kajtek zaprzesta³ machania, zaj±³ siê poprawianiem upierzenia, Ka¶ka po³o¿y³a siê.
22.34 - Kajtek zaliczy³ wc i siad³ na kuperku. Na siedz±co skubie wy¶ció³kê, po minucie uk³ada siê do le¿enia. I znowu nasta³ bezruch i cisza w gniazdku.

Tu¿ przed pó³noc± oba m³ode bociany le¿a³y. Wsta³ Kajtek, a jego miejsce szybko zaja³ jeden z rodziców. Kajtek kilka chwil zastanawia³ siê, jak siê wpasowaæ w tê konfiguracjê boæków i da³ nura w trójk±cik miedzy siostr± a jednym z rodziców (fot.1)
A teraz (00.25) - wszyscy juz le¿±, bo drugi rodzic po³ozy³ siê ko³o partnera. Do tej pory chyba zawsze maluchy by³y miêdzy rodzicami. Dzis jest inaczej :-) (fot.2)
   

7.57 - przylatuje jeden z rodziców, Kajtek od razu siê unosi, prostuje skrzyd³a doros³y bocian, obchodzi wko³o gniazdo i po chwili rozpoczyna karmienie. Bocian wyrzuci³ pokarm tu¿ przed le¿±c± Ka¶k±, wiêc pocz±tkowo oczekiwa³a na jedzenie siedz±c. Pó¼niej siê unios³a. Na pocz±tku jedzenia m³ode rozk³ada³y skrzyd³a, po chwili jad³y spokojniej. Pokarm by³ ciemny, drobny.
8.01 - rodzic odlecia³ i znowu bocianki zosta³y same, przedziobuj± wy¶ció³kê.
8.05 - na minutê przylecia³ jeden z rodziców, co¶ rzuci³ do karmienia, bo m³ode sta³y przez chwilê z roz³o¿onymi skrzyd³ami tak, jak czyni± to przy jedzeniu.
8.07 - znowu przylot jednego z rodziców tym razem z kêp± siana.
8.11 - przylot do gniazda drugiego rodzica, w dziobie przyniós³ trochê siana, które rozk³ada obok jednego z m³odych bocianów. Bocian pilnuj±cy powita³ drugiego rodzica klekotaniem, po chwili ten, który pilnowa³ odlecia³. 
8.13 - i znowu odlecia³ rodzic, m³ode bociany przedziobuj± wy¶ció³kê, trenuj± machanie, poprawiaj± upierzenie. 
8.29 - m³ode bociany le¿± obok siebie. Stan ten trwa do 8.44, do momentu, gdy Kajtek wsta³ i zaliczy³ wc, potem poprawia na stoj±co upierzenie, prostuje skrzyd³o.
8.47 - unosi siê Ka¶ka i siedz±c na kuperku poprawia upierzenie.
8.50 - bocianki le¿± obok siebie.



10.34 - m³ode bociany siedz± grzecznie obok siebie.
10.50 - przylatuje jeden z rodziców  i rozpoczyna karmienie. Bocianki rozk³adaj± skrzyd³a w oczekiwaniu na jedzonko, pó¼niej jedz± spokojni, pokarm by³ ciemny drobny. Bocianki wyjada³y go do 10.59.
10.55 - rodzic odlatuje, m³ode skierowa³y ³ebki w stronê odlatuj±cego rodzica.
11.00 - po karmieniu Kajtek macha³ energicznie skrzyd³ami, z podskokami.
11.02 - Kajtek uk³ada siê do le¿enia, pó³ minuty pó¼niej to samo robi Ka¶ka.



13.07 - przylecia³ jeden z rodziców, po chwili m³ode dotykaj± dzioba rodzica i rozpoczyna siê krótkie karmienie.
13.09 - rodzic odlatuje. I tym razem zgodnie ¶ledz± tor odlotu rodzica. Przez jaki¶ czas siedz± na kuperkach, a od
13.17 - Kajtek trenuje machanie, 
13.37 - przylatuje rodzic, bocianki i tym razem natychmiast chwytaj± doros³ego za dziób i nastêpuje karmienie.
M³ode bociany zajmuj± siê jedzeniem, a doros³y poprawia patyk na obrze¿u gniazda, nastêpnie czemu¶ przygl±da sie poza gniazdem, po czym poprawia wy¶ció³kê w gnie¼dzie.
13.45 - do gniazda przylatuje drugi rodzic, klekoce, m³ode przysiadaj± skulone na ¶rodku gniazda.
13.46 - bocian, który pilnowa³ odlecia³, ten bocian, który przylecia³ obszed³ wko³o gniazdo, bocianki kieruj± dzióbki w z ka¿dym ruchem doros³ego.
13.47 - rodzic klekoce, stroszy pióra, obserwuje co siê dzieje wko³o, m³ode bociany siedz± na kuperkach obok siebie. Doros³y bocian ponawia klekotanie o 13.49, 13.59 - podczas tego ostatniego klekotania do stroszenia piór do³±czy³ jeden z bocianków.

Fotki do wydarzeñ opisanych przez hanê z godz. 13.45 i 13.47, i 13.59
      

Mia³am wra¿enie, ¿e przy tych klekotaniach bocian nie obserwowa³ nieba, a przestrzeñ tak mniej wiêcej na wysoko¶ci gniazda i trochê ponizej. Podobnie by³o wczoraj, jak maluchy same by³y w gnie¼dzie i odstrasza³y kogo¶ strosz±c skrzyd³a i sycz±c.

14:08:30
Rodzica bardziej interesuje pozowanie do kamery
ni¿ dogl±danie pisklaków. A pisklaki nie s± zainteresowane
obecno¶ci± rodzica w gnie¼dzie.

18.10 - rozpada³o siê, grzmi i b³yska. Doros³y najpierw dzielnie sta³ pochylony, wreszcie po³o¿y³ siê - czê¶ciowo przykry³ ogonem dzieci. Chyba mu niespecjalnie wygodnie, ale nie wiem, czy wsta³, bo przekaz siê zatrzyma³. Na fotce widaæ, jak siada, w rzeczywisto¶ci po³o¿y³ siê mniej wiêcej po³ow± cia³a na jednym z bocianków.

15.05 - oba bocianki le¿± w gniazdku. Jak dobrze, ze nic im sie nie sta³o. Czekamy teraz na pojawienie sie rodziców :-)
15.07 - jeden ju¿ jest
   

O 15.07 - rodzic przylecia³ do gniazda z kêp± trawy. (fot.1) Obchodzi³ gniazdo wko³o.
15.12 - gdy rodzic zbli¿y³ swój dziób w pobli¿e ³ebków m³odych bocianów, jeden z nich siê uniós³, rozk³ada³ skrzyd³a tak jak robi± bocianki, gdy czekaj± na wyrzucenie przez rodzica pokarmu, ale czy by³o karmienie - nie zauwa¿y³am, w ka¿dym razie ten bocianek, który wsta³ pó¼niej trenowa³ machanie (fot.2), drugi le¿a³.
Rodzic poprawia wy¶ció³kê w gnie¼dzie – przenosi j± z brzegu ku ¶rodkowi gniazda. Drugi m³ody bocian wsta³, zaliczy³ wc, rozprostowa³ skrzyd³a, trochê posiedzia³ na kuperku, po czym po³o¿y³ siê. W gniazdku s± s³yszalne piski i skrzeczenie.
15.24 – rodzic usiad³ obok m³odych.
15.29 - nadal s± s³yszalne piski bocianków.
15.31 - jeden z m³odych bocianów poprawia pióra, siedz±c na kuperku, doros³y skubie wy¶ció³kê przed sob±. Rodzic i drugi m³ody le¿±. (fot.3)
15.40 - rodzic poprawia upierzenie na stoj±co, jeden m³ody bocian stoi, drugi siedzi na ugiêtych nogach i skubie wy¶ció³kê.
15.44 - wszystkie bociany stoj±, doros³y poprawia³ upierzenie, mlode bociany prostowa³y w tym samym czasie po jednym skrzydle, przez chwilê sta³y z rozchylonymi dzióbkami.
15.46 - jeden z m³odych macha³, potem obraca³ siê jakby szuka³ miejsca, w koncu zaj±³ sie toalet± piór tak jak drugi m³ody bocian.

16:33 - Odmienna sytuacja - doros³y siedzi, mlodzie¿ stoi

16:40 Kaska szepce do ucha Kajtkowi co¶ tak ciekawego, ¿e ten ze zdziwienia a¿ otworzy³ dziób :)
17:46 klekot, bocianki dzielnie stoj± i za chwilê ca³a trójka bacznie czemu¶ siê przygl±da

19.23 - doros³y bocian siedzi - widac jego czerwone nogi. Do tej pory, jesli nie sta³, to le¿a³. Takie co¶ widze pierwszy raz. Jedno z dzieci zaje³o siê napraw± ogrodzenia - ta ga³±¼ tak sterczy ...
19.29 - Kajtek spowodowa³, ze rodzic wsta³ - teraz widaæ, ze s± w³a¶ciwie tego samego wzrostu. (fot.)
19.31 - Kajtek podskubuje rodzica - to chyba takie czu³o¶ci bocianie, Ka¶ka drapie sie w g³owê. Zaobserwowa³am tez dzis, ze bocianki potrafi± drapac siê w g³owê, stoj±c raz na jednej, raz na drugiej nodze
 

A takie by³y nasze bociusie dok³adnie miesi±c temu ... wierzyc siê nie chce :-)

20.56 - do gniazda przylatuje drugi rodzic, po minucie odlatuje rodzic pilnuj±cy.
20.59 - doros³y bocian klekoce , Kajtek siedzi na kuperku, Ka¶ka le¿y, doros³y poprawia upierzenie.
21.03 - m³ode bociany le¿±, a doros³y dalej zajmuje siê toalet± piór, pó¼niej skubaniem wy¶ció³ki, nastêpnie przez jaki¶ czas stoi w bezruchu .
21.36 - m³ody bocian usiad³ na kuperek, poprawia upierzenie. Drugi m³ody bocian nadal le¿y, doros³y stoi.
21.39 - drugi m³ody bocian prostowa³ na siedz±co skrzyd³o.
21.40 - oba bocianki siedz±, przytulaj±c siê do siebie dzióbkami.
21.50 - rodzic usiad³ obok m³odych bocianów.
21.54 - Kajtek wsta³ i zaj±³ siê machaniem, przez chwilê iska³ Ka¶kê, potem wróci³ do wymachów.
21.58 - podczas jednego z wymachów Kajtek sprawi³, ¿e rodzic wsta³. Po chwili oba stoj±ce bociany przedziobuj± wy¶ció³kê.

22.49 Wreszcie nasta³ spokój, rodzinka uda³a siê na spoczynek. Trzy le¿± w do³ku, jeden ¶pi przed kamer±.
22.55 A teraz po³o¿y³ siê jako jedyny na waleta i wcale nie jest im jeszcze za ciasno!

23.28-23.34 nadal w pozycji j.w.

23:43 koniec spania (fot.1 )
00:01 niby tak samo, a jednak inaczej. Stoj±ce le¿±, le¿±ce stoj± :)
                                                                 

7.52 - doros³y stoi na brzegu gniazda, jeden z m³odych bocianów le¿y, drugi stoi obok niego.
7.56 - by³a chyba jaka¶ przek±ska
7.58 - rodzic odlatuje, bocianki zostaj± same w gnie¼dzie.
8.23 - w gnie¼dzie jest jeden z rodziców, który o 8.26 odlatuje.
8.28 - kolejny przylot rodzica. Doros³y bocian obchodzi wko³o gniazdo.
8.29 - rodzic karmi m³ode, najpierw zainteresowanie wykazuje Kajtek, pó¼niej Ka¶ka
Po karmieniu rodzic obchodzi wko³o gniazdo, poprawia patyki na jego obrze¿u. M³ode w tym czasie zajmuj± siê machaniem skrzyd³ami, stoj±, przedziobuj± wy¶ció³kê.
8.34 - m³ode bociany przez chwilê zainteresowa³y siê ga³±zk±, na której s± li¶cie, skubi± j± przeci±gnê³y j± na  ¶rodek  gniazda.
8.36 - na zmianê bocianki trenuj± machanie. Podczas jednego z podskoków Kajtek



9.10 - po deszczu rodzic i jego m³ode poprawiaj± na stoj±co upierzenie.
9.15 - Kajtek przez kilkana¶cie sekund drapa³ nog± ³ebek.
9.18 - dalszy ci±g pielêgnacji piórek.
9.18 - Ka¶ka podchodzi do rodzica i iska go. Rodzic na pocz±tku zaprzestaje pielêgnacji piórek, potem siê nieco odsuwa, ale Ka¶ka go dalej iska, by po chwili odej¶æ w pobli¿e Kajtka. Kajtek kilka razy dotyka dzióbkiem Ka¶kê.
9.23 - Kajtek próbuje staæ na jednej nodze, Ka¶ka przedziobuje wy¶ció³kê.
9.24 - Ka¶ka trenuje machanie, po chwili znowu podchodzi do rodzica i go iska. Tym razem doros³y odszed³ dalej, ale zacz±³ jego pióra dotykaæ Kajtek, równie¿ podesz³a Ka¶ka i dotyka³a dziób rodzica, bocian rozgl±da³ siê i o 9.25  odlecia³.
9.28 - po odlocie rodzica bocianki poprawiaj± na stoj±co upierzenie.
9.42 - jeden z rodziców karmi m³ode. Bocianki jedz± spokojnie, Kajtek podczas karmienia rozk³ada skrzyd³a.
9.44 - doros³y bocian odlatuje. Po karmieniu Kajtek macha skrzyd³ami.
9.46 - Ka¶ka zajê³a siê skubaniem ga³±zki na obrze¿u gniazda. Nastêpnie próbowa³a staæ na jednej nodze, szuka³a dobrego miejsca (obraca³a siê wko³o) do trenowania wymachów.
9.49 - ¶ci±gnê³a z obrze¿a gniazda ulistnion± ga³±zkê, któr± zainteresowa³ siê po chwili Kajtek. Trzyma³a przez chwilê w dzióbku listek z tej ga³±zki.
9.52 - bocianki poprawiaj± na stoj±co upierzenie.

10.13 - do gniazda przylatuje doros³y bocian, obchodzi wko³o gniazdo. Kajtek chwyta za dziób rodzica, rozpoczyna siê karmienie, ale Ka¶ka nie od razu dostaje siê do jedzenia, nim ruszy³a trochê posiedzia³a. Kajtek podczas jedzenia rozk³ada³ skrzyd³a. Ka¶ka podjad³a ma³o. (fot.1-3)
10.17 - rodzic porz±dkuje chyba patyki na obrze¿u gniazda, tu¿ przy mocowaniu kamery, bo kilkakrotnie s³ychaæ uderzenia patyka o metalowe mocowanie kamery.
10.22 - m³ode bociany stoj±, Kajtek zalicza wc, potem Ka¶ka, macha³y skrzyd³ami, Ka¶ka przez kilkana¶cie sekund drapa³a nog± ³ebek.
10.26 - bociany stoj±, Ka¶ka poprawia upierzenie, drapie nog± ³ebek - trochê d³u¿ej ni¿ ostatnio, raz jedn± ³apk±, raz drug±.


11.11 - do gniazda przylatuje rodzic z kêp± siana. M³ode bociany od razu zainteresowa³y siê t± kêp± siana - gdy rodzic j± po³o¿y³ chwilê j± przedziobywa³y.
Po przylocie rodzic zaj±³ siê poprawianiem upierzenia, to samo robi± m³ode bociany - na siedz±co. (fot.1)
11.20 - rodzic odlecia³, m³ode siedz± na kuperkach. (fot.2)
11.23 - i kolejny przylot rodzica z kêp± siana, tym razem wiêksz± ni¿ poprzednio, m³ode bociany od razu zabra³y siê do jej przedziobywania.
11.24 - Kajtek siad³ w pobli¿u tej kêpy, Ka¶ka siedzi na kuperku i poprawia upierzenie. Rodzic stoi i rozgl±da siê. (ot.3)

14.05 - rodzic i m³odzie¿ le¿± (fot.1)
14.24 - bocianki siedz± na kuperkach, rodzic stoi, po chwili jeden z m³odych le¿y.

19:28 bocianki le¿± spokojnie , rodzic stoi a deszcz kapie

Przez to pióra rodzica zbiela³y sp³ukane deszczem.

19.52 - rodzic odlatuje, Ka¶ka stoi, Kajtek siedzi na kuperku. (fot.1)
19.55 - bocianki stoj±, Ka¶ka trenuje machanie (fot.2)
20.22 - m³ode bociany poprawiaj± upierzenie, trenuj± machanie, po treningu powrót do poprawiania upierzenia.

21.21. Powrót doros³ego z wi±zk± siana i pokarmem, Kajtek z Ka¶k± zgodnie spo¿ywaj± kolacjê



22.00 Kajtek z Ka¶k± do¶æ d³ugo dziobami rozgarnia³y przyniesion± kêpê trawy, by³o tam na pewno jedzenie.   
         Potem poskuba³y siê stoj±c i siedz±c na kuperkach. Doros³y sta³ na skraju gniazda i wypatrwa³ partnera.
         Zapada zmrok, maluchy po³o¿y³y siê i ¶pi±, du¿y te¿ próbuje siê zdrzemn±æ, stoj±c na jednej nodze. Tekla
         spaceruje przed kamerk± i skutecznie rozpo¶ciera swoj± pajêczynê,która jest coraz bardziej gêsta.
22.25 Rodzic po³o¿y³ siê przed dzieæmi, drugiego nie ma
22.27 Powrót drugiego, ca³a rodzinka nie reaguje-wszyscy ¶pi±
22.28 I on po³o¿y³ siê na skraju gniazda - cisza nocna .Wieje silny wiatr.

22:30 rodzinka przygotowuje siê do snu, ca³a czwórka le¿y

tylko Tekla nie pró¿nuje i plecie coraz wiêksz± sieæ

23.09 - rodzina ¶pi nadal w tej samej pozycji jak na zdjêciu u Cel-ci i AnnyEwy. Od czasu do czasu bociany otwieraj± oczy.
23.25 - m³ode bociany zmieni³y miejsce le¿enia - (fot.1). Bocianek  le¿±cy obok doros³ego, od czasu do czasu stuka przypadkowo w dziób rodzica, tym samym sprawia, ¿e na chwilê o¿ywiaj± siê oboje rodzice.
23.30 - doros³y bocian, le¿±cy najbli¿ej kamery, wsta³, zaliczy³ wc i powróci³ do le¿enia w tym samym prawie miejscu - tym razem siad³ bli¿ej drugiego doros³ego i m³odego bociana.

23:51 W tym dziwnym ustawieniu bociania rodzinka pozostaje nadal i ...ka¿dy bociek le¿y w innym kierunku.

0.09 - rodzic le¿±cy bli¿ej ¶rodka gniazda przeniós³ siê i teraz le¿y na waleta obok bocianka, który le¿y najdalej od kamery. Pozosta³e trzy bociany le¿± w pozycjach takich samych jak widoczne jest na zdjêciu Evy.

8.00 - m³ode bociany by³y w gnie¼dzie same (fot.1)
8.03 - przylatuje jeden z rodziców. W dziobie przyniós³ siano. M³ode piszcz±, ale jedzonka nie dosta³y.
8.27 - bocianki nieco piszcza³y,  doros³y bocian przez chwilê rozgl±da³ siê, ale z miejsca siê nie ruszy³. Stoi w tym samym miejscu od 20 minut. (fot.2)
8.28 - Kajtek skubie patyk, który le¿y na wy¶ció³ce. 
8.31 - po prawie trzech minutach stania w jednym miejscu, silny podmuch wiatru sprawi³, ¿e Kajtek przysiad³ na kuperku. Ka¶ka siedzi na kuperku.
8.33 - bocian przez chwilê co¶ poprawia³  dziobem, na ten d¼wiêk, pojawi³o siê krótkie piszczenie. Chwilê po¼niej zwiêkszy³a siê si³a wiatru i doros³y przeszed³ bli¿ej ¶rodka gniazda, przedziobuj±c wy¶ció³kê i te ruchy równie¿ sprawi³y, ¿e m³ode przez chwilê piszcza³y.
8.42 - rodzic przysiad³ na pó³ minuty - gdy rodzic przysiad³, m³ode zaczê³y piszczeæ, kierowa³y dzióbki w jego stronê. Ka¶ka przedziobywa³a w pobli¿u ogona rodzica siano.
8.49 - b³yskawiczna zmiana - rodzic pilnuj±cy odlecia³, nim drugi dolecia³. Bocian, który przylecia³ przyniós³ kawa³ek trawy. Po przylocie natychmiast rozpoczyna karmienie. M³ode jedz± spokojnie, na pocz±tku tylko rozk³ada³y skrzyd³a i cichutko piszcza³y. (fot.4)
8.52 - rodzic odlatuje, widaæ, ¿e ma  z tym trudno¶ci, bo wiej±cy wiatr, go spycha na prawo. Bocian zatem na chwilê wyl±dowa³ na ¶rodku placu, za ¿ywop³otem (chyba to ¿ywop³ot, w ka¿dym razie za tym zielonym paskiem). Gdy siê nieco uspokoi³o odlecia³ w lew± stronê. W tym czasie Kajtek wsta³, chodzi³, na koniec usiad³ na ¶rodku gniazda, Ka¶ka siedzi na kuperku.
8.57 - przylatuje jeden z rodziców z kêp± siana, po chwili odlatuje i przylatuje zaraz drugi rodzic równie¿ z du¿ym kawa³kiem siana, które rozk³ada w pobli¿u le¿±cych bocianków.

9:45:07
Witajcie M³odzie¿y i Rodzice
Nie dziwiê siê, ¿e M³odzie¿ le¿y na gnie¼dzie bo pogodzie siê co¶ pomyli³o. Zamiast lata mamy jesieñ i w dodatku pada deszcz. Dobrze, ¿e nie wpad³o wam do ³ebków opuszczenie gniazda i odlot do Afryki bo jeszce nie umiecie lataæ.
My¶lê, ¿e wszyscy doczekamy siê lata.

14.13 - przylecia³ jeden z rodziców, obszed³ wko³o gniazdo, chyba szukaj±c dogodnego miejsca do karmienia, bo by³ silny podmuch wiatru, najpierw stan±³ obok Ka¶ki, która pocz±tkowo nie unosi³a siê (fot.1), pó¼niej przeniós³ siê na ¶rodek. Po karmieniu bocianki przedziobuj± wy¶ció³kê. A pó¼niej na zmianê trenuj± machanie.
14.19 -  trenuje Ka¶ka (fot.2, 3,)
14.23 - rodzic poprawia patyki na obrze¿u gniazda, bocianki natomiast przedziobuj± wy¶ció³kê siedz±c na ugiêtych nogach.

16.47 - bocian pilnuj±cy odlecia³ na kilka sekund przed przylotem drugiego bociana. Bocian, który przylecia³ karmi³ bocianki. 
16.49 - rodzic odlecia³. Po karmieniu m³ode wsta³y, przedziobywa³y wy¶ció³kê. Prostowa³y na ca³± szeroko¶æ gniazda skrzyd³a. Pó¼niej na zmianê trenuj± machanie skrzyd³ami. Ka¶ka energicznie macha i podskakuje. W przerwach miedzy machaniem m³ode bociany przedziobuj± wy¶ció³kê.
17.13 - po treningu bocianki odpoczywaj± - Kajtek usiad³ na ugiêtych nogach, Ka¶ka sta³a.
17.14 - Kajtek wsta³ i razem z Ka¶k± dalej skubi± trawê w gnie¼dzie.

22.15, bociania rodzina odpoczywa le¿±c przytulona do siebie. :)

23:22
¦licznie wygl±daj±ca czwórka

spokojnych snów

09:01 - Rodzic i m³ode siedz± na gnie¼dzie, chwilami wstaj±, kucaj±, siadaj± ponownie - jest silny wiatr niesprzyjaj±cy zytnim ruchom ptaków na gnie¼dzie.
09:19 - Doros³y bocian podniós³ siê, m³ode siedz± przytulone do siebie.
09:27 - Po nieznacznych poprawkach bocznej strony gniazda, doros³y siada ponownie obok m³odych bocianów. (fot.)

9:52
Witajcie bociany.
Mi³o, ¿e tak le¿ycie skupione przy tak brzydkiej pogodzie.
Ale jak mam rozró¿niæ, który z was jest rodzicem
bo dziobów nie widzê a upierzenie macie takie samo
no i jeste¶cie prawie tej samej wielko¶ci.
Trzymajcie siê byle do lata, które chyba kiedy¶ przyjdzie

9.54 - Kajtek, ten który le¿y najbli¿ej kamery, ponownie uniós³ siê na kilkana¶cie sekund.
9.57 - doros³y bocian wsta³, zaliczy³ wc, nastêpnie poprawia³ wy¶ció³kê na brzegu gniazda.
10.01 - Kajtek siê uniós³, poprawia³, siedz±c na kuperku, upierzenie, po³o¿y³ siê o 10.03.
10.06 - rodzic siedzi nieco oddaleniu od m³odych.
10.08 - i znowu Kajtek unosi siê, po chwili to samo robi doros³y bocian.

10.42 - m³ode bociany siedz±,  rodzic usiad³ - najpierw cofa³ siê w kierunku do³eczka na ugiêtych nogach, po czym po³o¿y³ siê. Po minucie wsta³.
10.49 - rodzic kolejny raz przysiad³ na chwilê. Podobnie czyni o 10.54. W tym czasie m³ode bociany siedz± na kuperkach.
10.59 - rodzic tym razem przysiada na ugiêtych nogach, m³ode bociany siedz± w podobnych pozycjach jak rodzic. 
11.03 - wiatr zepchn±³ na ¶rodek gniazda jeden z patyków, po minucie od zdarzenia rodzic wsta³ i zaj±³ siê u³o¿eniem tego patyka, poprawia³ równie¿ inne patyki na obrze¿u gniazda.
11.08 - rodzic usiad³, nastêpnie usiad³y m³ode bociany. I kolejny raz rodzic siedzia³ oko³o minuty, wsta³ i zaj±³ siê poprawianiem ga³±zek na brzegu gniazda. Silny wiatr spycha je na wy¶ció³kê gniazda.
11.13 - doros³y bocian przysiada obok m³odych na ugiêtych nogach, po kilkudziesiêciu sekundach wsta³ i poprawia³ ga³êzie na brzegu gniazda.
11.17 - znowu przysiada na kilkana¶cie sekund, dojrza³ co¶ w le¿±cych obok patykach i poprawia³ je, posta³ chwilê skulony, tym razem usiad³ o 11.18.
11.20 - bocian przysiad³ na ugiêtych nogach po dwóch minutach, rozgl±da siê, wiatr spycha ga³êzie na ¶rodek gniazda. M³ode bociany nadal siedz± do siebie przytulone. I tak jak poprzednio bocian nie siedzia³ d³ugo, po kilku minutach wsta³.

14.15 - doros³y bocian zalicza³ wc, po chwili uniós³ siê jeden z m³odych bocianów, zaliczy³ wc i natychmiast po³o¿y³ siê obok drugiego m³odego.
14.36 - Ka¶ka wstaje na kilkana¶cie sekund, po czym siada na kuperek, a potem uk³ada siê do le¿enia.
14.37 - przylatuje drugi rodzic, pilnuj±cy rodzic natychmiast odlatuje. Po kilkunastu sekundach m³ode bociany siê unosz±. Rozpoczyna siê karmienie. Ma³o widoczne, bo doros³y bocian zastawia obraz.  Bocianki jedzonko wyjada³y krótko.
14.43 - bocianki przez chwilê siedzia³y na kuperkach nieruchomo, potem ruszy³y do przedziobywania na wy¶ció³ki siedz±c na ugiêtych nogach.

15.05 - Ka¶ka ju¿ le¿a³a, do niej do³±czy³ rodzic. Natomiast Kajtek w ¶rodku siedzi na ugiêtych nogach.
15.06 - Kajtek uk³ada siê do le¿enia. Ka¶ka na le¿±co poprawia upierzenie.
15.19 - rodzic sobie za d³ugo nie pole¿a³ - wsta³, zaliczy³ wc, nieco przeszed³ brzegiem gniazda, siad³ teraz przy drugim bocianku, tzn. przy Ka¶ce.

ok.21.24 - przylecia³ jeden z rodziców, rozpocz±³ karmienie. Po karmieniu m³ode bociany przedziobuj± wy¶ció³kê, rodzic poprawia patyki na brzegu gniazda.
21.30 - przylatuje drugi bocian, na powitanie doros³e bociany klekoc±. Rodzic pilnuj±cy natychmiast odlatuje. Ten, który przylecia³ karmi³ równie¿ m³ode.
21.33 - tak¿e i ten rodzic odlatuje. M³ode bociany skubi± wy¶ció³kê, siedz±c na ugiêtych nogach.
21.36 - Ka¶ka wsta³a, przedziobuje wy¶ció³kê na stoj±co, macha skrzyd³ami. Kajtek wstaje o 21.37.

22.07 - bocianki wci±¿ same w gnie¼dzie. Po wieczornej gimnastyce Kajtka, po wspólnej toalecie, pozostaje czekanie. Kajtek przysiad³, Ka¶ka jeszcze zajmuje sie piórkami. Czekamy.
22.14 - Kajtek ju¿ nieco senny, Ka¶kê wziê³o na trenowanie. A Tekla coraz bardziej z³o¶liwa ...
22.23 - Kajtek po³ozy³ sie, Kasia macha skrzyd³ami, podskubuje le¿±cego brata, bo jej lezy na drodze.
22.25 - z klekotem wraca jedno z rodziców :-)
22.26 - wraca i drugie (z drugiej strony gniazda). Podwójny klekot, dzieci poskrzekuj±.
22.28 - k³adzie sie jedno z rodziców
22.29 - k³adzie siê Ka¶ka i drugi doros³y. Pora spaæ.

8.32 - bocianki le¿± obok siebie, doros³y przy nich stoi.
9.21 - z powodu silnego wiatru, m³ode bociany i ich rodzic siedz± obok siebie. Siedz± w tej pozycji ok.40 min. M³ode od czasu do czasu poprawiaj± na siedz±co upierzenie.
9.29 - uniós³ siê Kajtek, na ugiêtych nogach rozprostowa³ skrzyd³a, wsta³, zaliczy³ wc, wracaj±c do do³eczka postanowi³ sobie pomachaæ skrzyd³ami, ale przy tej sile wiatru mia³ utrudnione zadanie i jego podskok skoñczy³ siê na ogonie Ka¶ki przysiadem na ugiêtych nogach, a po chwili z powrotem u³o¿y³ siê do le¿enia obok Ka¶ki.
9.40 - bardzo silne podmuchy wiatru sprawi³y, ¿e poprawiaj±ca piórka Ka¶ka nagle zaprzesta³a tego robiæ.
9.49 - si³a wiatru na chwilê siê zmniejszy³a, zatem i rodzic i m³ode bociany poprawia³y upierzenie. Gdy pojawi³y siê kolejne podmuchy zaprzesta³y pielêgnacji. Bocianki siedz± z dzióbkami przytulonym do siebie albo trzymaj± je blisko szyi, tak jak robi± doros³e bociany. Czêsto nimi ruszaj±, szukaj±c dogodnej pozycji do ich trzymania.
10.02 - na ugiêtych nogach siad³a Ka¶ka, po chwili wsta³a i kilka razy machnê³a skrzyd³ami, zaliczy³a wc , po czym od razu siad³a na swoje miejsce. W tym czasie si³a wiatru by³a nieco mniejsza.

18.46 - bocianki le¿±, doros³y bocian stoi przed nimi. Nagle zacz±³ klekotaæ i rozk³adac skrzyd³a, os³aniajac dzieci. Trwa³o to kilkna¶cie sekund.
18.48 - jedno z m³odych podnosi siê, rozprostowuje skrzyd³a, ale po 3 minutach k³adzie sie ponownie
   
Wiatr juz siê nieco uspokoi³, bocian moze stac na jednej nodze. Nawet na chwilê pokaza³o siê s³oñce.

21.51 - w gnie¼dzie z m³odymi bocianami jest jeden z rodziców. Rodzic stoi na brzegu, a m³ode bociany chodz± po gnie¼dzie, skubi± wy¶ció³kê, prostuj± skrzyd³a.
21.58 - w gnie¼dzie s± oboje rodzice, stoj± na obrze¿ach gniazda po przeciwnych do siebie stronach. Jeden z m³odych bocianów stoi, drugi siedzi.
22.01 - oba bocianki siedz± ko³o siebie, doros³e stoj±.
22.22 - rodzic stoj±cy bli¿ej kamery siada obok m³odych, natomiast drugi rodzic rozpoczyna skubanie wy¶ció³ki.
22.27 - rodzic, który wcze¶niej skuba³ wy¶ció³kê, zakoñczy³ prace porz±dkowe, zatrzyma³ siê i po kilku minutach próbuje staæ na jednej nodze przy jednym z m³odych. Jednak z tego rezygnuje, obraca siê i teraz stoi ty³em do le¿±cych.
23.05 - nadal bociany zajmuj± miejsca tak jak na fot.8, chyba tylko rodzic stoj±cy przesun±³ siê do przodu. I o tej porze rozpocz±³ poprawianie upierzenia.

16.43 - do gniazda przylatuje rodzic, który w dziobie przynosi kêpê siana. Po przylocie nastêpuje karmienie m³odych bocianów. Bocianki rozk³adaj± skrzyd³a. Po karmieniu przedziobuj± wy¶ció³kê.
16.49 - Ka¶ka rozpoczyna seriê treningow± - macha, podskakuje, przemieszcza siê po gnie¼dzie.
16.52 - trening z³o¿ony z kilku serii rozpoczyna Kajtek, równie¿ podskakuje, macha skrzyd³ami, robi wiêcej serii ni¿ Ka¶ka i d³u¿ej one trwaj±.
W trakcie treningu Kajtka o 16.55 odlatuje rodzic.
Po treningu m³ode bociany wypoczywaj± na stoj±co - chodz±, poprawiaj± upierzenie, rozgl±daj± siê.
ok.17.15 - przylatuje jeden z rodziców, chyba rzuci³ jak±¶ drobnicê do jedzenia i po tym odlecia³.

20.53 - karmienie m³odych. Po karmieniu przedziobywanie wy¶ció³ki na siedz±co i stoj±co. W tym czasie rodzic poprawia patyki na obrze¿u gniazda.
21.03 - wspólnie ogl±damy ¶wiat poza gniazdem - bocianek bli¿ej kamery to Kajtek.
21.06 - Ka¶ka rozprostowa³a jedno skrzyd³o, usiad³a na kuperek, potem na pó³ minuty po³o¿y³a siê. Kajtek i rodzic stoj± w bezruchu.

21.48 - z klekotem na powitanie przylatuje drugi rodzic. Po kilkunastu sekundach rodzic, który pilnowa³ odlecia³.
21.49 - doros³y rozpoczyna karmienie, bocianki na pocz±tku rozk³ada³y skrzyd³a, po chwili jad³y spokojniej, wydziobywa³y raczej drobny pokarm.
21.53 - m³ode bociany trenuj± wymachy i podskoki.
23.12 - rodzina w komplecie, choæ pajêczyna skrywa ten fakt. Zza pajêczyny widoczny jest b³ysk oka drugiego rodzica. Jeden z m³odych siê przemieszcza³.
23.14 - bocianki le¿±.

Boæki spêdzaj± noc stoj±c a m³ode æwicz± skrzyd³a jakby "odrabia³y lekcje" przygotowania do latania

w nocy powinny¶cie spaæ :-)

11.26 - m³ode bociany i ich rodzic siedz±.
11.37 - rodzinn± sielankê przerywa Kajtek, wstaje i od razu zabiera siê za podskoki, potem trochê poprawia upierzenie. Miêdzy skokami iska rodzica, Ka¶kê, odnoszê wra¿enie jakby chcia³ zmusiæ ich do wstania i zrobienia mu miejsca na podskoki.
11.46 - Kajtek siada obok Ka¶ki.
11.50 - wsta³ rodzic, rozgl±da siê wko³o, stan±³ na jednej nodze.

13.17 - m³ode zaczynaj± sie rozgladac po niebie, wyra¼nie ¶ledz± czyj¶ lot - i zaraz w gnie¼dzie pojawi³ sie rodzic. Nastapi³o karmienie - do¶æ krótkie. By³y k±ski ma³e - takie na raz, by³y i wiêksze, z którymi trzeba by³o uciekaæ przed rodzeñstwem. Potem doros³y znalaz³ w gnie¼dzie co¶, co chcia³ wyrzuciæ - wygl±da³o jak jaki¶ farfocel, d³ugosci bocianiego dzioba - jaki¶ rêkaw foliowy, jaka¶ skóra z wê¿a ... Przyklei³o sie do dzioba i nie chcia³o odpa¶æ, wreszcie bocian podrzuci³ to i zjad³.
   

15.13 - po d³u¿szej chwili ciszy i spokoju w gnie¼dzie, wsta³a Ka¶ka, rozprostowa³a nogi, zaliczy³a wc i z powrotem siad³a. Gdy usiad³a Ka¶ka, pióra otrz±sa³ rodzic.
15.18 - Kajtek skubie wy¶ció³kê. Po czym znowu zapanowa³a cisza i spokój w gnie¼dzie.
15.47 - wsta³ Kajtek, zaliczy³ wc, wykona³ kilka podskoków. Nastêpnie zaj±³ siê poprawianiem upierzenia.
15.49 - rodzic równie¿ zacz±³ poprawiaæ upierzenie. Kajtek obserwuje co¶ w górze. W mikrofonie s± s³yszalne krople deszczu.
16.00 - pada coraz mocniej, krople deszczu s± ju¿ widzialne w kadrze. Kajtek i rodzic stoj±, od czasu do czasu potrz±saj± dziobami, Ka¶ka le¿y.
16.05 - gdy intensywno¶æ deszczu nieco zmniejszy³a siê, Kajtek zacz±³ przeczesywaæ piórka. Rodzic dalej stoi nieruchomo, a Ka¶ka le¿y.
16.12 - jaka¶ przek±ska, piski m³odych siê nasili³y. Kajtek podszed³ do rodzica, rodzic wyplu³ to co¶ co chyba zjad³ ok.13.30. (Podobnie wygl±da³o.) Kajtek to co¶ po³kn±³, nastêpnie skubie wy¶ció³kê w miejscu, w którym rodzic wyplu³ przek±skê.

21.25 - boæki mokn± na stoj±co.
21.41 - przylot drugiego rodzica i karmienie. M³ode bociany jad³y na ugiêtych nogach. Po karmieniu wsta³y. Wszystkie boæki mokn± na stoj±co. Na prawo stoj± bocianki, rodzice na lewo, skryte za pajêczyn±.

01:47. Bociany spia na stojaco tej nocy.
02:17. Biedne bocianiska ale jak tu spac jak deszcz caly czas pada.

9.53 - przylot drugiego rodzica z patykiem. Rodzic uk³ada patyk na obrze¿u gniazda. Rodzic pilnuj±cy po kilkunastu sekundach odlatuje. Po chwili  ten, który przylecia³, równie¿ odlatuje. W tym czasie, gdy rodzic ukada³ patyk, Ka¶ka siad³a na ugiêtych nogach, a Kajtek rozk³ada³ szeroko skrzyd³a. Po jakim¶ czasie usiad³ Kajtek, siedzia³y przez chwilê na  ugiêtych nogach. (filmik)
10.23 - do gniazda przylatuje z kêp± siana jeden z rodziców. Kajtek rozk³ada szeroko skrzyd³a, po chwili siada. W tym czasie doros³y mocuje siê z patykiem i uderza o mocowanie kamery. Piski m³odych siê nasilaj±.
10.25 - Kajtek niespokojnie obserwuje ruchy rodzica, Ka¶ka nadal le¿y.
10.26 - przylatuje drugi rodzic z kêp± siana, rodzic, który przylecia³ jako pierwszy odlatuje. Kajtek dalej niespokojnie macha skrzyd³ami.
10.27 - rodzic ustawia siê do karmienia i pokarm wyrzuci³ na Ka¶kê. By³ to ciemny drobny pokarm, który pochwyci³ Kajtek.
10.28 - rodzic odlatuje. Po odlocie rodzica Kajtek wsta³ i wyjada resztki pokarmu z piórek Ka¶ki. Po kilkudziesiêciu sekundach macha kilkakrotnie skrzyd³ami

11.11 - przylatuje jeden z rodziców, s³ychaæ piski m³odych, ale one nie ruszaj± siê. Rodzic zaczyna poprawiaæ patyki i wyrzuci³ kawa³ek jedzonka na brzegu. M³ode w ogóle nie s± tym zainteresowane. Le¿± i nie ruszaj± siê. Rodzic obchodzi gniazdo wko³o, poprawia patyki.
11.17 - doros³y poprawia³ upierzenie, po chwili stan±³ na jednej nodze, a m³ode nadal le¿± obok siebie.
11.25 - doros³y bocian zaj±³ siê poprawianiem ga³êzi na brzegu gniazda, nastêpnie poprawia upierzenie. Bocianki  le¿± i nie ruszaj± siê.
11.37 - na stoj±co Kajtek skubie Ka¶kê, nastêpnie uk³ada siê do le¿enia. Rodzic przemieszcza siê i po chwili siada obok m³odych bocianów.

12.46 - do gniazda przylatuje drugi rodzic, doros³e bociany klekoc±, po chwili na kilka sekund znowu klekoc±.
12.47 - odlatuje rodzic pilnuj±cy, m³ode bociany ustawiaj± siê do karmienia. Po wyrzuceniu jedzenia Ka¶ka po³yka dwie sztuki czego¶ jasnego, trzecia wiêksza sztuka zostaje odrzucona rzez Kajtka i to po chwili zjada to rodzic, jak i jeszcze jedn± jasn± rzecz z do³eczka. Kajtek zjada jedn± sztukê tego czego¶.
12.48 - odlatuje i ten rodzic.
12.51 - m³ode bociany wsta³y, chwile poskuba³y w wy¶ció³ce, stoj± przez minutê w bezruchu. Nastêpnie Ka¶ka prostuje jedno skrzyd³o. Kajtek obserwuje niebo, a Ka¶ka króciutko klekoce.
12.57 - bezruch m³odych, po minucie prostuj± skrzyd³a, poprawiaj± upierzenie.

19.33 - do gniazda przylecia³ jeden z rodziców. M³ode bociany nadal le¿± obok siebie.
19.37 - rodzic przeszed³ w pobli¿e ³ebków bocianków, Ka¶ka rozk³ada le¿±c na kilka sekund skrzyd³a, ale nie wstaje. Doros³y bocian przechodzi trochê dalej i wyrzuca jedzenie.
19.38 - wstaje Ka¶ka, ale jeszcze nie zbli¿a siê do jedzenia, dopiero po kolejnej minucie przechodzi w miejsce wyrzuconego pokarmu. Kajtek dalej siedzi, w ogóle nie zainteresowa³ jedzeniem.
19.41 - po karmieniu Ka¶ka przedziobuje wy¶ció³kê.
19.44 - wsta³ Kajtek, prostowa³ skrzyd³a, Ka¶ka znalaz³a jaki¶ kawa³ek wy¶ció³ki (jedzonka?), Kajtek jej to chce odebraæ.
19.47 - m³ode bociany na przemienne wykonuj± podskoki, prostuj± skrzyd³a. W chwili przerwy skubi± wy¶ció³kê.
19.50 - Ka¶ka trenuje wymachy, a Kajtek rozpoczyna prawie dwie minuty po¼niej kilka serii treningowych.
19.56 - rodzic i m³ode wspólnie skubi± wy¶ció³kê, po chwili siada na kuperku Ka¶ka.
20.00 - Ka¶ka u³o¿y³a siê do le¿enia, Kajtek chodzi z rozstawionymi skrzyd³ami. Po minucie skubie le¿±c± Ka¶kê.

21.57 - w gnie¼dzie jest ca³a rodzinka.
21.58 – jeden z  bocianków siada na kuperku, a o 22.02 uk³ada siê do le¿enia.
22.15 – drugi bocianek u³o¿y³ siê do le¿enia. W gniazdku zapanowa³a cisza nocna.

04:18 - Jeden z rodziców odlecial wcze¶niej z gniazda, m³ode drzemi± w pozycji siedz±cej, drugi rodzic stoi  w poblizu kamery, uk³ada pióra.
04:25 - Doros³y przemie¶ci³ siê na drug± stronê, chwilami poprawia boczn± stronê gniazda lecz g³ównie jest zajêty swoim upierzeniem, m³odzie¿ pozostaje w poprzednim miejscu
04:26 - Odlot drugiego doros³ego bociana (fot.)

8.40 - rodzic usiad³, po chwili Kajtek skubie jego piórka.
8.42 - m³ode bociany na stoj±co przedziobuj± ¶ció³kê.
8.47 - na kuperku przysiad³ Kajtek.
8.49 - Ka¶ka trenowa³a podloty, podfruwa³a coraz wy¿ej, przydeptuj±c rodzica i Kajtka, szuka³a miejsca na trening.
8.52 - obok rodzica siad³ na kuperku Kajtek, skuba³ ko³o niego wy¶ció³kê. Po minucie rodzic wsta³, skuba³ ¶ció³kê.
8.54 - bocianki siedz± na ugiêtych nogach na ¶rodku gniazda.
9.01 - Kajtek oraz rodzic na stoj±co poprawiaj± upierzenie, Ka¶ka siedzi na kuperku.

9:42 bocianki stoj± i czyszcz± piórka
9:44 przylatuje rodzic i g³odne bocianki rzucaj± siê na jedzenie, przepychaj±c siê

9:49 ju¿ po jedzeniu, spokój
rodzic stoi poprawiaj±c patyki wokó³ brzegu gniazda a m³odzie¿ jeszcze szuka
9:51 rodzic odlatuje
10:09 rodzic wraca
10:11 odlatuje

11.58 - bociany wraz z rodzicem lez± na gniezdzie,my¶lê ¿e powodem tego s± niesprzyjaj±ce warunki atmosferyczne- wieje do¶æ silny wiatr i wystêpuj± wahania ci¶nienia

21.40 - do gniazda przylecia³ jeden z doros³ych bocianów, ale czy by³o karmienie nie mog³am dojrzeæ.
21.44 - m³ode bociany u³o¿y³y siê do le¿enia obok siebie, rodzic stoi na brzegu gniazda.
22.26 - w gnie¼dzie s± dwa doros³e bociany, rodzic, który pilnowa³ m³ode bociany d³u¿ej, minutê pó¼niej usiad³ obok m³odych.
00.45 - m³ode bociany le¿±, od czasu do czasu ruszaj±c ³ebkami, rodzice stoj±.

Godzina 5:45 do godziny 5:51
Mlodziez czeka na posilek, przylatuje rodzic tylko z patykiem,
Umacnianie gniazda i obchod.
Przylatuje nastepny rodzic witany z radoscia bo dostarczyl porcje czegos do jedzenia a nie tylko patyk.
Rodzice odlatuja, Kajtek i Kaska znowu zostaja same, jest godzina 5:51:48.

11.09 - przylecia³ rodzic z patykami. Od razu uniós³ siê Kajtek, s³ychaæ piski m³odych bocianów. Rodzic na to nie zwa¿aj±c zajmuje siê poprawianiem obrze¿a gniazda. Kajtek po chwili u³o¿y³ siê do le¿enia. Nadal s± s³yszalne piski.
11.13 - dalej rodzic poprawia patyki.
11.14 - doros³y bocian stan±³ nieruchomo.
11.17 - rodzic poprawia upierzenie, od czasu do czasu s³yszalne s± piski m³odych bocianów.
11.25 - rodzic zbli¿a siê do bocianków, piski siê nasilaj±. Chwilê rodzic poprawia³ wystaj±c± ga³±¼, z któr± wcze¶niej mocowa³ siê. Obecnie ta ga³±zka wystaje ponad gniazdo. Doros³y bocian przeszed³ na drug± stronê gniazda. Piski ucich³y. M³ode bociany poprawiaj± na le¿±co upierzenie.
11.33 - doros³y bocian usiad³ obok m³odych. W momencie siadania piski m³odych siê nasili³y.
Po minucie do gniazda przylatuje drugi rodzic. W dziobie trzyma siano. Po kilkunastu sekundach unosi siê Kajtek,  i rodzic pilnuj±cy, który natychmiast odlatuje. Nastêpnie unosi siê Ka¶ka i rozpoczyna siê karmienie. M³ode bociany od pocz±tku mocno machaj± skrzyd³ami. Zw³aszcza w momencie, gdy zostanie wyrzucony pokarm. Jedz± one ³apczywie.
11.35 - i ten rodzic odlatuje. Bocianki przedziobuj± na ugiêtych nogach ¶ció³kê.
11.38 - oba wsta³y i zaczê³y sobie wyrywaæ z dzióbków ¶ció³kê.

12.12 - przylatuje jeden z rodziców, uniós³ siê Kajtek.
12.13 - bocian obchodzi wko³o m³ode, nastêpnie wyrzuca jedzonko. Pokarmem jest zainteresowany tylko Kajtek, który sam zjada to co rodzic wyplu³. Po karmieniu Kajtek siada na ugiêtych nogach obok Ka¶ki. Rodzic w tym czasie zajmuje siê poprawianiem patyków na obrze¿u gniazda.
12.19 - Kajtek u³o¿y³ siê do le¿enia, doros³y nadal poprawia patyki na brzegu gniazda.
12.24 - m³ode bociany le¿±, rodzic stoi na brzegu gniazda.

16.36 - przylatuje doros³y z prezentem - to nie jest tylko kêpka trawy! (fot.1)Rzuca to dzieciom na ¶rodek gniazda, a one pracowicie wydziobuj± jakies przysmaki - mo¿e d¿d¿ownice?
16.38 - rodzic opuszcza gniazdo, a m³ode ca³y czas przeszukuj± wysció³kê
16.43 - obojgu zachcia³o sie trenowac w tym samym czasie ... Oboje zrezygnowali (fot.2)
16.44 - przylatuje rodzic, dzieci zaczynaj± taniec tu¿ przy "pod³odze", ale na nic ... nic nie dosta³y. Rodzic po minucie odlecia³...
   

7.43 - na minutkê wpad³ do gniazda rodzic z malutkim ¶niadankiem - boæki poradzi³y z nim sobie b³yskawicznie, ale widac, ze nadal g³odne
7.50 - wpada drugi rodzic z kêpk± trawy, dzieci nie s± zadowolone, domagaj± siê konkretów. Po minucie rodzic ucieka
7.53-57 - poranna gimnastyka (fot.1 i 2)
8.02 - co za porz±dny rodzic! Nie do¶æ, ze przyby³ z budulcem (i to w jakiej ilo¶ci!), to jeszcze nakarmi³. Po minucie ju¿ go nie by³o. (fot.3)
      

8.29 - przylatuje rodzic, 3 bociany strosz± siê, s³ychac klekot (fot. 1)

Wcze¶niej Kajtek podekscytowany chodzi³ po gnie¼dzie, podskakiwa³, rozk³ada³ skrzyd³a, nerwowo wygl±da³ poza gniazdo. Widaæ wyra¼nie, ¿e go bardzo korci perspektywa lotu.

9.19 - trafi³am na jakies zamieszanie w gnie¼dzie - klekoty i stroszenie dwojga doros³ych. Dzieci cicho- jedno lezy, jedno stoi. (fot. 2)
9.20 - jedno z rodziców odlatuje, drugie m³ode siada przy pierwszym, stojacy rodzic pielegnuje pióra (fot. 3)

   

11.04  Przylot rodziców :D   (fot. 1, 2, 3)


11.05  i odlot jednego z nich  :D  (fot. 4)

22.59 W gnie¼dzie panuje spokój, dzieci smacznie ¶pi±, rodzice koczuj± na jednej nodze.Chocia¿ s³abo widaæ bo
         Tekla skutecznie zas³±nia swoj± pajêczyn±, ale podczas obserwacji da³o zauwa¿yæ siê ¶wiec±ce oko
         doros³ego, stoj±cego w dalszym planie kamerki

14:13 - Dwa m³ode i doros³y stoj± ustawione w tym samym kierunku - ty³em do s³oñca (i do kamery)

15:06 do 15:15 Karmienie bocianków. Du¿y bocian przylecia³ z jak±s ogromna kêp± czego¶. Wyrzuci³ to miêdzy bocianki i za chwilê da³ jedzenie.

20:34 kolejny posi³ek m³odych boæków.

10.12, m³odzie¿ czy¶ci piórka stoj±c na skraju gniazda. Patrz± w dal i kombinuj± jak tutaj siê wzbiæ i polecieæ :))
10.55, przylot do gniazda rodzica, ale niestety tylko chwilowy bez pojenia i jedzenia. :(
11.18, przylot rodzica, ale niestety jak poprzednio bez pojenia i karmienia. Rodzice chyba odchudzaj± m³ode przed pierwszym wylotem i mo¿e zachêcaj± w ten sposób je do opuszczenia gniazda?. :/
11.30, wraca rodzic do gniazda, wreszcie daje posi³ek bociankom. Nad gniazdem kr±zy obcy bocian   rodzic niespokojnie patrzy w górê rozk³adaj±c skrzyd³a klekocze.
11.38, powtórnie doros³y bocian klekocze, patrzy w górê znowu pewnie bocian kr±zy nad gniazdem.
11 43, rodzic  wylatuje na moment poczym poi m³ode. 

10.54 - Ku wielkiej rado¶ci dzieci przylecia³ rodzic. Powitany klekotem i pozycj± przygotowan± do posi³ku, (fot.1) zawód³ oczekiwania :-( Nic nie da³ i zaraz odlecia³. Bocianki by³y bardzo rozczarowane.
11.13 - klekoce Kajtek, potem Kaska, potem znów Kajtek. Spogl±daj± w niebo, czekaj± na rodzica z jakim¶ napojem . Skwar straszny.
11.16 - jest rodzic! Klekot z trzech stron! Cóz za rado¶æ! Przedwczesna, rodzic znikn±³... ¯arty sobie z nas robi±, czy co?
11.21 - piæ!!! cDzioby bez przerwy otwarte (fot.2)
11.28 - no, nareszcie ... (fot.3) I jedzenie i pojenie.
      
11.35 - dzieci wci±¿ domagaj± siê posi³ku i napojów. Rodzic ratuje siê ucieczk± po brzegu gniazda (fot.4), a o 11.42  odlatuje.
11.45 - przylecia³y napoje ch³odz±ce (fot.5)
11.51 - doros³y atakowany nieustannie przez namolne potomstwo odlatuje (fot.6)
      

12.55 - przylatuje rodzic z suchym siankiem zamiast mokrego jedzonka

14.46 Dzieciaki ledwo zipi±, dzioby otwarte, co rusz spogl±daj± na dó³ i wypatruj± ch³odz±cych napojów, na
         szczê¶cie trochê wiaterek wieje. Nie wiadomo co lepsze zimno i s³ota czy upa³?!!
15.00 wreszcie powrót rodzica - tym razem i napoje siê znalaz³y i smakowite k±ski, a ile przy tym pisków i ochów i
         achów!!!! Niestety by³o tych napojów nie za wiele, bo znowu pragnienie ¶ciska gard³o. Kajtek skubie kilka
         razy rodzica i piskiem dopomina siê jeszcze... Ka¶ka mu dzielnie wtóruje
15.07 Rodzic znowu polecia³ do wodopoju - nie ma wyj¶cia !
15.08 Kajtek stan±³ na skraju gniazda ,roz³o¿y³ skrzyd³a i... jednym skokiem przefrun±³ na drugi skraj gniazda
15.11 Przylecia³ rodzic i napoi³ dzieciaki, rado¶ci by³o co niemiara, ale na jak d³ugo to starczy? Strasznie g³o¶no
         krzycz± jeszcze, jeszcze.....
16.02.Rodzic ca³y czas jest z dzieæmi.Ka¶ka przycupnê³a, Kajtek z rodzicem stoj± ty³em do s³oñca od czasu do
        czasu podskubuj±c piórka
16.17 powrót drugiego rodzica - a ile przy tym klekotów by³o
16.19 odlot doros³ego który pilnowa³, maluchy domagaj± siê "czego¶" a tu nic. Musia³o byæ jakie¶ zagro¿enie, bo
         bocian d³ugo klekota³ i spogl±da³ w górê, po czym.....
16.21 pofrun±³ i zostawi³ dzieciaki same

15.39 - zgodna wentylacja dziobowa. Jak nie widzimy s³oñca, to mo¿e jest ciut ch³odniej.

16.33  NO WRESZCIE  dotar³o jedzonko i picie, a ile przy tym wrzasku?!!! i ¿alu w g³osie ,¿e tak ma³owato
          troszeczkê!
16.36 i znowu polecia³ - tak szybko? "Maluchy" uspokoi³y siê, wyskubuj± jeszcze resztki z gniazda i siedz± sobie
         beztrosko na kuperkach

22.30, Po kolacji, Kajtek nabra³ si³ i æwiczy skrzyde³ka i podskoki :))
22.54, Rodzina odpoczywa po upalnym dniu. Teraz jest znacznie przyjemniej. :))

23.00 - po kolacji, po cwiczeniach, po nocnym czesaniu piór i po upalnym mêcz±cym dniu, m³ode bociany u³o¿y³y sie do snu, przytulone obok siebie. W gniezdzie zapanowa³a cisza nocna.

12:51 - Rodzic z razem z m³odymi. Pojenie Ka¶ki i Kajtka.

13.27 - rodzic z dzieæmi w gnie¼dzie patroluje okolicê. Przed chwil± stroszy³ siê i klekota³, teraz siê tylko siê rozgl±da. Stercz± mu z boków smieszne piórka, wygladaja na dodatkowe skrzyde³ka (fot.1)
13.32 - znów klekotanie, d³u¿sze, bardziej bojowe (fot.2)
13.38 rodzic opuszcza gniazdo
13.47 - przylot doros³ego, pojenie (ach! jak dobrze!) i ma³e k±ski dla przek±ski (fot.3)
13.54 - Kajtek piskiem i stroszeniem skrzyde³ dopomina siê o napoje ch³odz±ce. Ponaglany rodzic odlatuje
      
14.01 - przylot rodzica, dzieci uradowane, ale nie by³o jedzonka ani nawet picia (fot.4)
14.05 - maluchy bardzo, ale to bardzo sa spragnione, domagaj± sie piæ, natychmiast! Rodzic tylko wychyla sie poza gniazdo - moze chce im wskazac drogê, jak samemu zdobyæ napoje w ilo¶ci nieprzebranej?
14.13 - Kajtek jest bardzo natarczywy.  (fot.5)Kaska w takiej sytuacji (to widzia³am juz kilkakrotnie) jakby wystraszona agresj± brata, k³adzie siê w gnie¼dzie. Rodzic przemieszca siê brzegiem gniazda, zmykajac przed Kajtkiem.
14.18 - rodzic odlatuje, Kajtek nerwowo chodzi po brzegu gniazda. Wykonuje skok przez Ka¶kê, (fot.6) ta podnosi siê i oboje stoj± na skraju gniazda.
14.20 - skoki obojga, za minutê pojawia siê rodzic - jest prysznic! Ka¶ka znów czuje sie zdominowana przez brata, potulnie k³adzie siê w gnie¼dzie, ten za chwile uspokaja siê i siada obok niej.
      

01:19, w gniezdzie panuje spokoj. Mlodziez spi na lezaco wraz z jednym z rodzicow. Drugi rodzic stoi po przeciwnej stronie gniazda.
10 minut pozniej cala rodzina kompletnie rozbudzona.

4:27 - M³ode  bociany same w gnie¿dzie. Oboje rodziców ju¿ na ¿erowisku. Kajtek zaczyna dzieñ poranna gimnastyk±.

Informacja dla osób czytaj±cych tylko posty co siê tutaj dzieje.

Dzisiaj o godz. 9.04 Kajtek zaliczy³ swój PIERWSZY LOT!!

17.12 Dzieci same,wypatruj± rodzica
17.13 Powrót rodzica na 1 min., przyniós³ jedzonko. By³o to co¶ d³ugiego, bo Kajtek z Ka¶k± ci±gnê³y ka¿d± w
         swoj± stronê, a¿ rozerwa³y to i kazde zjad³o. Po odlocie rodzica wyjada³y jeszcze resztki z gniazda
17.30 Oba m³ode stoj± bardzo na skraju gniazda, czy¿by zamierza³y ruszyæ na ³±kê, któr± widz± z góry?
18.00 Kajtek stoi ca³y czas na skraju gniazda czêsto podfruwaj±c do góry, w jednej chwili wygl±da³o tak jakby ju¿ mia³
         zamiar odlecieæ - a¿ serce zamar³o (moje oczywi¶cie), ufufufffff
18.20 Kajtek wyra¼nie æwiczy wylot z gniazda. Szybkim krokiem przechodzi na koniec gniazda - a raczej
         podbiega. Odwraca siê, podskakuje i przelatule z nó¿kami oderwanymi od pod³o¿a na przeciny kraniec
         gniazda. Niesamowity widok!!! Cwiczenia z ma³ymi przerwami trwa³y kilkana¶cie minut. Teraz spokojnie ka¿de
         zajmuje siê toalet±.
19.01 Powrót rodzica z kolacj±-by³o tego do¶æ du¿o a ile przy tym krzyków,po 2 min. rodzic odlecia³ a Kajtek z Ka¶k±
         jeszcze jedz±  - trwa³o to ok. 10 min. z ma³ymi przerwami
19.35 Po krótkiej drzemce, bocianki znowu zaczê³y æwiczyæ loty. Tak ¶miesznie podskakuj± i "przebiegaj±", ch±c ju¿
         bardzo polecieæ
19.50 Powrót rodzica i ....karmienie, jak zwykle towarzysz± temu wrzaski.Jedzenia jest sporo, bo
         chwilami nawet je rodzic
19.54 Odlatuje rodzic, a "maluchy" siedz± na kuprach i my¶l±, co dzisiaj ich jeszcze mo¿e spotkaæ??????
20.00 Jest spokojnie, Kajtek z Ka¶k± oddali siê sje¶cie po dobrej kolacji
         

Godzina 2:20, mlodziez spi, dorosly bocian czuwa nad nimi i od czasu do czasu drapie sie po glowie.
Czas wypuscic dzieci spod skrzydel!!! 

Godzina 4:04, bociany juz rozbudzone, rodzice po drugiej stronie gniazda prawdopodobnie pomalu przygotowuja sie do wylotu po jedzenie.

13.28  W gnie¼dzie spokojnie, wszystkie boæki (3) stoj± na skraju gniazda, wieje silny wiatr. Ka¶ka z Kajtkiem uporczywie wygl±daj± czego¶ u do³u gniazda
13.39  Powrót drugiego rodzica do gniazda, d³ugie powitanie, przez ok.1 min. ,karmienie nie odbywa³o siê od razu lecz
          po chwili
13.42  Odlatuje rodzic, który karmi³, po 30 sek. odlatuje drugi

20.22 - pojawi³ siê d³ugo oczekiwany rodzic z jak±¶ kêp±. Nie da³ pic, nie da³ je¶æ - bo czyz mozna je¶æ kêpê? I polecia³ :-(

01.11 - ma³e ¶pi±, du¿e czuwaj±, a gdzie Tekla???

10:46 - przylot rodzica z ma³± kepk± siana w dziobie,po chwili karmi m³ode ,które ³apczywie wyjadaj± drobne
            smakowito¶ci (fot 1 i 2)
10:50 - rodzic odlatuje a ma³e raczy³y siê jeszcze posi³kiem (fot 3),
10:53 - znów przylatuje doros³y i takze karmi ,po dwóch minutach  odlatuje

   

12:20 - przylot rodzica i kolejne karmienie ,po trzech minutach odlatuje a  m³ode jeszcze d³ugo zbieraj± pokarm
            do ostatniego okruszka

16:00 - punktualnie o tej porze przybywa rodzic z podwieczorkiem,
16:02 - karmienie,
16:04 - bocian odlatuje ,m³ode kucaj±c nadal pa³aszuj± drobne k±ski

21.40 - przylecia³ jeden z rodziców, bocianek stoj±cy rozk³ada³ skrzyd³a, karmienia nie by³o
21.41 - przylecia³ drugi rodzic, tym razem oba mlode bociany rozk³adaj± skrzyd³a, podchodz± coraz blizej doros³ych, a te sie cofaj±, w koncu po kolejnej minucie jeden z rodziców odlatuje.
21.47 - m³ode bociany chodz± i przedziobuj± wy¶ció³kê.
21.52 - doros³y bocian oraz m³ode bociany stoj±

23.42 - cisza w gniazdku - rodzice stoj±, m³ode le¿±.
23.47 - wsta³ jeden z m³odych bocianów, zaliczy³ wc, prostowa³ skrzyd³a, nastêpnie zaj±³ siê poprawianiem upierzenia. Nadal to robi w okolicach godz. 23.59.

01:16 - Spokojna noc w gniazdku. M³ode ¶pi± u boku jednego z rodziców, a drugi rodzic drzemie na stoj±co. :) :) :sleep:

9.00 - Bocianki zmagaj± siê z silnym wiatrem i deszczem. Nadci±ga burza, bo widaæ by³o b³ysk (fot.1)
9.05 - zmienia siê kierunek i si³a wiatru, a zatem i ustawienie boæków (fot.2)
9.21 - jeden z boæków siada, drugi dzielnie stoi w coraz wiêkszym pochyleniu
9.30 - chyba os³ab³ deszcz, bo stoj±cy bocian zaczyna przemieszczaæ sie po gnie¼dzie.
      

9.40 spacery po gnie¼dzie w poszukiwaniu jakiego¶ k±ska, otrz±sanie piór i wypatrywanie rodziców z suszarkami - wygladaja biedaki jak przemoczone kury (fo.3 i 4)
   

12.24 - wpad³ rodzic z jedzonkiem. Da³, co trzeba i po 2 minutach ju¿ go nie by³o. (1)
Po jedzeniu obowi±zkowy trening, boæki æwiczy³y na zmianê, ale niekt nie zdecydowa³ sie na lot.
12.37 - kolejny posi³ek, sporo drobnicy. (2)
 

15.27 - m³ode bociany unios³y siê, kilkakrotnie klekoc±. Silny wiatr utrudnia stanie. Przez kilka minut bocianki sta³y.
15.42 - jeden z m³odych bocianów siedzi na ugiêtych nogach, drugi stoi. Nadal wieje bardzo silny wiatr.
15.45 - przylecia³ jeden z rodziców. Bocianek, który siedzia³ wsta³, ale po kilku sekundach przysiad³ na ugiêtych nogach, podobnie zrobi³ drugi m³ody. M³ode bociany ³apa³y doros³ego za dziób. Rodzic po chwili rozpocz±³ karmienie. W miejscu, w którym rodzic wyrzuci³ pokarm, m³ode przez kilka minut wyjada³y jedzonko.
15.54 - bocianki przedziobuj± na stoj±co wy¶ció³kê, rodzic stoi na brzegu gniazda.
16.08 - przylecia³ drugi rodzic, a ten który pilnowa³ odlecia³. Rodzic, który przylecia³ zaj±³ siê karmieniem m³odych. M³ode bociany jak zwykle rozk³adaj± skrzyd³a, siedz± na ugiêtych nogach.
16.11 - ten rodzic równie¿ odlecia³. Bocianki przedziobuj± ¶ció³kê siedz±c na ugiêtych nogach. 
16.15 - jeden m³ody bocianek siedzi na ugiêtych nogach, drugi stoi. Oba skubi± ¶ció³kê.
16.18 - wsta³ drugi m³ody, bociany chodz±, skubi± ¶ció³kê.

18.47 - przylecia³ drugi rodzic, rodzice klekoc± na powitanie, jeden z m³odych bocianów powsta³.
19.51 - doros³y bocian zaj±³ siê jakim¶ kawa³kiem le¿±cym na patykach, w koncu to zjada, po³ minuty po¼niej odlatuje.
18.56 - bocianki chodz± i przedziobuj± ¶ció³kê.
18.58 - jeden z m³odych bocianów macha, podskakuje, unosi sie wysoko nad gniazdem.

21.39 - w gnie¼dzie jest jeden doros³y bocian, który poprawia upierzenie. M³ode bociany le¿± obok siebie.
ok. 21.40 - do gniazda przylecia³ drugi rodzic.
21.41 - doros³e bociany stoj± na brzegu gniazda, m³ode le¿a obok siebie.

22.38 - Wygl±da na to, ze w gnie¼dzie tylko m³odzie¿ pe³ni stra¿. A gdzie doros³ych pogna³o?
22.41 - No, jeden ³azêga wróci³. Czekamy na drugiego.
Hmm... wróci³ i od razu sie po³o¿y³ w gnie¿dzie, zupe³nie wbrew zwyczajom... A mo¿e to nie doros³y zrobi³ sobie wieczorn± wycieczkê, tylko Kajtek?!
22.53 heh, dopiero jak stojacy najblizej kamery bociek przesun±³ sie, zobaczy³am, ze obok nowo przyby³ego le¿y sobie jeszcze jeden. Czyli rodzinka w komplecie :-) Ale kto le¿y , a kto stoi? Tego nie wiem... :-)
   

13.35 Obserwacja przez 30 min. W gnie¼dzie ca³kowity spokój. Kajtek z Ka¶k± podskubuj± piórka, czasami stoj± bez ruchu - mo¿e drzemi±. Rodzice na ¿erowisku.
14.57 przylot rodzica - karmienie - jest tego do¶æ sporo
15.01 rodzic odlatuje, a "ma³e" wyjadaj± resztki.Kajtek æwiczy loty z jednego krañca gniazda na drugi. Podskakuje cofaj±c siê w ty³. Przy jednym z takich podskoków uderzy³ skrzyd³em - dotkn±³ chyba kamery bo s³ychaæ by³o trzaski w  mikrofonie
15.14 koniec æwiczeñ, teraz Ka¶ka siedz±c na kuperku ¶pi, Kajtek  woli kimaæ na stoj±co
15.20 jednak usiad³ na przeciwko Ka¶ki i tak sobie wspólnie drzemi±

19.45 - do gniazda przylecia³ jeden z rodziców. M³ode na jego widok ustawi³y siê do karmienia. Po  kilkudziesiêciu sekundach rozpoczê³o siê karmienie. Bocianki jak zwykle rozk³ada³y na pocz±tku skrzyd³a, siedzia³y na ugiêtych nogach.
19.47 - rodzic odlatuje, bocianki natomiast przedziobuj± ¶ció³kê. Pó³ minuty pó¼niej bocianek siedz±cy na ugiêtych nogach wstaje i wspólnie z drugim na stoj±co przedziobuje ¶ció³kê.
21.12 - w gnie¼dzie jest jeden rodzic, m³ode bociany siedz±. Doros³y przeszed³ brzegiem gniazda, po drodze poprawia³ patyki na brzegu gniazda, zatrzyma³ siê blisko kamery, wtuli³ dziób w szyjê i tak stoi nieruchomo od kilku minut.
21.24 - do gniazda przylatuje drugi rodzic, na powitanie klekoce, jeden z m³odych bocianów siada na ugiêtych nogach i rozk³ada skrzyd³a. Po powitaniu doros³e bociany przemieszczaj± siê brzegiem gniazda. Rodzic, który przylecia³ przeszed³ po³owê gniazda i przystan±³, po tym m³ode bociany ustawi³y siê do karmienia czyli roz³o¿y³y skrzyd³a i przysiad³y na ugiêtych nogach.
21.26 - odlecia³ rodzic pilnuj±cy. Po karmieniu doros³y przechodzi na przeciwleg³y brzeg   gniazda. M³ode przedziobuj±  ¶ció³kê.

Senn± atmosferê, o której pisa³a hana, przerwa³ przylot drugiego rodzica o 20.25. Wszyscy w gnie¼dzie siê o¿ywili, dzieci dosta³y je¶æ, pilnuj±cy rodzic b³yskawicznie znikn±³, po 3 minutach odlecia³ tez karmiciel. I boæki wieczorem znów same.
21.35 - po przeszukaniu gniazda i wybraniu k±sków - trening. Skacze i macha na zmianê jeden i drugi. (fot.2)
      

21.50 w gniazdku ju¿ oboje rodzice - przybyli w odstepie nieca³ej minuty. (fot.4)Dzieci zachwycone ustawiaj± siê do karmienia, ale doro¶li ostentacyjnie odwrócili siê plecami do potomstwa.
21.57 - dzioby schowane w puchu, czyli ¶pimy. Tylko jeden z m³odych popiskuje na stoj±co i podskubuje ogon le¿±cego bocianka. (fot.5)
   

9.05 - Dzieci dosta³y sniadanko, ale nie trenuj±, jak to zykle po posi³ku, bo w Przygodzicach zaczyna padaæ.

9.35 - m³ode bociany kontynuuj± przedziobywanie ¶ció³ki, które przerwa³ padaj±cy deszcz. Osuszaj± pióra. S³yszalne s± piski, m³ode machaj± skrzyd³ami, bo w³a¶nie nadlatuje rodzic z poka¼n± ga³êzi± - 9.37.  Bocianki ustawiaj± siê do karmienia, chwytaj± rodzica za dziób, po wyrzuceniu jakiego¶ k±ska m³ode mocno macha³y skrzyd³ami. (filmik)
9.38 - m³odzie¿ jest sama w gnie¼dzie. Machaj± od czasu do czasu skrzyd³ami, aby je osuszyæ.
ok.9.50 - kolejna d³u¿sza prezentacja roz³o¿onych skrzyde³, najpierw jednego bocianka, potem drugiego.
9.52 - bociany zabawia³y siê kêpami ¶ció³ki.

12.03 -  m³ody bocian wita rodzica roz³o¿onymi skrzyd³ami. Rodzic przylecia³, przynosz±c w dziobie kêpê siana, któr± przez chwilê zajmowa³y siê m³ode nakarmi³ m³ode i po trzech minutach odlecia³.
12.08 - m³ode bociany przedziobuj± ¶ció³kê.
12.12 - do gniazda przylatuje rodzic, rozpoczynaj± siê klekoty. W odstraszaniu uczestnicz± m³ode bociany - równie¿ strosz± pióra. Pó¼niej sam rodzic stroszy pióra, m³ode stoj± na brzegu, a na zakoñczenie skrzyd³a rozk³adaj± m³ode - pewnie domagaj± siê od rodzica jedzonka. Rodzic oddala siê od m³odych i o 12.14 odlatuje.
12.15 - bocianki zajmuj± siê przedziobywaniem ¶ció³ki.
12.29 - i kolejny przylot rodzica, równie¿ z kêp± siana. M³ode rozk³adaj± skrzyd³a, dotykaj± dzioba rodzica. I zaczyna siê karmienie.
12.33 - rodzic odlatuje, m³ode skubi± ¶ció³kê.

15.14 - m³ode bociany z daleka widz± nadlatuj±cego rodzica, jeden z nich rozk³ada skrzyd³a. I tym razem rodzic przyniós³ kêpê siana. Po wyl±dowaniu rodzica oba bocianki ustawiaj± siê do karmienia, dotykaj± dzioba rodzica. Po chwili nastêpuje karmienie. Nastêpnie na stoj±co wydziobuj± ze ¶ció³ki okruszki.
15.21 - rodzic odlatuje. Po odlocie rodzica m³ode chodz±, skubi± ¶ció³kê, prostuj± i machaj± skrzyd³ami.

18.24 - przylot doros³ego
18.24 - 18.27 serwowanie posi³ku (fot.1)
18.28 - doros³y leci dalej
18.34 - jeszcze trwa wyjadanie tego, co zostawi³ rodzic. Posi³ek by³, widaæ, obfity.
18.36 - 18.37 - gimnastyka przedwieczorna
18.38 - 18.39 - zsynchronizowane obserwowanie nieba
do 18.45 - przechadzki, skubanie, dziobanie, grzebanie
potem cisza i spokój
18.53 - dzioby w puchu na piersi, czyli bêdziemy drzemaæ (fot.2)
   

8.54 - na kilkadziesi±t sekund z wizytacj± do gniazda przylecia³ jeden z rodziców. W dziobie przyniós³ patyk. Kajtek na powitanie rozk³ada³ skrzyd³a, po kilkunastu sekundach zbli¿y³ siê do rodzica, a ten po chwili odlecia³.

13.05 - m³ode bociany z daleka widzia³y nadlatuj±cego rodzica, bo ustawia³y siê z rozstawionymi skrzyd³ami nim ten pojawi³ siê w kadrze. Rodzic przyniós³ w dziobie kêpê siana. Po zajêciu odpowiednich pozycji rozpoczyna siê karmienie. Bociany podczas karmienia jak zwykle rozk³adaj± szeroko skrzyd³a. Gdy rodzic odchodzi z miejsca wyrzucenia pokarmu, m³ode zajmuj± siê rozdziobywaniem miejsca, gdzie le¿a³o jedzonko. Jedzonko by³o drobne i ciemne.
13.10 - po odlocie rodzica, m³ode bociany nadal przedziobuj± ¶ció³kê.
13.53 - m³ode bociany wypoczywaj±, Ka¶ka siedzi na ugiêtych nogach, Kajtek chodzi.
13.54 - Kajtek przysiad³ na ugiêtych nogach, a Ka¶ka u³o¿y³a siê do le¿enia, jednak kilkana¶cie sekund pó¼niej wstaje, byæ mo¿e s³ysza³a rodzica.
13.55 - po chwili oba m³ode bociany siê unios³y, zanim wyl±dowa³ w gnie¼dzie rodzic. Rodzic karmi m³ode, jest tego ma³o, bo rodzic odchodzi od m³odych po nieca³ej minucie.
13.57 - rodzic odlatuje. M³ode przedziobuj± ¶ció³kê - Kajtek na ugiêtych nogach, Ka¶ka na stoj±co.

17.50 Bocianki - dwa - wyjadaj± resztki jedzonka z gniazda. Nad nimi przelecia³ jaki¶ ptak, który g³o¶no zaskrzecza³,
         oba wiêc podnios³y g³owy i wpatrywa³y siê w górê.Wieje silny wiatr!!!! Mimo to boæki stoj±, co chwilkê ko³ysz±c
         siê - widaæ jak pdmuchy wiatru rozgarniaj± im pióra na szyi i na ogonie.

21.17 - do gniazda przylecia³ jeden z rodziców, m³ode bociany rozk³ada³y skrzyd³a, oczekiwa³y karmienia, a tu rodzic nic im nie da³.
21.23 - jeden z m³odych bocianów dotyka³ rodzic dzióbkiem, a ten siê odsun±³ od niego. 
21.27 - rodzic stoi, m³ode skubi± ¶ció³kê.
21.51 - w gnie¼dzie jest ca³a rodzinka. M³ode bociany chodz±, skubi± ¶ció³kê, a rodzice stoj± na brzegu gniazda.

00:14 bocianki ju¿ u³o¿y³y siê do snu a rodzice stoj± obok nich.(fot 1)
00:25  Jeden z rodziców spaceruje po gnie¼dzie.
00:26  Ka¶ka wsta³a, podesz³a do brzegu gniazda, za³atwi³a wc i po³o¿y³a siê z powrotem
00:32 rodzic przeczesuje swoje pióra, m³ode le¿± spokojnie (fot 2)

10.35 - do gniazda przylatuje rodzic, Ka¶ka nim dolecia³ rodzic rozk³ada skrzyd³a. Rodzic karmi Ka¶kê. Po nakarmieniu bocianka rodzic odlatuje. Ka¶ka chodzi, przedziobuje ¶ció³kê.
11.16 - krótka wizytacja gniazda - przylecia³ rodzic i po chwili odlecia³. Ka¶ka na powitanie rozk³ada³a skrzyd³a.

12:01  w gnie¼dzie jest jeden bociek, chyba Ka¶ka, czeka na brata i rodziców

15.13 - nadlatuje najpierw jeden rodzic, a po nim zaraz drugi. Bociania rodzina odstrasza jakiego¶ intruza, bo s± klekoty i stroszenie piór (fot.3) Rodzic, który przylecia³ jako ostatni pó³ minuty pó¼niej odlatuje, a ten pierwszy karmi m³ode. Po kilku minutach odlatuje ten rodzic. A ok. 15.21 - wylecia³ z gniazda na kilka minut Kajtek.

19.56 Ka¶ka z Kajtkiem stoj± grzecznie w gnie¼dzie.Kajtek skubie piórka, Ka¶ka stoi na skraju gniazda wspominaj±c
         jak by³o mi³o na ³±ce.
20.06 Powrót rodzica z kolacj±. Oj by³o tego sporawo!!! 20.10 Rodzic ponownie odlecia³, dzieciaki troszkê
         zdziwione.Ka¶ka siedzi na kuperku a Kajtek bacznie siê jej przygl±da,
         Ka¶ka wyjada jeszcze resztki ze ¶rodka gniazda
21.25 Zapada zmierzch,rodziców jeszcze nie ma.Ka¶ka zaliczy³a gimnastykê wieczorn±-podskoki,unoszenie siê w
         powietrzu.Kajtek stoi na skraju gniazda wypatruj±c rodziców
21.29 Rozpoczê³a siê toaleta wieczorna i po kilku minutach krótka drzemka
21.43 Powrót rodzica, powitanie jak zwykle skrzeczeniem do¶æ g³o¶nym i d³ugim,jedzonka raczej nie by³o,albo b. ma³o.
         Rodzic w ogóle nie reaguje na krzyki dzieci.Ze stoickim spokojem czy¶ci pióra!! Po 4 min. dzieci uspokajaj± siê.
21.47 powrót drugiego doros³ego - powitanie jak zwykle klekotaniem,ale o karmieniu "maluchy" mog± zapomnieæ.
21.49 Oba doros³e ¶pi±!!!! dzieciaki skrzecz± rozczarowane,¿e nic nie dosta³y!!!

9.04 - do gniazda przylecia³ rodzic, w dziobie przyniós³ ga³±¼. M³ode bociany witaj± rodzica roz³o¿onymi skrzyd³ami. M³ode bociany domagaj± siê jedzenia do rodzica, dotykaj± jego dzioba: najpierw jeden, potem drugi. Nastêpnie rodzic wyrzuca jedzonko, w trakcie wyrzucania jedzonka bocianki rozk³adaj± skrzyd³a, gdy rodzic odszed³ jedz± spokojnie. Karmienie trwa³o krótko.
9.06 - doros³y bocian odlecia³.
9.07 - przez kilkadziesi±t minut m³ode bociany sta³y, rozgl±da³y siê. Nastêpnie zajê³y siê skubaniem ¶ció³ki, zabaw± w noszenie kêpy ¶ció³ki.
9.17 - ponownie stoj± w bezruchu, jeden na ¶rodku gniazda, drugi na jego brzegu.
9.38 - kolejne karmienie, tak samo krótkie jak poprzednio.
9.40 - rodzic odlatuje.
9.44 - bociany stanê³y na brzegu gniazda, rozgl±daj± siê, nadal tak jest ok.10.02.

11.52 W gnie¼dzie dwa m³ode boæki stoj± na skraju wpatruj±c siê przed siebie. Wieje do¶æ silny wiatr.
12.06 Ka¶ka siedzi na kuperku, próbuje siê zdrzemn±æ, Kajtek stoi - nic szczególnego siê nie dzieje
12.40 powróci³ rodzic ze sto³ówki - m³odzie¿ wcze¶niej ju¿ go zobaczy³a,bo o¿ywi³a siê i zaczê³a nerwowo chodziæ
         po gnie¼dzie g³o¶no skrzecz±c. Odby³o siê karmienie - a jaki rwetes przy tym by³....!!!
12.42 rodzic odlecia³, a m³ode dalej pa³aszuj± przysmaki jeszcze przez 5 min.
12.58 M³ode spokojnie spaceruj± i rozgl±daj± siê



12.59 powrót rodzica, zaj±³ siê pojeniem i karmieniem. Du¿o by³o przytym wrzasku jak zawsze.
13.03 ponownie odlecia³ a dzieci jeszcze spo¿ywaj± pokarm - drobny- przez kilka min.

17.54 - przylecia³ doros³y bocian, m³ode rozk³ada³y szeroko skrzyd³a nim rodzic rozpocz±³ karmienie. Najpierw by³o pojenie, a potem jedzonko.
17.57 - rodzic odlatuje, bocianki chwilê patrz± na odlot rodzica, a potem przedziobuj± miejsce, w którym zosta³ wyrzucony pokarm.
19.38 - kolejny przylot rodzica. M³odzie¿, jak zwykle, wita doros³ego rozk³adaj±c skrzyd³a. Po chwili nastêpuje wyrzucenie pokarmu przez rodzica.
19.40 - rodzic odlatuje, a dzieci wyjadaj± okruszki ze ¶ció³ki.
19.49 - bocianki chodz±, skubi± ¶ció³kê. Od czasu do czasu, które¶ poprawia upierzenie, zatrzyma siê na chwilê i stoi w bezruchu.

21.19 - bocianki doczeka³y siê kolejnego karmienia, przylatuje rodzic, z daleka ju¿ widziany, bo m³ode bociany ustawiaj± siê w kierunku nadlatuj±cego doros³ego. Kilkana¶cie sekund pó¼niej rozpoczyna siê karmienie.
21.22 - rodzic odchodzi od do³eczka z jedzonkiem. Zatrzymuje siê na brzegu gniazda i tam stoi w bezruchu. Natomiast m³ode bociany wyjadaj± okruszki.
21.28 - jeden z m³odych bocianów stoi w bezruchu na brzegu gniazda, drugi nadal skubie ¶ció³kê w miejscu, gdzie rodzic zostawi³ jedzonko.
21.30 - doros³y i jeden m³ody bocian poprawiaj± upierzenie.
21.41 - rodzina w komplecie, w gnie¼dzie jest i drugi rodzic.
21.45 - rodzic, który wróci³ poprawia³ upierzenie, drugi rodzic oraz jeden z m³odych stoj± w bezruchu, drugi m³ody bocian siedzi na ugiêtych nogach i skubie ¶ció³kê.
21.47 - teraz na nogach jest ca³a rodzina, bocianek, który siedzia³ na ugiêtych nogach wsta³, nadal skubie ¶ció³kê, drugi m³ody bocian stoi na jednej nodze.
21.49 - ruchliwy bocianek, po zaliczeniu wc, prostuje skrzyd³a, po czym wraca do skubania ¶ció³ki.

00.27 W gnie¼dzie ¶pi jeden rodzic i Ka¶ka.Kajtek chodzi pomiêdzy nimi i skrzeczy, od czasu do czasu skubi±c ¶rodek
         gniazda.Drugi doros³y drzema³ ale teraz te¿ siê ruszy³.Wspólnie poskubali ¶pi±c± Ka¶kê - doros³y g³ówkê a Kajtek
         z ty³u pomiêdzy skrzyd³ami. Tekla siê o¿ywi³a i paraduje przed kamerk±.
0.39 Dwójka dzieci wsta³a i skrzeczy, co rusz skubi±c gniazdo, chyba szukaj± jedzenia? Rodzice nie zwracaj± na nie
       uwagi

8.20 - w gnie¼dzie jeden bociek, od jak dawna? Trochê mu siê nudzi, rozgl±da siê, pewnie czeka na towarzystwo. (fot.1)
8.54 - Ka¶ka wyfruwa - i kto teraz bêdzie pe³ni³ honory gospodarza w czasie Zlotu? (fot.2)
9.00 - ca³a rodzina na ¿erowisku (fot.3)
      

9.02 - ju¿ jeden bociek powróci³ (fot.4)
9.08 - to chyba doros³y, bo od razu zaj±³ siê porz±dkami w gnie¼dzie. (fot.5) Poprawia³ obramowanie, przenosi³ ga³êzie ze ¶rodka gniazda na zewn±trz, poprawia³ wy¶ció³kê, wyrzucaj±c z niej patyczki - m³ody bociek pewnie grzeba³by w niej w poszukiwaniu k±sków ;-)
9.33 - po toalecie i drzemce na stoj±co bocian po³o¿y³ siê (fot. 6)
      

9.44 - w gnie¼dzie nadal jeden bocian, prawdopodobnie doros³y. Na horyzoncie pojawi³ siê chyba jaki¶ inny, bo bociek na le¿±co dwukrotnie klekota³ (fot.1)
9.47 - przylecia³ m³ody bociek (fot.2), by³o du¿o klekotania i przymilania siê do rodzica (tak, jak to m³ode robi±, gdy dopominaj± siê o jedzenie), ale doros³y po minucie opu¶ci³ gniazdo, m³ody przysiad³ (fot.3)
    

15.54 Nasza m³odzie¿ spokojnie spêdza popo³udnie.Wspólnie wyjadaj± jakie¶ resztki jedzenia.Spaceruj± sobie
         po gnie¼dzie.
16.00 Powrót rodzica. Kajtek z Ka¶k± widzia³y ju¿ go wcze¶niej,bo bardzo o¿ywi³y siê i zaczê³y g³o¶no
         skrzeczeæ. Gdy ju¿ rodzic wyl±dowa³ oba "rzuci³y" siê na niego i jednocze¶nie atakowa³y jego dziób.
         By³y momenty,¿e dwa dzióbki przyklei³y siê do du¿ego dzioba.Jedzenia nie by³o za wiele
16.01 Rodzic odlecia³ a dzieci poskuba³y troszkê ¶ció³kê i spokojnie siedz± na kuperkach
16.20 Ka¶ka z Kajtkiem odpoczywaj±
16.40 drzemka - cicho sza!!!!
17.00 Pobudka - Kajtek poskuba³ troszkê Ka¶kê w szyjê, potem zgodnie przesz³y na skraj gniazda wypatruj±c
         BOCIANOLUBÓW bêd±cych na zlocie.
17.11 Powrót rodzica,karmienie przez 3 min. po czym odlecia³, a m³odzie¿ nadal posila siê, wyjadaj±c
         drobnicê ze ¶ció³ki
17.40 zacz±³ padaæ deszcz, zerwa³ siê silny wiatr. Stoj±cymi boækami chwilami a¿ zarzuca! Ale nie siadaj±!
18.11 chyba przesta³o padaæ,bo boæki o¿ywi³y siê, co rusz prostuj±c skrzyd³a i zrzucaj±c krople deszczu
18.23 Bocianki wyra¼nie zadowolone z poprawy pogody.Czêsto podskakuj± unosz±c siê nad gniazdem. Kajtek odbi³
         siê od gniazda i odskoczy³ poza nie na kilka metrów,ale zaraz powróci³



18.28 powróci³ rodzic, pozostawi³ kolacjê - a ile przy tym ha³asu?!!! i odlecia³
18.41 Ka¶ka poskuba³a brata po plecach miêdzy skrzyd³ami, lecz niezbyt mu  to odpowiada³o i zniecierpliwiony
         odszed³ na skraj gniazda, zaczê³a wiêc sama toaletê wieczorn±

21.10 - do gniazda przylatuje najpierw jeden rodzic. Kilkana¶cie sekund pó¼niej drugi.  M³ode bociany rozk³adaj± skrzyd³a, chyba domagaj± siê od tego ostatniego rodzica jedzonka, ale on odlecia³, wiec m³ode bocianki zwróci³y siê ku drugiemu doros³emu. Ten zra¿ony piskami m³odych odchodzi, m³ode nie daj± za wygran± i te¿ pod±¿aj± za rodzicem. Rodzic za chwilê odlecia³. Bocianki, gdy odlecieli rodzice, zaczê³y skubaæ ¶ció³kê, spogl±daj± poza gniazdo, nadal to robi± w okolicach 21.20.
21.53 - i doczeka³y siê m³ode bociany karmienia. Zaraz po przylocie rodzica ustawiaj± siê do karmienia. Kilkadziesi±t sekund pó¼niej rodzic wyrzuca jedzonko.
21.55 - do gniazda powróci³ drugi rodzic. Równie¿ od tego rodzica bocianki domagaj± siê jedzenia. Jednak rodzic ignoruje m³ode, obchodzi gniazdo wko³o, nastêpnie zatrzymuje siê przy drugim rodzicu.
21.57 - bocianki zajê³y siê skubaniem ¶ció³ki, rodzice drzemi±.
22.11 - bociania rodzina drzemie na stoj±co.

9.02 - trafi³am na ¶niadanko :-) Doros³y poda³, co mia³ i zaraz odlecia³.
Wydziobywanie pokarmu trwa³o oko³o 10 minut, przy czym dzioba³ g³ównie jeden z bocianków, drugi zajmowa³ siê iskaniem jego g³ówki.
9.30 - przylot doros³ego (fot.2)
9.32 - kolejne ¶niadanko (fot.3)
      

9.40 - w gnie¼dzie alarm. Pojawia siê doros³y i zaczyna g³o¶no klekotaæ. Obok przelatuje jaki¶ bocian, za którym wszyscy wodz± oczami.
9.42 - Do gniazda przylatuje drugi doros³y, klekotanie nasila siê. Pozycje bojowe, obronne. Du¿o ha³asu.
9.43 - Jeden z doros³ych odlatuje
Drugi doros³y jeszcze raz podnosi krzyk, a o 9.45 on te¿ opuszcza gniazdo. M³odzie¿ nieco zdezorientowana, nie bra³a udzia³u w tej akcji.
   

21.02 - m³ode bociany z daleka widzia³y nadlatuj±cego rodzica, bo zaczê³y siê niespokojnie ruszaæ. Tu¿ przed jego l±dowaniem rozk³ada³y skrzyd³a. Rodzic rozpoczyna karmienie, by³o ono bardzo krótkie. Bociany równie¿ bardzo krótko wyjada³y okruszki ze ¶ció³ki.
21.04 - bocianki wsta³y i od tego czasu, niewiele zmieniaj±c pozycjê, przeczekuj± w ten sposób deszcz. Rodzic stoi na brzegu gniazda.
21.37 - przylecia³ drugi doros³y bocian, równie¿ nakarmi³ m³ode bociany i podobnie jak poprzednie karmienie, by³o ono bardzo krótkie. Po karmieniu jeden z m³odych bocianów siedzi na ugiêtych nogach, a rodzice oraz drugi m³ody bocian stoj±.
22.13 - w gnie¼dzie s± dwa m³ode bociany i jeden doros³y. Jeden m³ody bocian oraz rodzic stoj±, a drugi m³ody bocian siedzi na ugiêtych nogach.
22.16 - m³ody bocian siedz±cy na ugiêtych nogach wsta³.

22.38 - nadal w gnie¼dzie ten sam sk³ad: rodzic i dwa m³ode bociany.
22.43 - pierwsze drobne ruchy w gnie¼dzie: najpierw rodzic poprawia upierzenie, nastêpnie jeden z m³odych prostuje skrzyd³o.
22.49 - wszystkie bociany rozk³adaj±, machaj± skrzyd³ami: najpierw m³ode potem rodzic. M³ode bociany wykonuj± krótkie, niewysokie podloty. Miêdzy kolejnymi rozk³adaniem i machaniem skrzyd³ami bocianki rozdziobuj± ¶ció³kê. Rodzic stoi nieruchomo na brzegu gniazda (23.05).
23.32 - rodzic (na pierwszym planie) i m³ode bociany stoj± od kilku minut nieruchomo. O¿ywienie nastêpuje minutê pó¼niej - rodzic nieco siê przemieszcza, kilka minut pó¼niej jeden z m³odych poprawia upierzenie, rozk³ada skrzyd³a i wraca do poprawiania upierzenia, drugi m³ody bocian robi to samo.
23.59 - bociany znowu znieruchomia³y - ponownie zacz±³ padaæ deszcz .

8.31 - do gniazda przylatuje dorosly bocian witany radosnie przez dzieci. Dwukrotnie obchodzi gniazdo dookola, prezentujac zdobycz
8.33 - trwa karmienie - duzo tego i dobre, oj dobre!
8.35 - rodzic leci po nastepna porcje, w kadrze po lewej stronie zostawil tylko smuge nog.
      

9.23 - do gniazda przylecia³ doros³y bocian. W dziobie przyniós³ kawa³ek ¶ció³ki. M³ode bociany na powitanie rodzica rozk³adaj± skrzyd³a. Rodzic karmi m³ode oko³o pó³ minuty pó¼niej.
9.25 - po wyrzuceniu pokarmu, rodzic posta³ ok.20 sekund i odlecia³. Bocianki wyjada³y przez kilka minut pokarm najpierw na ugiêtych nogach, nastêpnie chodzi³y i skuba³y ¶ció³kê.
9.32 - jeden z nich nosi kêpê trawy.
Ok.9.34 na zmianê wykonywa³y pojedyncze wymachy, po czym zaraz wraca³y do skubania ¶ció³ki.

13.20 - m³ode bociany stoj± od kilkudziesiêciu minut, jedynie robi±c drobne kroki zmieniaj± miejsce stania.
13.25 - nadlatuje rodzic, w chwili l±dowania m³ode bociany maj± ju¿ roz³o¿one skrzyd³a na jego powitanie. Rodzic zrobi³ kilka kroków, zmieni³ ponownie pozycjê, m³ode dotyka³y rodzica dzióbkami, chwilê pó¼niej rozpocz±³ karmienie. Doros³y po karmieniu sta³ na brzegu gniazda przez oko³o dwie minuty - odlecia³ o 13.29.  Gdy rodzic sta³, by³o widoczne jak zmaga siê z silnie wiej±cym wiatrem. W tym czasie m³ode bociany wyjada³y ze ¶ció³ki, siedz±c na ugiêtych nogach. Wsta³y dopiero po odlocie doros³ego bociana. Na stoj±co, przez kilka minut, rozdziobywa³y ¶ció³kê.
13.48 - bociany stanê³y na brzegu gniazda.
14.03 - nadal stoj± w tym samym miejscu, rozgl±daj± siê, jeden z nich prostuje skrzyd³o.

15.08 - przylecia³ rodzic z jedzonkiem.
15.11 - gdy rodzic odchodzi³ od do³eczka z jedzonkiem, m³ode nadal siedzia³y na ugiêtych nogach, jeden z nich wsta³, zaraz po odlocie rodzica.
15.12 - bocianki chodz±, rozdziobuj± ¶ció³kê. Oba zajmuj± siê tym nadal do 15.27. Jeden z nich pó¼niej stoi, drugi skubie ¶ció³kê.

21.14 - w gnie¼dzie z m³odymi jest jeden z doros³ych. Doros³y stoi na brzegu gniazda, m³ode bociany siedz± na ugiêtych nogach..
21.26 - do gniazda przylecia³ rodzic, m³ode bociany  unosz± siê i rozk³adaj± skrzyd³a. Kilkana¶cie sekund po przylocie rodzic rozpoczyna karmienie. Karmienie by³o bardzo krótkie trwa³o oko³o pó³ minuty. Po wyrzuceniu jedzenia rodzic odlatuje. Czyli niewiele wiêcej ni¿ minutê by³ w gnie¼dzie. Po jego odlocie bocianki wydziobuj± okruszki.
21.30 - najpierw jeden bocianek wsta³, potem drugi i na stoj±c skubi± ¶ció³kê.
21.38 - do gniazda przylecia³ ponownie rodzic, stan±³ na brzegu gniazda. Chwilê pó¼niej m³ode nieco wêdrowa³y po gnie¼dzie.
21.59 - ca³a bociania rodzina drzemie stoj±c.
22.02 - boæki nieco zmieni³y miejsce stania.
Od 22.04 do 22.27 stoj± mniej wiêcej w tych samych miejscach.
22.27 - boæki nieznacznie siê przemieszczaj±, nadal stoj±.
22.49 - jeden z m³odych bocianków siedzi na ugiêtych nogach, reszta bocianiej rodziny stoi.
23.56 - dwa bociany le¿± (pewnie m³ode), a dwa stoj±.

11.57 - do gniazda przylecia³ z du¿± kêp± siana rodzic. M³ode bociany rozk³adaj± szeroko skrzyd³a. Kilkana¶cie sekund pó¼niej doros³y ustawia siê do karmienia, m³ode dotykaj± jego dziób. Nastêpnie rozpoczyna siê karmienie.
12.00 - po trzech minutach od przylotu doros³y bocian odlatuje, m³ode bociany wyjadaj± pokarm siedz±c na ugiêtych nogach do 12.03. Nastêpnie skubi± ¶ció³kê na stoj±co. Najpierw rozdziobuj± miejsce karmienia, potem chodz± po ca³y gnie¼dzie i skubi± ¶ció³kê.
12.07 - jeden z bocianków nosi³ w dzióbku przez kilkana¶cie sekund kawa³ek ¶ció³ki lub ma³ej ga³±zki.
12.19 - boæki stoj± od kilku minut w jednym miejscu.
12.23 - po chwili odpoczynku, chodz±, skubi± ¶ció³kê.

16:18 przylot rodzica i karmienie
16:22 koniec jedzonka, rodzic odlecia³, bocianki wygl±daj± jakby nie wierzy³y w³asny oczom :)

16.24 - ponowna wizytacja bocianiego gniazda dokonana przez jednego z rodziców. Tym razem przylecia³ i rozpocz±³ klekotanie. M³ode by³y w trakcie wyjadania okruszków po karmieniu. W czasie klekotania m³ode bociany sta³y, co najwy¿ej obserwuj±c dzia³ania rodzica. Niewiele ponad po minucie od przylotu doros³y bocian odlatuje.
18.08 - przylecia³ doros³y bocian, m³ode od razu rozk³adaj± skrzyd³a, domagaj± siê jedzenia. Rodzic je karmi, krótko.
18.09 - rodzic odlecia³, m³ode bociany wyjadaj± pokarm najpierw na ugiêtych nogach, pó¼niej na stoj±co.
18.18 - jeden z nich wykonuje podlot.
18.20 - wspólne ogl±danie ¶wiata poza gniazdem.

20.28 - wpad³ na minutkê rodzic z kêpka zielska. Dzieci by³y bardzo napastliwe, wiec doros³y czmychn±³ czym prêdzej (fot.), a zawiedzione bocianki zaczê³y rozdrabniaæ to zielsko.

21.08 - m³ode z roz³o¿onymi skrzyd³ami witaj± rodzica. Rozpoczyna siê karmienie.
21.10 - doros³y bocian odchodzi od m³odych bocianów i zatrzymuje siê chwilê na brzegu gniazda, nastêpnie robi kilka kroków w kierunku mocowania kamery i tam zatrzymuje siê na kilkana¶cie minut. Natomiast m³ode przez cztery minuty wyjadaj± pokarm siedz±c na ugiêtych nogach. Nastêpnie jeden z nich wstaje, po dwóch minutach drugi, na stoj±co skubi± ¶ció³kê.
21.19 - rodzic poprawia upierzenie, m³ode skubi± ¶ció³kê.
21.44 - w gnie¼dzie jest ca³a rodzina, wszyscy drzemi± na stoj±co.
22.23 - stoj±cy bocianek poprawia piórka le¿±cemu bociankowi. Ponawia te rodzinne czu³o¶ci ok.22.24 oraz 22.25, ale po tych ostatnich czu³o¶ciach, iskany bociek wstaje i zajmuje siê przez chwilê skubaniem ¶ció³ki. W tym czasie doros³e bociany stoj± na jednej nodze.
22.27 - jeden z m³odych robi wymachy.
22.29 - doros³e i jeden m³ody bocian drzemi±, drugi m³ody bocian, stoj±c na brzegu gniazda poprawia upierzenie. Zajmuje siê tym kilka minut.
22.46 - ca³a bociania rodzina drzemie na stoj±co.