Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
22.05 Dziedzic czyści piórka jednego z pisklaków - na głowie i na pleckach; młody nie jest tego zadowolony, wyraźnie próbuje uwolnić się od ojcowskich zabiegów.
22.13 Dziedzic wziął się za porządki w gnieździe; nakłuwa mocno dziobem podłoże i przesuwa sianko.
22.25 Wieczorny wypoczynek ojca z dziećmi - piękny widok
22.30 Rodzinka w komplecie
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-22 22:32:51)
Offline
Użytkownik
22.36już rodzinka w komplecie, wczoraj chyba byłam bardziej senna niż bociusie, była to najkrótsza noc a nie najdłuższa, przepraszam za pomyłkę
Offline
Moderator
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
7.09 Wrócił Dziedzic, nie karmi maluchów, tylko przegląda ściółkę w poszukiwaniu owadzich intruzów. Pisklaki nie podniosły się, mimo obecności ojca nadal leżą.Zaczyna padać deszcz.
7.16 Wróciła Przygoda z siankiem. Ona również nie nakarmiła dzieci i podobnie jak Dziedzic przygląda się podłożu gniazda. Także i teraz maluchy nie wstały. Dziedzic wyfrunął. Pada.
7.26 Przygoda podała młodym śladowe ilości pożywienia. Do jedzenia podniosły się tylko dwa bocianki, pozostałe wybierały kąski na siedząco. Starszak poszedł do toalety; po ilości tego, co z siebie wydalił, można domniemywać, że wcześniej zjadł solidne śniadanie.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-23 07:35:09)
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
7.56 Niech sobie pada, JA Was osłonię! I ciebie mamo też
8.06 Deszcz ustał, czas na porządki. Przygoda obchodzi gniazdo dookoła, poprawia gałązki w koronie i wyściółkę.
8.43 Znowu zaczyna padać deszcz. Przygoda nadal na gnieździe. Myślę, że dzięki wilgoci pozbyła się połowy tej dziwnej, zielonej naklejki, która "zdobi" od kilku dni jej nogę.
8.52 Przygoda wyfrunęła, młodzież sama.
9.10 Wyszło słonko, młodzież się uaktywniła; przeszukuje ściółkę w poszukiwaniu resztek, czyści upierzenie, suszy skrzydła.
9.25 I znowu kropi.
9.30 A teraz ponownie świeci słonko
9.33 Przyleciał Dziedzic z porcją wyściółki i drugim śniadaniem. Tradycyjnie kilka drobnych kawałków i jeden olbrzymi odpad z rzeźni, który nie bez trudu połknęło większe pisklę. Wygląda teraz jakby miało kwadratową głowę
9.36 Dziedzic odfrunął.
9.45 To jest bardzo ważna fotka, bo przedstawia pierwszy podskok młodego podczas ćwiczenia skrzydeł Nieduży, ale był Teraz, jak bocianek zaczął, to będzie podskakiwać coraz częściej i coraz wyżej A rodzeństwo weźmie przykład i za chwilę całe gniazdo będzie tańczyć
Najstarszy młody zaczął dziś siódmy tydzień swojego życia. To zobowiązuje
1011 Przygoda przyleciała chyba tylko po to, żeby sprawdzić, czy żadne dziecko jeszcze nie wyfrunęło z gniazda, bo przyniosła tylko sianko w ogóle nie zamierza karmić młodych. Rozłożenie wyściółki też zostawiła młodzieży Stoi na skraju gniazda i czyści upierzenie.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-23 10:21:45)
Offline
Użytkownik
11:49 Rodzic i czwóreczka bocianów mokną na gnieździe.
12:09 Już nie pada. Momentami na gnieździe pojawia się słońce. Trwa suszenie i czyszczenie upierzenia. Wiatr pomaga i utrudnia te zabiegi.
Ostatnio edytowany przez An55nA (2017-06-23 12:11:06)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
15.20. jak widać na (f.1.), cztery młode i jeden dorosły Dziedzic przebywają na gnieździe, z tym ze nie widać jak ten z tyłu najmłodszy siedząc nadal ciężko oddycha.
15.54. Dziedzica zmęczyło stanie i kołysanie się na wietrze przykucnął koło młodych (f.2.).
16.33. w czasie nie pogody wszyscy się nudzą (f.3.), u mnie tak samo,śpią.
17.08. stojący młody przed chwilą ćwiczył stojąc na szyi temu z tyłu co teraz jest w kucki (f.4.).
Nadal ćwiczenia albo pokaz (f.5.), bo ten z tyłu też próbował ale nie do końca bo ćwiczący uderzał skrzydłem siedzącego tatę po łepku i tym zmusił do wstania (f.6.), ale widać było że jest zły że oberwał.
17.11. a po chwili rodzic rozciągał nogę i skrzydło a młody za nim (f.7.). naśladować chciał.
Zaraz też zajął miejsce siedzące (f.8.) bo się zmęczyły tym wyczynem.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-06-23 17:58:51)
Offline
Moderator
Offline
Użytkownik
18:26 Dzieci same w domu.
Offline
Zbanowany
18.37. zastałem młode bociany siedzące w dołku i ten najmłodszy siedzi i dyszy drugi z lewej (f.1.).
18.47. najmłodszy i chorowity po dreptał za potrzeba (f.2.).
18.53. miły dość częsty obrazek jak obejmują się skrzydłem (f.3.), ale ten za obejmującym to już mniej miły bo ciężko oddychający bocianek.
18.54. już jest Dziedzic na gnieździe (f.4.), ale ruchu u młodych nie było.
19.00. ten stojący najstarszy przed chwila udawał że chce karmić tego młodszego (f.5.).
19.01. nudzi się najstarszy i chętnie by po latał próbując skrzydła nadepnął na najsłabszego i potknął się o tego co dziobami się stykały i upadł (f.6.).
19.08. zawstydzony swoim nie powodzeniem położył się za trójką rodzeństwa (f.7.), a następny na leżąco ćwiczy prostowanie skrzydełka.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-06-23 19:12:57)
Offline
Moderator
Offline
Zbanowany
Do "agata66",
20.02. mogę się mylić ale to chyba nadal Dziedzic(f.1.), i nie wiem czyż by była zmiana?
20.09. Dziedzic iska najsłabszego czy też go bada jak się czuje (f.2.).
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-06-23 20:12:36)
Offline
Moderator
Władku, nie będę się upierać Uzgodnijmy: to z pewnością dorosły bocian
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-23 20:27:37)
Offline
Zbanowany
Tak jest, bo ja 100% pewności nie mam ale pewne jest :
20.22. odleciał dorosły na 4 i widoczny nad dachem (f.1.).
Pozdrawiam.
Offline
Moderator
Offline
Użytkownik
20.52 Przyleciała Przygoda, podała młodym pokarm. Ale co i w jakiej ilości tego nie było widać.Po chwili opuściła gniazdo.
21.31 Dziedzic i młode.
21.32 wróciła Przygoda,krótkie powitanie z Dziedzicem. Zrzut pokarmu- mało i drobne. Odstraszanie.
22.43 Przygoda odleciała, z maluchami jest Dziedzic. Dobrej nocy dla wszystkich!
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-06-23 22:47:34)
Offline