Wątek przeznaczony na wyniki obserwacji bocianiego gniazda w Przygodzicach w lipcu 2013 roku.
8:35 Gniazdo jest puste.
09:27
Przygoda jest na gnieździe. Stoi na środku na jednej nodze. Słoneczko ślicznie świeci.
09:27 Przygoda w środku gniazda na jednej nodze leniwie obserwuje otoczenie.
14:12 gniazdo puste- pewnie Przygoda ucztuje :P
14:36 Przygoda na gnieździe odpoczywa na jednej nodze na godz. 12 :)
20:45 - Przygoda przyleciała do gniazda, zaklekotała rozkładając skrzydła i obróciła się dookoła własnej osi:) następnie przeszła w kierunku środka gniazda, przyjęła pozycję stania na jednej nodze, schowała dziób w żabot i odpoczywa
20:58 - trwa wyczesywanie i oczyszczanie upierzenia
21:00 - dzwony kościelne wybiły godzinę 21:00 - Przygoda zapada w spokojną drzemkę
22:13 Przygoda jeszcze nie śpi. Mam niezbyt dobrą widoczność ale chyba pada deszcz. Przygoda rozprostowała skrzydła i pomachała nimi jakby strzepywała krople deszczu. Początek lata nie rozpieszcza naszych milusińskich. Bardzo mi żal tych maluchów które wyginęły z przyczyn pogodowych w różnych regionach Polski :( Może i lepiej że nie ma w tym roku młodych bocianków w naszym gniazdku bo byłoby bardzo przykro patrzyć na ich zmagania z aurą i podejmowanie trudnych decyzji w celu przetrwania. Natura jest piękna, wprost fenomenalna ale bywa też niestety okrutna. Ale jutro będzie nowy dzień i pewnie znów zaświeci słoneczko, więc DO LEPSZEGO JUTRA KOCHANI :)
06:33
Przygoda jest na gnieździe, stoi na środku i odpoczywa z dziobem schowanym w żabocie.
Dziś widać sieć, którą rozplotła Tekla.
06:38
Położyła się. Słońce ładnie świeci z rana, zapowiada się pogodny dzień :)
8:00 Przygoda nadal jest na gnieździe, stoi z dziobem wtulonym w pióra.
8:25 Położyła sie w trawie na środku gniazda.
10:35
Pozycja bojowa - rozłożone skrzydła, najpierw w pozycji siedzącej a potem już na stojąco, klekot - odstraszanie intruza.
Przekaz jest bardzo zły, (gorszy niż był) obraz całkowicie się zacina na bardzo długie chwile. Więcej obraz jest w zatrzymaniu niż w jakimkolwiek ruchu :(
10:37
teraz Przygoda stoi na środku gniazda na jednej nodze, dziób schowany w piórach.
11:20
gniazdo puste, Przygoda poleciała na łąki.
13:53 - bociek stoi na środku gniazda i czyści pióra
14:03 - Przygoda w dalszym ciągu jest w gnieździe
14:10 - zaczęły się klekoty, odstraszanie, syczenie i przepędzanie intruza zbliżającego się do gniazda, hmm... teraz nie jestem pewna czy w gnieździe rzeczywiście zastałam Przygodę ? Rozpoznanie boćka po piórach kontrastowych jest czasem zawodne i nie zawsze pewne.
14:14 - bociek odlatuje z gniazda, zostaje tylko bocianie pióro na środku
14:26 - gniazdo jest nadal puste
17:46 - w gnieździe jest bocian, stoi czyści pióra, dokładnej godziny przylotu nie znam, ale przed kilkoma minutami gniazdo było puste
18:01 - bociek przechodzi na środek gniazda, spogląda w górę i klekocze rozkładając przy tym skrzydła
18:04 - bocian dalej stoi na środku gniazda, jest spokój
18:18 - Przygoda (chyba jest to Przygoda) nadal stoi w tym samym miejscu, rozgląda się, jest czujna, nawet przestała czyścić pióra
18:22 - bociek zapada w drzemkę na stojąco
18:25 - odpoczynek na siedząco, na środku gniazda
18:53 - Przygoda odlatuje
21:57 - Przygoda wraca do gniazda na nocny odpoczynek, oczywiście, tradycyjnie sfruwając na gniazdo klekotała donośnie
22:00 Przygoda spaceruje po gnieździe. Brak płynności przekazu. Obraz zmienia się skokowo. Przygoda zatrzymała się w kadrze z dziobem w żabocie.
6:20 Przygoda spędza ten słoneczny poranek na gnieździe.
06:30
Stan na gnieździe - 1 czyścipiór ;)
8:45 Przygoda nadal jest na gnieździe.
12:43 Przygoda odleciała z gniazda.
16:02 Gniazdo puste
21:34 - Przygoda wróciła do gniazda, lądując na gniazdo klekotała, następnie z rozłożonymi skrzydłami zakręciła się dookoła i skierowała się w kierunku środka gniazda, poskubała coś w trawie, jakby moszcząc sobie miejsce do odpoczywania
21:39 - bociek siedzi na gnieździe, dziób wtulony w żabot, jest spokojny i wyciszony
21:46 - bocian wstaje i rozpoczyna oczyszczanie upierzenia
21:53 - po krótkiej pielęgnacji piór, bociek odpoczywa w pozycji stojącej
22:00 - Przygoda nadal stoi w tym samym miejscu, głowę wtuliła w tułów, dzioba prawie nie widać, schowała go w pióra, jednak czasem przerywa drzemkę, skubnie jakieś piórko
22:05 - bocian zmienia miejsce stania, wybiera teraz miejsce w kierunku kamery i ponownie zapada w lekką drzemkę, ale za chwilę znów zmienia miejsce na gnieździe, przechodzi po przekątnej i ustawia się na brzegu gniazda i ponownie wybiera inne miejsce, nieco bliżej kamery, zaczyna pielęgnację upierzenia
4 lipca 2013
06:29
Przygoda jest na gnieździe zajęta swoim upierzeniem. Zapowiada się słoneczny i upalny dzień :)
07:12 - Przygoda w dalszym ciągu przebywa na gnieździe, siedzi sobie beztrosko na środku gniazda i odpoczywa, nigdzie się nie śpieszy i nic "nie musi" :)
07:14 - wstała , rozpoczęła czesanie i wygładzanie piór
07:18 - pielęgnacja upierzenia trwa, spokojnie bez pośpiechu
08:34 - i ponownie zastałam Przygodę w gnieździe siedzącą na środku gniazda
08:46 - bociek wstaje, staranne wyczesuje i czyści pióra
09:37 - bociek nadal spędza czas na gnieździe
10.32. Przygoda obserwuje okolice (f.1.), z przerwami na czyszczenie piórek.
Brak czasu nie pozwala mi na więcej obserwacji. POZDRAWIAM.
11:13 - Przygody już nie ma w gnieździe, odleciała kilka minut temu, nie znam dokładnej godziny, gniazdo puste
14:03
Gniazdo nadal puste.
18:24 Gniazdo puste. Straszą jakieś bardzo dziwne i głośne odgłosy. Wieje dość silny wiatr. Przekaz się zacina, chwile bezruchu są dosyć długie. Nie jestem pewna ale chyba pada deszcz i krople deszczu bębnią w mikrofon. Gniazdo zaniedbane, patyki się rozchodzą ( nie są zaplecione) i wystają z gniazda. Przygoda sama nie ogarnia wszystkiego albo nie zależy jej bo nie ma się dla kogo starać. Zupełnie jak w świecie ludzi. Samotność nikomu nie służy :(
20:52 gniazdo nadal puste :(
21:10 Przygoda jest na gnieździe. Nie zauważyłam, kiedy przyleciała.
Przygoda przyleciała do gniazda dokładnie o 21:03, podobnie jak wczoraj (i również w ciągu kilku ostatnich dni obserwacji), sfruwając na gniazdo klekocze, rozkłada skrzydła, robi obrót w takiej pozycji dookoła a następnie składa skrzydła i kieruje się w kierunku środka gniazda :)
05-07-2013
06:50 - bocian siedzi na gnieździe
06:54 - Przygoda wstaje, rozgląda się, czasem skubnie jakieś piórko
07:06 - przez kilka minut stojąc z wyciągniętą szyją, uważnie rozgląda się, jakby wybierając kierunek lotu, decyzja zapadła, Przygoda odleciała z gniazda
07:36
Przygoda stoi na gnieździe na godzinie 12 i poddaje się swojej ulubionej czynności czyli układaniu piórek.
Czasem przerywa i rozgląda się wokoło czy żaden intruz nie zbliża się do jej gniazda.
Dzisiejszego poranka Przygoda była dość ruchliwa. Kilka razy odlatywała z gniazda i po chwili wracała.
W końcu zdecydowała się, odleciała o 7:48 i do teraz (8:20) jej nie ma.
8:28 Znów przyleciała.
08:38
Przygoda odpoczywa siedząc na piętach, dziób schowany w żabocie.
20:08 Gniazdo jest puste, Przygoda pewnie na kolacji :).
21.06. Klekot słychać było już wcześniej a po paru sekundach przyleciała PRZYGODA.
21.11. Dzień był chyba ciężki bo Przygoda siadła na środku gniazda i odpoczywa(f.1.).
21.30. Przygoda przez chwilę czyściła piórka a teraz stoi i rozmyśla na środku gniazda.
22.00. Przygoda siedzi ale nie w dołku tylko tak z prawej strony,jakby środek był nie wygodny (f.2.).
23.16.Bocian przebywa na gnieździe (f.3.).
Nie było mnie przez ponad godzinkę bo w bloku był pożar.
Zapraszam na Ytubi -Bocianolub z dnia dzisiejszego. DOBREJ NOCY. POZDRAWIAM.
23:24 Przygoda nie śpi. Stoi na brzegu gniazda na godz. 16. Za chwilę przeszła na godz 17. Życzę wszystkim dobrej, ciepłej i spokojnej nocy. :)
6:30 Przygoda stoi na gnieździe. Tak jak to napisała przedwczoraj Iganka :), nigdzie nie musi się spieszyć, nie ma obowiązków, nie ma wiecznie głodnych dziobów do nakarmienia. Nawet ataki intruza na gniazdo zdarzają się coraz rzadziej. Stoi więc na swym trawniku i czyści pióra, kiedy zgłodnieje, poleci na łąkę :).
6:45 Poleciała...
7:03 Już jest z powrotem. Wróciła z donośnym klekotem.
7:12 Znów gniazdo jest puste.
7:13 Wróciła.
7:16 I znowu jej nie ma.
7:17 Jest. Nie nadążam z pisaniem. Co chwilę odlatuje i za moment wraca z klekotem. Być może jakiś intruz lata wokół gniazda. Czyżbym zapeszyła?
7:23 Odleciała, tym razem chyba na dłużej.
11:20 Przygoda przyleciała do gniazda. Jak zwykle był klekot, rozkładanie skrzydeł, położyła się na gnieździe, zerkała w górę. Po chwili wstała, spokojnie zajęła się pielęgnacją upierzenia.
13:02 - bociek jest w gnieździe, rozgląda się uważnie, sprawdza okolicę
13:08 - siada na środku gniazda, dzioba nie widać :) schowała go w żabocie, mała drzemka ?
13:17 - drzemka była krótka, Przygoda już stoi i czyści pióra
13:22 - ponownie siada
13:28 - bociek w dalszym ciągu odpoczywa siedząc, ale jest czujny, zerka w różne strony
13:33 - Przygoda stoi, zajęta jest pielęgnacją upierzenia i... okazuje się, że bociany oczyszczają nie tylko pióra ale i nogi też :) - fot.3, trwało to ok. dwie minuty!
13:50 - czynności pielęgnacyjne wciąż trwają, łącznie z przeciąganiem skrzydeł
14:12 - Przygoda odlatuje
17:47 Przygoda przyleciała do gniazda.
18:23 Przygoda stoi w gnieździe. Odpoczywa.
18:44 Nadal jest w domu. Krząta się po mieszkanku, rozgląda, od czasu do czasu skubnie a to trawkę a to piórko. Chwilkę stoi na jednej nodze, potem zrobi parę kroków i ogólnie spokój.
19:10 Przeciągły klekot z szyją na plecach. I znowu nic. Z pewnością wkrótce odleci na kolację . Smacznego :)
20:40 Nie siedzę wprawdzie cały czas przed komputerem ale podglądam często i wydaje mi się że Przygoda cały czas przebywa w gnieździe. Czyżby dziś nie było kolacji ?
21:10 Przygoda głośno klekocze , rozkłada skrzydła , okręciła się w kółko i usiadła z rozłożonymi skrzydłami. Zaraz wstała, krótki klekot i za chwilę spokojnie stoi w gnieździe.
22:45 Nasz bocianek nie śpi , stoi tyłem do kamery na godz 11. A ja chyba już pójdę spać . Dobrej nocy wszystkim bocianolubom i oczywiście Tobie Przygódko :) Oby tylko nie było znowu nawałnic i burz które polubiły Małopolskę i południe Polski.
7:00 Przygoda zajmuje się głównie pielęgnacją upierzenia.
8:00 Przygoda nadal jest na gnieździe.
08:31 - Przygoda w dalszym ciągu spędza czas na gnieździe, czyści pióra a efektem jej zabiegów pielęgnacyjnych jest duże czarne pióro, które leży na brzegu gniazda
08:34 - gdy tylko pomyślałam, że chciałabym takie pióro mieć w kolekcji, to Przygoda zaraz przeszła na tę stronę gniazda i stanęła obok swojego piórka, hmm, nawet zasłoniła je skrzydłem :)
08:52 - Przygoda usiadła na piętach, wtuliła dziób w żabot i drzemie
09:00 - bociek nadal siedzi w tej samej pozycji
09:08 - Przygoda wstaje, klekocze rozkładając skrzydła, chwila spokoju i ponownie rozlega się klekot, skrzydła nastroszone, bociek wykonuje obrót z tak rozłożonymi skrzydłami cały czas klekocze
09:13 - powtórka - klekot i rozkładanie skrzydeł, chwilę później powrót do spokojnego stania, tym razem na jednej nodze, jednk jest czujna, lustruje przestrzeń wokół gniazda i spogląda w górę
09:25 - bocian stoi na środku gniazda
09:30 - relaks, bociek stoi wciąż w tym samym miejscu, skubie i przeczesuje pióra
09:39 - ponownie rozlegają się klekoty, coś niepokoi bociana, Przygoda przysiada na środku gniazda, rozkłada skrzydła w pozycji bojowej i trwa tak niespełna minutę
09:40 - i powód niepokoju Przygody jest już znany - obcy bocian zbliża się od lewej strony gniazda, Przygoda poderwała się gwałtownie z gniazda, przemieściła się w ułamku sekundy w kierunku nadlatującego bociana, groźnie zasyczała i przegoniła skutecznie intruza
09:50 - Przygoda stoi na gnieździe,porządkuje upierzenie, ale co jakiś czas kontroluje bezpieczeństwo, prostuje tułów, wyciąga szyję i rozgląda się uważnie
10:03 - bociek nadal stoi na gnieździe i kontynuuje pielęgnację upierzenia
13:34 Gniazdo puste.
16:20 Gniazdo puste.
18:31 Gniazdo nadal puste.
21:00 W gnieździe nadal pusto.
21:21 - Przygoda wraca do gniazda na nocleg, już chyba tradycyjnie przy lądowaniu na gnieździe klekocze i rozkłada skrzydła :)
21:58 - bociek stoi na środku gniazda, jeszcze o tej porze czyści pióra 
23:05 Przygoda stoi na godz. 11. Obraz ciemny, ale ważne że Przygoda jest widoczna :) Dawno nie widziałam Tekli.
08 lipca 2013
06:35 - niestety dziś znów nie ma przekazu. Coś w tym roku zdarza się to bardzo często :(
7:40 Przekaz już działa, gniazdo jest puste.
08:28 Gniazdo nadal puste, pewnie Przygoda na śniadaniu.
12:29 Gniazdo nadal puste
09:51
Przygoda jeszcze nie wróciła ze śniadania.
Pogoda piękna, świeci słońce :)
12.00.Południe,a na gnieździe tylko zgubione pióro (f.1.).
Przy takiej pogodzie to i bocian w tej sytuacji bez młodych to lepiej że chodzi po łąkach.
13.30.Gniazdo puste. Pozdrawiam.
17:20 Gniazdo puste.
21:20 Przygoda wróciła do gniazda. Po lądowaniu jak zwykle był klekot i rozkładanie skrzydeł, ale szybko uspokoiła się i zajęła się pielęgnacją piór.
22:46 Przygoda siedzi w środku gniazda z dziobem w żabocie.
22:47 Właśnie wstała. Stoi tyłem do kamery
22:48 Dobranoc
9 lipca 2013
06:35
Przygoda, chodzi dookoła i poprawia patyki na koronie gniazda, a w przerwach przeczesuje piórka.
06:30
Odleciała na śniadanie.
11:01 - 11:37 - na gnieździe stał bocian, nie jestem pewna czy to była Przygoda, bocian stał, rozglądał się uważnie z wyciągniętą szyją, czasem skubał pióra, stał na brzegu gniazda, na środku, cały czas obserwując okolice gniazda
14.05
Przygoda cały czas na gnieździe. Mimo, iż słońce nie świeci zbyt mocno, musi i tak być gorąco, bo dziób jest otwarty.
15:37 Bocian odleciał z gniazda.
21.54.Na gniazdo przyleciał bocian z wcześniejszym słyszalnym klekotem.
22.00.Przygoda jeszcze nie opuściła gniazda i spędzi nocleg na nim pewnie (f.1.).
Dobranoc. Pozdrawiam.
10-07-2013
06:37 - Przygoda jest w gnieździe, porządkuje resztki wyściółki, które pozostały na środku gniazda
06:50 - bociek stoi na środku gniazda, drzemie, albo w przerwach czesze pióra
07:05 - Przygoda wciąż stoi w tym samym miejscu, porządkuje upierzenie 
08:34
Przygoda w dalszym ciągu przebywa na gnieździe i poddaje się zabiegom pielęgnacyjnym :)
Trawa na gnieździe straciła już swoją zieleń i srężystość, teraz gniazdo wygląda jak usłane świeżym sianem.
09.18. Na gnieździe nadal przebywa Przygoda (f.1.).
09.45. Przygoda właśnie wstała i czyści piórka a przed chwilą jeszcze spokojnie siedziała (f.2.).
10.12. Na gnieździe nadal pozostaje Przygoda (f.3.),a wcześniej przez kilka minut odstraszała intruzów.
10.20. Przygoda stoi na jednej nodze na środku gniazda.
10.35. Nadal na gnieździe nie zdecydowana co ma robić rozgląda się dookoła,trochę się czyści (f.4.) i tak ją opuszczam.
:P Pozdrawiam.
13:40
Przygoda odleciała na obiad.
W gnieździe zostało tylko słońce i pióro :)
21:07 - na gnieździe ląduje Przygoda, klekocze donośnie, rozkłada skrzydła i robi obrót dookoła w takiej pozycji
21:14 - bociek siada na piętach, wybiera miejsce na środku gniazda, po niespełna minucie siada już płasko
21:21 - w dalszym ciągu bocian siedzi na gnieździe w tym samym miejscu
6:38 Już od godziny obserwuję Przygodę. Najpierw stała z dziobem wtulonym w pióra, teraz leży na środku gniazda.
06:41
Przygoda jest na gnieździe.
Dziś bardzo intensywnie zajęła się piórami. Całe gniazdo jest usłane białym puchem, który sobie wyskubała.
7:00 Przygoda odleciała.
7:06 Wróciła do gniazda z głośnym klekotem.
7:12 Gniazdo znowu jest puste.
09:57 Przygoda w środku gniazda stoi na jednej nodze z dziobem wtulonym w żabot. Chyba nie podoba się jej pogoda.
09:59 Pielęgnacja piórek.
11:02
Przygoda cały czas przebywa na gnieździe i układa piórka.
Że też jej się ta czynność nie znudzi... ;)
13:00 Jeszcze przed chwilą Przygoda stała na gnieździe, teraz jest pusto.
21:25 Przygoda już jest na gnieździe, leży w trawie :).
21.50.Przygoda usiadła w dołu (f.1.),ale przed tym starannie przeczyściła dziobem środek,bo coś jej tam nie pasowało.
22:23 - Przygoda nadal siedzi na środku gniazda, wtulona w trawę drzemie spokojnie
22:27 - boćka zaniepokoił jakiś głośny dźwięk, ale tylko wyciągnął szyję, sprawdził co się dzieje i po chwili powrócił do drzemki
22:40 - w gnieździe nic się nie zmieniło, Przygoda nadal drzemie siedząc dalej w tym samym miejscu
23.20.Przygoda zmieniła trochę kierunek siedzenia (f.1.),i spokojnie wypoczywa. Dobranoc.
12 lipca 2013
06:24
Gniazdo puste. Przygoda zapewne zbiera dżdżownice, które wyległy w czasie deszczu. W Gdańsku też leje.
12:13 - Gniazdo puste, Przygoda nie zajrzała do niego od godziny.
12:33 Przygoda leży na gnieździe. Znów nie zauważyłam momentu jej przylotu.
13:34. Przygoda na gnieździe, czyści piórka przez kilka minut. Od czasu do czasu rozgląda się po okolicy.
14:13. Podwinęła nogę i odpoczywa.
17.32. Zastałem siedzącą Przygodę na środku gniazda (f.1.).
19.11. Przygoda cały czas przebywała na gnieździe (f.2.).
19.24. Już nie zastałem Przygody na gnieździe,pewnie poleciała na kolację.
20.19. Przyleciał bocian na gniazdo ale po cichu,bez wcześniejszego klekotania.
20.50. Przygoda jakaś nie zdecydowana co ma robić i stoi na jednej nodze i rozmyśla.(f.3.).
Tak ją opuszczam. Dobranoc.
8:20 Przygoda porządkuje upierzenie. W Przygodzicach już chyba nie pada. Pióra Przygody są bielutkie, wypłukane przez deszcz.
9:27 Przygoda odleciała.
14-07-2013
07:24 - Przygoda jest w gnieździe, stoi na środku gniazda
07:32 - poprzeciągała się i od tej pory jest aktywna, obchodzi gniazdo, poprawia brzegi korony gniazda, próbuje nawet uporządkować wyschniętą trawę na gnieździe
07:42 - odleciała, ale po chwili znów jest na gnieździe, klekocze
07:43 - stoi na środku gniazda, rozgląda się
07:49 - klekocze, rozkłada szeroko skrzydła, przysiada na środku
07:51 - podrywa się z pozycji siedzącej, kieruje się do prawej strony brzegu gniazda, syczy i przegania zbliżającego się od tej strony obcego bociana
07:53 - relaks, w pozycji stojącej czyści pióra
08:02 - już prawie od czterech minut bociek stoi w pozycji "na baczność" i pilnie obserwuje okolice gniazda, czasem przerwie obserwacje i poskubie pióra
08:10 - bocian kontynuuje pielęgnację upierzenia, jest już spokojny, ale nadal spogląda na boki lustrując okolicę
08:17 - ponownie klekot ostrzegawczy, bociek kieruje się na prawą stronę gniazda i przegania intruza, po chwili wraca na środek gniazda i siada
08:24 - Przygoda nadal jest w gnieździe, siedzi w tym samym miejscu
08:36 - ponownie jakiś ptak zbliżył się do gniazda, ponieważ Przygoda zaklekotała i stanęła w pozycji bojowej broniąc gniazda, po czym wróciła na srodek, posiedziała przez kilka minut na piętach
08:41 - wstała, szybko wybrała kierunek lotu i odleciała z gniazda
08:49 - gniazdo puste
11.40. Przygoda siedzi spokojnie w dołku z dziobem w żabocie schowanym i w trawie przysypiając trochę (f.1.).
11.54. Właśnie wstała za potrzebą i rozgląda się.
11.56. Ponownie usiadła w dołku.
12.19. Przygoda zmuszona wstać aby odstraszyć intruza.
12.21. Ale już zajęła miejsce w dołku po przegonieniu zagrożenia.
12.30. Przygoda siedzi spokojnie w dołku.
12.49. Przygoda ponownie została zmuszona do wstania i odstraszenia jakiegoś osobnika latającego koło gniazda.
12.55. Po załatwieniu się i przeciągnięciu prostując do tyłu lewą nogę przy rozłożonym lewym skrzydle,po chwili zajęła ponownie miejsce w dołku.
13.05. Odstraszanie dwukrotne i na gniazdo usiadł drugi bocian ale Przygoda go przepędziła z tego miejsca co teraz jest na (f.2.).
13.10. Muszę opuścić Przygodę w pozycji jak na (f.3.),ale było jeszcze odstraszanie i stroszenie piórek pozostając na gnieździe.
13.50. Zastałem gniazdo puste
15:00 Gniazdo puste.
16.00. Nadal gniazdo pozostaje puste.
Przygoda na obiadku po łąkach przygodzickich chadza i pożywienia szuka może nawet z intruzami swoimi w komitywie i byłym partnerem (oszustem matrymonialnym). Smacznego.
Już nie długo zaczną loty młode bociany,ciekawe czy zawita któryś na to gniazdo do Przygody?
16.19. Z klekotem na gniazdo przyleciała Przygoda i zainteresowała się "śmieciem" (f.1.),ale chwilę bo zaraz usiadła w dołku (f.2.).
16.35. Przygoda z impetem przegoniła intruza z gniazda (f.3.).(taka fotka chyba przez ten Przekaz).
16.42. Kolejne odstraszanie ale nawet nie wstała tylko siedząc klekotała i stroszyła skrzydła.
17.12. Przygoda odpoczywa na gnieździe siedząc w dołku. (f.4.). Pozdrawiam. :papa:
15 lipca 2013
08:31
Brak przekazu :(
10:15
Przekaz wrócił.
Gniazdo puste.
Po pustym domu Przygody grasuje jakiś mały ptaszek (chyba wróbelek).
11:25
Przygoda odpoczywa na środku gniazda, leży.
Nie zauważyłam o której godzinie przyleciała.
10:07 Już jest przekaz - dziękujemy :) - ale gniazdo puste. Dobrze że nie pada choć wieje dość mocno. Ale i tak jest lepiej niż w Olkuszu. U nas padało w nocy i teraz też pada. Wczoraj około północy próbowałam zaglądnąć do gniazda ale widoczność miałam zerową. Nie mogłam nawet dostrzec czy Przygoda nocowała w gnieździe. Pozdrawiam :)
10:52 Przygoda siedzi spokojnie w gnieździe ale nie zauważyłam o której godzinie przyleciała.
11:19 Przygoda szybko wstała, klekocze głośno i rozkłada skrzydła. Trwało to krótko, po czym usiadła na piętach, a po chwili zajęła swój dołek i odpoczywa. Od czasu do czasu prostuje szyję, rozgląda się a potem spokój i dziób w żabocie. Wygląda na to w Przygodzicach jest chłodno. Marna ta aura w tym roku (:
19:15 - Przygoda jest już w gnieździe, nie znam dokładnej godziny przylotu, kiedy rozpoczęłam obserwację, bociek już siedział na gnieździe
19:30 - bociek w dalszym ciągu nie zmienił miejsca, dalej siedzi na środku gniazda i odpoczywa
19:46 - Przygoda "zasiedziała się" :) , odpoczywa wciąż w tym samym miejscu
20:02 - sytuacja w gnieździe jak wyżej
20:27 - zaglądam ponownie - nic nowego Przygoda dalej siedzi na środku gniazda, jakby przekaz się zatrzymał, ale przekaz z gniazda jest na pewno aktualny :)
20:51 - gdyby ktoś nie uwierzył załączam jeszcze jedną fotkę z tej godziny - Przygoda siedzi niezmiennie, prawie w tym samym miejscu
5:50 Gniazdo puste, Przygoda już pewnie na żerowisku.
W nocy pająk był widoczny w obiektywie kamery, teraz w porannym słońcu widać efekty jego pracy.
6:00 Do gniazda przyleciał bocian, klekotał, rozkładał skrzydła, potem usiadł na trawie. Po chwili na gnieździe chciał wylądować inny bocian, ale został przepędzony. Mam nadzieję, że to Przygoda przepędziła intruza i to ona stoi teraz i czyści swe pióra.
FILM: http://youtu.be/QZ67q1RjG3c
06:36
Witajcie Boćki i Bocianoluby :)
Przygoda nadal przebywa na gnieździe zajęta piórami. Słoneczko pięknie świeci, zapowiada się ładny dzień, a obraz z kamery przesłania nam nowa, gęsta pajęczyna utkana przez Teklę ;)
8:06 Bocian odleciał.
20:41 Przygoda jeszcze nie wróciła z kolacji.
21:20 Gniazdo nadal puste.
21:43 Jest już całkiem ciemno, podczerwień włączona a Przygody ciągle nie ma. :(
22:05 Jest !!! Wreszcie przyleciała z głośnym klekotem :) Natychmiast zabrała się za porządkowanie upierzenia. Tekla też się uwija w prawym dolnym rogu :)
23:00 Już pora spać. Przygoda zmęczona długim pobytem gdzieś na pięknych Przygodzickich łąkach, odpoczywa. Usadowiła się w dołku i chociaż jeszcze nie śpi ale siedzi spokojna i piękna :) Dzisiaj widoczność jest wspaniała . Dobrej i spokojnej nocki dla wszystkich :)
17 lipca 2013
06:37
Przygoda stoi na gnieździe, rozgląda się, układa pióra.
Dziś rano w Przygodzicach słoneczko nie świeci, a w Gdańsku od samego rana cudowna pogoda :)
07:02
Przygoda stanęła teraz bliżej kamery i nadal zajmuje się piórami.
Gdy jest tak blisko wizji jeszcze bardziej widać jej majestat i piękno - to najcudowniejsze ptaki na świecie :)
07:07
Teraz stanęła na godz. 10 i cały czas patrzy w dół lub rozgląda się wkoło po okolicy poniżej gniazda (co ona tam zauważyła...)
07:40
Mój ulubiony obrazek - Przygoda położyła się na środku gniazda i śpi w promieniach słońca :)
07:55
Wstała. Jednak stwierdziła, iż jeszcze nie dośc dobrze wyczyściła pióra i zajęła się nimi natychmiast.
11:10 Przygoda odleciała z gniazda.
12:14 Wróciła.
13:23 Coś zaniepokoiło Przygodę. Co chwilę zerka w niebo, klekocze głośno, kładzie się z rozłożonymi skrzydłami, potem wstaje i znów klekocze.
13:26 Drugi bocian usiłował wylądować na gnieździe. Nastąpiła krótka walka i po chwili Przygoda znów była sama na swym gnieździe.
13:30 Gniazdo puste.
19:18 Gniazdo puste.
22:00 Przygoda wróciła do gniazda jak zwykle z głośnym klekotem. Uporządkowała nieco dołek, potem zajęła się pielęgnacją upierzenia.
18 lipca 2013
Dzień dobry
Godz. 6.23 - Przygoda stoi na wschodnim skraju gniazda na jednej nodze, czyści upierzenie dziobem.
Miłego dnia wszystkim bocianolubom! :-)
Paweł Dolata
Witajcie Boćki i Bocianoluby :)
18 lipca 2013
07:17
Przygoda przebywa na gnieździe i jak zwykle zajęta jest sobą, a konkretnie to swoją piękną pierzastą szatą ;)
Dużo piór sobie dziś wyskubała, leżą białe na pożółkłej już trawie.
08.46. Przygoda na gnieździe zajęta czyszczeniem piórek (f.1.).
09.30. Przygoda nadal na gnieździe zajęta kosmetyką swojego upierzenia.
09.46. Bocian przebywa nadal na gnieździe i tak go pozostawiam. POZDRAWIAM.
18:02 Gniazdo puste.
17:37 Gniazdo puste. Dobrze że nasza Przygoda w ciągu dnia przebywa razem z innymi bociankami a nie siedzi w gnieździe. Ona pewnie zupełnie inaczej znosi tą samotność niż nam się zdaje. Jest samotna trochę na własne życzenie , bo przecież jakiś bociek ( my go nazywamy intruzem ) kręci się koło niej . Ciekawe czy to jakiś nowy kandydat na partnera czy może niewierny Dziedzic. Szkoda że mieszkam tak daleko od Przygodzic i nie mogę zaobserwować Przygody na żerowisku wśród innych bocianów. Żałuję też bardzo że nie będę mogła przyjechać na ZLOT choć bardzo bym chciała. Ale będę sercem i myślami z Wami :) i oczywiście z BOCIUSIAMI :) A może jakiś miejscowy obserwator zauważył np. czy Przygoda stroni od towarzystwa innych bocianów na żerowisku , czy dobrze się z nimi czuje, czy wtapia się w grupę bocianów i jest nierozpoznawalna czy da się ją odróżnić od innych bocianów ? Jedno jest pewne ponad wszelką wątpliwość : BOCIANY SĄ PIĘKNE I WSPANIAŁE :) Pozdrawiam. Danuta Walczak.
Teraz gniazdo jest puste, jest cicho i spokojnie, ale kilka godzin temu, około południa, było tu słychać głośne klekoty, syczenie, bociany - piszę w liczbie mnogiej, bo drugi bocian z pewnością pojawił się na gnieździe - stroszyły się, stawały w pozycji bojowej i przeganiały się nawzajem z gniazda.
Niestety nie mogłam obserwować gniazda ciągle i bezpośrednio relacjonować, ale tyle, ile udało mi się zarejestrować teraz opisuję.
09:55 - kiedy zerknęłam do gniazda było spokojnie, na gnieździe stał bocian i czyścił pióra, zapewne była to Przygoda
10:57 - siedząca na gnieździe Przygoda wstaje gwałtownie, rozlega się głośny, ostrzegawczy klekot, Przygoda stroszy się, rozkłada skrzydła, obraca się dookoła w takiej pozie i ostro odstrasza intruza krążącego w pobliżu gniazda, po ok. 3 minutach tej odstraszającej akcji przysiada na gnieździe z rozłożonymi skrzydłami i wysoko uniesionym ogonem, w tej chwili słychać ostry syk i widać atak intruza na Przygodę. Wszystko działo się w ułamku sekundy, ale wydaje mi się, że tym razem, to obcy bocian przegonił z gniazda Przygodę, "odklekotał" potem swoje zwycięstwo i poczuł się "panem" gniazda - filmik (nie wklejam zdjęć, bo najlepiej widać tę akcję bezpośrednio na nagraniu) http://www.youtube.com/watch?v=1oUXFJo4PBQ
11:04 - bocian odlatuje z gniazda
11:10 - w gnieździe jest ponownie bocian, nie potrafię stwierdzić z całą pewnością czy to był obcy, czy wróciła Przygoda ? , bociek stał, czyścił pióra i rozglądał się uważnie
11:16 - bocian odlatuje z gniazda
12:10 - ponownie zaglądam do gniazda, jest bocian, stoi porządkuje pióra, zachowuje się swobodnie i spokojnie, potem siada na środku gniazda, drzemie, to z pewnością jest Przygoda
12:48 - zastałam gniazdo puste
13:27 - sprawdzam co dzieje się w gnieździe, jest bociek, jego zachowanie nie wzbudza podejrzeń, czyści pióra, stoi
14:34 - bocian dalej jest w gnieździe (nie zauważyłam, żeby gniazdo było puste do tej pory), bociek klekocze, trochę odstrasza, spogląda w górę, wodząc wzrokiem sprawdza bezpieczeństwo, spokojnie czyści upierzenie
15:00 - bocian jeszcze nie odleciał, ale chyba szykuje się do wylotu z gniazda
15:02- nie pomyliłam się, Przygoda opuszcza gniazdo, filmk z odlotu; http://www.youtube.com/watch?v=ysaeCPZDuOU
19:49 - i do tej pory, przez cały czas gniazdo jest puste, czeka na przylot Przygody na nocny odpoczynek :)
22:03 - Przygoda przyleciała do gniazda, najpierw było słychać klekot a chwilę później z ciemności wyszedł bociek, z lekko rozłożonymi skrzydłami, obrócił się i skierował do środka gniazda
22:08 - bocian porządkuje upierzenie stojąc na środku gniazda
22:18 - Przygoda podeszła bliżej kamery, stoi na jednej nodze, dziób wtuliła w żabot
19 lipca 2013
06:30
Przygoda przebywa na gnieździe. Stoi na środku i dopieszcza swoje ubranko.
Słońce świeci i w jego blasku znów możemy podziwiać efekt pracy naszej Tekli ;)
07.45. Przygoda na gnieździe siedzi w kucki.(f.1.).
Po chwili wstała załatwiła się na 12 i zajęła miejsce stojąc na środku tyłem do kamery,przystąpiła do czyszczenia piórek.
07.45. Przygoda na gnieździe siedzi w kucki.(f.1.).
Po chwili wstała załatwiła się na 12 i zajęła miejsce stojąc na środku tyłem do kamery,przystąpiła do czyszczenia piórek.
08.30. Przygoda nadal na gnieździe spokojnie stoi i patrzy w stronę remizy OSP.
09.12. Nie wiem czy był cały czas,ale teraz jest na gnieździe i czyści piórka.
09.40. Przygoda spokojnie wypoczywa w dołku siedząc z dziobem w żabocie (f.3.).
10.00. Przygoda na gnieździe zajęta toaletą i tak ją opuszczam.POZDRAWIAM. 
10:23
Intensywne odstraszanie krążącego w pobliżu gniazda obcego boćka - klekoty, rozkładanie skrzydeł, przysiady.
10:26
Chyba zmęczyła się tym odstraszaniem, bo zaraz po, położyła się w dołku i odpoczywa.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Bocianolubów, całą forumową brać i żegnam się z Wami na 3 tygodnie (urlop) :)
21:11 - Przygoda przyleciała do gniazda, dzisiaj wcześniej, scenariusz przylotu podobny jak co wieczór, klekot, lądowanie na gnieździe z rozłożonymi skrzydłami, obroty składanie i rozkładanie skrzydeł
21:15 - Przygoda stoi na środku gniazda i porządkuje upierzenie
21:18 - bociek stoi tyłem do kamery, widać wyraźnie wzorek linii piór kontrastowych na grzbiecie bocian, gdyby teraz porównać z wcześniejszymi fotkami, to różni się on zasadniczo a więc nie jest to pewny znak rozpoznawczy
21:26 - Przygoda usiadła na piętach, ale po chwili wstaje i odpoczywa na stojąco
21:45 - bocian w dalszym ciągu stoi w tym samym miejscu, głowa wtulona w tułów, drzemie, czasem pochyla się i coś sprawdza w wyściółce 
19.00. Na gnieździe pusto i brak wiadomości co działo się w ciągu dnia.
19.03. Jest bocian chyba to Przygoda!(f.1.).
19.25. Przygoda zajęta odstraszaniem intruza (f.2.), aż usiadła bojowo żeby lepiej odbić się do ataku.
19.32. Już nie zastałem Przygody na gnieździe.
20.40. Gniazdo nadal puste.
20:48 - Przygoda wróciła do gniazda na nocleg, wylądowała w gnieździe klekocząc a później skierowała się do środka gniazda, poprawiła wyściółkę, stoi na samym środku gniazda
21:00 - bociek stoi na jednej nodze, w tym samym miejscu, drzemie
21:14 - w gnieździe spokój, Przygoda nadal odpoczywa stojąc
21:18 - bociek siada na środku gniazda, wtula szyję w tułów, dziób w żabot
21:30 - Przygoda nie zmieniła miejsca, nadal w pozycji siedzącej, drzemie
21-07-2013
08:30 - w gnieździe już nie zastałam bociana
09:36 - przyleciała Przygoda, zaczęły się klekoty i krótkie odstraszanie, nie wiadomo czy naprawdę w pobliżu był obcy bocian czy to straszenie było tak na wszelki wypadek :)
09:47 - bociek dalej przebywa na gnieździe zajęty porządkowaniem piór
09:50 - ponowne klekoty i odstraszanie, Przygoda zadziera do góry głowę, sprawdza przestrzeń, wodząc wzrokiem za niewidzialnym w kamerze przelatującym jakimś ptakiem
09:57 - bocian powraca do pielęgnacji upierzenia
10:13 - bociek wraca na środek gniazda, klekocze, rozkłada skrzydła, obraca się dookoła i spogląda w górę, być może widzi krążące nad gniazdem bociany ?
10:18 - bocian stoi nadal na środku gniazda, ale czujnie rozgląda się dookoła
10:21 - nie ma spokoju na gnieździe, ponownie bociek rozkłada szeroko skrzydła i klekocze zadzierając głowę do góry
10:30 - trwa pielęgnacja upierzenia
10:55 - teraz w gnieździe jest spokój, wszyscy intruzi odstraszeni :) Przygoda stoi, intensywnie czyści i czesze pióra wybierając do stania różne miejsca na gnieździe
11:22 - bocian w dalszym ciągu przebywa na gnieździe, po zakończonej długotrwałej pielęgnacji piór, odpoczywa stojąc
12:22 - Przygoda nadal jest na gnieździe, w czasie minionej godziny jeszcze kilka razy odstraszała każdego, kto próbował zbliżyć się do gniazda - zdecydowanie zagorzała zwolenniczka spokoju i prywatności :)
13:22 - następną godzinę Przygoda spędziła przebywając bez przerwy w gnieździe, tym razem miała więcej spokoju, było mniej odstraszania, więc poświęciła ten czas prawie w całości na czyszczenie i porządkowanie upierzenia
14:22 - kolejna godzina przebywania Przygody w gnieździe, cały czas na stojąco, ale przemieszcza się w różne miejsca na gnieździe i porządkuje upierzenie, czasem robi małą przerwę, stoi bez ruchu spoglądając przed siebie, trochę drzemie
15:16 - Przygoda wylatuje z gniazda, w gnieździe przebywała bez przerwy prawie 6 godzin!
20:45 Przygoda jeszcze jest na żerowisku, gniazdo puste.
20:52 Właśnie wróciła do gniazda. Klekot było słychać już z daleka :).
20.53. Już jest na gnieździe (f.1.),przyleciała z klekotem i stroszeniem skrzydełek (f.2.).
21.34. Przygoda już tak stoi 40 minut (f.3.).
22.00. Przygoda nadal zajmuje pozycje stojąc jak na fotce 3,ale między czasie przeprowadziła toaletę osobista włącznie z oczyszczeniem palców u nogi.
Dobrej nocy życzę jej i innym. Pozdrawiam "cienkie" grono obserwatorów. .
7:15 Przygoda już odleciała z gniazda, widać tylko pajęczynę, efekt pracy naszej Tekli.
7:17 Przygoda właśnie przyleciała.
07:48 - Przygoda nadal jest na gnieździe, w pozycji stojącej wykonuje porządkowanie upierzenia
07:54 - bociek stoi na środku gniazda, na chwilę przerwał czyszczenie piór, ale ponownie wraca do przeczesywania piór dziobem
08:15 - w dalszym ciągu Przygoda przebywa w gnieździe i jest zajęta swoim upierzeniem
08:28 - Przygoda odlatuje 
10:55 Witam wszystkich bocianolubów :) Zastałam gniazdo puste. "Zamglona" plama na tle gniazda to chyba pajęczyna Tekli.
YOKO ! Ładnej pogody i miłego wypoczynku :) Będzie nam Ciebie brakowało (:
13:15 Przygoda stoi na gnieździe. Nie było mnie w domu, więc nie wiem, kiedy przyleciała.
14:05 - Przygoda w dalszym ciągu jest na gnieździe, stoi odwrócona tyłem do słońca, drzemie
14:12 - drzemka zakończona, Przygoda czyści pióra, szczególnie lewe skrzydło
14:18 - stoi, chłodzi się przez rozchylony dziób
14:27 - ponownie wyczesywanie piór, rozciaganie skrzydła
14:36 - Przygoda jest już w innej części gniazda i tu rozpoczyna znów pielęgnację upierzenia
15:00 - Przygoda jest w tej chwili pod kamerą, rozgląda się, zaklekotała i ponownie zerka we wszystkie strony lustrując okolicę
15:03 - i znów zmiana miejsca na gnieździe, tym razem wybrała środek gniazda
15:19 - Przygoda odleciała z gniazda
20.22. Gniazdo puste bez PRZYGODY.
21.22. Z klekotem wcześniej słyszanym przyleciała Przygoda (f.1.).
21.26. Dziś zmęczona bo już usadowiła się w dołku (f.2.).
21.30. Przygoda spokojnie na razie odpoczywa i tak się składa że ja też udaje się na spoczynek-Dobranoc. Pozdrawiam.
23-07-2013
06:20 - Przygody już nie ma w gnieździe
7:44 Przygoda jest na gnieździe, kwadrans temu jeszcze jej nie było.
08.49. Godzinę później,jak pisze Renia już gniazdo zastałem puste.
10.21. Przygoda przyleciała na gniazdo (f.1.).
10.48. Przygoda cały czas nie pewnie na gnieździe przebywa stojąc i krótkie odstraszanie było (f.2.).
10.52. Było odstraszanie przez Przygodę,która najpierw cofnęła się na g.9,(f.3.) i skrzydła rozpostarła z klekotem i z dziobem na plecach.
11.35. Bocian nadal przebywa na gnieździe "rozmyślając" lub czyszcząc sobie piórka i inne części upierzenia.
11.37. Właśnie było odstraszanie przez Przygodę.
12.00. Nadal gniazdo zajmuje Przygoda,zajęta toaletą i obserwacją okolicy cały czas na stojąco.
12.23. Znudziło się Przygodzie stanie i właśnie zajęła miejsce siedzące w dołku z dziobem na g.8.30.
12.30. Tak pozostawiam Przygodę na gnieździe,siedzącą i odpoczywającą (f.4.). Pozdrawiam.
15:40 - Przygody już nie ma w gnieździe, nie wiem dokładnie o której godzinie odleciała, ale do godziny 14:53 na pewno była w gnieździe. Przebywała w gnieździe przez cały czas, bez przerwy od przylotu do gniazda o godzinie 10:21, którą to godzinę zapisał "władek12" w poście wyżej.
21:25 Gniazdo nadal puste.
22:00 Przygoda wróciła do gniazda.
21.59. Przygoda właśnie nadleciał klekocząc delikatnie (f.1.).
22.20. Mieszkanka tego gniazda stoi na środku i rozmyśla (f.2.). Dobranoc. Pozdrawiam.
6:50 Przygoda leży na gnieździe, powoli, leniwie przeczesuje dziobem pióra.
7:30 Teraz Przygoda czyści pióra na stojąco.
8:40 Przygoda odleciała.
10:04 Znów przyleciał do gniazda.
11:27 - bociek jest nadal w gnieździe, teraz zajęty jest pielęgnacją upierzenia, ale wcześniej "uciął" sobie kilkunastominutową drzemkę stojąc na jednej nodze
11:31 - ponownie powrót do drzemki, tym razem siedząc na środku gniazda
13:00 Przygoda w dalszym ciągu jest na gnieździe. Czasami coś ją niepokoi, zerka w niebo, klekocze, kładzie się z rozłożonymi skrzydłami. Nie zauważyłam, by inny bocian zbliżał się do gniazda.
14:53 Przygoda odleciała z gniazda.
20.51. Na gniazdo przyleciała z klekotem Przygoda (f.1).
01:24 Przygoda nie śpi. Stoi przodem do kamery i energicznie przeczesuje piórka. Nawet nocą chce być piękna :)
8:05 W gnieździe pusto, Przygoda już poleciała na żerowisko.
08:22 Gniazdo puste
10:22 Przygoda przyleciała do gniazda klekocząc głośno.
12:40 Przygoda nadal jest na gnieździe.
14:20 W dalszym ciągu jest na gnieździe. Czasami przeczesuje dziobem pióra, czasami odstrasza jakiegoś intruza.
15.33. Przygoda odstraszała jakiegoś intruza,być może tylko krążącego nad gniazdem (f.1.).
15.40. Nadal pozostaje na gnieździe,chwilami czyszcząc sobie piórka i bacznie obserwuje okolice.
16.00. Bocian nadal na gnieździe i przed chwila było trochę na wyrost oznajmianie klekotem kto tu jest głównym mieszkańcem!
Wcześniej było ćwiczenie prostowania prawego skrzydła i nogi,a później to samo z lewymi kończynami to samo.
16.10. Stoi na skraju gniazda na g.10.i zajmuje się czyszczeniem upierzenia.
16.30. Już nie zastałem bociana na gnieździe,ale 7 minut temu jeszcze była.
20.30. Gniazdo puste już 4 godziny,Przygoda chyba jeszcze wróci na nocleg.
21.31. Na gniazdo przybyła Przygoda (f.2.),oczywiście klekot było słychać za czym ją można było zobaczyć.
Życzę jej spokojnej nocy i następnych powrotów. POZDRAWIAM.
23.07 Przygoda chodziła chwilę po gnieździe, po czym podwinęła jedną nogę. Rozgląda się po okolicy i przeczesuje pióra.
7:07 W gnieździe pusto...
09:11 Gniazdo puste.
9:52 Przygoda przyleciała do gniazda.
11:50 Odleciała.
12:00 Znów przyleciała. Po wylądowaniu klekotała, machała skrzydłami, położyła się na chwilę na gnieździe.
12:15 Znów odleciała.
16:42 Przygoda w gnieździe, dziób otwarty, wyraźnie jest jej gorąco.
16:44 Czyści piórka, rozgląda się.
17.20. Przygoda opuściła gniazdo,prawdopodobnie była na nim od g.15.51.(f.1.) i pewnie widzieli ją pierwsi ZLOTOWICZE.
20.20. Na gniazdo przyleciała Przygoda z klekotem i na stroszonymi skrzydłami,"zatańczyła" na środku i tak przywitała się z obiektywem (f.2.).
20.38. Przygoda niepokojona (f.3.) przez jakiegoś chyba pobratymca,przyjęła postawę bojową i klekotaniem oznajmiła ze ona tu jeszcze rządzi.
20.44. Usiadła sobie w kucki,dziobem na g.4.
Lewą nogę ma białą a prawa jeszcze nie przygotowana na ochronę przed upałami.
20.46. Po chwilowym wypatrywaniu nad sobą zajęła miejsce siadając wygodnie w dołku.
21.00. Przygoda wypoczywa spokojnie na gnieździe wysłuchując bicia dzwonów (f.4.). Dobranoc.
Udanego Zlotu. POZDRAWIAM.
11:08 Witam serdecznie :) Gniazdo zastałam puste. W obiektywie kamery jakiś drobny ruchomy obiekt - najprawdopodobniej ofiara Tekli - kołysze się na wietrze. Widać też smugę pajęczyny. Pogoda ładna , lato w pełni. :)
Przygoda jest na gnieździe, widzę ją w internecie i na żywo :D.
Jest fantastycznie :).
19.18. Ja już Przygody nie zastałem na gnieździe (f.1.).
21.23. Już zastałem Przygodę na gnieździe (f.2.), a jeszcze 3 min. temu było puste gniazdo.
22.06. Przygoda bez podświetlenia i dobrym przyjrzeniu się zajmuje miejsce na g.9. mało bardzo słabo widoczna (f.3.).
Dobranoc. POZDRAWIAM.
08.43. Gniazdo puste i obserwujących też brak. Miłego dnia życzę.
10.30. Gniazdo cały czas puste.
11.40. Nadal nie ma bociana na gnieździe.
12.00. W południe też Przygoda nie obecna na gnieździe.
14.00. Nadal brak bociana nawet agresora-intruza,w taką duchotę wolą nogi moczyć na rowach w poszukiwaniu pokarmu.
14.11. Przygoda "usłyszała" o intruzach to i zjawia się na gnieździe (f.1.).
14.31. Przygoda na gnieździe i wietrzy sobie piórka.
15.00. Przygoda z otwartym dziobem obserwuje okolicę (f.2.).
15.25. Jeszcze 4min. temu Przygoda przebywała na gnieździe (f.3.), teraz już pusto.
16.41. Gniazdo puste.
18.30. Po 2 g. zastałem Przygodę na gnieździe i jakie ma białe nogi (f.4.).
19.50. Brak przekazu i nie wiadoma,co się dzieje na gnieździe?
22.12. Przekazu dalej brak. Dobranoc. Pozdrawiam.
22:53 Nadal brak przekazu. Dobrej i spokojnej nocy :)
danuta.walczak.18 napisał:
22:53 Nadal brak przekazu. Dobrej i spokojnej nocy :)
Przekaz już działa. Niestety, gniazdo jest puste.
08:39 Dzięki za sprawny przekaz :) gniazdo nadal puste. Przygoda z pewnością rozkoszuje się śniadaniem i towarzystwem innych boćków. Pozdrawiam wszystkich "bocianolubów" - tych w domach, tych w pracy i tych na urlopach. :)
13:14 Widziałam Przygodę na gnieździe ok. 11:35. Klekotała, odstraszała, być może nad gniazdem przelatywał jakiś bocian. Teraz gniazdo jest puste.
13:24 Przygoda znów jest na gnieździe i znów odstrasza.
14:10 Przygoda nadal jest na gnieździe. Ubał trwa, bocian broni się przed nim, jak może: dziób rozchylony, nogi pobielone odchodami.
15:20 Przygoda odleciała.
18.10. Już zastałem Przygodę rozglądającą w koło (f.1.),być może dopiero co przyleciała.
18.29. Przygoda odstrasza intruza (f.2.), i po chwili zajmuje miejsce pokazując że jest gotowa gniazda dalej bronić (f.3.).
później po siedziała spokojnie kilka minut,następnie przystąpiła do czyszczenia piórek stojąc.
19.11. Stoi i czyści upierzenie.
19.22. Przygoda ze spokojem odleciała z g.11.
21.01. Przygoda nadleciała od strony budynku gminnego (f.4.).
21.30. przygoda spokojnie przebywa na gnieździe stojąc. Dobranoc.
09.03. Na gnieździe zmoknięta Przygoda (f.1.).
09.30. Bocian otrząsnął krople deszczu z piór i skrzydeł,przystąpił do toalety ale targany porywami wiatru.
09.44. Przygoda odleciała obok kamer z prawej.
10.00. Gniazdo puste.
12.15. Gniazdo nadal puste.
13.57. Przygoda przyleciała na gniazdo (f.2.).
14.08. Przygoda już kilka razy musiała pokazać czyje to gniazdo jest (f.3.).
14.15. Odpoczywa siedząc ale w pełnej gotowości do obrony gniazda.
14.19. Już wstała i obserwuje okolice,czyszcząc piórka.
14.31. Bocian pozostaje na gnieździe czyszcząc swoje upierzenie.
14.35. Jakiś osobnik zakłócił spokój na gnieździe i Przygoda musiała go odstraszyć klekotem i stroszeniem skrzydeł.
15.25. Przygoda nadal przebywa na gnieździe i zajmuje się toaletą.
Wcześniej trochę po siedziała w kucki na środku dołka i też dbała o ładny wygląd upierzenia.
15.36. Przez prawie 7 minut pełna gotowość Przygody celem odstraszania krążących w pobliżu gniazda jakiegoś osobnika lub osobników (f.4.).
16.05. Siedzi sobie w kucki ale cały czas obserwuje.
Zastanawia mnie że przecież nie ma po co i czego teraz już przed odlotem pilnować.
Mogła by spokojnie chadzać po łąkach za pokarmem i nie czaić się w gnieździe.
Widać instynkt podpowiada jej że może w przyszłym roku tu wróci i niech inni pamiętają kto tu był panią.
16.53. Już zastałem gniazdo puste.
16.56. Na długo nie opuściła stanowiska bo już jest na gnieździe i bojowo o tym oznajmia krążącym pobratymcą być może z tego rocznego lęgu (f.5,6.).
17.01. Już się trochę uspokoiła i siedzi w dołku ale rozgląda się dookoła.
17.10. Przygoda co jakiś czas niepokojona krążącymi kolo gniazda innymi bocianami za pewne,bo stroszy się i klekocze.
17.13. Już jej nie ma na gnieździe.
17.37. Przygoda ponownie jest już na gnieździe.
18.08. i 13 było kolejne straszenie.
18.30. Przygoda dość niespokojnie ale siedzi w dołku (f.7.). Cześć.
21:39 Przygoda siedzi w środku gnniazda, chyba pada, bo co chwile potząsa dziobem, strącając krople deszczu.
21:45 Zaczyna zasypiać. Spokojnych snów dla Przygodyi forumowiczów.
8:00 Przygoda siedzi na gnieździe w porannym słońcu.
Obiektyw kamery nadal zasnuty jest nićmi pajęczyny.
8:35 Przygoda odleciała.
09:39 - na gnieździe stoi bociek
09:43 - Przygoda usiadła na środku gniazda, siedzi na piętach, trawa na gnieździe już prawie wyschła, na skraju gniazda, po prawej stronie ekranu widać bocianie wypluwki
09:53 - bocian nadal siedzi na gnieździe, w tej samej pozycji
10:02 - Przygoda już stoi, czyści pióra
10:25 - Przygoda w dalszym ciągu przebywa w gnieździe, stoi teraz po lewej stronie gniazda ( widok z monitora ), trochę drzemie a w przerwach delikatnie skubie upierzenie
11:57 - Przygoda prawie cały czas przebywa w gnieździe, o 11:57 wyfrunęła, ale po ok. 2 minutach ponownie widzę ją w gnieździe, wróciła, zaklekotała, usiadła na środku gniazda
12:15 - bocian dalej jest w gnieździe, trwa pielęgnacja upierzenia
12:35 - Przygoda siedzi na środku gniazda, głowę wtuliła w tułów, odpoczywa
13:03 - Przygody już nie ma w gnieździe, jeszcze przed chwilą stała na skraju gniazda
17:52 Gniazdo puste.
23:50 Przygoda spedza noc na gnieździe, nie śpi, stoi blisko kamery, czyści swe pióra.