13-06-2021

Wczorajszą deszczową noc pisklęta spędziły jeszcze pod opieką bociana rodzica.
Dzisiaj w ciągu dnia już zostają same na gnieździe.

 

14-06-2021

Pisklęta zostają same już nie tylko w ciągu dnia, ale również w nocy.
Jest to normalna kolej rzeczy u bocianów czarnych. W ok.3-4 tygodniu życia pisklęta bociana czarnego zostają już bez opieki bocianich rodziców, którzy teraz skracać będą swój pobyt w gnieździe razem z młodymi aż do ograniczenia tylko na karmienie.

 

21.22 na gnieździe tylko 3 młodych drzemie skupiona do siebie.

02-07-2021

Przy gnieździe już po raz kolejny krążą obce bociany, dzisiaj były aż dwa równocześnie! Najpierw przyleciała samica potem jako drugi samiec (tak myślę obserwując ich zachowanie), nie były to z pewnością bociany tu gniazdujące w tym sezonie, tę obserwację potwierdzała również reakcja piskląt, które na początku, kiedy widziały nadlatującego bociana wydawały inny głos (przywoływały do karmienia) a gdy bociany były przy gnieździe inaczej się zachowywały i wydawały inny głos (odstraszały)

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=QURtyeR2qTU

21.15 młode przygotowane do snu, tylko jeden z nich jeszcze się waha.

21.17 jednak jeszcze za wcześnie na spanie przy tak pięknym śpiewie innego mieszkańca lasu.

Ostatnio edytowany przez wladek12 (2021-07-06 21:20:53)

20.40 maluchy skupione do siebie odpoczywają, wyczekując może na przylot rodzica i poczęstunek na kolację.

14.11 sytuacja na gnieździe, tu dwa bociany stoją i po kolei rozprostowują sobie kończyny a trzeci w kucki.

16.16 na gniazdo przyleciał rodzic, wcześniej oznajmiając młode skrzecząc i przyjmując pozycje do wyczekiwania na karmę.
Wizyta była krótka i młode już same wybierały pokarm z podłoża.

Ostatnio edytowany przez wladek12 (2021-07-20 16:21:45)

8.48 sytuacja na gnieździe, trzy młode bociany przeszukują podłoże.

01-08-2021

To gniazdo odwiedzane jest co jakiś czas przez nieproszonych gości, dzisiaj to był bardzo niemile widziany i niebezpieczny gość - bielik!

Już od 10:22 pisklęta były niepokojone przez intruza, który był niewidoczny w kamerze, pokazał się jednak o 10:37, usiadł na konarze sosny po prawej stronie! Pisklęta podniosły alarm, trzy dzioby trzasnęły, jak na komendę, wydały odstraszający, ponury dźwięk, opuściły skrzydła na dół i napuszyły się - to bielik!
Pisklęta jeszcze nie latają, mogą tylko się bronić pokazując drapieżnikowi gotowość obrony tak, jak to widać na filmie. 
Bielik nie ustępował i niepokoił pisklęta aż do 13:10. O 13:08 nastąpił finał wydarzenia, bielik podleciał bardzo blisko gniazda, było to spotkanie vis-a-vis bocian czarny i bielik! Pisklęta go "zakrzyczały" i jak tylko mogły odstraszały!
Ta konfrontacja była bardzo niebezpieczne dla piskląt, skuteczną obroną byłaby tu ucieczka, ale one jeszcze nie fruwają, na szczęście to bielik odleciał. Podczas tych wydarzeń do gniazda nadleciał bocian czarny, pisklęta ustawiły się, jak do karmienia (11:40), prawdopodobnie był to bocian rodzic, ale przemknął tylko w pośpiechu nad gniazdem, być może ocenił niebezpieczeństwo i po prostu uciekł (?).
Na filmie końcowe kadry z dzisiejszego spotkania z bielikiem.

Film https://www.youtube.com/watch?v=Cl7NPdTYcaU

07-08-2021

Trójka młodych bocianów już lata!
Przefruwają na pobliskie drzewa, których nie widać w obiektywie kamery albo chodzą po suchych gałęziach wystających z dębu, na którym usytuowane jest gniazdo.
Kamera pokazuje teraz gniazdo z dalszej perspektywy i otoczenie gniazda, aby lepiej było widać młode bociany poza gniazdem.