Na jajach. Korpus w kierunku południowym (godz. 3) a głowa zwrócona na wschód (12)

18.00 Przygoda leży bokiem do kamery.
...
18.14 Samica wysiaduje i przeczesuje pióra. Po chwili schowała dziób w pióra żabotu, zamknęła oczy i odpoczywa.
Do 18.24 bez zmian.
...
18.37 Przygoda obchodzi dołek wkoło, spulchnia wyściółkę i kładzie się ponownie na jajkach.
...
18.56 Zastałam oba bociany na gnieździe. Przygoda wyfrunęła z gniazda, a Dziedzic położył się.
...
19.10 Dziedzic leżąc przeczesuje pióra.

Ostatnio edytowany przez Kinga (2021-04-29 19:10:35)

B/z

19.41 Dziedzic wysiaduje, drzemie.

20.10 jakaś "figurka bociana " leży centralnie na gnieździe.

20.15/17 przebywający bocian na gnieździe wstał, okrążając w koło dołek z jajkami posprawdzał ściółkę pod nimi i ich stan przekręcając następnie usadowił się ponownie na nich.

Ostatnio edytowany przez wladek12 (2021-04-29 20:21:49)

20.32 Wrócił Dziedzic. Ptaki przywitały się klekotem.

20.48 Przygoda wstała, spulchniła podłoże dołka i załatwiła potrzebę, po czym wróciła do doglądania dołka. Dziedzic stojąc prowadzi toaletę piór.
20.51 Samica położyła się.
Do 21.02 Przygoda wysiaduje jajka, a Dziedzic czyści pióra.
21.02 Bocian podniósł się, przeczesał pióra i grzebał dziobem w dołku lęgowym.
21.03 Przygoda kontynuuje ogrzewanie jajek, a Dziedzic niezmiennie czyści upierzenie.

Ostatnio edytowany przez Kinga (2021-04-29 21:04:19)

21.25 Samiec nadal pielęgnuje upierzenie, a Przygoda wysiaduje jajka i drzemie.
21.30 Przygoda wstała z dołka, załatwiła potrzebę i wróciła do opieki nad jajkami.
21.32 Samica położyła się na dołku. Dziedzic stoi w przodzie gniazda i przeczesuje pióra.
Do 21.56 bez zmian.
21.56 Przygoda wstała i przeczesała pióra u dołu szyi. Potem rozłożyła wyściółkę wokół jajek. Dziedzic stanął na jednej nodze, odpoczywa.
21.58 Przygoda nakryła jajka.

Ostatnio edytowany przez Kinga (2021-04-29 21:59:22)

30.4.21 piątek - 2:00 od chyba od godziny ona wysiaduje, wstała raz za potrzebą i zaraz wróciła do wysiadywania.
On ją jakby spytał (nie mam dźwięku), bo skierował głowę ku niej z dziobem przy jej głowie, czy za nie zmienić się rolami. na co ona natychmiast pokiwała głową przecząco !!! Aż się zdziwiłam z ich konwersacji ! Wyraźna była wymiana porozumienia się !   . On Teraz długo krąży koło niej , skubiąc się i coś tam  poprawiając w ściółce.
2:30 od kilku minut zajął się jakąś długą gałązką z odnogami i jakby chciał dziobem w różnych miejscach przełamać,
co nie udało mu się , zajął  się innymi cieniutkimi gałązkami to samo i poprawiał otok gniazda. Był widocznie zmęczonym, szukał miejsca do położenia się, ale nadal stał.W tej chwili (2:43)  znów zajął się obskubywaniem. swoich piór. Do jutra !