Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
W±tek po¶wiêcony niewyklutym bocianim jajom.
Wydaæ siê mo¿e dziwny - jest jednak bardzo ciekawy i bardzo istotny. Postarajmy siê zauwa¿yæ, co robi± bociany z jajkami, które pozosta³y w gnie¼dzie i z których nie wyklu³ siê ¿aden m³ody.
Zapiszmy tu swoje obserwacje, zwracaj±c uwagê czy doros³e bociany przejawiaj± zainteresowanie tymi jajkami, czy je obracaj±, przesuwaj± lub... czy (i kiedy?) wyrzuc± je z gniazda.
Odnotujmy godzinê i dzieñ, dodajmy zdjêcie tych... trochê innych ale równie wa¿nych obserwacji
Zyczê powodzenia w patrzeniu na gniazdo
Eva Stets
Offline
Offline
Użytkownik
Nie dosyæ ¿e kolor siê zmieni³ to jeszcze kszta³t jaja taki jaki¶ nie jajowy .A mo¿e to takie z³udzenie w³asnie przez ten zmieniony kolor?.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
O godz. 15.40 bocian wyrzuci³ jedno jajko poza gniazdo.
Offline
Floyd napisał:
O godz. 15.40 bocian wyrzuci³ jedno jajko poza gniazdo.
S³uchaj Floyd, napisz o tym wiêcej, proszê! Jak to zrobi³, gdzie to wyrzuci³ (w któr± stronê), co robil zanim... Dziêki
Offline
Użytkownik
S³u¿ê opisem
To by³o pochmurne, wietrzne popo³udnie. Ucich³ ju¿ szum urzêdniczych samochodów, go³êbie i cimelki* schowa³y siê gdzie¶ przed silnym wiatrem. Zapowiada³ siê d³ugi, leniwy przedwieczór.
Bocianie maluchy, wierc±c siê i klekocz±c, dopomina³y siê o wyra¼nie opó¼niaj±cy siê obiad. Czuwaj±cy w gnie¼dzie Dziedzic, tak¿e by³ zdenerwowany i zniecierpliwiony.
"Tym razem Przygoda przesadza" - pomy¶la³ - "spotka³a pewnie na ³±kach jakie¶ ba¿ancice** i o bo¿ym ¶wiecie zapomnia³a, ech..." - westchn±³ ciê¿ko.
W celu rozprostowania ko¶ci i skrócenia czasu oczekiwania na ma³¿onkê, postanowi³ poprawiæ najgrubsze ga³êzie gniazda. Wiedzia³ doskonale, ¿e nie ma tam nic do poprawiania ale przecie¿ nie bêdzie sta³ w bezruchu jak ten ko³ek na wietrze.
"Poza tym, niech smrody obserwuj±, jak powinno siê dbaæ o dom" - u¶miechn±³ siê pod w±sem i spojrza³ czule na dr¿±c± kupkê bia³ego puchu, na któr± sk³ada³y siê trzy cia³ka jego dzieci.
Sprawnie szermuj±c dziobem dokona³ inspekcji po³udniowej*** krawêdzi gniazda. "Trzeba przyznaæ - solidna robota" - pomy¶la³ z dum± Dziedzic - "potwierdza siê stara prawda, ¿e nie ma co ¿a³owaæ na porz±dne materia³y" - skonstatowa³.
Powolnym krokiem przeszed³ na przeciwn± stronê domu. "Achaaaa, to jajko !" - przypomnia³ sobie, potykaj±c siê o owoc ma³¿eñskiej mi³o¶ci schowany w ¶ció³ce. Du¿o wcze¶niej, kiedy siada³ na smarkaczach aby os³oniæ ich przed wiatrem, przesun±³ to jajo na bok, gdy¿ - co tu owijaæ w bawe³nê - uwiera³o go ono w pó³dupek niemo¿ebnie.
"A mo¿e by tak, korzystaj±c, ¿e Przygody nie ma, pozbyæ siê k³opotu ?" - zastanowi³ siê Dziedzic - "obejdzie siê przynajmniej bez tych babskich p³aczów i biadoleñ".
Podj±³ decyzjê.
"Niestety, stary, takie jest ¿ycie" - szepn±³ w stronê jajka. Poczu³ bicie swojego serca i ¶lozy nap³ywaj±ce do ócz. Dlatego, nie zwlekaj±c ani chwili, szybkim ruchem dzioba chwyci³ jajo, odwróci³ siê na piêcie i spu¶ci³ je poza pó³nocno - zachodni± krawêd¼ gniazda.
Nie patrzy³ w dó³. Powoli odszed³ w kierunku dzieci.
"Nie powiem nic Przygodzie i mam nadziejê, ¿e nie bêdzie mnie o nic pytaæ" - rzek³ do siebie cicho.
Przysiad³ obok weso³ej gromadki, schowa³ g³êboko dziób w piersiowe pióra i zamkn±³ oczy.
Spod powieki Dziedzica wyp³ynê³a ciê¿ka ³za.
---------------------------------------------------
* Passer domesticus pot. wróbel
** Phasianus colchicus ba¿ant jaki jest, ka¿dy widzi
*** strony ¶wiata, wg rzutu ekranu komputera
Ostatnio edytowany przez Floyd (2007-05-31 17:32:35)
Offline
Skoro jedno jajo zosta³o wyrzucone, jak zauwa¿yl Floyd i poetycko to opisa³, po¶wiêæmy nasz± uwagê na to drugie jajko, które jeszcze w jest w gnie¼dzie i mo¿e kto¶ zauwa¿y co siê z nim dzieje.
Pozdrawiam serdecznie
Eva Stets
Offline
Administrator
W czasie bezpo¶redniej kontroli gniazda 4 czerwca nie by³o na nim ¿adnego jaja. Widocznie i drugie zosta³o ukradkiem wyrzucone (np. w nocy), chyba ¿e zosta³o zabudowane przez doros³e kolejnymi warstwami wy¶ció³ki, ale tego nikt nie raportowa³.
pozdrawiam
Pawe³ T. Dolata
Offline
Offline
Administrator
Dziêki za cynk, sprawdzimy
pozdrawiam
Pawe³ T. Dolata
Sofokles napisał:
Przygl±da³em siê temu na winampie uwa¿nie i rzeczywi¶cie mog³oby to byæ jajo. Je¿eli dotrwa do obr±czkowania na swoim miejscu, to bêdzie mo¿na to sprawdziæ.
Offline
Z tego, co wiemy ostatnie, niewyklute jajo nie zosta³o odnalezione podczas kontroli gniazda w dniu 25.czerwca.
By³o to w dniu obr±czkowania, kontrolê przeprowadzi³ Pawe³ T. Dolata i...jaja nie znalaz³.
Mo¿na wiêc, przypuszczaæ, ¿e jajko to zosta³o wyrzucone przez doros³e bociany, ale niestety nie uda³o siê nam zaobserwowaæ tego momentu
pozdrawiam wszystkich
Eva Stets
Offline