Ogłoszenie


Drodzy Forumowicze - zdarza się, że nieraz w dziale forum pt "Pomoc" są podawane istotne dla Was informacje - zerkajcie do wątków tego tematu - to może sporo pomóc :).
Informacje nt. działania forum

Dziękujemy za obecność i udział na naszym forum! Prosimy o stosowanie się do regulaminu i uwag administratorów! Wynikają one zawsze z dobrej woli i dbałości o czytelność i przejrzystość forum dla dobra wszystkich użytkowników



- - - - > sklep o przyrodzie i dla miłośników przyrody - - - Rytmy Natury w Dolinie Baryczy DVD< - - - -

#101 2011-09-07 11:11:56

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Ciekawe publikacje

Obrączkowanie łabędzi krzykliwych

Kilka razy wspomniano na forum o obrączkowaniach łabędzi. Osobom, które nie widziały nigdy takiej akcji na żywo polecam poniższy filmik, gdzie można zobaczyć jak w tym roku (Topolany 2011) obrączkowała razem ze swą ekipą łabędzie krzyklikwe mistrzyni tego fachu - dr Maria Wieloch.

Z racji, że filmik jest dostępny publicznie w internecie, więc jest to także publikacja on-line i warto to zobaczyć - zachęcam do obejrzenia tej niesamowicie ciekawej akcji:

http://www.youtube.com/watch?v=Ve-DHTSS8IY

Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-09-07 23:51:59)

Offline

 

#102 2011-09-07 23:32:02

Jacek P.

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-08-18
Posty: 41

Re: Ciekawe publikacje

Obrączkowanie z policyjną asystą!

Offline

 

#103 2011-09-13 14:21:45

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Ciekawe publikacje

Darmowe archiwum ornitologicznego czasopisma Ornis Fennica

Jak podano na polskiej stronie Birdwatching (cytuję):  "Po Dutch Birding kolejne prestiżowe czasopismo ornitologiczne umieszcza w Internecie darmowe pliki z archiwalnymi artykułami. Obecnie bez żadnych opłat można pobrać z sieci wszystkie teksty, jakie w latach 1924-2010 ukazały się na łamach Ornis Fennica. (...) Elektroniczne archiwum Ornis Fennica to prawdziwy skarbiec - zawiera ponad 1600 publikacji".

Więcej informacji na ten temat, podanych na podstawie źródła http://ornisfennica.org/ można przeczytać pod linkiem: http://www.birdwatching.pl/wiadomosci/17/art/1064

Offline

 

#104 2011-09-15 00:06:06

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Ciekawe publikacje

Secrets of Digital Bird Photography Tools and Techniques

Bardzo ciekawa publikacja-on line pod tytułem jak wyżej - dla wszystkich, którzy interesują się fotografowaniem ptaków. Księga, której autorem jest William H. Majors, dostępna darmowo w Internecie do poczytania, poznania tajników fotografowania ptaków i do zobaczenia znakomitych zdjęć w galerii foto.

Komentować nie trzeba, wystarczy kliknąć na link niżej i ...zagłębić się w lekturze.

http://www.digitalbirdphotography.com/w … ction.html

Ważne: Kopiowanie z księgi zdjęć i tekstów jest chronione prawem autorskim - jakkolwiek organizacje non-profit, które by chciały wykorzystać materiały mogą się skontaktować z autorem i poprosić o zgodę publikacji - więcej informacji na ten temat na podanej stronie w odpowiednim dziale.

Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-09-15 21:49:36)

Offline

 

#105 2011-09-15 22:03:24

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Ciekawe publikacje

O obrączkowaniu ptaków i monitoringu ptaków szponiastych

Parę dni temu rozpoczęło się jesienne obrączkowanie ptaków wróblowych i monitoring ptaków szponiastych na wyspie Antikythira w Grecji. Akcja (tak jak zawsze) odbywa się pod patronatem Greckiego Stowarzyszenia Ornitologicznego (HOS), partnera Birdlife International.
Swego czasu pisałam o tym przedsięwzieciu na stronie PwG OTOP, w "greckiej części strony" (http://www.pwg.otop.org.pl/grecja9.php). Obecnie, regularnie, na stronie HOS są podawane sprawozdania z tej akcji, często ilustrowane ciekawymi foto.  Blog jest pisany w języku angielskim, szczególnie z racji na wolontariuszy, którzy każdego roku biorą udział, tak w obrączkowaniu, jak i w notowaniach ptaków szponiastych.

Link bezpośredni do tej części strony, gdzie są podawane bieżące sprawozdania jest: http://blogs.ornithologiki.gr/osa/

Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-09-16 02:44:10)

Offline

 

#106 2011-09-21 05:07:14

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Ciekawe publikacje

Czwarty lęg pary mazurków

Pod takim tytułem można przeczytać na stronie TB Bocian bardzo ciekawy tekst o tegorocznych obserwacjach czwartego lęgu pary mazurków. Autorem tekstu jest Kamil Kryński, który ten lęg obserwował i odnotował.

Autor nawiązał także do tego, że czwarty lęg u mazurków jest niebywałą rzadkością i że na terenie Polski był już kiedyś stwierdzony w okolicach Poznania. Przypadek ten został opublikowany przez M. Wieloch i S. Strawińskiego w „Ekologii Ptaków Wybrzeża” w 1976 roku.

Warto więc przeczytać tekst o tegorocznej takiej obserwacji:  http://www.bocian.org.pl/artykuly/czwar … y-mazurkow

Offline

 

#107 2011-09-30 05:15:15

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Ciekawe publikacje

Kruki do odstrzału, bo przeszkadzają myśliwym

Dosyć głośno w Polsce w ostatnich dniach o wydanej przez...Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Olsztynie zgodzie na odstrzał 250 kruków, 190 wron siwych i 600 srok.

28 września 2011 w "Gazecie Wyborczej" ukazał się tekst, pod którym podpisują się Robert Robaszewski i Adam Wajrak. Tekst nosi tytuł: Kruki do odstrzału, bo przeszkadzają myśliwym: http://wyborcza.pl/1,75400,10371952,Kru … z1ZH1Y2vgj

W artykule wypowiadają się także: dr Przemysław Chylarecki (opiekun naukowy monitoringu ptaków w ramach państwowego monitoringu środowiska), Zdzisław Cenian z Komitetu Ochrony Orłów (KOO), Paweł Średziński (rzecznik WWF Polska) i Tomasz Chodkiewicz (koordynator monitoringu ptaków w OTOP), podlinkowany jest także komentarz Adama Wajraka, bezpośrednio dostępny także tutaj: http://wyborcza.pl/1,109333,10372187,Pr … urzyc.html

Oburzenie wobec tej decyzji rośnie, tym bardziej, że pod koniec tekstu pisze (cytuję): "Niestety, odwołanie się od decyzji wydanej w trybie administracyjnym i wstrzymanie jej wykonania będzie bardzo trudne".

Z podlikowanymi dalej tekstami i info na ten temat także tutaj: http://kwik-maz.blogspot.com/2011/09/kruk-krukowi.html

Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-09-30 05:47:41)

Offline

 

#108 2011-10-01 18:18:09

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Ciekawe publikacje

Stanowisko OTOP dot. odstrzału kruków, srok i wron siwych

Na stronie Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (OTOP) ukazał się wczoraj (30 września 2011) sprzeciw przeciw decyzji zezwalajającej na odstrzał krukowatych (cytuję początek tekstu):

"Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP) wyraża stanowczy sprzeciw przeciwko decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie zezwalającej na odstrzał 250 kruków, 600 srok i 190 wron siwych." (...)

Tekst ten ukazał się w dziale "Aktualności", jako "Bardzo ważne", a podpisuje się pod nim Ireneusz Mirowski, dyrektor Ochrony Przyrody (OTOP).

Link bezpośredni: http://www.otop.org.pl/aktualnosci/2011 … on-siwych/

Offline

 

#109 2011-11-07 23:51:57

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

W magazynie internetowym Wildlife Extra (http://www.wildlifeextra.com/go/news/ki … on.html#cr) ukazała się w październiku 2011 r. wiadomość o polskim zimorodku, który - bijąc odnotowane w Wielkiej Brytanii rekordy dla tego gatunku - przeleciał najprawdopodobniej ponad tysiąc kilometrów, by zatrzymać się w rezerwacie przyrody Orford Ness na wybrzeżu hrabstwa Suffolk (południowo-wschodnie wybrzeże Anglii).

Pobił tym uprzedni rekord ustalony przez brytyjskiego zimorodka, zaobrączkowanego w miejscowości Marloes w Pembrokeshire (południowo-zachodnia Walia), a następnie stwierdzonego w północnej Hiszpanii (miejscowość Irun) po pokonaniu odległości około 970 km.

Mało tego, nasz zimorodek jest jak dotychczas pierwszym gościem z terenów położonych tak daleko na wschód od Wysp Brytyjskich. Dotychczas odnotowywano tylko ptaki migrujące z Francji, Belgii, Holandii i Niemiec.

Naszego zimorodka schwytali, a następnie wypuścili na wolność,  członkowie Landguard  Bird Observatory podczas rutynowych czynności przy obrączkowaniu i badaniu ptaków.

Mike Marsh, wolontariusz obrączkujący ptaki dla Landguard Bird Observatory, stwierdził, co następuje:  „Co roku odnotowujemy niewielkie liczby zimorodków w Orford Ness – zwykle w jesieni. Dotychczas zakładaliśmy, że są to młode ptaki, pochodzące raczej z niedalekich terenów lęgowych, które szukają sobie nowych terytoriów.

To będzie jedna z najdłuższych migracji wśród zimorodków w naszej bazie danych ptaków obrączkowanych.  Czekamy niecierpliwie na potwierdzenie tego rekordu przez British Trust for Ornithology (Brytyjski Związek Ornitologiczny), a także na bliższe informacje z polskiej centrali  obrączkowania ptaków.”

Zimorodki występują i gnieżdżą się na terenie Wysp Brytyjskich, ale co roku dołącza do nich niewielka liczba osobników z kontynentu europejskiego. Przypuszczalnie szukają siedlisk, które w zimie nie zamarzają na zbyt długi czas.

Ostatni, przed polskim, zimorodek odnotowany na Wyspach Brytyjskich, który zaobrączkowany był na kontynencie,  pokonał lotem 819 kilometrów z miejscowości Aken w Niemczech. W Wielkiej Brytanii zaobserwowano go 29 października 2008 r.

Grant Lohoar, jeden z kierowników rezerwatu Orford Ness, podkreśla, że rekordowa wędrówka polskiego zimorodka była możliwa do stwierdzenia tylko dzięki temu, że ptak był zaobrączkowany, co dało możliwość ustalenia jego indywidualnych danych i odnotowania długości wędrówki migracyjnej przez ekspertów – wolontariuszy ośrodka. Widać na tym przykładzie ogromne znaczenie obrączkowania ptaków dla ochrony przyrody i badań ekologicznych.

(powyższy tekst stanowi streszczenie artykułu)

Offline

 

#110 2011-11-10 08:11:12

Paweł T. Dolata

Administrator

Zarejestrowany: 2007-04-06
Posty: 2486

Re: Ciekawe publikacje

Witam!

Właśnie dostałem informację od kolegi Romka Kucharskiego, najlepszego w Polsce specjalisty od zimorodków, że to on obrączkował tego ptaszka - jako pisklę 6 lipca tego roku na rz. Drawie.

Europejski rekord wędrówki tego gatunku również należy do ptaka oznakowanego przez Romka w Polsce, a stwierdzonego w Hiszpanii – dokładnie 2151 km w linii prostej.

Obu rekordów gratuluję!

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl; www.bociany.ec.pl

AnkazReading napisał:

W magazynie internetowym Wildlife Extra (http://www.wildlifeextra.com/go/news/ki … on.html#cr) ukazała się w październiku 2011 r. wiadomość o polskim zimorodku, który - bijąc odnotowane w Wielkiej Brytanii rekordy dla tego gatunku - przeleciał najprawdopodobniej ponad tysiąc kilometrów, by zatrzymać się w rezerwacie przyrody Orford Ness na wybrzeżu hrabstwa Suffolk (południowo-wschodnie wybrzeże Anglii).

Pobił tym uprzedni rekord ustalony przez brytyjskiego zimorodka, zaobrączkowanego w miejscowości Marloes w Pembrokeshire (południowo-zachodnia Walia), a następnie stwierdzonego w północnej Hiszpanii (miejscowość Irun) po pokonaniu odległości około 970 km.

Mało tego, nasz zimorodek jest jak dotychczas pierwszym gościem z terenów położonych tak daleko na wschód od Wysp Brytyjskich. Dotychczas odnotowywano tylko ptaki migrujące z Francji, Belgii, Holandii i Niemiec.

Naszego zimorodka schwytali, a następnie wypuścili na wolność,  członkowie Landguard  Bird Observatory podczas rutynowych czynności przy obrączkowaniu i badaniu ptaków.

Mike Marsh, wolontariusz obrączkujący ptaki dla Landguard Bird Observatory, stwierdził, co następuje:  „Co roku odnotowujemy niewielkie liczby zimorodków w Orford Ness – zwykle w jesieni. Dotychczas zakładaliśmy, że są to młode ptaki, pochodzące raczej z niedalekich terenów lęgowych, które szukają sobie nowych terytoriów.

To będzie jedna z najdłuższych migracji wśród zimorodków w naszej bazie danych ptaków obrączkowanych.  Czekamy niecierpliwie na potwierdzenie tego rekordu przez British Trust for Ornithology (Brytyjski Związek Ornitologiczny), a także na bliższe informacje z polskiej centrali  obrączkowania ptaków.”

Zimorodki występują i gnieżdżą się na terenie Wysp Brytyjskich, ale co roku dołącza do nich niewielka liczba osobników z kontynentu europejskiego. Przypuszczalnie szukają siedlisk, które w zimie nie zamarzają na zbyt długi czas.

Ostatni, przed polskim, zimorodek odnotowany na Wyspach Brytyjskich, który zaobrączkowany był na kontynencie,  pokonał lotem 819 kilometrów z miejscowości Aken w Niemczech. W Wielkiej Brytanii zaobserwowano go 29 października 2008 r.

Grant Lohoar, jeden z kierowników rezerwatu Orford Ness, podkreśla, że rekordowa wędrówka polskiego zimorodka była możliwa do stwierdzenia tylko dzięki temu, że ptak był zaobrączkowany, co dało możliwość ustalenia jego indywidualnych danych i odnotowania długości wędrówki migracyjnej przez ekspertów – wolontariuszy ośrodka. Widać na tym przykładzie ogromne znaczenie obrączkowania ptaków dla ochrony przyrody i badań ekologicznych.

(powyższy tekst stanowi streszczenie artykułu)

Offline

 

#111 2011-11-28 18:07:26

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

W poniższym linku można przeczytać interesujący artykuł  ze strony internetowej BBC - NATURE UK, podsumowujący migrację ptaków obserwowaną na Wyspach Brytyjskich w obecnym sezonie:

http://www.bbc.co.uk/blogs/natureuk/201 … -a-r.shtml

Autorzy artykułu podkreślają między innymi, że niedługo należy spodziewać się dalszych ptasich gości z Europy Wschodniej (przez co Anglicy zwykle rozumieją Europę Środkową, z Polską włącznie) i z zachodnich obszarów Rosji, w miarę obniżania się temperatur na tych terenach.  Ptaki, które z tego powodu powinny niedługo przylatywać w zwiększonych liczbach na Wyspy Brytyjskie, to między innymi: łabędzie czarnodziobe Cygnus columbianus (ang. Bewick's Swan), głowienki Aythya ferina (Pochard), gągoły Bucephala clangula (Goldeneye) i tracze bielaczki Mergellus albellus (Smew). Spodziewane są także dalsze przyloty różnych gęsi i ptaków drozdowatych Turdidae (Thrushes).

Ostatnio edytowany przez AnkazReading (2011-11-28 18:16:07)

Offline

 

#112 2011-12-02 11:35:33

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

Anomalie pogodowe powodują nietypowe zachowania ptaków w Anglii, chociaż jesienne przyloty są w pełnym toku

Wyjątkowo ciepła i słoneczna pogoda, panująca jak dotychczas przez całą jesień w Anglii, tak "skołowała" parę kaczek krzyżówek w londyńskim ośrodku ptactwa wodnego WWT London Barnes, że zabrały się do zakładania rodziny. Siedemnastego listopada wykluło im się jedenaście piskląt. Kaczęta - przezwane natychmiast "Miracle Mallards" czyli "Cud-krzyżówki" - mają się znakomicie i pływają żwawo po jeziorze, grzejąc się w łagodnym późnojesiennym słońcu:
http://www.wwt.org.uk/visit-us/london/n … -november/
Normalnie lęgów krzyżówek można się spodziewać od kwietnia do czerwca, chociaż czasami późne lęgi, w przypadku, kiedy pierwszy się nie udał, zdarzają się nawet w sierpniu. Druga połowa listopada to jednak rekord, a raczej anomalia.

Temperatury do 16 stopni Celsjusza i słoneczna pogoda rozleniwiły także parę sokołów wędrownych w ośrodku. Zaobserwowano, jak brodzą one w wodzie jeziorka, zanurzone prawie po upierzenie piersi.Wyglądały podobno bardziej jak para zrelaksowanych, chlapiących się w wodzie plażowiczów, niż imponujące ptaki drapieżne, które potrafią błyskawicznie pozbawić życia swojej zdobyczy w locie.
Jeden z nich sfotografowany został tuż przed "chłodzącą kąpielą": http://www.wwt.org.uk/visit-us/london/n … -centre-2/

Richard Bullock, ekolog zatrudniony w ośrodku, odnotował, że jeszcze w październiku i pierwszej połowie listopada słychać było w ośrodku różne świerszcze, a także żaby śmieszki - głosu tych ostatnich można by się spodziewać raczej w maju i czerwcu. (Nasi czytelnicy mogą na własne uszy przekonać się, jak to brzmi, z nagrania Reni http://www.youtube.com/watch?v=TlpLwZfdYTA , które zbiegiem okoliczności podała na forum parę dni temu)

W ośrodku odnotowano też ważki i różne inne "pozasezonowe" owady latające i szukające pożywienia wokół stawów i jeziorek rezerwatu. Zapewne przydadzą się same jako pożywienie ptactwa.

Ale równocześnie pośród szuwarów z drugiej strony jeziorka zauważyć można bączka, który już około miesiąca temu przybył tu na swoje zimowisko. Przylatują także kaczki: cyraneczki, świstuny, krakwy i płaskonosy. W ostatniej dekadzie listopada rezerwat odwiedziła para hełmiatek Netta rufina (red-crested pochard):  http://www.wwt.org.uk/news/all-news/201 … in-barnes/
Zachodzi możliwość, że są to ptaki, które przyleciały z Niemiec albo Europy Środkowo-Wschodniej, ponieważ są bardzo płochliwe i unikają zbliżania się do ludzi, a nawet budynków. Hełmiatki, które pozostają w Anglii cały rok, pochodzące najczęściej od ptaków-uciekinierów z kolekcji ptactwa dzikiego, nie są zwykle aż tak nieufne.

W tym samym czasie, co hełmiatki, przyleciały też - nieczęsto tu widywane – wąsatki Panurus biarmicus (bearded tit), ptaki wróblowe spokrewnione z sikorami. Jest ich zaledwie cztery, ale są bardzo miło widzianymi w ośrodku gośćmi.

Z jeszcze większym entuzjazmem przyjęto pojawienie się aż trzech bielaczków Mergellus albellus (smew). Wszystkie mają rude główki, a więc są to samice albo młode samce. Trzy bielaczki stanowią obserwację istotną w skali Wielkiej Brytanii, gdyż ich zimową populację szacuje się tu zaledwie na około 180 osobników. W ośrodku Barnes dawno już nie widziano trzech bielaczków naraz.

Co ciekawe, bielaczki to gatunek sięgający wstecz około dwóch do półtora miliona lat, do czasów najwcześniejszego plejstocenu, jak wynika z kopalin znalezionych w Anglii [Mlíkovský Jirí 2002. Cenozoic Birds of the World, Part 1: Europe. Ninox Press, Prague, str. 123]. http://www.wwt.org.uk/news/all-news/201 … good-news/

Ostatnio edytowany przez AnkazReading (2011-12-02 18:04:44)

Offline

 

#113 2011-12-05 19:10:19

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

Mała antydota na jesienny niedostatek bocianich tematów: to może nie jest ciekawa publikacja sensu stricto, ale na pewno świetne, nastrojowe jesienne zdjęcie mnogości ptaków (jak się wydaje, gatunków przelotnych - frapują mnie szczególnie te czerwonogłowe na bliższym planie!) na rozlewisku przy ujściu rzeki Severn, a więc  w pobliżu rezerwatu WWT Slimbridge w południowo-zachodniej Anglii.  O tym rezerwacie piszemy oddzielnie w wątku "Inne ptaki on-line » Łabędzie, gęsi, kaczki i inne ptaki ze Slimbridge w Anglii (2011-2012)" Autorem zdjęcia jest James Lees, jeden z pracowników Slimbridge, a zamieszczone jest ono w piątkowym wydaniu internetowym dziennika The Guardian, oraz także na stronie Slimbridge.

http://www.guardian.co.uk/environment/b … een-shoots

Pozorna prostota doskonałego zestawienia obrazu ptaków na wodzie i tych lecących nad nimi w powietrzu (aż trzeba się zastanowić, czy któreś z nich to nie jest wodne odbicie!) robi ze zwykłej jesiennej sceny małe dziełko sztuki fotograficznej.  Dlatego je tu podaję, żeby się z forumowiczami podzielić - dla czystej przyjemności popatrzenia na taki jesienny obrazek, którą miłośnicy ptaków na pewno docenią.

(Niżej na tej samej stronie jest zdjęcie chmary, a raczej może "chmury" szpaków nad molem w Brighton.)

Pozdrowienia

Ostatnio edytowany przez AnkazReading (2011-12-05 23:44:30)

Offline

 

#114 2011-12-09 14:40:12

Zbychur

Moderator

Zarejestrowany: 2007-04-19
Posty: 802
WWW

Re: Ciekawe publikacje

AnkazReading napisał:

Mała antydota na jesienny niedostatek bocianich tematów: to może nie jest ciekawa publikacja sensu stricto, ale na pewno świetne, nastrojowe jesienne zdjęcie mnogości ptaków (jak się wydaje, gatunków przelotnych - frapują mnie szczególnie te czerwonogłowe na bliższym planie!) na rozlewisku przy ujściu rzeki Severn, a więc  w pobliżu rezerwatu WWT Slimbridge w południowo-zachodniej Anglii.  ...

Zdjęcie rzeczywiście ma swój klimat. A te "czerwonogłowe" ptaki na bliższym planie to głowienki Aythya ferina (Common Pochard). Szkoda, że zdjęcie takie małe i słabo je widać, z bliska można głowienkę zobaczyć tutaj

Oprócz zdjęcia warto też zwrócić uwagę na sam tekst, który omawia sposoby fotografowania ptaków wodnych i ich środowiska i zawiera wiele cennych uwag, zwłaszcza dla osób zaczynających swoją przygodę z fotografią przyrodniczą. A więc jest to też z pewnością ciekawa publikacja on-line Dzięki

Offline

 

#115 2011-12-19 18:02:50

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

Dzisiaj w Anglii w wiadomościach telewizyjnych programów BBC poczesne miejsce zajął biegus łyżkodzioby Eurynorhynchus pygmeus - spoon-billed sandpiper!
http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-gl … e-16243751

Trzynaście młodych osobników tego ponoć najrzadszego ptaka świata przywieziono przed paroma tygodniami (11 listopada) do rezerwatu WWT Slimbridge w hrabstwie Gloucestershire
http://www.bbc.co.uk/nature/15692417.
Ptaki wykluły się w Rosji, w specjalnie przystosowanej wykluwalni
http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-gl … e-14108072
zanim przetransportowano je osiem tysięcy kilometrów do Anglii. Według ekspertów ze Slimbridge ta precyzyjnie skoordynowana akcja stanowi pierwsze tego rodzaju wydarzenie w skali światowej. Po przybyciu do Anglii młode ptaki musiały przejść okres kwarantanny, zanim można było właśnie dzisiaj zaprezentować je szerszej publiczności.

http://www.wwt.org.uk/news/all-news/201 … irst-time/

Stały podgląd przez kamery pozwala ekspertom-ornitologom śledzić na bieżąco postęp aklimatyzacji ptaków w nowym środowisku w specjalnie dla nich zaprojektowanych pomieszczeniach.

Goście odwiedzający ośrodek Slimbridge mogą też oglądać ten przekaz na miejscu.

Szacuje się, że na wolności żyje mniej niż 100 par biegusa łyżkodziobego. Gatunek ten  ma status "krytycznie zagrożony" - w ostatnim dziesięcioleciu populacja tych ptaków zmniejszyła się o 90%.

Eksperci obawiali się, że bez pilnej interwencji biegus łyżkodzioby może wyginąć w ciągu najbliższych dziesięciu lat - stąd decyzja podjęcia tej akcji. Przyczyn drastycznego spadku populacji upatruje się w łowiectwie, a także niszczeniu stanowisk postojowych tego gatunku na jego trasach migracyjnych.

Na wolności biegus łyżkodzioby gniazduje na obszarach tundry nadmorskiej w północno-wschodnich rejonach Rosji, natomiast zimy spędza o ponad osiem tysięcy kilometrów dalej - w strefach tropikalnych Azji południowej i południowo-wschodniej.

Populacje młodych osobników są drastycznie dziesiątkowane przez odławianie w Birmie (Myanmar), Tajlandii i Bangladeszu.  To powoduje krytyczne zagrożenie dla przeżycia gatunku. Jakby tego było mało, poszerzanie terenów rolniczych i postępująca urbanizacja niszczą stanowiska postoju i odpoczynku biegusa łyżkodziobego na trasach wędrówki - przykładem może być dewastacja terenów podmokłych Saemangeum w Korei Południowej, gdzie wybudowano tamę o długości dwudziestu kilometrów w celu osuszenia terenu i przeznaczenia go pod zagospodarowanie budowlane lub przemysłowe.

Obecny projekt rozrodu i podtrzymania gatunku biegusa łyżkodziobego powstał w zgranej współpracy między kilkoma organizacjami: WWT, Birds Russia (Rosja Na Rzecz Ptaków), moskiewskie zoo oraz brytyjskie Królewskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (RSPB), które z kolei koordynowało prace między współpracownikami z takich dalszych instytucji i grup, jak BTO (British Trust for Ornithology), BirdLife International, ArcCona, a także The Spoon-Billed Sandpiper Task Force (Zespół Roboczy Biegusa Łyżkodziobego).

W czerwcu 2011 r. zespół specjalistów-ekologów zajmujących się ochroną rzadkich gatunków ptaków udał się na półwysep Czukotka na dalekim wschodzie Rosji. Celem wyprawy było znalezienie gniazd biegusa łyżkodziobego na terenie o powierzchni około 260 kilometrów kwadratowych. Poszukiwania trwały całymi tygodniami.  Znalezione jaja wytypowane do programu ochrony umieszczono w wykluwalni, a po udanym wykluciu pisklęta poddano pierwszej kwarantannie w zoo w Moskwie.  Pierwszy swój życiowy lot pisklaki odbyły nie samodzielnie o własnych skrzydłach , a samolotem - na londyńskie lotnisko Heathrow.  Stamtąd przewieziono je do Slimbridge, gdzie będą stanowiły wielką atrakcję dla gości ośrodka. Z czasem jest nadzieja na ustanowienie populacji rozrodczej tego ptaka w rezerwacie Slimbridge.

Ekspert brytyjskiej organizacji ochrony ptaków RSPB, Andrew Farrar,  podkreśla, że o sukcesie można będzie mówić dopiero wtedy, gdy uda się zwiększyć populację tego gatunku na wolności, niemniej i obecne osiągnięcie stanowi istotny kamień milowy w drodze do tego celu.

Z kolei Roland Digby, który reprezentuje organizację WWT (Wildfowl and Wetlands Trust - Fundacja Na Rzecz Ptactwa Dzikiego i Terenów Podmokłych), stwierdza, że w oczach miłośników-podglądaczy dzikich ptaków biegus łyżkodzioby ma status "rzadkiej świętości".  Powiedział reporterom: "ten niewielki ptaszek ma przeciwko sobie tak wiele zagrożeń, że absolutnie konieczne jest nie tylko powstrzymanie zmniejszania się jego populacji, ale w ogóle uratowanie gatunku od wyginięcia".

Ostatnio edytowany przez AnkazReading (2011-12-19 18:37:58)

Offline

 

#116 2011-12-19 21:53:41

Paweł T. Dolata

Administrator

Zarejestrowany: 2007-04-06
Posty: 2486

Re: Ciekawe publikacje

Dzięki Anko za dobre wieści o biegusie łyżkodziobym i dokładny opis działań ochroniarskich.

O przeznaczonym dla szerokiej publiczności, szczególnie dzieci i młodzieży, projekcie wspierania ochrony tego gatunku pisałem rok temu w specjalnym wątku na naszym forum: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … php?id=524 Tamże kolejne wiadomosci o tym rzadkim ptaku.

pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl; www.bociany.ec.pl

AnkazReading napisał:

Dzisiaj w Anglii w wiadomościach telewizyjnych programów BBC poczesne miejsce zajął biegus łyżkodzioby Eurynorhynchus pygmeus - spoon-billed sandpiper!
http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-gl … e-16243751

Trzynaście młodych osobników tego ponoć najrzadszego ptaka świata przywieziono przed paroma tygodniami (11 listopada) do rezerwatu WWT Slimbridge w hrabstwie Gloucestershire
http://www.bbc.co.uk/nature/15692417.
Ptaki wykluły się w Rosji, w specjalnie przystosowanej wykluwalni
http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-gl … e-14108072
zanim przetransportowano je osiem tysięcy kilometrów do Anglii. Według ekspertów ze Slimbridge ta precyzyjnie skoordynowana akcja stanowi pierwsze tego rodzaju wydarzenie w skali światowej. Po przybyciu do Anglii młode ptaki musiały przejść okres kwarantanny, zanim można było właśnie dzisiaj zaprezentować je szerszej publiczności.

http://www.wwt.org.uk/news/all-news/201 … irst-time/

Stały podgląd przez kamery pozwala ekspertom-ornitologom śledzić na bieżąco postęp aklimatyzacji ptaków w nowym środowisku w specjalnie dla nich zaprojektowanych pomieszczeniach.

Goście odwiedzający ośrodek Slimbridge mogą też oglądać ten przekaz na miejscu.

Szacuje się, że na wolności żyje mniej niż 100 par biegusa łyżkodziobego. Gatunek ten  ma status "krytycznie zagrożony" - w ostatnim dziesięcioleciu populacja tych ptaków zmniejszyła się o 90%.

Eksperci obawiali się, że bez pilnej interwencji biegus łyżkodzioby może wyginąć w ciągu najbliższych dziesięciu lat - stąd decyzja podjęcia tej akcji. Przyczyn drastycznego spadku populacji upatruje się w łowiectwie, a także niszczeniu stanowisk postojowych tego gatunku na jego trasach migracyjnych.

Na wolności biegus łyżkodzioby gniazduje na obszarach tundry nadmorskiej w północno-wschodnich rejonach Rosji, natomiast zimy spędza o ponad osiem tysięcy kilometrów dalej - w strefach tropikalnych Azji południowej i południowo-wschodniej.

Populacje młodych osobników są drastycznie dziesiątkowane przez odławianie w Birmie (Myanmar), Tajlandii i Bangladeszu.  To powoduje krytyczne zagrożenie dla przeżycia gatunku. Jakby tego było mało, poszerzanie terenów rolniczych i postępująca urbanizacja niszczą stanowiska postoju i odpoczynku biegusa łyżkodziobego na trasach wędrówki - przykładem może być dewastacja terenów podmokłych Saemangeum w Korei Południowej, gdzie wybudowano tamę o długości dwudziestu kilometrów w celu osuszenia terenu i przeznaczenia go pod zagospodarowanie budowlane lub przemysłowe.

Obecny projekt rozrodu i podtrzymania gatunku biegusa łyżkodziobego powstał w zgranej współpracy między kilkoma organizacjami: WWT, Birds Russia (Rosja Na Rzecz Ptaków), moskiewskie zoo oraz brytyjskie Królewskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (RSPB), które z kolei koordynowało prace między współpracownikami z takich dalszych instytucji i grup, jak BTO (British Trust for Ornithology), BirdLife International, ArcCona, a także The Spoon-Billed Sandpiper Task Force (Zespół Roboczy Biegusa Łyżkodziobego).

W czerwcu 2011 r. zespół specjalistów-ekologów zajmujących się ochroną rzadkich gatunków ptaków udał się na półwysep Czukotka na dalekim wschodzie Rosji. Celem wyprawy było znalezienie gniazd biegusa łyżkodziobego na terenie o powierzchni około 260 kilometrów kwadratowych. Poszukiwania trwały całymi tygodniami.  Znalezione jaja wytypowane do programu ochrony umieszczono w wykluwalni, a po udanym wykluciu pisklęta poddano pierwszej kwarantannie w zoo w Moskwie.  Pierwszy swój życiowy lot pisklaki odbyły nie samodzielnie o własnych skrzydłach , a samolotem - na londyńskie lotnisko Heathrow.  Stamtąd przewieziono je do Slimbridge, gdzie będą stanowiły wielką atrakcję dla gości ośrodka. Z czasem jest nadzieja na ustanowienie populacji rozrodczej tego ptaka w rezerwacie Slimbridge.

Ekspert brytyjskiej organizacji ochrony ptaków RSPB, Andrew Farrar,  podkreśla, że o sukcesie można będzie mówić dopiero wtedy, gdy uda się zwiększyć populację tego gatunku na wolności, niemniej i obecne osiągnięcie stanowi istotny kamień milowy w drodze do tego celu.

Z kolei Roland Digby, który reprezentuje organizację WWT (Wildfowl and Wetlands Trust - Fundacja Na Rzecz Ptactwa Dzikiego i Terenów Podmokłych), stwierdza, że w oczach miłośników-podglądaczy dzikich ptaków biegus łyżkodzioby ma status "rzadkiej świętości".  Powiedział reporterom: "ten niewielki ptaszek ma przeciwko sobie tak wiele zagrożeń, że absolutnie konieczne jest nie tylko powstrzymanie zmniejszania się jego populacji, ale w ogóle uratowanie gatunku od wyginięcia".

Offline

 

#117 2011-12-20 16:44:41

Zbychur

Moderator

Zarejestrowany: 2007-04-19
Posty: 802
WWW

Re: Ciekawe publikacje

Paweł T. Dolata napisał:

Dzięki Anko za dobre wieści o biegusie łyżkodziobym i dokładny opis działań ochroniarskich.
...

AnkazReading napisał:

Dzisiaj w Anglii w wiadomościach telewizyjnych programów BBC poczesne miejsce zajął biegus łyżkodzioby Eurynorhynchus pygmeus - spoon-billed sandpiper!
http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-gl … e-16243751
...

O biegusie łyżkodziobym i problemach jego ochrony można też przeczytać  w artykule Antoniego Marczewskiego p.t. "Biegiem ratujmy biegusa" opublikowanym w najnowszym numerze "Ptaków Polski" (2/2011). Oprócz wielu bardzo interesujacych informacji można też znaleźć tam liczne zdjęcia zarówno samego biegusa jak też dokumentujące realizację projektu, o którym pisze Anka. Wprawdzie artykuł nie ma (na razie?) wersji elektronicznej ale podam tu link do strony czasopisma "Ptaki Polski", gdzie oprócz informacji o artykule jest też wiele innych ciekawych mateiałów i zdjęć, które z pewnością zainteresują wielu forumowiczów: http://www.ptaki-polski.pl/index.php

Offline

 

#118 2011-12-21 00:19:13

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

Na stronie rezerwatu WWT Slimbridge można obejrzeć filmiki ukazujące początki projektu ratowania biegusa łyżkodziobego, a mianowicie wyprawę brytyjskich ekspertów-ornitologów na Czukotkę w poszukiwaniu gniazd tego przypuszczalnie najrzadszego ptaka świata. Z uzyskanych z nich zapłodnionych jajeczek eksperci mają nadzieję rozpocząć - w cieplarnianych warunkach zaplanowanych w projekcie  - odbudowę populacji tego krytycznie zagrożonego wyginięciem ptaka. Jak dotychczas ten pionierski projekt przebiega według planu - z jajek szczęsliwie wykluły się pisklaki, które po przebyciu odpowiednich kwarantann i długich międzykontynentalnych podróży zostały wczoraj zaprezentowane publiczności w rezerwacie Slimbridge w Wielkiej Brytanii.  Małe "bieguski- Łyżeczki" mają się dobrze i są wielką atrakcją dla gości ośrodka.

O projekcie pisałam już powyżej, na podstawie wiadomości BBC i związanych a nimi artykułów w internecie. Już dużo wcześniej o biegusach łyżkodziobych pisał na tych "łamach" Paweł Dolata, a wiadomość o najnowszym artykule na ten sam temat w czasopiśmie "Ptaki Polski" zawdzięczamy Zbychurowi (oba patrz wyżej).

Oto króciutka wersja filmu (dla widzów, którzy nie znają angielskiego):

http://www.wwt.org.uk/support-us/donate … er-appeal/

A dłuższa tutaj:

http://www.wwt.org.uk/what-we-do/saving … sandpiper/

Trzymajmy kciuki za maluchy!

Offline

 

#119 2011-12-28 16:47:33

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

Ważna wiadomość dla telewidzów z dostępem satelitarnym do kanałów telewizji BBC, a także być może dla internautów, którzy umieją korzystać z serwisu telewizji BBC on-line:  www.bbc.co.uk/iplayer/

Jutro, czyli w czwartek 29 grudnia, o godzinie 20:00 czasu GMT, a więc o 21:00 w Polsce, kanał BBC1 wyświetli pierwszy odcinek nowej serii filmów przyrodniczych pod tytułem  EARTHFLIGHT,  czyli w niezupełnie dosłownym przekładzie  LOT WOKÓŁ ZIEMI
(słowo "earthflight" jest  nie tak łatwo przetłumaczalnym neologizmem - zbitką stworzoną może dla tego programu, pewnie dla kontrastu z istniejącym "space flight").

Według opisu w magazynie Radio Times, ta seria sześciu filmów (każdy trwa godzinę) poświęcona jest prawie wyłącznie lotom ptasim i fenomenowi ptasich migracji (chociaż jeden podobno pokazuje także latające ryby "wyfruwające" z wód oceanu).  Każdy odcinek przedstawia ptaki z innego kontynentu.

Głównym tematem jutrzejszego odcinka jest lot migracyjny pięciu milionów gęsi gatunku śnieżyca duża (snow goose), podróżujących z Zatoki Meksykańskiej na swoje lęgowiska na Arktyce.  Po drodze niektóre osobniki padają ofiarą polujących na nie bielików amerykańskich (bald eagle). W drodze na Arktykę gęsi mijają takie słynne punkty widokowe Ameryki Północnej (zarówno dzieła przyrody, jak i dzieła człowieka), jak fenomenalne twory skalne w dolinie Monument Valley na granicy stanów Utah i Arizona w USA, dolinę rzeki Mississippi i Statuę Wolności w Nowym Jorku.  Podobno kamerzyści (a zwłaszcza kamery założone samym ptakom) chwytają i utrwalają najbardziej niewiarygodne sceny zachowań dzikich stworzeń na wolności, jakie znamy z przyrodniczych filmów dokumentalnych. Widz ma wrażenie, że leci razem ze stadem i najzupełniej dosłownie widzi przesuwający się pod nim kontynent z perspektywy lotu ptaka - a nie są to komputerowe manipulacje obrazem, tylko efekt precyzyjnych przygotowań i nowoczesnej technologii umożliwiającej nam podglądanie dziko żyjących istot w ich naturalnych środowiskach i zachowaniach.

Wygląda na to, że seria EARTHFLIGHT, którą krytycy opisują już jako jako "zdumiewającą", "zapierającą dech w piersi" i jako "kolejny epicki wręcz cykl przyrodniczy",  stanie się jednym z tych programów, których nie wolno przegapić. Miejmy nadzieję, że nawet nieznajomość angielskiego nie przeszkodzi w podziwianiu scen filmu.

Pamiętajmy więc:  jutro wieczorem, godzina 21:00 w Polsce, program BBC1. Ze zwiastunów wygląda, że warto będzie serię nagrywać, jeżeli ma się taką możliwość.

Forumowiczów, którzy film obejrzą, zapraszamy do zamieszczenia tu recenzji ze swoich wrażeń.

Pozdrowienia,

Anka

Offline

 

#120 2011-12-30 00:05:08

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Ciekawe publikacje

Żurawie mylą drogę w lotach migracyjnych?

Rzadki okaz żurawia białogłowego, Grus monacha (Hooded Crane) osobnik z gatunku gniazdującego w południowo-środkowej i południowo-wschodniej Syberii, a być może także w Mongolii, i normalnie zimującego w południowej Japonii, południowej Korei i Chinach, w tym roku przypuszczalnie pomylił trasę swojej zimowej wędrówki i przyleciał do rezerwatu ptasiego Hiwassee Refuge na południowym wschodzie stanu Tennessee, USA. Miejsce to jest znacznie odległe od normalnego zasięgu zimowania tego gatunku.

Ptaka zauważono w rezerwacie w połowie grudnia. Spędza tam czas w towarzystwie żurawi kanadyjskich.  Nie wydaje się prawdopodobne, aby był to uciekinier z hodowli w Stanach, gdyż nie ma żadnych obrączek, ani innych oznakowań. Jego przylot wywołał sensację wśród gości rezerwatu.  Melinda Welton, przewodnicząca sekcji ochrony w Towarzystwie Ornitologicznym Stanu Tennessee (Tennessee Ornithological Society), powiedziała reporterom, że goście chętni obejrzenia tego ptaka "podróżują do ośrodka ze wszystkich stron kraju. Podglądacze ptaków ciekawi naszego żurawia przyjeżdżali dotychczas z 26 stanów, a także z dwóch krajów spoza USA, w tym Rosji".
Miejscowy podglądacz ptaków dodał, że przybycie żurawia jest ewenementem stulecia dla miłośników ptactwa na południowym wschodzie stanu Tennessee. 

http://www.telegraph.co.uk/earth/wildli … -turn.html

Jeden z czytelników cytowanego artykułu dodał w swoim komentarzu, że rzadki przedstawiciel żurawia kanadyjskiego Grus canadensis(Sandhill Crane) odnotowany był tej jesieni w Szkocji przed udaniem się w dalszą wędrówkę wzdłuż wybrzeża brytyjskiego do Anglii Wschodniej, gdzie widziano go kilka dni, zanim odleciał dalej w kierunku środkowego Półwyspu Iberyjskiego.  Stamtąd pochodzi ostatnia jak na razie obserwacja. Ten przypadek był dopiero czwartym lub piątym odnotowaniem tego gatunku na Wyspach Brytyjskich.

Offline

 
Projekt "Blisko bocianów" - najstarsza działająca kamera na gniazdo bocianie w Polsce, od 2006 roku

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
mapa fotowoltaiki przegrywanie kaset vhs.