- Bociany z Przygodzic http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/index.php - Z życia pisklaków (Temat zamknięty) http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewforum.php?id=26 - Zycie piskląt - tydzień piąty (13-20 VI 2007) http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewtopic.php?id=90 |
Eva Stets - 2007-06-13 03:56:19 |
Zycie piskląt - tydzień piąty (13-20 VI 2007) |
jaaga - 2007-06-13 19:12:20 |
19.00 - po całodniowym upale Kajtek jest baaardzo wyczerpany .... Kaśka trenuje uparcie. Popatrzcie, jakie ma dłuuugie nóżki i jakie dłuuugie skrzydełko! Za to Kajtek ma dłuuugą szyję ... :-) |
Sve - 2007-06-14 00:17:56 |
15.51-15.54 Kajtek bawi sie papierem w gniezdzie. W koncu wyraza swoja opinie... ;) |
Eva Stets - 2007-06-14 06:01:12 |
05:38 - Piskleta zostaja same w gniezdzie (odlecial drugi rodzic) |
BABCIA Mariola - 2007-06-14 06:28:42 |
14.06 h. 6.07 |
jaaga - 2007-06-14 09:13:39 |
9.07 - Kajtek stanął na wyprostowanych nóżkach, a jest juz tak duży, że wydawał mi sie przez moment, ze w gnieździe są dwa dorosłe bociany :-) |
Eva Stets - 2007-06-14 09:17:22 |
08:41 - Kajtek i Kaska podczas interesujacej rozmowy... i cichym "namawianiu sie :) 08:42 |
hana - 2007-06-14 16:35:57 |
15.40 - i znowu trafiłam na trening stania Kaśki |
jaaga - 2007-06-14 17:25:43 |
17.20 - "Nie płacz mała, starszy brat się tobą zaopiekuje" |
hana - 2007-06-14 22:55:00 |
Po 20stej stanie i chodzenie trenował Kajtek, podczas stania widoczne było jak chwieją mu się nogi, gdy utrzymywał równowagę przez około minutę, chodził na sztywnych nogach. Trochę później staniem i chodzeniem zajęła się Kaśka. Pewnie z racji wagi jej nogi tak mocno nie drżały jak Kajtka, chodziła na nogach bardziej ugiętych niż Kajtek. Po 21-szej Kajtek przeszedł w miarę długi kawałek po gniazdku, nieco uginając nogi. Choc 'ładniej', wg mnie, chodzi Kaśka to Kajtek dłużej potrafi utrzymać równowagę i dłuższe odcinki pokonuje. |
Eva Stets - 2007-06-15 09:05:21 |
08:58 - Tak właśnie wygląda stanie małego bocianka na prostych nogach :) |
ulina - 2007-06-15 14:30:32 |
14:11 - A teraz w cieniu i jest znacznie lepiej :) . Cień dorosłego bociana to swoisty zegar słoneczny, po którym |
Magdag - 2007-06-15 15:23:56 |
|
hana - 2007-06-15 18:29:01 |
18.10 - maluszki leżą spokojnie w dołeczku. |
jaaga - 2007-06-15 20:19:08 |
Nasze maluchy lubią świat poznawać razem. Często widać, jak robią to samo, np. wyglądają poza obręb gniazda, stają, trenują skrzydełka, piszczą, grzebią w wyściółce itd |
jaaga - 2007-06-15 21:13:44 |
21.04 Kajtek leniwie spędza wieczorny czas, Kaśka dzielnie trenuje stanie i machanie skrzydełkami :-) Juz coraz lepiej jej to wychodzi |
hana - 2007-06-16 07:16:35 |
Pisklaki trenują stanie, chodzenie w nocy, w dzień. |
ulina - 2007-06-16 08:51:14 |
Kaśka i Kajtek siedzą jak przysłowiowe "myszki pod miotła", w baraszkowaniu po gnieździe przeszkadza im silny wiatr. |
jaaga - 2007-06-16 13:31:07 |
13.20 - siedzą grzecznie, ale bardzo blisko brzegu, co mnie martwi, bo wiatr jest silny. Kajtek kilka razy rozpościerał skrzydła - suszył? Szykował sie do lotu? |
jaaga - 2007-06-16 19:02:23 |
Dziś stwierdziłam, ze Kajtek dość często rozposciera skrzydła i energicznie nimi wymachuje. Bocianki skupiają się też na chodzeniu (jeszcze dość niepewnym) po gnieździe. Rzadziej słychac ich klekoty. Widocznie tamto już zaliczyły, pora na kolejne umiejętności bocianie :-) |
Magdag - 2007-06-16 21:52:00 |
|
ulina - 2007-06-16 22:01:07 |
21:07 Nasze maluszki dorośleją i nie chcą już spać w grajdołku, wychodzą częściej a nawet śpią w jego wyższej partii, skąd pewnie mają lepszy widok. Kajtek położył się obok Kaśki, ale głowę tak na wszelki wypadek schował w dołeczku :) |
Sofokles - 2007-06-17 09:40:50 |
08.53 Kajtek "poszedł do ubikacji". Po raz enty dzisiaj. Zwróćmy uwagę, jak często załatwiają się bocianki. Im starsze, tym rzadziej, ale jaka jest obecna częstotliwość? |
jaaga - 2007-06-17 11:32:35 |
|
hana - 2007-06-17 13:21:28 |
13.15 - po krótkim karmieniu bocianki trenują stanie i chodzenie. Najpierw wstała Kaśka, potem Kajtek, by zaliczyć wc. Następnie przeszedł bliżej środka gniazda. Kaśka na razie stoi w miejscu, prostując na stojąco lewe skrzydło. Ruchy Kajtka sprawiają, że Kaśka, by dać mu miejsce, odsuwa się. |
ANNAEWA - 2007-06-17 20:21:27 |
20.12 Kajtek dotyka Kaśkę zmuszając ją do wstania a potem wspólnie grzebią w trawie. |
hana - 2007-06-17 21:09:08 |
20.55 - bocianki stoją, chodzą, na stojąco zaliczają wc, na przemian machają skrzydłami. Przy machaniu skrzydłami Kajtek stoi pewniej niż Kaśka. Kaśka jeszcze nie macha skrzydłami tak energicznie jak Kajtek. |
Eva Stets - 2007-06-18 05:40:50 |
Pisklęta w miarę upływu czasu będą próbować swoich lotnych umiejętności, machać skrzydłami, podskakiwać w gnieździe, będą z czasem nawet podnosić się w powietrze podrfruwając nad gniazdo. Do pierwszego lotu potrzebne są im jednak pióra, które muszą się w pełni rozwinąć, tak więc okres pozostawania pisklaków w gnieździe liczony jest przeważnie na 55 -65 dni od dnia wyklucia, jest to jednak zawsze +/ - , co do dokładnej daty.
|
BABCIA Mariola - 2007-06-18 10:07:22 |
18.06 h.10.00 |
jaaga - 2007-06-18 22:50:28 |
22:38 Jeszcze małe z nas bocianki ... spimy sobie na boczkach :-) |
ulina - 2007-06-19 09:13:39 |
08.49 Nasze bocianki leżą na gniezdzie przytulone. Wieje wiatr, brak słońca, a bociani rodzic z przyzwyczajenia zajmuje stanowisko, które o tej porze w słoneczny dzień rzuca cień na maluchy |
Magdag - 2007-06-19 11:06:20 |
|
jaaga - 2007-06-19 11:13:16 |
11:06 czy ta biała szmatka z dwoma czarnymi plamkami to nasze bociusie? |
ANNAEWA - 2007-06-19 11:56:25 |
I znowu zostaliśmy sami, doroślejemy :) |
Magdag - 2007-06-19 17:50:20 |
Sve - 2007-06-19 23:53:09 |
Mala retrospekcja z dnia – 19.6. I. |
Sve - 2007-06-20 00:11:41 |
Mala retrospekcja z dnia – 19.6. - II. |
hana - 2007-06-20 06:53:41 |
6.41 - bocianki są w gnieździe same. W tym czasie przemieszczają się, siedzą na kuperkach, poprawiają upierzenie, skubią wyściółkę, stoją, wspólne oglądają świat poza gniazdem (jaka synchronizacja ruchów :) ). |