Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
6.21 Dziedzic wrócił, dziób ma brudny ale bez śmiecia. przyniósł do gniazda patyki. Przygoda wstała wentyluje małe i jajko. Dziedzic odleciał i zaraz wrócił z nową dostawą budulca.Przygoda też zabrała się za poprawki budowlane. Po czym odleciała.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-05-18 06:34:14)
Offline
Moderator
09:20 - karmienie piskląt, bocian podał pisklętom węże, było tego dość dużo, kilka sztuk to węże niezbyt duże, wszystkie pisklęta pobierały pokarm, tym które połykały większe sztuki szyje wykręcały się w nienaturalny sposób, ale jakoś dały radę , większe sztuki pozbierał bocian rodzic, po obfitym posiłku pisklęta ułożyły się do drzemki
09:53 - ponowne karmienie-dokładka, tego co pozostało z poprzedniej porcji, były to już te większe sztuki, więc maluchy raczej nie skorzystały, rodzic połknął większość pokarmu
10:41 - ponowne podanie pisklętom przez bocianiego rodzica (chyba Dziedzic) węży, najmłodszy jakoś nie wykazuje zainteresowania, jest odwrócony tyłem
10:48 - maluchy już pod skrzydłami rodzica
10:52 - rodzic na chwilę odsłonił pisklęta, nawet nie prostując nóg i po chwili znów przykrył
10:55 - przyleciał bocian zmiennik, to Przygoda, przyniosła w dziobie patyki, Dziedzic wyfruwa z gniazda
10:57 - Przygoda rozpoczyna karmienie, z dzioba wypadła jedna żaba (ale widać, że bocian ma jeszcze sporą porcję pokarmu w dziobie), najstarszy pisklak oczywiście, bez pośpiechu skonsumował dodatkowy kęs
10:58 - pisklęta śpią i nie upominają się o pożywienie (nakarmione wcześniej kalorycznymi wężami)
11:12 - Przygoda rozpoczyna karmienie, duża porcja pokarmu wysypała się z dzioba bociana rodzica, przeważnie żaby, wszystkie pisklęta mają dostęp do pożywienia i wszystkie jedzą
11:16 - Przygoda zbiera resztki pokarmu, porządkuje wyściółkę i przykrywa pisklęta
11:22 - Przygoda już stoi nad pisklętami, cieniuje je własnym ciałem, pisklęta śpią
11:46 - stan klucia piątego jajka - jest dziurka dość duża
12:08 - wykluło się właśnie piąte pisklę !!!, bocian usuwa skorupę jaja z dołka gniazdowego
Filmik: piąte pisklę https://www.youtube.com/watch?v=DzFovfRoeh0
Jest takie maleńkie w porównaniu z rodzeństwem Ledwie je widać, jest wtulone między starsze pisklęta, na samym dnie dołka gniazdowego, jeszcze nabiera sił, ale stara się unosić główkę przez chwilkę !
12:51 - maleństwo przewróciło się na grzbiet podczas przemieszczania się starszych piskląt, ale już po chwili wróciło do normalnej pozycji
12:52 - bocian rodzic przykrył dołek gniazdowy
13:08 - pisklęta są odkryte, wszystkie śpią, najmniejszy przy nodze rodzica
Offline
Zbanowany
13.13. piątka maluchów wypoczywa w dołku pod opieką Przygody (f.1.).
13.21. Przygoda dogrzewa 5 maluchów (f.2.).
13.23 Przygoda siedząc bacznie obserwuje czy Dziedzic nie nadlatuje lub innego bociana, który mógł przelatywać w pobliżu (f.3.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-05-18 13:28:16)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
13.39. maluch położył łepek na jednym ze starszych z rodzeństwa (f.1.), jest jeszcze słaby i trochę przytłumiony przez pozostałych już większych pisklaków.
14.28. dziedzic nad pisklakami, jak tylko dziób wsadzi w podłoże to zaraz łepki do góry i wyczekują pokarmu (f.2.), ten łepek najbliżej 12 to najmłodszego pisklaka.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-05-18 14:36:44)
Offline
Moderator
16:20 - pisklęta są werandowane i ocieniane przez rodzica, cała piątka jest przytulona do siebie, drzemią
16:24 - najmłodszy przytulony z tyłu rodzeństwa, kiedy bocian rodzic poprawia wyściółkę malec podnosi głowę na chwilę jak i pozostałe pisklęta, gdy dziób rodzica go dotyka
16:26 - bociani rodzic stoi pochylony nad pisklętami, ze skupieniem je obserwuje, poprawia wyściółkę wokół nich
16:34 - maluchy ustawiły się w rządku jak do karmienia, jedzenia jednak nie było, najmłodszy został odepchnięty do tyłu przez starszaki, po chwili rodzic nakrył dołek gniazdowy
16:37 - pisklęta są już ponownie odkryte
Offline
Zbanowany
16.34. już dwa łepki wyglądają z pod skrzydeł (f.1.).
16.40. dorosły cały czas poprawia coś w środku dołka,wentyluje ,wybiera resztki w tym czasie te 4 młode wyciągają co chwilkę szyję (f.2.).
a przy tych czynnościach dzisiejsze pisklę tylko cierpi bo często dorosły staje mu na łepek.
Chciałbym zaznaczyć to co "iganka" określiła przyglądaniem się dorosłego, też widziałem, najmłodszemu jest chyba kwestią czasu w wyeliminowaniu najmłodszego z rodziny.
Abym się mylił.
17.40. cała piątka maluchów ruchliwa i ten najmłodszy widoczny ,pierwszy łepek od obiektywu (f.3.), i cały czas według mnie Dziedzic ich pilnuje.
18.09. najmłodszy tym razem kiwa się w środku między pozostałą 4 maluchów i oby tak się trzymał nadal (f.4.), Dziedzic tym czasem stoi lekko z prawej trochę zasłania ich przed słońcem i rzuca cień na ostatnią skorupkę na 12.
18.20. Dziedzic nareszcie przysiadł ogrzewać maluchy i odpocząć (f.5.).
18.50. maluchy już coś pałaszują a maluch dzisiejszy jest przy dziobie dorosłego Dziedzica (f.6.).
Chyba przegapiłem zmianę bo według mnie to Przygoda teraz przy maluchach.
18.57. Przygoda, bo ma czystszy łepek i cała jest bielsza zajmuje miejsce na maluchach (f.7.).
19.32. 4 maluchy przygniatają najmniejszego, ledwo co mu kuperek można dojrzeć (f.8.).
19.56. po ogrzewaniu pora na wietrzenie i widok 5 małych pisklaczków (f.9.).
20.00. jednak po ładnym dniu, wieczór chłodniejszy i trzeba dogrzewać maluchy (f.10.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-05-18 20:10:19)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
22:17 Jeden rodzic wygrzewa maluszki. Jest chyba ciepła noc bo rodzic ma lekko uniesione prawe skrzydło a spod skrzydła co trochę wygląda ciekawska główka maluszka. Śpijcie spokojnie maluszki i rośnijcie WSZYSTKIE zdrowo . Dobranoc.
Offline
Zbanowany
3.51. para bocianów na gnieździe, jeden siedzi i ogrzewa maluchy a drugi stoi zasłaniając siedzącego czyści piórka.
Offline
Użytkownik
7.00 w gnieździe wysiaduje Przygoda.
7.01 Przygoda wstała maluchy natychmiast wyciągnęły dzioby , gotowe do śniadania. Najmłodszy też walczy o byt.
Starszaki jak muszkieterowie w pierwszym rzędzie, młodsze zajmują drugi rząd.
Mimo chęci młodych karmienia nie było. A jednak Przygoda zdecydowała się i coś podsunęła młodym,najmłodszy mimo posiłku podanego pod kuper nie konsumuje.Starsze przesuwają się a on zostaje w środku i wyciąga dziób do góry.
7.25 maluchy głodne, próbują jeść sianko z dołka. jeden ze starszaków przydusił najmłodszego, Przygoda uniosła malucha i posadziła.
7.38 maluchy jedzą , świeże sianko zasłania i nie widać czy wszystkie. Po chwili okazało się, że najmłodsze były w pierwszym rzędzie przy posiłku.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-05-19 07:42:02)
Offline
Użytkownik
9:09 Jeden bocian i 5 maluszków.
Offline
Użytkownik
10:54 Słonko grzeje mocno, Przygoda wstała i zasłania bocianki przed słońcem.
Offline
Moderator
10:27 - do gniazda przyleciał Dziedzic, Przygoda odlatuje
10:28 - Dziedzic rozpoczyna karmienie, wszystkie pisklęta mają dostęp do pokarmu i wszystkie jedzą z apetytem
10:37 - pisklęta odpoczywają, Dziedzic osłania je przed słońcem
11:01 - pisklęta nadal odpoczywają w cieniu rodzica
11:20 - karmienie-dokładka, pisklęta są karmione przez Dziedzica, więc dostają to, co pozostało w wolu rodzica po poprzednim karmieniu
11:28 - Dziedzic cieniuje dołek gniazdowy, pisklęta ułożone w nim śpią, czasem któreś podnosi się i szuka dogodnej pozycji do odpoczynku, czasem rodzic siada na dołku i przykrywa młode, ale okrycie piskląt pod skrzydłami trwa krótko
12:30 - przyleciała Przygoda
12:31 - Dziedzic odleciał, Przygoda rozpoczyna karmienie, cztery pisklęta pobierają pokarm bez problemu, najmłodsze jest z tyłu rodzeństwa, nie jest zainteresowane karmieniem, śpi
12:35 - Dziedzic wrócił do gniazda, dorosłe boćki klekoczą
12:36 - Przygoda odlatuje, Dziedzic przejmuje opiekę nad pisklętami
12:38 - dziedzic usiadł na dołku i przykrył pisklęta
12:52 - Dziedzic wstaje, zaczyna polewać pisklęta wodą (widocznie jego wylot o 12:31, to po wodę), prawdopodobnie jest gorąco skoro rodzic zdecydował chłodzenie tak małych piskląt
Film: polewanie piskląt wodą https://www.youtube.com/watch?v=B1U5Byj52YQ
12:57 - bocian rodzic osłania pisklęta, poprawia wyściółkę w dołku gniazdowym
12:58 - Dziedzic przykrywa pisklęta siadając na dołku gniazdowym
...............
14:22 - do gniazda przyleciała Przygoda
14:23 - Dziedzic wyfruwa z gniazda, Przygoda rozpoczyna karmienie, najmłodsze pisklę jest z tyłu, pozostałe pobierają pokarm z apetytem
14:24 - ale w końcu mały spryciarz "boczkiem, boczkiem" jakoś dotarł do pokarmu i również z pewnością coś tam skubnął, bo widać było, że dziobie
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
14.43 Przygoda osłania młode przed słońcem, podszczypuje puszek młodych.
młode śpią w cieniu mamy.
16.02 na gnieździe bez zmian , maluchy śpią , dorosły daje cień i zajął się toaletą swojego upierzenia.
19.27 Przygoda przykryła maluchy, spokój.
19.33 Przygoda wstała poprawia piórka , maluchy drzemią , niekiedy podnoszą dzióbki do góry.
Maluchy chyba są głodne, ale Przygoda ich nie karmi. Wygląda tak jakby czekała na Dziedzica.
21.18 maluchami opiekuje się Dziedzic,w dołku przybyło sianka jest go na tyle dużo,że nie widać maluchów.
21.20 jest też Przygoda, wróciła i dostarczyła sianko.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-05-19 21:25:12)
Offline
Użytkownik
22:56 Oba dorosłe bocianki są w domu. Jeden wygrzewa maluszki a drugi stoi na jednej nodze i przysypia. Jest wietrznie, pewnie ten wiatr przywieje deszcz. Pajęczyna szarpana wiatrem ale się trzyma. Śpij dobrze bociania rodzinko, rośnij szybko i nabieraj sił najmłodszy bocianku. Dobranoc wszystkim.
Offline
Zbanowany
4.54. na gnieździe jeden z dorosłych siedzący w dołku i czymś zainteresowany z lewej strony (f.1.).
4.57. bocian wstał, widoczny od razu ruch pisklaków (f.2.), ale nie było karmienia tylko zmiana kierunku usadowienia.
Teraz siedzi według mnie to Przygoda, przodem na 6, (f.3.).
5.20. na gniazdo przyleciał Dziedzic, powitanie klekotem (f.4.).
5.21. Przygoda wstaje i ruch w dołku, jeden z większych jak ciężarowiec dziobem przerzucił dłuższy kijek od niego przez siebie do tyłu.
Dziedzic kieruje się do maluchów (f.5.), karmienie było i to dość obfite ale tylko 4 maluchów się uwijało a piąty schowany z tyłu ich, Przygoda w tym czasie odlatuje (f.6.).
5.26. po nakarmieniu Dziedzic siada na maluchy, fajną sylwetkę układając (f.7.).
5.55. Dziedzic siedzi w tej samej pozycji jak 30min. temu usiadł.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-05-20 05:56:51)
Offline
Moderator
6.10 Jeden bocian wysiaduje (Przygoda?)
6.12 Już są dwa. Przybyły poprawia patyki i upierzenie.
6.20 Wysiadujący bocian wstał, teraz już obydwa modernizują koronę. Za moment przybyły bocian (Dziedzic?) zajął się napowietrzaniem dołka. Pisklaki śpią, od czasu do czasu któryś z nich podnosi główkę, domagając się karmienia.
6.27 Wylot Przygody
6.34 Dziedzic nakrył dołek.
.............
6.50 Dziedzic stojąc czyści pióra i puch całej piątki. Maluchy są długo odkryte; jest dziś co prawda ciepło, ale bardzo wietrznie.
7.05 Śniadanie. Wszystkie pisklaki ustawione w stronę pokarmu, najmłodszy centralnie przed dziobem ojca; była masa dżdżownic i wszystkie maluchy najadły się do syta.
7.10 Czas na drzemkę całej ferajny - piątka śpi na dole, a jeden na górze
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-05-20 07:16:37)
Offline