Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
20:32 Pierwszy raz widzę jak ciężko oddycha bocianek. Jest chyba bardzo zmęczony. A może to bocian który toczył walke o gniazdo ? Może tamta para opuściła gniazdo (jak w poprzednie dni) a ten widząc to przyleciał i zostanie na noc jak wczoraj ?
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
20:43 Jest jajko. To dlatego tak ciężko oddychała.
Offline
Moderator
20:38 - obserwując samicę odnoszę wrażenie, że ona ma zamiar złożyć jajo, kilka razy wstaje, odchodzi na brzeg gniazda, wraca na środek gniazda, chce resztkami starych pozostałości po wyściółce ścielić sobie dołek gniazda. Co z tego wyniknie?
20:45 - no właśnie, już wiadomo - jest jajo!, tyle co zdążyłam zakończyć pisanie posta
Filmik: zachowanie samicy tuż przed złożeniem jaja: https://www.youtube.com/watch?v=s2hov-Ipl18
W chwili, kiedy zakończyłam nagrywanie i zaczęłam pisać post samiczka musiała znieść jajko.
Offline
Użytkownik
jest jajko ale pewnie nic z tego nie bedzie szkoda
Offline
Użytkownik
20:48 Siedzi w " kucki " nad jajkiem. Chyba chce się nim pochwalić. Ale gdzie jej partner ?
Offline
Użytkownik
Widziałam, że siedzi i dyszy ale .... gdzie mi do głowy przyszło, że może być jajo. To dlatego tak ta para walczyła o gniazdo zapewne. Co dalej?
Offline
Użytkownik
Jest!!!!
Hurrra!!!
Może w tym roku doczekamy się małych bocianków.
Trzymam kciuki
Offline
Użytkownik
Bocianica kręci się w kółko nad jajkiem, wyrzuca z gniazda drobne patyczki i jakieś śmieci. Szkoda że nie ma sianka.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
21:16 - Bocianica stara się pod jajko zrobic dołek. Zauważyłam też, że ciężko oddycha. Pewnie to dla niej wysiłek w twardym gnieździe wykuc chociaż mini
dołek. Do tej pory w żadnym gnieździe nie widziałam tak oddychającego bociana. Może coś źle widzę.
Ostatnio edytowany przez Dora (2016-04-14 21:25:06)
Offline
Zbanowany
21.02. zatrzymał mi się przekaz a ja nie mogłem być przy tym(wyszedłem) a teraz g.21.20. i co widzę jest 1 jajko (f.1.).
Dałem plamę ale moje przypuszczenia się sprawdziły, aby nie do końca że samica wyrzuci go jak nie będzie samca, chociaż byli razem.
A może to nie ta samica co w parze tak walczyli o gniazdo. Trzeba czekać co wydarzy się dalej.
Takie jest moje zdanie. Życzę sobie i bocianom żeby było wszystko jak powinno być.
Na razie cieszmy się tym co widać na gnieździe. Ale jaja/o!
Offline
Administrator
Nie spodziewałem się jajka już dziś, ale wczesnym popołudniem, pod deszczu, Tomasz Wojtasik z Urzędu Gminy przywiózł i rozrzucił na łące blisko gniazda, w dobrze widocznym miejscu worek siana. aby bociany miały materiał na wyściółkę. Więc mają co zbierać, jeśli tego nie będą robić, to znaczy, że nie chcą.
Offline
Użytkownik
21.38 Jest jajo, i fajnie. Brawo bocianki! Samiczka dzielnie wysiaduje i ogrzewa je. Martwię się, że sianka nie ma żeby cieplej było i mięciutko. A co do samca, myślę że on może na nocleg wrócił tam gdzie do poprzedniej nocy sypiali i albo wróci później do samiczki, albo z rana jak zawsze.
Też będzie miał niespodziankę - jajeczko. Jak tu teraz spokojnie przespać tę noc i samej doczekać do rana... to tyle godzin. Właśnie przeczytałam o sianku wysypanym, super Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok!
21.45 samiczka ciągle leży na jajeczku
Ostatnio edytowany przez celcyk1 (2016-04-14 21:45:39)
Offline
Użytkownik
No właśnie, tez nie wiem czy w ogóle możemy iść spać. Tak jak Iganka stwierdziła, tu się dzieje jak w filmie akcji. Nie zobaczysz, pogubisz się.
Offline
Użytkownik
Czy to ta samiczka z plamą białą na dziobie, która była z partnerem w gnieździe? Teraz nie widać plamki bo ciemno? Co Wy na to?
Offline
Użytkownik
Jak dobrze że są tacy dobrzy ludzie . Bocianki zajęte walką o gniazdo nie pomyślały o sianku.Ale jutro pewnie zadbają o miękką wyściółkę. Oby wrócił samiec i zajął się rodzinką.
Ja szczerze mówiąc nie mam pewności czy to samica z pary walczącej o gniazdo.
22:00 Bocianica stoi nad jajkiem i wpatrzona w jajko zastanawia sie co zrobić. Niepokoi mnie to.
Ostatnio edytowany przez danuta.walczak.18 (2016-04-14 22:05:34)
Offline
Użytkownik
Czyżby JAJO ?
Offline
Zbanowany
O g.19.45. odnotowałem odlot bociana uważanego za samice z walecznej pary, samiec opuścił gniazdo ok 3 minut wcześniej.
O g.20.02. odnotowałem bociana na gnieździe uważając że jest to ta sama samica?, ale pewności nie ma bo nie przyleciał samiec, a oświetlenie już nocne zadziałało i pewności nie było że to ten sam osobnik/czka.
Od wymienionego czasu bocian nie opuszczał gniazda. Pozostaje nam tylko czekać na dalsze wydarzenia.
Nocka nie pewności no i poranek, co nam przyniesie.
Gratulacje dla pierwszych odnotowujących zaistniałe wydarzenie zniesienia 1 jajka.
Pozdrawiam.
22.09. bocian stoi i przygląda się zniesionemu jajku (f.1.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2016-04-14 22:12:43)
Offline
Użytkownik
Obstawiałabym, że po odlocie pary na gniazdo przyleciał bociek wczoraj nocujący i okazał się on samicą. Z tego by wynikało wtedy, że jajo jest niezalężone i prawdopodobnie zostanie usunięte.
A jeśli nie - to rano prawdopodobnie znowu rozegra się walka o gniazdo i jajko tak czy inaczej przestanie istnieć.
Offline