Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
Maria84 napisał:
13.39 Bocian w gnieżdzie. Nie wiem czy to złudzenie, ale pod gniazdem na stojącym samochodzie siedzi chyba drugi bocian.
http://www.allegaleria.pl/images/ziehzm … _thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/tpfzp9 … _thumb.png
13.45 Bocian z gniazda odleciał, ale ten na samochodzie jest nadal./ może to nie bocian /
http://www.allegaleria.pl/images/j7k8b5 … _thumb.png
Myślę że to nie jest jednak bocian na samochodzie lecz jakieś złudzenie optyczne wynikające z faktu że auto najprawdopodobniej jest mokre i w ten dziwny sposób odbija się światło
Offline
Zbanowany
Offline
Użytkownik
3 maja
17.00 - 19.17
17.00 - bocian spokojnie przebywa na gnieździe
17.15 - gniazdo puste
18.16 - po ponad godzinnej nieobecności możemy ponownie podziwiać bociana na gniazdku
19.17 - bocian nadal przebywa na gnieździe; jest bardzo spokojny, przez dłuższy czas stał na trawiastym nalocie, później przeniósł się w pobliże dołka - krótką chwilę "porządkował" jego wnętrze dziobem, a następnie skierował swoją uwagę na otoczenie. Obserwacja okolicy jest jednak pobieżna, najczęściej ptak przyjmuje pozycję spoczynkową.
Nie zauważyłam wygładzania, suszenia czy porządkowania upierzenia.
Ostatnio edytowany przez żuczek (2013-05-03 19:23:02)
Offline
Użytkownik
Mario, trudno mi powiedzieć, czy to bocian - może ktoś inny dojrzy:))
17.35. gniazdo puste
Ostatnio edytowany przez marina (2013-05-03 17:37:12)
Offline
Użytkownik
Eva Stets napisał:
To, co obserwujemy w Przygodzicach (i na kilku innych gniazdach z kamerą) nie jest tak bardzo wyjątkowe. Po prostu, tak się zdarzyło, że te przypadki (wyrzucanie jaj, samotna samica, samotny samiec, ataki obcych bocianów) „trafiły” też na gniazda z kamerką.
W Polsce (i każdym zakątku Europy, gdzie gniazdują bociany), na wielu gniazdach (bez kamer) zdarzają się podobne sytuacje - myślę więc, że i tego typu obserwacje (choć może nie „zaspokajają” naszych oczekiwań) są ciekawe, choćby z racji, że umożliwiają lepsze poznanie biologii gatunku, w tym także faktów, które znaliśmy wcześniej jedynie z literatury (lub opowieści innych) a teraz możemy zobaczyć na żywo..MW17081955R napisał:
9:59 Przygoda jest w gnieździe. Sprawia wrażenie bardzo smutnej. Brakuje mi bardzo tego radosnego krzątania się pary w okresie lęgu, może
następny rok będzie weselszy:(((
Evo, jestem pełna szczerego podziwu dla Twojej wiedzy o bacianach, zawsze czekam, co napiszesz, bo wielu zjawisk jeszcze nie rozumiem - dziękuję - Marina Kretkowska
Offline
Użytkownik
18:13
Bociek przyleciał z klekotem, sprawdza stan dołka i wyściółki.
18:15
Przemieścił się na g.12 gniazda i rozgląda się po okolicy.
Przy okazji również podpisuję się pod słowami mariny, jednocześnie dziękując Pani Evie i za odpowiedzi i za wszelkie rozjaśniania nam laikom tej bocianiej układanki..
Ostatnio edytowany przez BosopopiasQ (2013-05-03 18:19:04)
Offline
Zbanowany
18.14. Bocian przyleciał do gniazda (f.1.). Jest mokry i bardzo ponury.Czy to Przygoda biedulka to?
19.14. Przygoda nadal na gnieździe ale w jakim stanie biedactwo.(f.2.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2013-05-03 19:17:23)
Offline
Użytkownik
3 maja
godz. 19.20 - 20.37
Podczas niemal godzinnej obserwacji bocian praktycznie nie ruszył się z zajętego poprzednio miejsca - stoi w pozycji jedno - lub obunożnej na "trawniku", nie wykazując szczególnej aktywności; nawet przez dłuższą chwilę sądziłam, że zawiesił się przekaz, ale nie - bezruch ptaka jest faktem.
Ostatnio edytowany przez żuczek (2013-05-03 20:44:22)
Offline
Zbanowany
23.00.Bocian można by powiedzieć że w pod czerwieni suszy się.(f.1.),bo stoi tak już z 30.min.
23.20.Chyba się z orientował że to nic nie daje i schował się jak wczoraj na g.8.
Offline
Zbanowany
Offline
Użytkownik
4 maja
godz. 7.00 - 7.45
Bocian - już chyba w lepszym "humorze" - przebywa na gnieździe i z ciekawością kontroluje otoczenie, zajmuje się pielęgnacją upierzenia: suszy i wygładza pióra, rozpościera skrzydła intensywnie nimi machając - ta aktywność po wczorajszym wieczornym bezruchu ( na który też chyba wpłynęła deszczowa i chłodna pogoda ) bardzo cieszy
Ostatnio edytowany przez żuczek (2013-05-04 07:43:57)
Offline
Moderator
07:54 - 09:13
07:54 - w gnieździe jest bocian
08:03 - wyfruwa z gniazda
08:05 - powrót
08:05 - 08:26 - chodzi po gnieździe z opuszczonymi ku dołowi skrzydłami, suszy pióra rozkładając szeroko skrzydła
08:33 - wylot z gniazda
08:44 - i ponowny przylot na gniazdo
08:46 - bociana już nie ma w gnieździe, znów odfrunął
08:53 - gniazdo jest nadal puste
08:55 - i ponowny przylot
09:00 - bocian zrobił kilka kroków po koronie gniazda, zatrzymał się i czesze pióra na brzuchu i na grzbiecie
09:00 - 09:13 - bocian stoi wciąż w tym samym miejscu i nadal trwa pielęgnacja piór
Offline
Użytkownik
8:53 gniazdo jest puste
9:00 Przygoda jest w gnieździe ::))
Ostatnio edytowany przez MW17081955R (2013-05-04 09:01:35)
Offline
Użytkownik
11:34 Przygoda robi toaletę, uważnie obserwuje otoczenie, poprawia dołek.
11:40 Siedzi w dołku, klekocze, rozpościera skrzydła, a potem przegania intruza.
11:55 na chwilę odleciała, ale już jest, siedzi koło dołka
11:58 znowu odstrasza intruza i zaraz odleciała
Ostatnio edytowany przez Bogda (2013-05-04 12:00:16)
Offline
Użytkownik
Ale to nie jest Przygoda.
Offline
Użytkownik
sensei4 napisał:
Ale to nie jest Przygoda.
13:31 Bocian na gnieździe. Myślę że nigdy nie będziemy wiedzieli na pewno czy jest to nasza Przygoda czy inny bocian ale chyba to nie jest aż takie ważne. Cieszmy się tym że jest i że możemy z nim obcować poznając coraz lepiej bocianie zwyczaje i zachowania nawet w tak ekstremalnych dla nich sytuacjach.
Przez moment jej nie było ale wróciła i od razu zajęła centralną część gniazda czyli dołek lęgowy w pozycji leżącej.
Ostatnio edytowany przez MW17081955R (2013-05-04 13:42:35)
Offline
Użytkownik
Rzadko w tym roku tu zaglądam, ale z łatwością zauważyłam, że ptak, który w tej chwili przebywa na gnieździe to nie jest Przygoda i jest to moim zdaniem niezwykle istotny element obserwacji...!
Sensei4 słusznie zaobserwował...!
Ostatnio edytowany przez FLANS (2013-05-04 14:49:33)
Offline
Moderator
Co najmniej od godziny 14:50 obserwowałam w gnieździe bociana, który Przygodą nie był z pewnością. W tym czasie odstraszał i nie dopuszczał bociana, który próbował zbliżyć się do gniazda. Obserwowałam dwa takie ataki odpierające o 16:06 i 16:27.
Mimo, że cały czas bocian wykonywał pielęgnacje piór, czujnie obserwował otoczenie.
O godzinie 16:43 odleciał zabierając swoim zwyczajem wyściółkę z dołka gniazdowego. (fot.1-4)
O 16:54 przylatuje do gniazda ponownie bocian, klekocze, coś robi przy dołku gniazdowym, ale nie zauważyłam czy układał przyniesione siano, czy tylko poprawiał wyściółkę. Po chwili przysiada na środku gniazda, rozpościera szeroko skrzydła, głośno klekocze, wstaje w postawie bojowej, znów klekocze odstraszająco, siada ponownie, ale cały czas bardzo czujnie rozgląda się dookoła.
W tej pozycji bocian cały czas pozostaje aż do chwili obecnej - do 17:16. Tym razem w gnieździe może być Przygoda, ale ten bezruch, trochę uniemożliwia jej rozpoznanie.
O godzinie 17:25 bocian już stoi, czyści upierzenie, o 17:29 bocian odlatuje, myślę, że była to Przygoda. (fot.5,6)
Offline
Użytkownik
Widziałem przez kilka sekund bociana o którym pisze Iganka. To mogla być Przygoda. Nie udało mi się odfotografować.
Offline