Nadnoteckie bociany - Trzcianka w północnej Wielkopolsce.
Link bezpośredni do przekazu:
Trzcianka w północnej Wielkopolsce : http://www.salamandra.org.pl/bocianonline.html
życzę ciekawych obserwacji z kolejnego gniazda z Wielkopolski
Witam miłośników trzcianeckich bocianów!
Przed chwilą uruchomiliśmy na naszej stronie http://www.salamandra.org.pl/bocianonline.html przekaz z bocianiego gniazda. Jakość transmisji jest w porównaniu z poprzednim sezonem znacznie lepsza dzięki zainstalowaniu przy gnieździe nowej kamery. Liczymy na szybki przylot bocianów!
Zachęcamy też do częstego odwiedzania naszego profilu na facebooku (http://www.facebook.com/pages/Nadnoteck … 132?v=wall), gdzie zamieszczać będziemy informacje nie tylko na temat bocianów, ale także innych działań naszego Towarzystwa nad Notecią.
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
Nadnoteckie Koło PTOP "Salamandra"
12.03.2011.
Do Trzcianki przyleciał dziś bocian.
W południe bociek odleciał. Na gnieździe przebywał ponad dwie godziny.
Witam,
bocian sprawił nam wielką niespodziankę odwiedzając wczoraj gniazdo. Według posiadanych przeze mnie informacji była już to druga lub nawet trzecia wizyta bociana w gnieździe w tym roku. Z niepotwierdzonego źródła wiem też o dwóch bocianach obserwowanych pod Trzcianką w ostatnich dniach.
Dziękuję wszystkim za maile i zachęcam do obserwacji trzcianeckiego gniazda.
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
Nadnoteckie Koło PTOP "Salamandra"
16.03. 2011
08:11 - w gnieździe zastałam bociana, przez chwilę bocian zajął się poprawianiem patyków w gnieździe , następnie zszedł na na komin, na którym znajduje się gniazdo i na chwilę zniknął z kadru
08:24 - bocian w dalszym ciągu przebywa na gnieździe
iganka napisał:
16.03. 2011
08:11 - w gnieździe zastałam bociana, przez chwilę bocian zajął się poprawianiem patyków w gnieździe , następnie zszedł na na komin, na którym znajduje się gniazdo i na chwilę zniknął z kadru
08:24 - bocian w dalszym ciągu przebywa na gnieździe
09:31 - Bocian opuścił gniazdo.
14:20 - Bocian powrócił. Prawdopodobnie jest to ten sam bocian co był rano. Nie ma obrączek na nogach.
15:54 - Odleciał, gniazdo puste.
16.03. 2011
14:20 - bocian ponownie w gnieździe
14:39 - wieje mocno wiatr, bociek usiadł na środku gniazda, odpoczywa
19.03. 2011
08:07 - do gniazda ponownie przyleciał bociek :) , po wylądowaniu na gniazdo zaklekotał :)
08:15 - bociek zachowuje się jak prawdziwy gospodarz , poprawia konstrukcję gniazda, przekłada patyki i ostro przepędził srokę, która niespodziewanie przysiadła na gnieździe
08:50 - po kilkunastominutowej starannej toalecie upierzenia (na przemian z klekotami ) usiadł na środku gniazda
Witam w sobotni poranek bocianolubów.Rozbrajający widok.u mnie za oknem zima!!! a tu bociuś na gnieżdzie.
19.03.2011.
08.51. Trzcianka.- Bocian postanowił odpocząć.(f.1.).Jest to moja pierwsza fotka bociana w tym roku.
09.06. Bocian poszedł zobaczyć na czym jest zbudowane to gniazdo.(f.2.). ... :papa:
19.03. 2011
09:27 - bocian odleciał ale w ciągu ponad godzinnej obserwacji dzięki technicznym możliwościom nowej kamerki można było zaobserwować wiele nowych szczegółów np. sprawdzić "paszport" bociana :) - bocian nie miał obrączek ( fot.1), gdzie podziewa się bocian kiedy znika chwilowo z kadru - robi obchód gniazda z platformy komina (fot.2) a także jak przeganiał kawki ( fot.4), które wreszcie muszą pogodzić się z faktem, że to bocianie lokum wkrótce będzie niedostępne dla nich :)
Wielkie dzięki i brawa dla koordynatorów trzcianieckiego podglądu bociana białego i dla osób , które zajmują się techniczną stroną projektu - o to właśnie chodzi , to jest komfort obserwacji internetowej :good:
19 marca, godz. 15.40
W południowej części kraju spadł dzisiaj w nocy obfity (do 30 cm!) śnieg.
W Trzciance śniegu nie ma, ale i bociana też nie... Odleciał po krótkich odwiedzinach.
20 marca 2011 r.
19:05 - bocian ponownie w gnieździe
19:52 - bocian odleciał
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
Nadnoteckie Koło PTOP "Salamandra"
21 marca 2001
14.45 - na gnieżdzie stoi sobie bocian.
21.03. 2011
15:00 - bocian siedzi na środku gniazda, jak miło z jego strony, że pojawił się znów w gnieździe i to właśnie w pierwszym dniu kalendarzowej wiosny :)
15.10 - bocian wstał, załatwił się i poprawia piórka
15.25 - spacer po gnieździe i oglądanie tego co dzieje się na dole
15.37 - bocian odleciał
21.03. 2011
15:37 bocian odleciał, przed tym jednak kilka razy zaklekotał i starannie wyczyścił pióra
22 marca 2011
09:15 Znów miły gość w gnieździe - bocian poprawił patyczki tu i ówdzie, rozejrzał się i przyjął pozycję wyczekującą ... ;)
22 marca 2011
18.20 Bocian rozsiadł się wygodnie. (fot) Wygląda, jakby miał zamiar zanocować? Zobaczymy...
18.38 zaraz po zmroku odfrunął...
23.03. 2011
09:48 - na gnieździe zastałam bociana, jego wizyty są już prawie regularne :). Jak zwykle kiedy wyląduje w gnieździe zaczyna od porządków, przekładania patyczków
11.30 - bocian cały czas w gnieździe
11.38 - bociek zniknął na parę chwil z kadru, a po powrocie czas wykorzystuje na poprawianie piórek i gniazda na zmianę stojąc i leżąc
12.16 - tym razem odleciał chyba na dłużej
12:16 - Bociek odleciał.
Tym razem bocian przebywał w gnieździe dłużej niż zwykle ( ponad dwie godziny), bez przerw - o godzinie 11:38 "zszedł" tylko na komin gdzie znajduje się gniazdo, na platformę komina , tak jak robiły to bociany w ubiegłym sezonie i w tym roku także w czasie poprzednich krótkich wizyt. W tym czasie na kilka minut ( 2-3 minuty ) nie było go widać w kadrze, robiło to wrażenie jakby odleciał. Tak naprawdę opuścił gniazdo o 12:15 jak pisał wcześniej Piotr.
13.33 - bocian ponownie odwiedza gniazdo i urzęduje w nim godzinkę, po czym odlatuje
24 marca 2011
12:00 Nie wiem, o której bociek przyleciał dziś podpisać listę obecności w trzcianeckim gnieździe, ale w samo południe w nim był. Pięć minut później odleciał.
24 marca 2011 r., godz. 12:03.
Jest bocian (f.1). Stoi spokojnie, jakby nasłuchiwał. Ciekawe, kiedy jego partner przyleci?
Godz. 12:17 - i już go nie ma (f. 2)!
Ja zajrzałam w dzień tylko na chwilkę, ale o 11.34 bocian był.
25.03.- zaglądałam dzisiaj kilkakrotnie począwszy od południa, ale nie udało mi się napotkać bociana. Czyżby dzisiaj nie zaszczycił nas swoją obecnością?
26 marca 2011
10:53 Krótka, acz pracowita wizyta bociana (fot.1,2) - poprawił gałązki i zniknął po pięciu minutach.
11:10 Wrócił (pewnie był na kominie ;) ) i znów zabrał się za porządki w gnieździe (fot.3,4).
26.03. 2011
12:39 - bocian jest w gnieździe ( fot.1)
12:51 - zaklekotał, pilnie rozglądał się po okolicy, wykonał piękny ukłon w stronę obserwatorów :) - fot.2
13:01 - rozprostował nogi i porządnie przeciągnął skrzydła (fot.3 )
13:04 - i ponownie złudzenie , że odleciał
13:17 - bocian w dalszym ciągu przebywa w gnieździe
13:25 - bociek rozsiadł się wygodnie i nie wygląda na to, że szybko odleci
13:34 - zmiana planu, bocian odleciał
27 marca 2011 r.
godz. 16:36 - bocian siedzi na gnieździe.
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
Nadnoteckie Koło PTOP "Salamandra"
27.03.2011 r. (zegar pokazuje czas zimowy).
Uzupełnienie do postu powyżej. :D
27.03.2011.
16:47 - bocian odleciał. Przebywał na gnieździe przynajmniej od 16:14.
18:38. Bocian powrócił na gniazdo. Czy zostanie na noc?
Dziś pierwsza noc z bocianem na gnieździe.
27.03.2011 r.
Miłośnikom tego przekazu chcę zwrócić uwagę na ułatwienie komunikacji z przygodzickim forum: wystarczy kliknąć link "FORUM" z prawej strony obrazu, na zielonym tle i otwiera się wątek trzciańskich bocianów.
Bociana oglądałam od 16.23 do 16.40. Widać go było w pełnej krasie, gdyż kamera co trochę zbliżała się do niego. Bajka. Późńiej weszłam na chwilkę około 19.30 i był.
21.00 - 03.00 - bocian cały czas na gnieżdzie
28.03.2011.
08:12 - Bocian spędził całą noc na gnieździe.
Do tej pory nie opuścił gniazda, cały czas porządkuje je. Momentami znika z kadru, ale to dlatego, że schodzi na brzeg komina, na którym jest gniazdo i z zewnątrz układa gałązki.
08:44 - Odleciał, gniazdo puste.
10.00 - 11.15 bociana brak
11.25 - jest bociek :-) chyba zmęczony, bo od razu się położył
12.00 - bocian w gnieździe, a kamera wariuje
Barbarka napisał:
27.03.2011 r.
Miłośnikom tego przekazu chcę zwrócić uwagę na ułatwienie komunikacji z przygodzickim forum: wystarczy kliknąć link "FORUM" z prawej strony obrazu, na zielonym tle i otwiera się wątek trzciańskich bocianów.
Witam serdecznie!
Jesteśmy w trakcie "porządkowania" strony, o jednym z ułatwień wspomniała już Barbarka.
Godzina również została zmieniona na czas letni. Teraz czekamy, aż bocian znajdzie sobie partnerkę:)
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
NK PTOP "Salamandra"
28 marca 2011
Po zakończeniu żerowania (i być może oblocie okolicznych gniazd w poszukiwaniu towarzystwa) bocian około południa znów zjawił się w gnieździe. Przez ostatnią godzinę nie robił niczego szczególnego - trochę poleżał, czasem od niechcenia poprawił jakąś gałązkę, przeczesał kilka piórek i czeka ...
28.03.2011 - Bociana brak w godzinach wieczorowo-nocnych.
29.03.2011.
07:50 - gniazdo nadal puste
07:55 - już jest bocian i na dzień dobry zajął się poprawianiem patyczków, czyszczeniem piórek i wypatrywaniem partnerki
08:35 - zniknięcie boćka - może wypad na śniadanko
08:45 - już jest z powrotem
29.03.2011.
08:31 - bocian nie schował się gdzieś na skroju komina, tylko odleciał. Zrobił krótki oblot i wrócił do gniazda.
08:56 - ponownie opuścił gniazdo.
11.55 - od trzech godzin gniazdo puste
12.15 - powrót boćka
29 marca 2011
13:00 Od powrotu o 12:15 (fot.1) bociek zachowuje się jak zwykle, czyli głównie odpoczywa i czeka (fot.2,3), a jak odpocznie przystępuje do pielęgnacji piórek (fot.4). Przynoszenie gałązek i remont gniazda - jak dotąd - niespecjalnie go interesuje, może to samica? ;)
13:47 Gniazdo puste.
WITAM WSZYSTKICH
16:23. Boćka nie ma.
31 marca 2011
14:17 Po jednodniowej przerwie znów pojawił się bocian w Trzciance. Czy to dotychczasowy gość - kto to wie? ;)
Bociek od niechcenia przeczyścił trochę piórka, ponudził się i w końcu, po ponad godzinie, postanowił leniuchować na leżąco. Po kilku minutach jednak znów wstał. Sądząc po jego spokojnym zachowaniu, chyba to nasz dobry znajomy. ;)
1 kwietnia 2011
Dziś również bocian był obserwowany w gnieździe (widziałem go tuż po godzinie 15) . Nie wiem niestety jak długo w nim przebywał.
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
NK PTOP "Salamandra"
20:57 gniazdo wygląda na puste :(
02 kwietnia
12:50 gniazdo puste
09 kwietnia 2011 r.
Nie ma bocianów! Czy jeszcze jest szansa za założenie tu lęgu? :|
14.04.2011 15:25
Gniazdo puste.
16.04.2011 15:05
Nadal gniazdo puste.
Kilkakrotnie widziałam dzisiaj parkę; najwyraźniej gniazdo przypadło im do gustu: przynoszą patyki - może wreszcie coś z tego bedzie :)
26.04.2011.
- 14:26. Para bocianów w gnieździe na pewno od ok. 14.00 (f.1,2)
- Kolejna "nieudolna" próba kopulacji (f.3)
- Jeszcze jedna niezbyt udana próba (f.4)
- ok. 15.00 kolejna przymiarka do kopulacji, nadal nieudana.
26 kwietnia 2011
14:18 dwa bociany i niezbyt udana próba kopulacji
15:49 Bociany jeden po drugim opuściły gniazdo.
Niestety, mój błąd przy robieniu zdjęć, nie ma daty i godziny.
18:43 Bocian przyleciał do gniazda.
20:20 są dwa
20:27 przymiarka do kopulacji
26.04. 2011
20:18 - do wyczekującego w gnieździe bociana dołączył drugi , jak okazało się za chwilę był to samiec (fot.1 )
20:34 - bociany zostają razem w gnieździe, próbują kopulować, jak wyglądała ta nieśmiała próba zbliżenia i ich zachowanie pokazuje filmik ( link poniżej ), robiły wrażenie raczej "nieśmiałych", jakby dopiero poznawały się (fot.2)
22:48 - bociany zostały w gnieździe na noc
http://www.youtube.com/watch?v=VH_oMnmhji4
27 kwietnia 2011 r.
Nocują w gnieździe :beer:)) Jak to mówią... co niektórzy: SUPER!! ((:piwo:
Dobranoc bociuśki i Bocianoluby :sleep:
11:15
27.04. 2011
14:36 - mimo tej nieśmiałości i niepewności ( jak do tej pory ) mają się ku sobie :)
27.04.2011
15:34 Udana kopulacja :)
27 kwietnia 2011
18:16 Na gnieździe leży bocian. Nie zauważyłam, kiedy przyleciał.
20.40 - dwa bociany stoją na gnieździe
28.04.2011
9:45 kopulacja
11.30 - gniazdo puste
28.04.2011
20:03 - do gniazda przyleciał bocian, poprawiał gałązki w koronie gniazda (fot.1) i wreszcie usiadł,potem zmienił sposób siedzenia, podparł się na "kolanach"
20:48 - nadal wyczekuje partnera (fot.2)
20:54 - przylot drugiego partnera (fot.3), bociany przywitały się klekotem 
29.04.2011.
05:09 - Kopulacja, a właściwie to jej próba. Wprawdzie samiec wskoczył na samicę, ale ona zachowywała się tak jakby chciała uciec samcowi. Wszystko trwało raptem 8 sekund.
05:28 - Kolejna mało udana kopulacja.
05:32 - Razem odleciały. Gniazdo puste.
29.04. 2011
20:37 - już były w gnieździe, kopulowały, wyglądało, że tym razem kopulacja była udana
29.04.2011.
20:35 - Rano razem odleciały, teraz razem wróciły.
30.04.2011.
01:09 - Kopulacja na siedząco
05:11 - Odleciały. Widać, że bociany trzymają się cały czas razem. Wieczorem razem przylatują, rano odlatują. Szkoda, że gniazdo traktują jako tylko noclegownie
30.04. 2011
08:11 - para bocianów jest w gnieździe razem, razem również umacniają brzeg gniazda ale niestety nie widać żeby były zainteresowane budowaniem gniazda, nie znoszą budulca , nie formują środka, robią wrażenie młodych bocianów, które chcą rozpocząć cykl lęgowy ale jeszcze nie mają doświadczenia ?
08:48 - no, tak panie bocianie, wszystko się zgadza, ale gdzie pani bocianowa ma znieść to jajko? - na gołej ziemi? :) - fot.4
09:05 - nie poleciał po siano, odkrył platformę komina, gdzie usadowione jest gniazdo, spaceruje po kominie
09:32 - para bociania nadal w gnieździe
09:43 - poleciały, wyfrunęły z gniazda jeden po drugim
09:45 - a jednak jeden wrócił, przyniósł coś w dziobie ( jakąś małą ,suchą kępkę trawy) położył w gnieździe i po niespełna minucie odleciał
30.04.2011.
20:38 - Dziś zaszła zmiana. Bociany nie wróciły razem do gniazda.
20:46 - Kilka chwil wcześniej, na noc do gniazda wrócił drugi bocian.
Piotr J. napisał:
30.04.2011.
20:38 - Dziś zaszła zmiana. Bociany nie wróciły razem do gniazda.
Jeden z bocianów był już w gnieździe o 20:15, drugi przyleciał o 20:42 a minutę później już kopulowali i chyba udało się tym razem 
1 maja 2011 r.
Trzcianka w Wielkopolsce.
Para bocianów nocuje dziś w gnieździe. Ciekawe czy uda się tym bocianom dochować potomstwa. 
01.05.2011.
05:08 - Opuściły gniazdo. Odleciały jeden po drugim w odstępie 2 sekund.
01.05. 2011
08:16 - w gnieździe zastałam bociana, który "mocował" się z patykiem w koronie gniazda
08:17 - przyleciał drugi, który w dziobie przyniósł trochę świeżej zielonej trawy, boćki powitały się klekotem i zaczęły układać budulec w gnieździe ( na fot. 2 widać, że w gnieździe nieco zazieleniło się ) - hmm... "zawstydziły" się bociany naszymi poprzednimi wpisami ? :)
08:23 - ale niedługo to trwało, już ich nie ma w gnieździe
08:41 - coś drgnęło - bo oto nowa gałązka przyniesiona przez bociana ! (fot.3)
08:50 - wow ! - jestem pod wrażeniem, znów dostawa suchej trawy, bocian ścieli gniazdo !
08:56 - nie jeszcze tego wiele ale bociek usiadł na przyniesionym sianku, ciekawe czy to samiec czy może samiczka zadbała o gniazdo ?
09:04 - poleciał, czy będzie kontynuacja budowy gniazda ?
01.05. 2011
19:32 - obydwa boćki już były w gnieździe
19:54 - to już był wieczorny powrót do gniazda
02.05.2011
06:41 - w gnieździe były jeszcze dwa boćki
06:55 - już gniazdo puste , odleciały
02.05.2011
12:47 na gnięździe leżała samiczka. Przyleciał pan bocian z dużą kępą siana i zaczął układać tą ściółkę dookoła leżącej. Zrobił sobie krótką przerwę na kopulację. Samiczka dalej leżała, a on dalej układał siano.
13:04 bocianica wstała, położył się on, a ona przystąpiła do układania ściółki.
02.05. 2011
12:32 - w gnieździe były już dwa bociany
12:40 - kopulują na wszystkie sposoby :)
12:43 - samiec, zaraz po kopulacji wyleciał z gniazda ale wrócił za chwilę a w dziobie przyniósł dość dużo trawy ( pewnie gdzieś ma w pobliżu świeżo skoszoną łąkę ), od wczoraj przybyło trawy , już prawie cały środek jest wyścielony
13:14 - poleciały
13:27 - wróciły , tym razem "podenerwowane", klekotami i rozkładaniem skrzydeł odstraszały intruza, po minucie wyfrunęły z gniazda równocześnie.
02.05.2011.
19:14 - Wylądowały w gnieździe razem. Klekotem oznajmiły okolicy, że wróciły, poskubały przyniesioną wcześniej trawę.
19:16 - Kopulacja.
19:22 - Siadły obok siebie i odpoczywają.
02.05. 2011
Kilka minut później, kiedy już nieco odpoczęły...
19:35 - zaczęły się bocianie igraszki a jaki był ich finał każdy domyśli się z pewnością :) aby to lepiej zobrazować proponuję filmik (link poniżej )
19:49 - zaloty samca nie miały końca, nie dał spokojnie posiedzieć samiczce ( fot.1,2,3)- spore postępy poczyniły boćki w ciągu kilku ostatnich dni :)
20:44 - teraz już wyciszone, spokojnie drzemią
http://www.youtube.com/watch?v=UgPE5NWUEcU
21:46 - Czasami nie są takie spokojne, a właściwie to samiec nie jest spokojny. Przez kilkadziesiąt minut bociany odpoczywały siedząc obok siebie. O podanej godzinie, samiec wstał i podeptał siedzącą samicę.
03.05.2011
08:01 - w gnieździe jeden bocian, krząta się po gnieździe przekładając kolejny raz gałązkę, którą wczoraj przyniósł
08:03 - po zakończonej pracy usiadł na środku na gniazda
08:12 - gniazdo już było puste
03.05.2011.
19:28 - Wrócił do gniazda jeden z bocianów.
03.05. 2011
19:46 - jeszcze samotnie jeden bociek w gnieździe
20:05 - wrócił drugi
20:26 - gdzie one jeszcze razem poleciały o tej godzinie ?
04.05. 2011
17:50 - w gnieździe są dwa bociany, po deszczowym ranku przyleciały do gniazda na odpoczynek ( były obecne w gnieździe również rano i w godzinach przedpołudniowych )
18:07 - bociany nadal w gnieździe
18:17 - zbliżenie na bocianią parę :) - fot. 1,2,3
18:29 - jeszcze nigdzie nie "uciekają", siedzą w gnieździe i można ich podziwiać - fot.4
05.05.2011.
07:25 - W gnieździe jeden bocian. A pod bocianem coraz więcej trawy, siana. Czyżby formował się dołek?
07:49 - Bocian cały czas znosi do gniazda siano.
09:04 - Gniazdo puste.
05.05. 2011
21:35 - późna pora a w gnieździe jest tylko jeden bocian
06.05.2011.
03:42 - O tak nietypowej porze, w zupełnych ciemnościach, bocian opuścił gniazdo.
06:25 - Bocian ponownie na gnieździe. Niestety bez partnera.
06.05. 2011
Zaglądałam dzisiaj kilka razy do gniazda ( nie mam możliwości dzisiaj na ciągłą obserwację ) i widziałam za każdym razem tylko jednego bociana ( o : 08:23, 09:03, 10:16 ), czy to był ciągle ten sam czy się po prostu wymieniały trudno ocenić , aż wreszcie :
11:18 - są dwa bociany :)
06.05.2011 godz. 11.50
Jeden bocian przebywa teraz na gnieździe, drugi znosi siano i patyki. Przedtem obserwowałam kopulację- ale czy udaną czy nie - nie wiem.
06.05.2011.
21:02 - Na dzisiejszą noc oba boćki w gnieździe.
06.05. 2011
20:49 - zastałam parę bocianów w gnieździe razem
21:01 - już "układają" się do wieczornego odpoczynku
21:09 - myślałam , że już drzemią a one minutę później znów na nogach i klekocą :)
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Dziękuję za wpisy w wątku dotyczącym trzcianeckich bocianów. Ptaki więcej czasu spędzają w terenie niż w gnieździe, stąd nie łatwo je zaobserwować:)
Dziś (7.05.11) udało mi się spisać ich wizyty w gnieździe od godziny 9 rano aż do teraz (do 21.00). Wyglądało to mniej więcej tak:
9.00 - gniazdo puste
10.21 – do gniazda przylatują 2 bociany
10.24 – kopulacja
12.11 – jeden z bocianów odlatuje z gniazda
12.12 – drugi bocian odlatuje
12.13 - przylatuje jeden z bocianów z gałązką
12.18 – bocian odlatuje
17.36 – do gniazda wrócił jeden z bocianów
17.37 – przylatuje drugi bocian
17.40 – nieudana kopulacja
18.27 – jeden bocian odlatuje, drugi 20 sekund po nim
20.22 – pojawia się jeden z bocianów z gałązką, minutę później na gnieździe ląduje drugi
20.24 – kopulacja
20.41 – próba kopulacji
Życzę wszystkim ciekawych obserwacji.
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
PTOP "Salamandra"
07.05. 2011
Na koniec dnia, kiedy bociany już "posprzątały" gniazdo, poukładały wszystkie patyczki , źdźbła trawy , przysiadły przytulone na środku gniazda i odpoczywały a wyglądało to tak : ) http://www.youtube.com/watch?v=GZCV3o3i3Ls
08.05.2011.
04:53 i 05:02 - I już bocianów nie ma. Na "hotelowym" gnieździe noc spędziły i poleciały. Pewnie wrócą koło południa, aby odpoczywać.
06:13 - A jednak wróciły wcześniej i próbowały kopulować. Na gnieździe przekładają siano i gałązki.
08.05. 2011
10:09 - na gnieździe siedzi jeden bocian, drzemie
10:24 - bocian w dalszym ciągu siedzi
10:30 - wstał, poprawił ściółkę na gnieździe i usiadł
10:40 - ponownie wstał i tym razem zajął się czyszczeniem upierzenia
10:58 - wyfrunął z gniazda
11:02 - nie na długo poleciał - już jest z powrotem, zajmuje się gniazdem, przyciąga siano z brzegów gniazda do środka (fot.2)
11:42 - bocian odleciał
8 maja 2011
21:13 - Gniazdo nadal jest puste.
21:15 - Wrócił jeden bocian.
09.05. 2011
21:30 - dzisiaj również do gniazda wrócił na noc jeden bocian
10.05.2011.
Nasze boćki są w końcu w domu, ciekawe dokąd przepadają na całe noce?:)
13:29 - Kopulacja.
10.05. 2011
20:55 - w gnieździe jeden bocian
21:29 - para bocianów w komplecie, chyba o tej porze już nigdzie nie polecą
21:43 - zostaną na noc, przygotowują się do nocnego odpoczynku
11 maja 2011
21:38 - W gnieździe jest jeden bocian.
22:08 - Drugi bocian nie wrócił na noc do gniazda.
12.05.2011.
godz. 11:00 - jeden bocian w gniezdzie
godz. 11:10 - juz są razem
godz. 11:24 - kopulacja
godz. 11:25 - odlot jenego bociana
godz. 11:32 - odlot drugiego bociana
12.05.2011.
godz. 17:05 jeden bocian wrocil do domu :)
godz. 17:40 juz para w komplecie :)
14 maja 2011
10:17 Dwa bociany w gnieździe. Rzadko można je zobaczyć razem w ciągu dnia.
10:20 Jeden bocian odleciał, ale po kilku minutach wrócił i zajął się umacnianiem obrzeży gniazda.
16.05.2011.
Państwo Trzciańscy :) w domku w koncu przebywają, ciekawe czy będą z tego jakies dzieci co??:)
17 maja 2011
Dzisiejszą noc w gnieździe spędzają dwa bociany. Zdjęcie wykonane wczoraj o 21:36.
17.05.2011
21:33 - dwa bociany są w gnieździe i chyba już przyleciały na nocny odpoczynek
18.05. 2011
21:10 - w gnieździe są obydwa bociany (fot.2), jednego siedzącego bociana w gnieździe widziałam również o godzinie 17:10 (fot.1) i ok. 14:06 gniazdo odwiedziła para, która skwapliwie sprzątała gniazdo
Witam wszystkich! Zdaje się, że nie zauważył nikt prawdopodobnie pewnej zmiany. Otóż obserwuję od dłuższego czasu to gniazdo. Ostatnio przebywała tu para dość młodych bocianów, które nie zamierzały zakładać w tym sezonie rodziny. Raczej im tylko figle były w głowie. Wylatywały na cały dzień, wieczorem najczęściej wracały. W dniu dzisiejszym w godzinach przedpołudniowych pojawił się najpierw jeden bocian, następnie został on wyrzucony z gniazda prze innego i za moment pojawił się partner. Wydaje mi się że to już inna para. Tamta była moja ulubiona. :) Nie wiem teraz, która jest w gnieździe... Sytuację, wraz ze zdjęciami przedstawił, na forum Międzyrzecza Górnego, użytkownik Sula. Czy mogę tu zamieścić bezpośredni link do postu na tamtejszym forum??
para razem w koncu uchwytna:)
jednakowe ćwiczenia uprawiają:)
troleybus napisał:
Witam wszystkich! Zdaje się, że nie zauważył nikt prawdopodobnie pewnej zmiany. Otóż obserwuję od dłuższego czasu to gniazdo. Ostatnio przebywała tu para dość młodych bocianów, które nie zamierzały zakładać w tym sezonie rodziny. Raczej im tylko figle były w głowie. Wylatywały na cały dzień, wieczorem najczęściej wracały. W dniu dzisiejszym w godzinach przedpołudniowych pojawił się najpierw jeden bocian, następnie został on wyrzucony z gniazda prze innego i za moment pojawił się partner. Wydaje mi się że to już inna para. Tamta była moja ulubiona. :) Nie wiem teraz, która jest w gnieździe... Sytuację, wraz ze zdjęciami przedstawił, na forum Międzyrzecza Górnego, użytkownik Sula. Czy mogę tu zamieścić bezpośredni link do postu na tamtejszym forum??
Witam,
my też mieliśmy okazję obserwować nad gniazdem obce bociany, które atakowały "naszą" parę. Te ataki miały one miejsce zarówno we wtorek, jak i w środę. Nie wiemy czy po tych "ekscesach" w gnieździe mamy tą samą parkę czy są to jakieś inne ptaki. Dlatego tradycyjnie zachęcam do obserwacji.
Oczywiście proszę zamieścić link dokumentujący te zdarzenia.
Pozdrawiam,
Marek Maluśkiewicz
PTOP "Salamandra"
19.05. 2011
20:22 - bociany są już w gnieździe (fot.1)
20:35-21:43 - przez cały czas odpoczywają w tej samej pozycji - siedząc obok siebie (fot.2)
19.05.2011 r.
O godz. 10:16 gniazdo było puste (f. 1), a w tej chwili nocuje tu para bocianów (f. 2). Wygląda to prawie identycznie jak w poście Iganki na fot. 1. Nie miałam dziś możliwości dłuższej obserwacji w ciągu dnia.
21 maja 2011
11:41 - W gnieździe jest para bocianów. Nie odróżniam, czy to poprzednia para, czy nowa. Wygląda jednak na to, że zadomowiły się w tym gnieździe.
22 maja 2011 r.
12:47 - gniazdo puste, ale w porównaniu ze zdjęciem z wczorajszego dnia, widać nowe patyki.
23.05. 2011
12:15 - dzisiaj , w samo południe para bocianów odpoczywa w gnieździe
24 maja 2011
22:00 - Para bocianów spędza noc w gnieździe.
2 czerwca 2011
Nie widziałam bocianów w tym gnieździe już od kilku dni. Dzisiaj rano ok. ósmej był jeden, tera na gnieździe leżą obok siebie dwa bociany. Miły widok :).
4 czerwca 2011
W gnieździe są dwa bociany. Jeśli nie odlecą, będzie to - wg moich obserwacji - w ostatnim czasie trzecia z kolei noc tych boćków przed kamerą.
8 czerwca 2011 r.
Para bocianów nocuje w gnieździe. Obydwa stoją.
10 czerwca 2011
Bociany z Trzcianki śpią razem gnieździe - na waleta :D.
12.06. 2011
10:08 - w gnieździe były dwa bociany, odpoczywały i czyściły upierzenie, jeden z boćków 2 razy opuścił gniazdo i wracał ze świeżą ściółką
11:05 - doleciał jeden z boćków a ok. 2 minuty po nim następny
26 czerwca 2011
Bociany z Trzcianki przyleciały na noc do swego gniazda.
4 lipca 2011
Na gnieździe w Trzciance nocuje dziś jeden bocian.
6 lipca 2011
21:50 Na gnieździe jest jeden bocian. Obserwuję go od godziny. Może dołączy do niego partner?
1 sierpnia 2011
12:52 Często zaglądam do tego gniazda, od wielu nie widziałam tu bociana. A dzisiaj jest :). 
16 sierpnia 2011
Do gniazda w Trzciance przyleciała para bocianów. Były klekoty, porządkowanie gniazda, a nawet trochę bocianiej miłości ;).
