Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Witam!
Zachęcam i zarazem gorąco zapraszam do przeczytania drugiego mojego postu - sprostowania w wątku pt "Bociany: pytania-odpowiedzi", jest on tam o dwa posty niżej. Proszę również zwrócić uwagę, że pisząc pierwszy post podkreśłam, że nie jestem pewna w 100%
(http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 152#p13152).
Jednakże najważniejszą tu rzeczą jest moje posumowanie z dnia dzisiejszego z godziny 02:41. Jest tam dokładna analiza wszystkich obserwacji od dnia 6 kwietnia (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 158#p13158)
Pragnę zaznaczyć, że po przejrzeniu zdjęć plamka u bociana jest wyraźnie widoczna tak 6 IV jak i 7 IV i 8 IV a także dzisiaj. A przy okazji małe przypomnienie: stosowane imiona "Przygoda" i "Dziedzic" są jedynie umowne, o czym była już mowa wielokrotnie na naszym forum.
Nie kwestionuję przylotu drugiego bociana i tego, kto został przepędzony - na ten temat wypodzieli się już inni. Jednakże z całą pewnością potwierdzam, że bocian "z plamką" przebywa na gnieździe od 6 kwietnia i kopuluje jako samica.
Pozdrawiam i życzę miłych wrażeń
Eva Stets
Administrator forum
Justyna napisał:
Uwaga! Uwaga!
Musimy wyjaśnić sprawę przylotu bocianów. 6.04 przyleciał do nas inny bocian niż te dwa, które obecnie siedzą na gnieździe. Bocian z 6.04 był mały w porównaniu z tymi dwoma, miał brudną szyję, plamkę na lewym skrzydle oraz czarną smugę na ogonie (zauważyła ją również Eva Stets i potwierdziła zdjęciami w "Bociany: pytania i odpowiedzi"). Obecnie na gnieździe Przygoda ma na lewym skrzydle plamkę, ale czarnej smugi na ogonie nie ma i jest większa od bociana z 6.04 co potwierdza, że są to inne bociany niż tamten.
Bocian, który przyleciał 6.04 był z nami aż do wczorajszej walki i dopiero przez Dziedzica został wygnany.
Offline
Użytkownik
Ja wiem o tym, że smuga na ogonie nie jest potwierdzona w 100%. Plamy na skrzydle też nie zawsze widać i dlatego identyfikując samicę nie należy tylko patrzeć na plamę.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
14:06 Zjawił się drugi bociek i od razu wzięły się za obchód gniazda
14:07 A chwilę później już kopulowały, po czym oczywiście zajęły się pielęgnacją upierzenia (fot 1)
Tutaj zakończyłam obserwacje. A teraz je wznawiam
16:08 Puste gniazdo, czekam na boćki
16:29 Przyleciały jeden po drugim
16:30 I zaczęły od kopulacji (fot 2)
16:49 Bociani popołudniowy odpoczynek. Jeden bociek siedzi drugi stoi.
16:57 Ponowna kopulacja i rytuał się powtarza: dokładna higiena piórek (fot 3)
///
Ostatnio edytowany przez magdekk (2009-04-09 17:02:26)
Offline
Użytkownik
17.10 - Dziedzic poleciał na łąki, a Przygoda została i wygląda na przestraszoną, bo ktoś czymś puka.
17.16 - Przygoda zaczęła się czyścić, więc przeszedł jej stres.
Ostatnio edytowany przez Justyna (2009-04-09 17:36:42)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
17.51- Przygoda odpoczywa, relaksując się przy pięknym śpiewie kosa.
18.54- Przygoda odleciała.
19.15- Przyleciał Dziedzic. Na żerowisku był ponad 2 godziny.
19.31- Przyleciała Przygoda, przyniosła sianko i gałązkę. Chwilę później bociany przystąpiły do kopulacji.
19.48- Kolejna kopulacja.
Ciekawe rzeczy działy się na gnieździe. Najpierw na gnieździe siedziała Przygoda, później zamieniła się z Dziedzicem, wyczyściła się no i zaczął się problem. Przygoda miała chęć się położyć, ale nie wiedziała jak to zrobić. Kręciła się raz w prawo, raz w lewo, aż w końcu prawie położyła się na Dziedzicu. Biedaczek szybko wstał, a Przygoda zajęła jego miejsce. Działo się to ok. 20.35.
Ostatnio edytowany przez Justyna (2009-04-09 20:45:47)
Offline
Użytkownik
21:22 Dziedzic siedzi (poznaje po bardziej pionowo ustawionej szyi, wzdluz ktorej dziob - wyzej trzyma glowe niz Przygoda, jak siedzi), a Przygoda stoi (fot.1)
21:36 kopulacja Potwierdzilo sie moje spostrzezenie, bo to bocian siedzacy wstal i wskoczyl na stojacego wczesniej:)
22:12 - 22:13 Kolejna kopulacja. Dziedzic bez wiekszych ceregieli podszedl, wskoczyl na Przygode i szybki akt
22:45 i kolejna kopulacja. Czy te nasze bocianki nie spia? Tylko 24 godziny na dobe uprawiaja milosc?
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-04-09 22:46:34)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
10.04.2009.
Ok. 5.50. były jeszcze dwa bociany na gnieżdzie. Póżniej, o 5.52.zastałem już jednego bociana. (f.1.).Samotnik chodził po gnieżdzie i poprawiał ułożenie ściółki.
5.56. załatwił się (f.2.) .i dalej spacerował poprawiając gniazdo. Tak spędził czas do 6.16., kiedy odleciał-chyba posłuchał się "Babci". ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2009-04-10 17:29:27)
Offline
Użytkownik
6:21 Oba bociany w gniezdzie, Dziedzic poprawia konstrukcje gniazda, Przygoda wczesniej siedziala, ale potem wstala i sie czyści (fot.1)
6:58 Zamiana, Przygoda poprawia po Dziedzicu:), a Dziedzic sie czysci;)
7:03 Dziedzic sie wyproznil
7:20 wczesniej Dziedzic odelcial, a o tej porze wrocil z porcja sianka
7:21 reperacja gniazda przez oboja od strony kamery (fot.2)
7:22 Przygoda wyciagnela duzy patyk od strony kamery i przeciagnely oba bocki go na druga strone i tam staraja sie go umiescic (fot.3)
o 7:25 Dziedzic odlecial, a Przygoda sama zmaga sie z tym duzym patykiem.
7:27 zmagania zakonczone sukcesem, zostawila patyk i skierowala sie na srodek gniazda, Dziedzic poza gniazdem
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-04-10 07:28:00)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
7:50 odlot jednego z bocków
7:54 drugi bocian tez odlecial, bo odbytej toalecie.
8:06 powrot jednego z bocków z gałązką - prawdopodobnie Przygoda.
8:17 siedzi jeden z bockow na srodku gniazda (wg mnie to Przygoda)
8:38 wstała na moment aby poprawić wysciółkę i dalej usiadła
8:40 wstała, żeby sie wypróżnić, poprawiła wyściółke i dalej usiadła
8:42 wstała i czyści piórka
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-04-10 08:40:26)
Offline
Użytkownik
9:23 wciaż sama Przygoda
9:33 powrocił drugi bocian (Dziedzic), Przygoda leży wciaż, Dziedzic wysciólkę a potem patyki poprawia (fot.1)
9:35 kopulcja (fot.2)
9:38 odleciał jeden z bocków (Przygoda), a Dziedzic został na chwile sam, porzadkuje wysciolke (fot.3)
9:40 odlatuje i Dziedzic
9:41 wraca Dziedzic z dużym patykiem i probuje go umiescic w dobrym miejscu
9:43 wypróżnił się poza gniazdko
9:44 siadl pośrodku i czeka na Przygode (fot.4)
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-04-10 09:47:49)
Offline
Użytkownik
10:24 Pojawił się drugi bocian na gnieździe
10:35 Jeden bocian stoi i pielęgnuje upierzenie, drugi zaś siedzi na środku gniazda
Ostatnio edytowany przez magdekk (2009-04-10 10:34:13)
Offline
Użytkownik
Uzupelnie wypowiedz magdekk, ze to Dziedzic siedzi, a Przygoda stoi, Dziedzic nie wstal nawet jak Przygoda wrocila z zerowiska zapewne Dopiero o 10:52 sie podniósł Dziedzic i wypróżnil:)
10:53 i kopulacja
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-04-10 10:51:27)
Offline
Użytkownik
10:59 Oba bociany na stojąco zajmują sie toaletą
11:00 Bocian stojący na środku gniazda drapał się nogą, ten stojący na wschodnim krańcu gniazda kontynuuje pielęgnację upierzenia
Ostatnio edytowany przez magdekk (2009-04-10 10:59:23)
Offline
Użytkownik
Potwierdzam wypowiedż Biatka to Dziedzic siedział, a Przygoda go przepędziła robiąc porządki wokół gniazda. Dziedzic wypróżnił się poza gniazdo i doszło do kopulacji między 10:53:12 a 10:53:25.
Po wyszystkim oczywiście czyszczenie piórek przez Dziedzica , bo nasza Pani zajęta gniazdeczkiem.
Ostatnio edytowany przez Beata mati (2009-04-10 11:02:06)
Offline
Użytkownik
11:03 i 11:04 klekotanie i odstarszanie zapewne jakiegos instruza, bo oba patrzyly znaczaco w gore, zerkajac.
11:04 Dziedzic sie wypróżnil
11:05 wskoczył na Przygode, ale tylko na niej postał, do aktu wg mnie (ale mogę sie mylić) nie doszlo (chyba za wczesnie po poprzedniej?
11:07 Dziedzic odelcial, Przygoda sama stoi
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-04-10 11:05:45)
Offline
Użytkownik
11:17 Bocian który stał wcześniej na zachodnim krańcu gniazda zajmował się porządkowaniem tej własnie krawędzi, drugi zaś siedzi na środku gniazda, dziób ma schowany w pióra fot 1
11:20 Jeden z bocianów opuścił gniazdo, drugi pozostał w pozycji siedzącej na środku gniazda
11:21 Już jest z powrotem, od razu zajął się remontem północno zachodniej krawędzi gniazda
11:22 Znowu odleciał, mam podejrzenie, że wylatuje tak po materiały do umocnienia gniazda
11:24 Wrócił, wykonuje obchód, drugi bociek nadal siedzi w centrum
11:26 Bociek który przed chwilą wykonywał loty w tą i z powrotem, teraz zajmuje się pielęgnacją upierzenia
11:28 Znów odleciał, a bocian na środku pozostał sam
11:31 Bociek wrócił z kępką siana w dziobie i wczepił ją w gniazdo fot 2
11:35 Dokładna pielęgnacja piórek w wykonaniu ,,wędrownego,, bociana stojącego teraz na wschodniej krawędzi gniazda, drugi nie zmienił pozycji, nadal siedzi na środku gniazda
11:39 Oba boćki już stoją, chwilę później znów jeden usiadł, drugi zajęty toaletą
Ostatnio edytowany przez magdekk (2009-04-10 11:41:29)
Offline