jaaga - 2007-08-28 00:09:31

Pożegnajmy bociany na sezon 2007


Cóż, dopadł mnie "syndrom pustego gniazda" :-(
Oswoiły mnie nasze Boćki. Kto czytał "Małego Księcia", wie, że decyzja oswojenia niesie ze sobą ryzyko łez. Zdaję sobie sprawę z tego, że w tym przypadku brzmi to nieco pompatycznie, ale jakoś nie znajduję innego odniesienia. Wiem, że za rok wrócą. Będę na nie czekać, jak większość z Was. I tak jak ubiegłej zimy, będę zaglądać do gniazda, aż wreszcie przestanie być puste.
Dziękuję tym, którzy umożliwili mi tyle przeżyć i prawdziwych wzruszeń związanych z bocianią rodziną - tą i innymi. Cieszę się, że mogłam Was, choć wirtualnie, spotkać :-) Myślę o naszych Boćkach, o ich dalekiej podróży - oby była bezpieczna. Tego życzę im i nam wszystkim :-) Dziękuję raz jeszcze!
Pozdrawiam serdecznie :-)
jaaga

kika48 - 2007-08-28 19:13:36

Żegnam wspaniałą Bocianią Rodzinkę z Przygodzic.
Czekam na ich szczęśliwy powrót i na ponowne miłe spotkania z Wami w przyszłym roku.

Eva Stets - 2007-08-28 23:16:49

Pożegnajmy bociany na sezon 2007


Nowy wątek, poświęcony bocianom.
Do założenia go skłonily mnie powyższe posty, które tutaj przeniosłam.
Od 4 kwietnia śledziliśmy nasze bociany, towarzyszyliśmy im, byliśmy z nimi na codzień... i tak jak mówi tytuł projektu byliśmy "Blisko bocianów".
Wielu z nas poznało lepiej życie tych ptaków, inni pogłębili tu swoją wiedzę, odkryli nowe zainteresowania lub po prostu z sympatią patrzyli na boćki z Przygodzic, obserwując i inne bociany. Nadszedł czas ich odlotu.
A więc.. pożegnajmy bociany.


Z serdecznym pozdrowieniem dla wszystkich
Eva Stets

EWA udarek - 2007-08-29 10:51:29

Żegnam bociany i ich przyjaciół. Byle do wiosny-znowu będziemy razem

BABCIA Mariola - 2007-08-29 14:23:22

http://img405.imageshack.us/img405/9913/obraczkowaet4.th.jpg
Były boćki, były ale odleciały i nie powiadomiły nas dokąd.
Na pociechę zostawiły nam komin z gniazdem.
A co robią smarkacze? Żerują czy już w gangach mieszkają na drzewach?
Czy ktoś wie ?
Pozdrawiam Forumowiczów
Mariola co ma ksywę BABCIA
P.S. Byle do wiosny.

lucynka - 2007-08-29 16:44:17

Żegnajcie bocianki. Lećcie szczęśliwie i wracajcie całe i zdrowe.
Smutno będzie bez Was. Ale wiosna szybko nadejdzie i znów zacznie się obserwacja.
Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów
Lucyna

ekar - 2007-08-29 19:34:24

Nie będę ukrywać ale jest mi bardzo smutno. Wiem, że już odleciały i myślę, że do Afryki
dolecą całe i zdrowe. Niestety codzienne sprawdzam gniazdo a tu pusto. Tak samo pusto
jest u czarnych bocianów w Estonii. Miejmy nadzieję, że wrócą na wiosnę i będa cieszyły
nasze oczy.
Pozdrawiam serdecznie Moderatorów i Forumowiczów.
Cieszę się, że z Wami byłam :) :) :)

MagicCam - 2007-08-29 20:25:50

Podjęliśmy decyzję o kontynuowaniu przekazu i jeżeli pozostali partnerzy transmisji będą tego samego zdania to będziemy wszyscy mogli powiedzieć - czekamy na bociany on-line :)

Czego Wam wszystkim i sobie również życzymy :)

Planujemy sporo zmian, pierwsze będą widoczne na www.bociany.ittv.pl i www.bocianyonline.pl już w najbliższych dniach :)

Za iTTv,
Andrzej

Bazyliszek - 2007-08-29 21:04:53

No to się spotykamy przy gnieździe tylko zróbcie coś z Teklą bo już prawie nic nie widać

Tak, tak.
To już drugą parę młodych pożegnaliśmy i miejmy nadzieję że w 2008 lub 2009 znów zobaczymy Dziedzica i Przygodę a rok później tegoroczne Kajtka i Kasię.

Paweł T. Dolata - 2007-08-30 08:40:50

Witam!

Niestety, nie wiemy co robią młode, ani dorosłe boćki z tego gniazda. Jeszcze 20 VIII było widziane duże zgrupowanie-sejmik bociani (szacunkowo ok. 100 ptaków) pod Rososzycą w gm. Sieroszewice, ok. 10 km na północny zachód od Przygodzic. W powiecie ostrowskim na gniazdach spotyka się już tylko pojedyncze ptaki (w niedzielę na trasie 50 km w Dolinie Baryczy na 3 gniazdach, jeden na lampie w polu), raczej wędrowców niż letnich rezydentów (tak myślę, bo te gniazda nie są zajmowane, a potem pojawia się bocian). Dziś planujemy znów +/- tę samą trasę po Dolinie Baryczy powiecie, więc zobaczymy jak tam z boćkami.

Ale nie rozpaczajmy z braku bocianów!. Im będzie ciepło na wywczasach, a my mamy szansę na zobaczenie jesiennego "Cudu ptasich wędrówek", jak głosi tytuł filmu :). Szykujmy się do Europejskich Dni Ptaków, które już 6-7 X, OTOP zaprasza :), więcej info na www.otop.org.pl.

pozdrawiam serdecznie
Paweł T. Dolata

BABCIA Mariola napisał:

http://img405.imageshack.us/img405/9913 … et4.th.jpg
Były boćki, były ale odleciały i nie powiadomiły nas dokąd.
Na pociechę zostawiły nam komin z gniazdem.
A co robią smarkacze? Żerują czy już w gangach mieszkają na drzewach?
Czy ktoś wie ?
Pozdrawiam Forumowiczów
Mariola co ma ksywę BABCIA
P.S. Byle do wiosny.

Olkita - 2007-09-07 00:19:09

Bardzo mi brakuje boćków, były na stronie startowej i zawsze mnie "witały" ;) Mam nadzieję, że w przyszłym roku też spotkamy się wszysycy razem tutaj i na nowo będziemy cieszyć się bocianim życiem.
Dziękuje tym, którzy przyczynili się do powstania tego projektu!

ekar - 2007-09-27 20:00:19

Witam!
Dzisiaj zostałam mile zaskoczona.
Weszłam zobaczyć gniazdo,a tu nasze bocianki :)
Łezka w oku mi się zakręciła, że znowu mogę
na nie popatrzyć.
Gratuluję pomysłu. :)
Pozdrawiam

Sve - 2007-09-28 00:32:49

W gnieździe na tym wideo można obserwować treningi młodych boćków. Patrząc na ten przekaz, nie mogę zrozumieć, jak mogliśmy nie zauważyć wczesniej tej pręgi na ogonie Kaśki! No popatrzcie, jak ta pręga jest wyraźna! Kajtek ma ogon całkiem biały, jaki bocian powinien mieć.

Eva Stets - 2007-09-28 07:30:33

Pomysł faktycznie dobry a gratulacje należą się iTTv za udostpnianie przekazu :)
Dzięki temu i  możemy wrócić wspomnieniami do naszych boćków i ponownie je obserwować..

Magdag - 2007-09-28 23:29:02

Super.Przez kilka dni nie miałam komputera, bo padł mi twardy dysk.I co ja widzę.... bociany na gnieżdzie.Najpierw pomyślałam, że ten naprawiony dysk znowu zwariował, a później cisnęły mi się na usta tylko słowa podziękowań.Pomysł przedni.

Eva Stets - 2008-08-22 00:35:31

Pożegnajmy bociany na sezon 2008


Witam!

Ostatnia obserwacja bociana na naszym gnieździe została odnotowana przez Renię w dniu 14 sierpnia w godzinach rannych (dokładnie o 09:25).
Na niektórych gniazdach widujemy jeszcze bociany ale nasze widać opuściły już gniazdo - tak więc czas się z nimi pożegnać i życzyć im dobrych, wysokich i bezpiecznych lotów.
Jeżeli chcecie wpisać parę słów pożegnania dla naszych boćków - ten wątek powstał właśnie w tym celu.

Ja również życzę naszym boćkom szczęśliwej trasy przelotu do Afryki a Wam wszystkim dziękuję za zapał, za obserwacje i zarazem zapraszam do dalszego udziału na forum w tematach, które są stale aktualne.

Z życzeniami wszystkiego dobrego
Eva Stets
Administrator forum

ekar - 2008-08-22 08:34:02

Z łezką w oku, życzę bocianom szczęśliwych lotów do ciepłych krajów i szybkiego powrotu do Polski.
CZEKAMY JUŻ NA WAS Z NIECIERPLIWOŚCIĄ :)
Zdjęcie bociana z nad Odry /na pocieszenie oka / :)

http://img136.imageshack.us/img136/5101/42280013us3.th.jpg

Magdalena Zamielska - 2008-08-22 11:11:42

Będzie mi Was bocianki brakowało. Takie to gniazdo smutne bez Was. Niech ta długa droga bezpieczną będzie. Do zobaczenia na wiosnę.

ayla - 2008-08-22 12:23:48

Będę tęsknić za bociankami.Niech szybko wracają do nas.Ostatni raz widziałam na żywo bocianka w poniedziałek w okolicach Kórnika.Niech szczęśliwie dolecą do tej Afryki.Całuski na drogę najpiękniejsze.

anina - 2008-08-22 16:07:02

http://img171.imageshack.us/img171/8735/imageca5o9bnrrc9.th.jpg

Te słowa pomogą mi w oczekiwaniu na BOCIANKI!

anula - 2008-08-22 20:19:02

Radzcie sobie dzielnie nasze sliczoty. Przygodo i Dziedzicu wracajcie jak najpredzej i wykleloczcie nam co u waszych
potomkow slychac. Smutno bez was ale dzieki wam pozostaly nam zawarte ludzkie znajomosci i przyjaznie. Wszystko dzieki wam wiec czekamy z niecierpliwoscia na was powrot.

mamajka - 2008-08-23 01:16:43

Pomyślnych, łagodnych wiatrów , sprzyjających szybowaniu, wspaniałej pogody i bezpiecznego lotu, bociany !!!  Wracajcie za rok!

Pozdrawiam też wszystkich uczestników Forum, z nadzieją spotkania Was w przyszlym roku ( ale i wczesniej również).

I tak, jak już to wcześniej napisałam: dzięki Przygodzicom zaczęłam patrzeć w niebo , wypatrując pięknych skrzydeł w locie, a nie tylko po to, by sprawdzic, czy nadchodzi deszcz. To zupełnie nowy, ale jakze wspaniały i intrygujący, aspekt mojego życia.

wladek12 - 2008-08-24 10:48:37

Pozostaje mi tylko ten jeden BOCIAN (foto) i musi mi starczyć do wiosny, aż powrócą te co pierwszy raz odleciały i ich rodzice.
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH BOCIANOPOSTOWICZÓW.       ...       :papa:
http://img398.imageshack.us/img398/5784/p1000341xd8.th.jpg

kika48 - 2008-08-24 20:22:05

Żegnam i mówię do zobaczenia Wam wspaniali Rodzice (Przygodo i Dziedzicu)
oraz Wam, ich potomstwu.
Za rok znów odwiedźcie Przygodzice
oraz nas Waszych sympatyków.
Dziękuję wszystkim Bocianolubom, że byliście.
Wszystkim, od których zależy przekaz i działanie Forum serdeczne podziękowania i prośba o takie samo zaangażowanie w przyszłym roku.
Do wiosny 2009 roku. Buźka.

damian21 - 2008-08-25 11:25:23

Żegnajcie bocianki, wracajcie na wiosnę.

Damka_Pik - 2008-08-25 17:17:12

Do widzenia piękne bociany - najsympatyczniejsze ptaki świata! :papa: :papa: :papa:

Miło i ciekawie było spędzać z wami czas. Oby pogoda i prądy sprzyjały wam w tej dalekiej podróży do drugiej ojczyzny ... i z powrotem. Wracajcie do nas całe i zdrowe w następnych sezonach! Czekamy!

klek - 2008-08-26 09:58:35

wysokich i dalekich lotów !
szczęśliwego powrotu !
DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJEMY...
CZEKAM, CZEKAMY... WIOSNA'2009 ZNOWU BĘDZIE WASZA :)

belcia - 2008-08-28 17:19:39

Z łzami w oczach i żalem w sercu, żegnam Was moje bocianki  :cry:  Do zobaczenia jak najszybciej. Spokojnych i szczęśliwych lotów, niech was dobre prądy niosą, bądżcie zdrowe i szybko wracajcie do nas.

http://images43.fotosik.pl/5/c6c914eac87d2589m.jpg

Eva Stets - 2009-08-11 12:58:19

Pożegnajmy bociany na sezon 2009


Witam!

Ten wątek powstał w ubiegłym roku, jako możliwość napisania kilku słów pożegnania dla naszych boćków niebawem po ich odlocie. Jeszcze widujemy bociany na naszym gnieździe  i te obserwacje są  bardzo istotne (prosiłabym o przekazywanie ich w wątku dot. obserwacji z gniazda), jednakże faktem niezaprzeczalnym jest, że odlot naszych boćków się zbliża. Tak więc jeśli chcecie się z nimi pożegnać, życzyć im dobrych lotów i wpisać parę słów pożegnania - ten wątek zostaje otwarty ponownie właśnie w tym celu.

Ja także życzę naszym (i nie tylko naszym) bocianom szczęśliwej trasy przelotu a Wam dziękuję za tegorczne obserwacje - moim zdaniem najlepsze i najbardziej dokładne w porównaniu z poprzednimi latami.
Zarazem zapraszam do dalszego udziału na forum w tematach, które są stale aktualne.

Z życzeniami wszystkiego dobrego
Eva Stets
Administrator forum

Asia814 - 2009-08-11 13:23:25

13:28 Jeszcze ich nie żegnajmy, jeszcze widzimy ich w swoim gnieździe, widać, żal im odlatywac

Eva Stets - 2009-08-11 18:52:29

Zgadza się, widujemy jeszcze na gnieździe bociany (napisałam to w poście wyżej i stąd też moja prośba o przekazywanie obserwacji w odpowiednim wątku). Jednakże nie ulega zmianie, że termin odlotu się zbliża.
Porównując dane z poprzednich lat możemy dojrzeć, że daty kiedy na naszym gnieździe widzieliśmy po raz ostatni bociana wahają się miedzy sobą w granicach 10 dni:

- 2006 rok - noc z 18 na 19 VIII
- 2007 rok - 24 VIII
- 2008 rok - 14 VIII

Kierując się kilkoma wpisami Forumowiczów w innych wątkach z pożegnaniem dla bocianów otworzyłam ten, właściwy na parę dni wcześniej, tzn, gdy jeszcze na gnieździe widujemy bociany...a kiedy my je pożegnamy, zależy od naszego nastroju i chęci dania postu (boćki i tak odlecą wg swojego własnego "zegara").

asia814 napisał:

13:28 Jeszcze ich nie żegnajmy, jeszcze widzimy ich w swoim gnieździe, widać, żal im odlatywac

kika48 - 2009-08-12 16:28:49

Żegnam was kochane Ptaszyska
choć z daleka, jakże z bliska.
Żegnają was polskie łąki i pastwiska,
rzeki, stawy, uroczyska.
Nie zjedzone gady i płazy
z przyrodniczej oazy.
Niech sejmiki będą owocne
w przygotowaniach do lotów pomocne.
Niech was przyjmie gorąco druga półkula
wszak wskazuje tak wam natura.
Wysokich, udanych lotów,
szczęśliwych i licznych powrotów.
Życzy sobie Bocianolubów rodzina
i gniazdo z Przygodzickiego komina.

anubis60 - 2009-08-13 21:42:52

21:40
Mamy szczęście. Kolejna noc i bociania rodzina nadal jest z nami.
Przykra jest myśl, ciągle krążąca po głowie, że nadejdzie w końcu taki dzień kiedy was nie zobaczymy, a potem przyjdzie wieczór, noc i nadal was nie będzie. Ale, Przygodo i Dziedzicu, przeczekamy zimę, a potem nadejdzie okres kwitnącej i pachnącej wiosny i będziemy was wypatrywać. I znów przyjdą radosne dni, znów dostarczycie nam mnóstwo wrażeń.

http://img16.imageshack.us/img16/5241/bocianr.th.jpg

Angelika - 2009-08-14 23:39:23

Żal mi się żegnać z bocianią rodziną, ale taka jest kolej rzeczy. Zawsze, jak włączałam przeglądarkę internetową, to pierwszą stroną, jaka mi się wyświetlała, była właśnie z Bocianami z Przygodzic. Cóż, jeśli odlecą, będę musiała zmienić stronę startową na inną, bo przykro mi będzie patrzeć na puste gniazdo.
Pozwoliłam sobie na kopię zdjęć użytkowników forum, myślę, że mi wybaczą.
Oto historia naszej tegorocznej bocianiej rodzinki.

http://img220.imageshack.us/img220/2896/160309f.th.jpg http://img396.imageshack.us/img396/7578/96160388.th.jpg http://img2.imageshack.us/img2/7295/935kopulacja.th.jpg http://img5.imageshack.us/img5/1447/212007kopulacja.th.jpg
http://img185.imageshack.us/img185/829/imagecamcrrh2.th.jpg http://img27.imageshack.us/img27/9714/946trzyjajkabocianpopra.th.jpg http://img2.imageshack.us/img2/6179/imagecafuiaux.th.jpg http://img8.imageshack.us/img8/1809/723m.th.jpg
http://img30.imageshack.us/img30/526/dwa2.th.jpg http://img509.imageshack.us/img509/7461/mal3.th.jpg http://img529.imageshack.us/img529/3880/1309v.th.jpg http://img20.imageshack.us/img20/900/4573.th.jpg
http://img35.imageshack.us/img35/1029/95191131.th.jpg http://img14.imageshack.us/img14/4459/bocian1y.th.jpg http://img13.imageshack.us/img13/4811/bocian1g.th.jpg http://img231.imageshack.us/img231/6986/2056drugiprbuje.th.jpg
http://img204.imageshack.us/img204/897/imagecagcgyxf.th.jpg http://img30.imageshack.us/img30/3097/vlcsnap96817.th.jpg http://img407.imageshack.us/img407/5912/vlcsnap96273.th.jpg http://img29.imageshack.us/img29/310/vlcsnap56234.th.jpg

ŻEGNAJCIE KOCHANE MOJE PRZYGODZICKIE (I NIE TYLKO) BOCIANY  :papa:

Renacik - 2009-08-15 13:15:23

Nie wklejałam tu zdjęć z obserwacji, ale byłam codziennie i pokochałam nasze boćki ,jak własne dzieci. Mam nadzieję,że wszystkie szczęśliwie dotrą na ciepły ląd i powrócą do ziemi  dzieciństwa-Polskiej krainy bociana białego. Wysokich lotów Zosiu, Czwartku i Baryczko! Przygodo i Dziedzicu, wspaniale się spisaliście jako rodzice.

lucynka - 2009-08-15 13:44:39

Minął sezon jak mgnienie oka. Tak niedawno z niecierpliwością czekaliśmy na przylot pierwszego bociana i już kolejny owocny sezon za nami! Ostatni tydzień spędziłam z dala od komputera. Wróciliśmy wczorajszej nocy i natychmiast zajrzałam do gniazda. Byli tylko Rodzice. Z Forum wyczytałam, że młode już się nie pojawiają. Życzę młodym i dorosłym szczęśliwego lotu na ciepły ląd. Pozostaje nam czekać cierpliwie do wiosny... Żegnajcie kochane boćki :papa:

Krychaj - 2009-08-18 13:07:42

szczesliwych lotow kochane bocianki wracajcie za rok

anowi - 2009-08-18 15:03:14

Sprzyjających wiatrów  bociany !!!! No i do zobaczenia na wiosnę :)

Ale te kilka miesięcy szybko zleciało......

AnkazReading - 2009-08-19 18:39:46

19/08/09

18:30. W Przygodzicach bija dzwony.  Gniazdo bocianie od rana puste. Czyzby to juz? ...

Nie spodziewalam sie, ze po raz drugi w zyciu (po "wylocie"z domu doroslej corki) bede doswiadczac "syndromu pustego gniazda". Serce sie sciska na mysl o wszystkich czyhajacych na nasze "dzieci" niebezpieczenstwach, ale mlode musza same wejsc w dorosle zycie, niezaleznie od tego, jak bardzo chcielibysmy im to ulatwic.

Wysokich lotow, Przygodo, Dziedzicu, Zosiu, Baryczko i nasz mily, dzielny Czwartku!  Niech Wam bedzie tyle startow, ile ladowan!  Oby Afryka byla dla Was goscinna - i do zobaczenia w przyszlym roku.

bina - 2009-08-19 20:41:32

20.45 Gniazdo puste.
Bociusie - od wiosny wtopiłyście się w rytm mojegp życia. Dziś nadszedł smutny dzień pożegnania  Nie ma was dopiero kilkanaście godzin ,a ja już tęsknię. Stworzyłyście uroczą bocianią rodzinę.
Szczęśliwej drogi!
Do zobaczenia w marcu!
Przecieram oczy ze zdumienia. Jednak wróciły na noc. Jak dodrze!!!

ulina - 2009-08-19 22:16:23

Dni stają się  krótsze, słońce wędruje po niebie także coraz krótszą drogą, a  wy  bociany szykujecie  się do dalekiej podróży.
Dzisiaj jeszcze nocujecie  w gnieździe, ale może to jedna z ostatnich wspólnych  nocy .

Bocianice,bociany i tegoroczne bocianki , żegnam was piękne długonogie, czerwonodziobe  ptaki i życzę na całej trasie waszego  przelotu, jak najwięcej  ciepłych kominów powietrza, szybujcie w nich bezpiecznie,  a skrzydła niech  niosą was  niezawodnie do celu,  na obfite w pokarm żerowiska.
Żal się  z wami żegnać, oby ciepłe wiosenne  wyże  pozwoliły wam szybko  powrócić do gniazd.
Byle do wiosny kochane ptaszyska! Do zobaczenia  w przyszłym roku.  :-)

mimi - 2009-08-19 22:56:44

wrociłam dziś z 10-dniowego urlopu z myślą że nie zdążyłam pożegnać się z bocianami a tu taka miła niespodzianka :D. Dziękuję kochane boćki ze na mnie zaczekałyście i będziemy sie mogli pożegnać. A młodym życzę szczęśliwej podroży...

mamajka - 2009-08-19 23:47:44

Pomyślego lotu do Afryki, boćki - i...wracajcie do nas z wiosną.Będę  wypatrywać Was z utęsknieniem.

http://img190.imageshack.us/img190/4897/82960596.th.jpg

yoko - 2009-08-20 07:39:56

Gniazdko puste, a więc to chyba była ostatnia nocka. Żegnajcie Kochane Boćki. Życzę udanej podrózy i szczęsliwego powrotu do domku na wiosnę. Będzie mi Was bardzo brakowało :( i będę tęsknić :( :( :(

Asia814 - 2009-08-21 13:38:20

21 sierpnia 2009r.   13: 50

Kochane Bocianki!!

Moment Waszego odlotu do cieplejszych krajów, niestety,  nieubłaganie się zbliża. Ale "Matka Natura" rządzi sie swoimi prawami i nie mozna tego zmienić. Nie ma innego rozwiązania - musicie stąd odlecieć, zeby przetrwac długi okres zimy w Polsce.
Tylko dlaczego jest to takie bolesne dla nas wszystkich?
Śledziłam Wasze losy w tym roku od pierwszego pojawienia się w gnieździe  i teraz - do przyszłej wiosny - będę za Wami ogromnie tęsknić.
Życzę Wam : Przygodo, Dziedzicu, Zosiu, Czwartusiu i Baryczko, szczęsliwego lotu do Waszej drugiej ojczyzny, pomyslnych wiatrów, bogatych żerowisk, i abyscie zdrowo i cało wróciły do  nas w marcu- do swojego gniazda w Przygodzicach lub innego miejsca w Polsce.

Kocham Was !!!!!!:love:     :love:    :love:

Na pozegnanie kilka fotek "zapozyczonych" z netu z polskimi krajobrazami w tle. :papa::papa::papa::papa:
http://images44.fotosik.pl/185/2cab3195464425e6m.jpg  http://images47.fotosik.pl/185/3acb885b78e90a99m.jpg  http://images49.fotosik.pl/184/d1bdbafcb7364016m.jpg

Damka_Pik - 2009-08-22 23:32:37

22 sierpnia 2009

Droga Przygodo i Dziedzicu! 

Muszę się dziś się z Wami pożegnać, Wy jeszcze nie odlatujecie, ale ja odlatuję. ;)
Dziękuję Wam za wspaniałe emocje, jakich dostarczyliście w tym sezonie wszystkim „zakręconym” na Waszym punkcie bocianolubom i za piękną trójeczkę młodych bocianków – którym życzę dłuuugiego, szczęśliwego życia i równie dorodnego potomstwa za kilka lat. :) Wam życzę bezpiecznego i spokojnego lotu do Afryki i zasobnych żerowisk.

Wracajcie do nas cali i zdrowi w następnych sezonach! Do zobaczenia kochane Klekoty! :papa:

mimi - 2009-08-27 11:17:36

27 08 2009

dziękuję kochane boćki, że kolejny sezon dostarczałyście mi wielu emocji związanych z podglądaniem waszego życia :zadowolony: . Mam nadzieję że w przyszłym sezonie lęgowym spotkamy się ponownie, a póki co życzę wam szczęśliwej podroży.

ulag - 2009-08-27 17:07:42

Żegnajcie - Przygodo, Dziedzicu, Zosiu, Baryczku (Baryczko) i Czwartku (Czwartaku). Maluchy spotkamy za kilka lat, ale Przygoda i Dziedzic - zjawią się już na wiosnę...Wracajcie szczęśliwie. Będzie smutno,...ale taka kolej rzeczy...
Do zobaczenia.
Pragnę również podziękować Wszystkim Forumowiczkom i Forumowiczom, za wspólne przeżywanie pięknych, a czasami -(niestety) i  smutnych chwil...
Gorące podziękowania Pani Evie i Wszystkim, którzy przyczynili się do dostarczenia niezapomnianych wrażeń...
Dziękuję.
Urszula Górniak

lucija60 - 2009-08-27 18:12:29

SZCZĘŚLIWYCH LOTÓW KOCHANE BOCIANKI! SMUTNO JEST BEZ WAS!

ayla - 2009-08-28 09:14:07

Nie da się ukryć, że bedzie ich brakować. W końcu dzień bez boćków jest dniem straconym :). Pomyślnych wiatrów i szczęśliwego powrotu do nas :).

belcia - 2009-08-28 21:53:14

Szkoda już żegnać bocianki, żal ściska gdzieś i smutek pojawił się na twarzach..:cry: Bociany dostarczały nam wiele emocji w tegorocznym sezonie, ale nadszedł ich czas: Instynkt nakazał wyruszyć na zimowiska...
Życzmy im szczęśliwych lotów, bezpiecznego dotarcia na zimowiska i za kilka miesięcy bezpiecznego przylotu..
Dobrych wiatrów dla wszystkich bocianów.

Magdalena Zamielska - 2009-08-29 07:40:12

Przykra to chwila, kiedy trzeba się żegnać z przyjaciółmi. A z Wami, przygodzickimi klekotami zaprzyjaźniłam się na dobre. Przygodo, Dziedzicu, dalekich szczęśliwych lotów i obfitych żerowisk. Do zobaczenia w przyszłym roku. Będę czekała :*:*

jovanka - 2009-08-29 21:45:03

Przez miesiąc nie było mnie w domu, jak wyjeżdżałam boćki zaczynały pierwsze loty, a teraz gniazdo jest puste. Smutny widok, ale jak napisała St. Fleszarowa-Muskat "Rozstanie to próbka śmierci z możliwością zmartwychwstania a więc z uśmiechem opłakujmy umarłych". Do widzenia boćki.

ELLAP - 2009-08-30 11:05:47

30.08.09 11.09
Dziękuje Wam , drogie bocianki za niezapomniane chwile, które spędziłam z Wami. Dzięki możliwości wpadania do Was z " wizytą " mogłam bliżej poznać Wasze  zwyczaje I życie. Szczęśliwej podróży na zimowisko , wracajcie do nas za rok Przygodo i Dziedzicu , a wy młode bocianki nie zapominajcie gdzie czekają na Was wasi przyjaciele. Wpadnijcie do Przygodzic może  za rok.
Elżbieta

Eva Stets - 2010-08-19 23:23:03

Pożegnajmy bociany na sezon 2010


Wszystko powoli wskazuje na to, że niebawem będziemy żegnać się z naszymi bocianami. W kilku Waszych postach i obserwacjach nawiązaliście do odlotu.

Na gnieździe widujemy jeszcze jednego bociana i jeżeli będą dalsze obserwacje - z góry dzieki za podanie ich w "tradycyjnym" temacie o obserwacjach gniazda.

Jeżeli chcielibyście napisać parę słów od siebie i pożegnać się z bocianymi (teraz czy później) - ten wątek poświęcamy, jak co roku, na takie wpisy a zapewne wielu Forumowiczów chciałoby coś dorzucić od siebie.

Pozdrawiam
Eva Stets

mamajka - 2010-08-23 19:47:24

Codziennie, a właściwie conocnie zaglądam na stronę i kiedy widzę bociana czuję miłe ciepło w okolicach, no, serca. Ten rok był ciężki - ale przecież przyjdzie następny, miejmy nadzieję - lepszy. Do zobaczenia, bociany - ale może jeszcze dziś się uda...spotkanie.

cel-cia - 2010-08-23 20:20:29

Wierszyk  a może piosenka?  Super!!!
Smutno będzie bez naszych pupili, chociaż ten rok był wyjątkowy!!! Ale i tak je kochamy i żyć bez nich nie potrafimy. Dają nam tyle radości od pierwszych chwil w gnieździe aż do odlotu. Teraz musimy żyć wspomnieniami, przeżyć zimę i ....  byle do wiosny!!!!!

yoko - 2010-08-24 06:53:38

Chciałoby się napisać... a własciwie wyrazić wiele, jak ogromny smutek jest w sercu gdy nasi biali skrzydlaci przyjaciele odlatują, ale cóż... aż brak mi słów... więc może napiszę tylko tak...

odlatujące bociany
słońce chyli się ku ziemi
sad pachnie jabłkami
zaczynają się prawa jesieni

kolorowe chryzantemy
zimny wiatr kołysze drzewa
puste altany
w domach schronić się trzeba

minie ten czas jesieni
znów słońce wysoko zaświeci
zapełnią się altany
i bocian znów przyleci...
:)

ayla - 2010-08-24 09:53:48

Piękny.

Asia814 - 2010-08-24 11:49:18

24 sierpnia 2010r.

Ludowe przysłowie mówi: "Na Bartłomieja apostoła, bocian do drogi dzieci woła" . Dziś mamy właśnie imieniny Bartłomieja , widocznie nasze kochane bociusie wyczuły to i odleciały.
Jak zwykle, co roku o tej porze, patrząc na puste gniazdo, jest mi okropnie smutno, :cry: bo trzeba będzie za nimi czekać nie 1, czy 2 miesiące , ale aż 7 !!!
Obyście zaleciały szczęśliwie do swoich żerowisk w Afryce, a gdy tylko przyjdzie styczeń, zbierajcie sie w drogę z powrotem do nas !!!
Życzę Wam bociusie pomyślnych prądów powietrznych i szczęśliwej drogi, i oczywiście - do zobaczenia w marcu !!!!

:papa:  :papa:  :papa: :heart:  :heart:    :love:    :love:    :love:

yoko - 2010-08-24 13:07:42

24.08.2010, godz. 13.08
Gniazdo puste, nasze kochane bocile odleciały. Cóż mam napisać by oddać smutek jaki rozdziera serce....???
nie ma takich słów....  :cry:
Szczęśliwej drogi kochane bocianki i do zobaczenia w marcu.

kamelek - 2010-08-24 18:57:22

yoko napisał:

Chciałoby się napisać... a własciwie wyrazić wiele, jak ogromny smutek jest w sercu gdy nasi biali skrzydlaci przyjaciele odlatują, ale cóż... aż brak mi słów... więc może napiszę tylko tak...

odlatujące bociany
słońce chyli się ku ziemi
sad pachnie jabłkami
zaczynają się prawa jesieni

kolorowe chryzantemy
zimny wiatr kołysze drzewa
puste altany
w domach schronić się trzeba

minie ten czas jesieni
znów słońce wysoko zaświeci
zapełnią się altany
i bocian znów przyleci...
:)

;) ładnie napisane;)

kawia - 2010-08-24 22:59:24

Bociany Drogie! Nie macie pojęcia, ile Wam zawdzięczam - i Wam, dorosłym, i Waszym dzieciom, które dorosły i tym, którym nie było to dane... A że gdyby nie projekt przygodzicki - to i nie było by obserwacji bocianów - więc dziękuję i Wam -  Ekipo Przygodzicka! Za ten rok i za poprzednie - i za następne!
Do wiosny! Lećcie zdrowo boćki i wracajcie szczęśliwie :papa:.

Magdag - 2010-08-26 11:42:49

26 sierpnia 2010

Do zobaczenia boćki. Poleciałabym z wami, gdybym miała skrzydła. A gdybym je miała, to byłabym szczęśliwa bujając w przestworzach, lecąc w świat szeroki. Potem byłoby mi ciepło, mogłabym  do syta najeść się  szarańczą i pełna sił wróciłabym wiosną do domku. Mam nadzieję, że wy właśnie tak czujecie. Uważajcie tylko na te okropne słupy i przewody z wysokim napięciem.

Czekam na was już w marcu. To przecież nie jest tak długo.

Dziękuję całej ekipie biorącej udział w tym projekcie i forumowiczom. Daliście i mam nadzieję , że dalej będziecie dostarczać  tyle przeżyć i wrażeń z podglądania naszych przygodzickich bocianów i nie tylko tych i nie tylko bocianów.

Eva Stets - 2010-08-28 14:12:08

28 sierpnia 2010

Czas i na mnie by napisać parę słów, choć wcale nie jest to łatwe...Zrobiłam obiecane Wam podsumowania odlotów, uzupełniłam dane w temacie o projekcie, porównałam obserwacje do poprzedniach sezonów (może ktoś w ramach wspomnień rzuci i na to okiem), przesiedziałam więcej niż pół nocy na czytaniu tegorocznych obserwacji i....nie kyję, że jest mi smutno (wcale nie jestem takim "twardzielem" na jakiego nieraz wyglądam).

Bardzo bym chciała przeczytać wiosną na forum, że na gnieździe pojawił się samiec z obrączką na prawej nodze, że Paweł znowu odczyta obrączkę i będzie to ten sam ptak, co w tym roku. Bardzo bym chciała, aby towarzyszyła mu drobna samica (co zwiększy przypuszczenie, że to ta sama partnerka).
Przyloty są zawsze radosne, odloty są smutne...

Wybaczcie, ale nie umiem inaczej napisać paru słów i pożegnać bociany.
Dziękuję Wam za miłe słowa, za obserwacje, za Wasz zapał i dobre serce.

Eva

igo - 2010-08-28 17:23:20

Eva Stets napisał:

28 sierpnia 2010

...Bardzo bym chciała przeczytać wiosną na forum, że na gnieździe pojawił się samiec z obrączką na prawej nodze, że Paweł znowu odczyta obrączkę i będzie to ten sam ptak, co w tym roku. Bardzo bym chciała, aby towarzyszyła mu drobna samica (co zwiększy przypuszczenie, że to ta sama partnerka).
Przyloty są zawsze radosne, odloty są smutne...

Eva

Obiema rękami pod tymi słowami Evy się podpisuję...

Piotr J. - 2010-08-28 19:24:13

Również się pod tymi słowami podpisuję.
Już dziś obstawiam, że w marcu 2011 do przygodzickiego gniazda wróci ten sam samiec, Dziedzic z obrączką.

eljana - 2010-08-29 01:12:53

Jest środek nocy i za oknem zaledwie +8 !! Gdzie nasze boćki??? No właśnie - to czas odlotów!! Przygoda i Dziedzic - mam nadzieję - odpoczywają w cieple i najedzone przed kolejnym etapem wędrówki na południe! Trudny to był sezon - nie pamiętam takiego! Ginęły czasami w drodze, ginęły w innych krajach! Ale u nas???  W swoich gniazdach??!! 
Dziękujemy im za to, że były, że zniosły to wszystko, że nam dały lekcję pokory! Już dawno nie czekałam tak na ich powrót, jak będę czekała tej wiosny! Szczęśliwej drogi nasze milusińskie dzielne ptaki i koniecznie wróćcie!!!

Iganka - 2010-08-29 09:35:52

29 sierpnia 2010

Byliśmy z bocianami na "dobre i na złe" przez prawie pięć miesięcy. Odleciały, bo taka jest biologiczna kolej rzeczy, ale zostawiły trwałe wspomnienia. Przez pięć miesięcy pisaliśmy codzienne raporty, wklejaliśmy fotki i filmiki z ich życia w gnieździe, w ten sposób powstała bociania kronika, album Przygody i Dziedzica, naszych ptasich przyjaciół.
Tak naprawdę nie rozstaliśmy się z nimi, nie "zamknęliśmy" na archiwalnych półkach naszych radości i trosk  zapisanych w postach, bociania para jest wciąż obecna  - tu na Forum, wystarczy tylko kliknąć  i myślami wrócić do naszych bocianów, odtworzyć  i przeżyć  to jeszcze raz. Dlatego nie żałuję ani jednej minuty spędzonej z bocianami, dzięki nim czułam się  jak w gronie oddanych i serdecznych  przyjaciół. To wyczekiwanie na ich przylot, składanie jaj, pierwsze popiskiwanie piskląt, wyloty z gniazda młodych (w tym sezonie, niestety, nie było nam dane obserwować) i na koniec, kiedy ostatni bocian opuszcza gniazdo, najmilsza  nadzieja, że cały ten cykl przeżyć i wzruszeń powtórzy się znów z nadejściem wiosny - to nadaje sens oczekiwania i skraca czas rozłąki z boćkami.

Bociany są już daleko, lecą na południe, życzę im bezpiecznych lotów, obfitych i nieskażonych  żerowisk, życzliwości ludzi, których spotkają po drodze, to tak niewiele a tak dużo, aby dać radość z ponownego przebywania z bocianami  :)             
Wracajcie boćki do nas, do DOMU! Jest jeszcze tyle do zrobienia, tyle do dopisania w bocianiej kronice, o Was i o Waszych bocianich dzieciach !

kika48 - 2010-08-29 16:38:26

I cóż ja mogę mądrzejszego dodać? Nic. Dziękuję za wszystko i wszystkim. Wysokich lotów naszym milusińskim. Do zobaczenia i usłyszenia (na pewno) w przyszłym roku.

basia11336 - 2010-08-29 17:12:49

Pierwszy sezon byłam z bocianami. Oglądałam codziennie. Kiedy zdarzały się tragedie - bardzo mnie to bolało. Wtedy zrozumiałam jak bardzo się do nich przywiązałam.
Dziękuję wszystkim za wszystko i do zobaczenia w 2011 r.

29.08.2010

ladycrash - 2010-08-30 08:59:38

Chociaż w tym sezonie niezbyt często mogłam śledzić losy boćków, to byłam z nimi myślami...Odlot boćków sugeruje już niestety chyba szybką zimę :/ Sierpień już nie jest taki ciepły jak w zeszłym roku, dlatego nie dziwię się naszej parce, że pospieszyła się z podróżą. Trzymam kciuki za Was ptaszki!
Wróćcie całe i zdrowe na wiosnę :papa: Będę czekała z niecierpliwością. :)

jakubma9 - 2010-08-30 13:29:47

Dobrze, że powstał ten wątek, bo tradycja i dobre obyczaje uczą przywitań i pożegnań. Teraz jest czas pożegnania naszych kochanych, pięknych ptaków. Nadchodzi jesień, pora wspominania, przeglądania fotografii, ale także nadziei i oczekiwania na czas powitań, narodzin i rozkwitu. Do zobaczenia, Kochani... :)

joanna1515 - 2010-08-31 21:28:09

Pa, pa !
Do zobaczenia na wiosnę ...

Renia - 2011-08-15 16:19:06

Sierpień 2011- Pożegnanie z Dziedzicem, Przygodą oraz Mają, Niespodzianka, Dziedziczką,
Bartkiem i Magnatem...

Barbarka - 2011-08-15 16:28:38

Pomyślnych wiatrów, niech wiodą was, kochana ptasia czeredko do ciepłych krain. A dorosłe, wiosną z powrotem do nas....     :papa:

Krychaj - 2011-08-15 17:19:51

szczesliwych lotow bocianki wracajcie do nas na wiosne

eljana - 2011-08-16 01:06:24

MW17081955R napisał:
Zrobiło się pusto w gnieździe, boćki już dorosły do odlotu gotowe. Serce tylko boli, że nie udało się wszystkim szczęśliwie dotrwać do odlotu. Wierzę jednak że w naszych sercach każdy ma gdzieś kącik w którym mieszkają te których już z nami nie ma. Życzę bocianom szczęśliwych lotów do ciepłych krajów i z drżeniem serca będę oczekiwała wiosny i ich powrotu.

Pozwoliłam sobie zacytować ten post, bo ujmuje wszystko to, co chciałam wyrazić! Wiele w gnieździe się  działo ale w moim odczuciu był to udany sezon. Przygoda i Dziedzic spisali się znakomicie - odchować pięć młodych!!!!!! W tęczowej dolinie jest miejsce dla wszystkich bocianków, którym nie było dane odlecieć!! Za te zaś które podejmą trud podróży trzymajmy kciuki z nadzieją, że kiedyś gdzieś tu szczęśliwie powrócą!!
Wszystkim, którzy troszczą się o tą i inne bocianie rodziny, bardzo dziękuję !! Wasze poświęcenie jest olbrzymie i trudno je przecenić!! Wybaczcie też, że czasami jeszcze spotyka Was niesprawiedliwość!! Bardzo też dziękuję wszystkim wklejającym piszącym filmującym - bez tego to forum byłoby martwe. Pozdrawiam wszystkich!! Mam nadzieję spotkać się z Wszystkimi wiosną!!

Przeniosłam ten post tutaj bo chyba w tym dziale jest dla niego miejsce!!
Dzisiaj we wieczornych faktach /tvn24/był reportarz o azylach bocianich w Polsce w których w tym roku uratowano  kilkaset boćków - przede wszystkim młodych  - tych które zostały zdmuchnięte z gniazd przez nawałnice , gdy jeszcze nie latały, te którym te nawałnice zniszczyły gniazda i te  które miały nieszczęście przy pierwszych lotach wpaść na jakąś przeszkodę itp. Większość z nich będzie gotowa do odlotu ale duża część nie da rady!! Podziwiałam olbrzymią troskę tych opiekunów i wręcz czułość z jaką odnoszą się do tych ptaków. Widać, że boćki mają szansę powrotu do normalnego życia - ale nie wszystkie!! Były też z uszkodzonymi skrzydłami lub  nogami i te zostaną!!!
Pomyślałam żeby o tym napisać to może pomyśli każdy z nas by choć paroma grosikami wesprzeć takie miejsca gdzie te "nasze" ptaki będą zimowały - niech nie zabraknie im niczego !!

kakadu - 2011-08-16 11:58:28

ja jestem optymistką jeśli chodzi o tegoroczny lęg. moze ktoś dziedziczkę przygarnie na zimę, a w przyszłym roku, jak nabierze sił - odleci. kilkakrotnie widziałam "kulawe" dorosłe bocki, które normalnie funkcjonowały i miały młode. niewiadomą stanowi dziedzic, który, "ulotnił się" w okresie, kiedy młode jeszcze nie latały i biedna przygoda musiała natrudzić się, aby wykarmić piatkę głodomorów. co do jednego z młodych to jestem bardzo zaskoczona, że niektórzy forumowicze napisali o jego stracie. przecież to młody, silny, latajacy bocian, który z pewnością usamodzielnił się wcześniej niż rodzieństwo i od 7 sierpnia bierze udział w sejmikach. przez chwile myślałam, że młody, który przybył do lewkowa to nasz bocianek, ale tamten jest tam od 5 sierpnia. widać więc , że brak młodego w gnieździe w sierpniu nie oznacza jego śmierci. trzymajmy więc kciuki, aby rodzice i nasza czwórka młodych szczęśliwie przetrwały podróż i w dobrej kondycji dotarły do celu. a dziedziczka???? wierze, że  doleci do młodych w przyszłym roku.

ulag - 2011-08-16 17:01:04

kakadu napisał:

ja jestem optymistką jeśli chodzi o tegoroczny lęg. moze ktoś dziedziczkę przygarnie na zimę, a w przyszłym roku, jak nabierze sił - odleci. kilkakrotnie widziałam "kulawe" dorosłe bocki, które normalnie funkcjonowały i miały młode. niewiadomą stanowi dziedzic, który, "ulotnił się" w okresie, kiedy młode jeszcze nie latały i biedna przygoda musiała natrudzić się, aby wykarmić piatkę głodomorów. co do jednego z młodych to jestem bardzo zaskoczona, że niektórzy forumowicze napisali o jego stracie. przecież to młody, silny, latajacy bocian, który z pewnością usamodzielnił się wcześniej niż rodzieństwo i od 7 sierpnia bierze udział w sejmikach. przez chwile myślałam, że młody, który przybył do lewkowa to nasz bocianek, ale tamten jest tam od 5 sierpnia. widać więc , że brak młodego w gnieździe w sierpniu nie oznacza jego śmierci. trzymajmy więc kciuki, aby rodzice i nasza czwórka młodych szczęśliwie przetrwały podróż i w dobrej kondycji dotarły do celu. a dziedziczka???? wierze, że  doleci do młodych w przyszłym roku.

Kakadu, dzięki, za Twój, pełen optymizmu post. Też mam nadzieję, że Dziedziczka, przeżyła, że trafiła do dobrych ludzi, którzy się Nią, zaopiekują. Życzę, pozostałej czwórce i rodzicom, żeby szczęśliwie, dolecieli do celu podróży. Trud, Przygody, nie może póść na marne. Trzymam kciuki .

Asia814 - 2011-08-22 10:50:54

22 sierpnia 2011r.

Wyglada na to, ze nasze  bocianki opuściły już na dobre przygodzickie gniazdo i wyruszyły w długą podróż do ciepłych krajów.
Bardzo mi smutno bez nich...:(:(  i łza sie w oku kręci...

Kochane Bocki - niezmiernie sie cieszę, że kolejny rok mogłam obserwować Waszą Rodzinkę. Dziękuje za tyle wspaniałych i niezapomnianych chwil.
Zyczę Wam,   pomyslnych prądów powietrznych, abyscie szczęslwie doleciały do Afryki, tam odpoczeły i znowu powróciły do nas pod koniec marca 2012r.
Trzymam kciuki i do zobaczenia !!!!! :):):)

Chciałabym równiez podziękowac Panu Pawłowi i całej załodze za  koleny rok z naszymi bociankami.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów !!!

yoko - 2011-08-24 09:21:01

Kochane Bocianki, minął trzeci rok jak obserwuję Waszą przecudowną rodzinkę. Będę bardzo tęsknić za Wami i wypatrywać ponownie w marcu. Tym, dzięki którym mogę tu być, bardzo dziękuję, a szczególnie Panu Pawłowi T. Dolacie za kolejny wspaniały i bardzo pracownty sezon, życząć zdrowia, sił i wytrwałości na przyszły :)

Szczęśliwych lotów Kochane Bocianki....

------------------------------------
sierpień zrywam z kalendarza
jeszcze ogród astrem płonie
chłód poranny w okno stuka
wrzesień czai się za progiem

słońce kłania się nam niżej
krzyki lata w tonach słabych
dzień za krótką kołdrę wdziewa
jesień ciągnie rydwan rdzawy

ziemia jeszcze ciepłem płonie
jakby wkrótce zgasnąć miała
na ściernisku przysiadł czeka
sejm bociani w białych stadach

tak mi przykro żegnać chwile
złotych muśnięć dnia długiego
zamków z piasku morskiej plaży
życia boćków wspaniałego

zimno plucha ciężkie chmury
lato z wolna żagle zwija
czas nie czeka robi swoje
coś się kończy coś zaczyna

ilgo - 2011-09-21 11:33:37

Ogromna szkoda, że nie można poobserwować ich teraz tam gdzie są. Byłoby to wspaniałe. No cóż musiałby być system gps w obrączkach założonych na nóżki bocianów, a tam docelowo kamerka, bynajmniej jeśli chodzi o stałych bywalców przygodzickiego gniazda. Byłoby cudownie móc w zimie na nie patrzeć, co porabiają i jak się miewają tam. Taka mała nostalgia...

Zbychur - 2011-09-21 17:12:08

ilgo napisał:

Ogromna szkoda, że nie można poobserwować ich teraz tam gdzie są. Byłoby to wspaniałe. No cóż musiałby być system gps w obrączkach założonych na nóżki bocianów, a tam docelowo kamerka, bynajmniej jeśli chodzi o stałych bywalców przygodzickiego gniazda. Byłoby cudownie móc w zimie na nie patrzeć, co porabiają i jak się miewają tam. Taka mała nostalgia...

Zapraszam do śledzenia wątku poświęconego wedrówkom bocianów z nadajnikami na naszym forum: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 686#p34686 Dzięki radiotelemetrii satelitarnej i posiadającym GPS nadajnikom możemy obserwować co porabiają i gdzie przebywają wyposażone w nadajniki bociany. Z pewnością sa z nimi w stadach również bociany bez nadajników, a wśród nich i "nasze" boćki.

ilgo - 2011-09-22 11:21:15

Dzięki, bardzo fajny wątek. Można śledzić ich ruch skąd i jak się przemieszczają. Ja miałam na myśli też taką małą obserwację tam, co tam porabiają, ale tego typu kamery kosztują i nie sądzę by w Afryce komuś z mieszkańców tego kontynentu zależało na tym, na czym nam zależy, na obserwacji tych pięknych ptaków. Ale i tor lotu to coś wspaniałego, widzi się gdzie i dokąd lecą.

Paweł T. Dolata - 2011-09-22 18:30:42

Co do sympatii dla bocianów, to i na zmowiskach w środkowej i południowo-zachodniej Afryce są nią darzone jako tępiciele szarańczy, więc chętni na obserwacje by się znaleźli. Tym bardziej, że niemało jest osób z Afryki oglądających nasze bociany na gnieździe w Przygodzicach: patrz mapa geolokalizacji wejść i licznik flag na stronie głównej www.bociany.ec.pl, pod obrazem z gniazda.

Problem jest zupełnie inny - w Afryce bociany (oba: biały i czarny) nie są przywiązane do gniazd, jak w sezonie lęgowym, ale poruszają się w zależności od pogody i warunków pokarmowych po ogromnym terenie, często kilkadziesiat km w ciągu dnia. Dokumentują to dobrze zimowe przemieszczenia omawiane w wątku podanym przez Zbyszka. Więc bardzo trudno byłoby trafić w jakimś miejscu na bociany w kamerze.

O problemach technicznych (np. podłączenie prądu do kamery na sawannie...) nie wspomnę. No chyba, że zaopatrywane w energię przez panele słoneczne, miałyby co łapać. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

ilgo napisał:

Dzięki, bardzo fajny wątek. Można śledzić ich ruch skąd i jak się przemieszczają. Ja miałam na myśli też taką małą obserwację tam, co tam porabiają, ale tego typu kamery kosztują i nie sądzę by w Afryce komuś z mieszkańców tego kontynentu zależało na tym, na czym nam zależy, na obserwacji tych pięknych ptaków. Ale i tor lotu to coś wspaniałego, widzi się gdzie i dokąd lecą.

ilgo - 2011-09-23 21:46:36

Cieszę się mimo wszystko, że dzięki takim ludziom jak Państwo tworzących ten projekt obserwacyjny jak i forum o bocianach, mogę cieszyć się ich widokiem, gdy są tutaj. Niepokój mam o Dziedzica, co faktycznie mogło się z nim stać. Były wtedy w tamtym czasie paskudne zmienne dni i burze i to dosyć mocne. Dziedziczka też niedomagała ze zdrowiem. Z tego co czytałam, tę zimę spędzi przymusowo w Polsce. Kocham te ptaki całym sercem i z żałością patrzę na puste gniazdo, zwiastujące nieuchronnie zimne dni. Nie mógłby już być marzec dwa dwunasty???

Eva Stets - 2011-09-23 22:34:47

Tak, jak napisał wyżej Zbychur - los i trasy różnych bocianów można śledzić w wątku, poświęconym wędrówkom bocianów, który świetnie prowadzi Zbyszek, w tym roku razem z Piotrem J. ;)
Brak widoku naszych boćków można sobie jesienią i zimą nieco "uzupełnić" obserwacjami zagranicznych bocianów, które z gniazd nie odlatują (temat o zagranicznych kamerach bocianich: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewforum.php?id=8  Czas do kolejnego powitania bocianów w 2012 roku szybko minie i na pewno na wiosnę nasze boćki znowu będą nas cieszyć swoim widokiem. :)

Jeśli chodzi o Dziedzica, potrzebna nam będzie cierpliwość do wiosny, bo nie można wykluczyć tutaj opinii prof. dra hab. Piotra Tryjanowskiego, którą podałam w poście z datą 18 lipca 2011: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 457#p33457 Tym większa będzie nasza radość, jeśli go zobaczymy znowu na wiosnę. :)

Mnie jednak zastanowiło zdanie w Pani poście odnośnie Dziedziczki (cytuję): "Z tego co czytałam, tę zimę spędzi przymusowo w Polsce".
Rozumiejąc słowo "przymusowo", domyślać się można, że Dziedziczka znajduje się obecnie pod opieką i że dzięki tej opiece spędzi zimę w Polsce.
Czy można prosić o dokładniejszą informację gdzie Pani to czytała?

ilgo napisał:

Cieszę się mimo wszystko, że dzięki takim ludziom jak Państwo tworzących ten projekt obserwacyjny jak i forum o bocianach, mogę cieszyć się ich widokiem, gdy są tutaj. Niepokój mam o Dziedzica, co faktycznie mogło się z nim stać. Były wtedy w tamtym czasie paskudne zmienne dni i burze i to dosyć mocne. Dziedziczka też niedomagała ze zdrowiem. Z tego co czytałam, tę zimę spędzi przymusowo w Polsce. Kocham te ptaki całym sercem i z żałością patrzę na puste gniazdo, zwiastujące nieuchronnie zimne dni. Nie mógłby już być marzec dwa dwunasty???

Piotr J. - 2011-09-23 22:52:17

ilgo napisał:

... Dziedziczka też niedomagała ze zdrowiem. Z tego co czytałam, tę zimę spędzi przymusowo w Polsce. ...

Też jestem ciekaw gdzie jest ta informacja do przeczytania. Wprawdzie w sezonie pisałem na forum, że bocian z taką dużą kontuzją nogi ma bardzo małe szanse na przeżycie, ale może się myliłem i faktycznie ktoś gdzieś zaopiekował się nim.
Co do Dziedzica, to tak jak kiedyś mówił mi Paweł i wyżej napisała Eva, wszystko wyjaśni się wiosną 2012. Jak przyleci do gniazda, to radość, a jak nie przyleci, to...

pozdrawiam.

ilgo - 2011-09-25 09:46:28

ulag napisał:

kakadu napisał:

ja jestem optymistką jeśli chodzi o tegoroczny lęg. moze ktoś dziedziczkę przygarnie na zimę, a w przyszłym roku, jak nabierze sił - odleci. kilkakrotnie widziałam "kulawe" dorosłe bocki, które normalnie funkcjonowały i miały młode. niewiadomą stanowi dziedzic, który, "ulotnił się" w okresie, kiedy młode jeszcze nie latały i biedna przygoda musiała natrudzić się, aby wykarmić piatkę głodomorów. co do jednego z młodych to jestem bardzo zaskoczona, że niektórzy forumowicze napisali o jego stracie. przecież to młody, silny, latajacy bocian, który z pewnością usamodzielnił się wcześniej niż rodzieństwo i od 7 sierpnia bierze udział w sejmikach. przez chwile myślałam, że młody, który przybył do lewkowa to nasz bocianek, ale tamten jest tam od 5 sierpnia. widać więc , że brak młodego w gnieździe w sierpniu nie oznacza jego śmierci. trzymajmy więc kciuki, aby rodzice i nasza czwórka młodych szczęśliwie przetrwały podróż i w dobrej kondycji dotarły do celu. a dziedziczka???? wierze, że  doleci do młodych w przyszłym roku.

Kakadu, dzięki, za Twój, pełen optymizmu post. Też mam nadzieję, że Dziedziczka, przeżyła, że trafiła do dobrych ludzi, którzy się Nią, zaopiekują. Życzę, pozostałej czwórce i rodzicom, żeby szczęśliwie, dolecieli do celu podróży. Trud, Przygody, nie może póść na marne. Trzymam kciuki .

ilgo - 2011-09-25 09:54:31

Niepokój o Dziedzica, który nazbyt szybko zniknął z pola obserwacji, jak i o młodą Dziedziczkę spotęgował się tym bardziej po analizowaniu tego typu przemyśleń i innych miłośników bocianów. Też mam nadzieję, że czas w przyszłości będzie pozytywnym dopełnieniem, jak było naprawdę.

Eva Stets - 2011-09-25 11:26:40

Dzięki za sprostowanie, że Pani słowa odnosiły się do przypuszczeń Forumowiczów wysuniętych na forum.

Już w starożytnej Grecji znane były słowa: "nadzieja umiera ostatnia" (η ελπίδα πεθαίνει τελευταία). Z upływem czasu powtórzono to w wielu krajach (m.in. Halina Birenbaum w swojej pierwszej książce o tym właśnie tytule).
A ponieważ ja w mądrość i słowa starożytnych wierzę, to tym bardziej gorąco i serdecznie życzę (przede wszystkim bocianom), aby te pokładane nadzieje nie zawiodły.

ilgo napisał:

Niepokój o Dziedzica, który nazbyt szybko zniknął z pola obserwacji, jak i o młodą Dziedziczkę spotęgował się tym bardziej po analizowaniu tego typu przemyśleń i innych miłośników bocianów. Też mam nadzieję, że czas w przyszłości będzie pozytywnym dopełnieniem, jak było naprawdę.

Zbychur - 2011-09-25 21:34:00

Paweł T. Dolata napisał:

Co do sympatii dla bocianów, to i na zmowiskach w środkowej i południowo-zachodniej Afryce są nią darzone jako tępiciele szarańczy, więc chętni na obserwacje by się znaleźli. Tym bardziej, że niemało jest osób z Afryki oglądających nasze bociany na gnieździe w Przygodzicach: patrz mapa geolokalizacji wejść i licznik flag na stronie głównej www.bociany.ec.pl, pod obrazem z gniazda.

Problem jest zupełnie inny - w Afryce bociany (oba: biały i czarny) nie są przywiązane do gniazd, jak w sezonie lęgowym, ale poruszają się w zależności od pogody i warunków pokarmowych po ogromnym terenie, często kilkadziesiat km w ciągu dnia. Dokumentują to dobrze zimowe przemieszczenia omawiane w wątku podanym przez Zbyszka. Więc bardzo trudno byłoby trafić w jakimś miejscu na bociany w kamerze.

O problemach technicznych (np. podłączenie prądu do kamery na sawannie...) nie wspomnę. No chyba, że zaopatrywane w energię przez panele słoneczne, miałyby co łapać. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

ilgo napisał:

Dzięki, bardzo fajny wątek. Można śledzić ich ruch skąd i jak się przemieszczają. Ja miałam na myśli też taką małą obserwację tam, co tam porabiają, ale tego typu kamery kosztują i nie sądzę by w Afryce komuś z mieszkańców tego kontynentu zależało na tym, na czym nam zależy, na obserwacji tych pięknych ptaków. Ale i tor lotu to coś wspaniałego, widzi się gdzie i dokąd lecą.

Okazuje się jednak, że i w Afryce, a przynajmniej w RPA, na sawannie, istnieją transmisje on-line. Zlokalizowane są w pobliżu ośrodków turystycznych co w oczywisty sposób ułatwia ich funkcjonowanie i dają wspaniałą możliwość podglądania życia np. przy wodopoju. Polecam stronę http://www.africam.com/wildlife/index.php na której są linki do kilku transmisji (trzeba kliknąć w obrazek). Jeśli zaś chodzi o bociany to z zamieszczonego na tej stronie w zakładce "Info" spisu wynika, że wśród 118 gatunków ptaków obserwowanych dzięki tym transmisjom jest również bocian biały a także 3 gatunki jego afrykańskich "kuzynów" - Bocian białoszyi Ciconia episcopus, Dławigad afrykański Mycteria ibis oraz Żabiru afrykański Ephippiorhynchus senegalensis. Oczywiście trafić na nie to już kwestia szczęścia ale z pewnością warto tam zaglądać, również po to, żeby poznac warunki w jakich nasze bociany przebywają zimą.

ilgo - 2011-09-26 09:03:24

Dzięki serdeczne za link do tej strony. Rzeczywiście wspaniała. A wracając na moment do tematu naszych bocianków wierzę, że będzie z nimi wszystko w porządku. Musi być. Kilka miesięcy do myślenia...

KrystynaB - 2011-09-27 16:07:05

Ja również dziękuję za link do bardzo interesującej strony.
A tak wygląda afrykański kuzyn naszych bocianów, białego i czarnego, bocian białoszyi.
http://youtu.be/B46d2mbvKkU

Wojtek Szukalski - 2011-11-02 22:53:46

piszecie że przez to co dzieje się na forum, zagrożony jest Projekt i przekaz. Czyżby? Jestem pewny słów Pawła, kiedyś przy wspólnym spotkaniu, gdy powiedział, że to forum istnieje dzięki przekazowi, a nie odwrotnie. Przez to, że jest przekaz, to ludzie mogą pisać na forum. A teraz dowiaduję się, że przekaz jest uzależniony od tego co się dzieje na forum. Myślę, że decyzje czy przekaz będzie i czy nie będzie, zapadają gdzie indziej czyli między zainteresowanymi stronami.

Decyzje są podejmowane między zainteresowanymi stronami, to prawda, ale jeśli nie zgłosi się nikt na koordynatora projektu, to prawdopodobnie nie będzie miał kto walczyć o przekaz, bo do tej pory Paweł to robił. Koordynator jest potrzebny.

Renia - 2012-08-13 14:18:00

Wciąż jeszcze mamy przyjemność oglądać nasze bociany na gnieździe, ale - co tu kryć - chwila rozstania zbliża się nieuchronnie.

W tym wątku można się z nimi pożegnać do następnego sezonu, do przyszłorocznej wiosny.

mjs - 2012-08-14 21:43:10

Młode nie wróciły do gniazda na noc. Pewnie to już ten moment. Smutno mi, bo bardzo się przywiązałam do nich i równocześnie cieszę się, że trójka młodych szczęśliwie doczekała odlotu. Pamiętam o dwóch maluszkach, które musiały zginąć, aby przetrwała reszta rodziny...:(
Pierwszy raz podglądałam bociany, trafiłam do Przygodzic zupełnie przypadkowo, nawet nie pamiętam jaka ścieżka w cyberprzestrzeni mnie wiodła :) Uzależniłam się natychmiast. Wiele nauczyłam się przez te kilka miesięcy - oglądając ptaki w gnieździe, czytając forum. Horyzonty mi się poszerzyły;) Dziękuję wszystkim, którzy mi to umożliwili.
Mam nadzieję, że nasze maluchy i ich rodzice długo będą cieszyli się wolnością, zdrowiem i zasobnymi w pokarm żerowiskami.

Mam prośbę wielką. Na komputerze zostały dziesiątki screenów kiepskiej jakości, a chciałabym  móc podziwiać "nasze" bociany w pełnej krasie. Czy ktoś z forumowiczów mógłby mi podarować zdjęcie naszej gromadki? Będę ogromnie wdzięczna za przesłanie go na mój adres m.j.skalska@gmail.com. Nie będę rozpowszechniać, tylko podziwiać:)

żuczek - 2012-08-19 16:16:58

Znaleźliśmy Was przypadkiem w kwietniu .... poznawaliśmy powoli Wasze życie, zwyczaje, zachowania, byliśmy razem z Wami w tych dobrych i w tych smutnych chwilach. Pamiętam niecierpliwe wyczekiwanie na pierwsze jajko, potem na drugie i jeszcze kolejne... Pełni szacunku obserwowaliśmy, jak bez względu na warunki pogodowe pełniliście straż i opiekę nad lęgiem, a potem pełni obaw śledziliśmy losy Waszych piskląt. Dostarczyliście nam w tym krótkim czasie wielu wzruszeń, radości, czasami także skrzętnie skrywanych łez. Nauczyliśmy się, jak instynktownie mądra jest Wasza dzika natura, jak silne są Wasze więzi rodzinne, pokornie przyjęliśmy Wasze najtrudniejsze życiowe decyzje.

Kochane Bociany :) - bardzo dziękujemy Wam za tę lekcję życia i życzymy bezpiecznej drogi do ciepłych miejsc; pamiętajcie, że czekamy na Was w przyszłym roku.

Wszystkim osobom związanym z Projektem i przekazem serdecznie dziękujemy za możliwość całodobowej obserwacji tych dumnych ptaków - Pawłowi Dolacie jako twórcy i Adminowi, Reni i Igance za cierpliwość i życzliwość, a wszystkim bocianolubom - za współpracę i przemiłą i sympatyczną atmosferę na Forum:)

Z bocianim pozdrowieniem,
żuczki

eljana - 2012-08-19 21:39:33

I stało się!! Przyszła ta pora, kiedy kierowana kodem biologicznym nasza bociania rodzina opuściła gniazdo. Najpierw dzieci: Busiołek, Pola i Dzióbek no a teraz rodzice: Przygoda i Dziedzic - zostali dłużej w gnieździe jakby chcieli odpocząć po olbrzymim trudzie jaki przyszło im spełnić!!! :* Trudny był to dla nich sezon. Ciągle pamiętamy o tych dwóch maluszkach, ale to Przygoda i Dziedzic w swej ptasiej mądrości musieli podjąć tą decyzję, by ratować pozostałe!! USZANUJMY to. Piękne i zdrowe trzy młode bociany opuściły gniazdo. :papa:  Po nich rodzice - cudowni, wspaniali. Dziękujemy wam wszystkim za doznania jakich nam dostarczyliście.Uśmiechaliśmy się i płakali na przemian Wspaniałe ptaki! :heart:  Szczęśliwego lotu! Będziemy czekali z utęsknieniem na wiosnę i na wasz powrót.
Osobne podziękowania kieruję do twórców , moderatorów, techników i wszystkich dbających o tą kamerę, gniazdo i forum, dziękuję wklejający, filmującym i piszącym - dziękuję bo dzięki WAM jestem mądrzejsza!!
Na 60-te urodziny mąż kupił mi komputer i w tym samym roku ruszyła kamerka i odnalazłam Was!! Zawsze będę z Wami. Pozdrawiam WSZYSTKICH eljana  :applause:

Asia814 - 2012-08-20 13:57:44

20 sierpnia 2012 r.

Smutno na sercu i łzy się cisną do oczu, że Was - Kochane Boćki - już nie ma z nami......    :(   :(
Szczęśliwej podroży do ciepłych krajów!!! Obyście doleciały zdrowe i całe!!!
Wracajcie do nas, jak tylko pogoda pozwoli !!! Do zobaczenia wiosną 2013 r.        :papa:     :papa:      :papa:

Anna30 - 2012-09-02 17:55:03

Miejmy nadzieję, że Przygoda i Dziedzic wrócą do nas w przyszłym roku i znowu ujrzymy nowe, piękne boćki.

Katawil - 2021-09-29 13:34:09

A jak jest z obecnym, 2021 sezonem?

DS222 - 2021-11-25 11:18:22

Dołączam się do pytania, ponieważ nie widzę informacji na ten temat

Paweł T. Dolata - 2021-11-27 17:59:09

W tym sezonie para bocianów spod kamery www.bociany.przygodzice.pl wychowały 3 młode. Notatki i zdjęcia z sezonu można przeczytać miesiąc po miesiącu w osobnym, obszernym dziale tego forum, powstałym z notatek kilkunastu Forumowiczów:
www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewforum.php?id=7

Pozdrawiam
Paweł Dolata
Projekt „Blisko bocianów”: kamera na gniazdo w Przygodzicach i nie tylko :)
www.bociany.przygodzice.pl, http://bocianyzprzygodzic.pun.pl i www.facebook.com/bocianyzprzygodzic
Projekt „Kaliskie bociany”: www.facebook.com/Kaliskie-bociany-132466465642766/
www.facebook.com/WielkopolskieTowarzyst … ajoznawcze

rosska - 2021-12-14 14:44:52

Dzieki za te notatki, fajnie się do nich wraca w oczekiwaniu na wiosnę

mrungy - 2022-01-24 12:37:34

rosska napisał:

Dzieki za te notatki, fajnie się do nich wraca w oczekiwaniu na wiosnę

Dokładnie, u nas za oknem zima w pełni, ale sercem myślami już przy wiośnie ;)

welka - 2022-02-18 12:38:44

Pogoda już coraz ładniejsza, więc człowiekowi lżej na sercu i z coraz większą niecierpliwością czeka na powrót boćków ;)

benesov.ibetonovejimky.cz