Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
9.24 maluchy siedzą przytulone. Pierwszy od prawej z nudów podszczypuje środkowego.
9.25 Antoninka wstała, chwilę ćwiczyła skrzydła. 9.27 Przyleciał Dziedzic podał młodym posiłek. Było to jedzenie z rzeźni. Czego nie zjadły młode dokończył Dziedzic.
10.04 spokój, nuda.
11.38 bocianki mokną, pada deszcz.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-07-11 11:39:19)
Offline
Moderator
Offline
Moderator
Online
Użytkownik
13.12 Siedzi Antoninka, obok stoi Maciek , za nimi Paweł.
13.34 na gnieździe taki widok. Tak też pomyślałam, że któreś z bocianiątek lata. Jeszcze nie, Maciek dokładnie zasłonił siedzącego niżej bocianka.
15.29 w Przygodzicach pada. Nasze bocianki mokną. Stoi Paweł( na piętach) i Maciek, siedzi Antoninka.
18.02 spokój,
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-07-11 18:02:51)
Offline
Zbanowany
14.50. tylko młode na gnieździe, jeden stoi przodem na 4,za nim siedzi drugi z 9 na 4,a trzeci też siedzi za tym siedzącym z 11 na 9.
15.04. stojący pokręciło się po gnieździe, czyścił piórka i zajął prawie to samo miejsce.
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-07-11 15:09:42)
Offline
Użytkownik
19.53 Maciek poprawia gałązki, Antoninka drzemie, Paweł obserwuje.
20.35 Najpierw przyleciała Przygoda,maluchy były gotowe do kolacji. Kiedy nadleciał Dziedzic szybko opuściła gniazdo. Dziedzic przyleciał z darnią i gałązkami. Nakarmił dzieci i odleciał.Nie czekał ,aż zjedzą.
20.51 a teraz kolację podała Przygoda.
21.34 kolacji ciąg dalszy, chyba to był Dziedzic.
22.34 dzieci drzemią, dorosły bocian również,dobrej nocy.
22.50 jeszcze wieczorne porządki.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-07-11 22:51:15)
Offline
Moderator
Online
Użytkownik
22.30 Na gnieździe rodzic (Przygoda) z trójką młodych bocianków. Wszyscy czekają jeszcze na przylot Dziedzica.
Offline
Użytkownik
23:50 Sytuacja w gnieździe nie uległa zmianie. Dzieci śpią przytulone do siebie a jeden z rodziców stoi nad nimi. Pięknie wyglądał dziś Maciek unoszący się nad gniazdem. Brawo Maciuś Stawiam na to że dziś będą pierwsze loty. Dobrej i spokojnej nocy .
Offline
Moderator
Dzień dobry!
7.10 Na gnieździe spokój. Młode bocianki leżą na środku gniazda grzejąc się w promieniach słońca, którego wczoraj zabrakło.
7.25 Antoninka wstała, aby się wypróżnić; patrząc na efekty można dojść do wniosku, że śniadanie było solidne
7.40 Spokój, bez zmian; bociany odpoczywają i obserwują okolicę.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-07-12 07:42:47)
Online
Użytkownik
7.19 Dzień dobry maluchy spokojnie leżą w gnieździe. Zapowiada się ładny dzień.
9.35 maluchy zmieniły pozycję, spokój. Wcześniej widziałam ćwiczenia skrzydeł w wykonaniu Maćka i Pawła.
Najpierw skrzydła prostował Paweł,następnie Maciek . Antoninka siedziała nie poruszona. Po chwili Paweł chciał poćwiczyć intensywniej ,lecz Maćkowi podeptał ogonie. Później Maciek zajął się piórkami Antoninki , a Paweł swoimi. 10.29 Dziedzic odwiedził dzieci. Chyba było karmienie,ale mało, szybko zniknęło podobnie jak Dziedzic. Na gnieździe został kawał skóry Paweł (z prawej) i Maciek szarpali ją między sobą. Przeciąganie wygrał Maciek,który odwrócił się na 12 i połknął skórę.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-07-12 10:39:02)
Offline
Moderator
12.35 Młode uważnie obserwują swój kawałek nieba. Niestety, nie udało mi się dostrzec, co je tak zaciekawiło.
12.55 Paweł ćwiczy skrzydła. Potrafi już podskoczyć bardzo wysoko
Okazuje się, że lądowanie też nie jest łatwe
13.20 Teraz ćwiczy Maciek. Podskoczył tak wysoko, że było mu widać tylko palce - niestety, z tej sytuacji nie mam zrzutu
13.25 Maciek widzi Dziedzica, który za chwilę ląduje z patykiem na gnieździe. Rzucił go na młode i podał dzieciom obiad, nawet z dokładką
13.26 Wylot Dziedzica. Młode nie usiadły, trochę ćwiczyły, trochę rozglądały się po okolicy - czekają na powrót ojca z wodą? Przydało by się, dziś jest naprawdę gorąco!
15.14 Przyleciała Przygoda z posiłkiem, wyfrunęła jeszcze podczas jedzenia młodych. Młodzież jadła dość długo, sądzę, że pokarmu było sporo.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-07-12 15:25:25)
Online
Użytkownik
15.45 Młode zwrócone w jedną stronę - skąd wieje wiatr. Zachmurzyło się, zanosi się na deszcz, słonka już nie ma.
16.31 maluchy przeczesują gniazdo, siedzą od lewej Antoninka i Paweł ,wyżej Maciek.
17.32 zastałam Dziedzica karmiącego młode, chwilę popatrzył na okolicę i młode i odleciał.
18.49 pada bocianki mokną.
18.54 Dziedzic karmi młode.Jedzą wprost z dzioba.
20.26 toaleta wieczorna.
21.47 maluchy same , wszystkie patrzą w jednym kierunku.
22.10 rodzinka w komplecie.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-07-12 22:13:05)
Offline
Moderator
17.33 Brawo Maciek! Potrafi już nie tylko wysoko podskoczyć, ale i zawisnąć na kilka chwil w powietrzu w jednym miejscu Maciek ćwiczy najpilniej i stawiam, że to on wyfrunie pierwszy.
Chłopaki ćwiczą skrzydła i podskoki. Antoninka chętnie jeszcze odpoczywa.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-07-12 17:41:25)
Online
Zbanowany
18.28. dwa młode siedzą zwrócone przeciwnie do siebie,na 11,i 6,a trzeci stał na 1 czyścił sobie piórka.
Najstarszy bocian ma już 2 miesiące.
18.38. zmiana pozycji, stoi na 12 i 5wo, a trzeci w kucki centralnie przodami w lewo-dół.
21.12. wszystko troje ruszyło na 1 z dziobkami bo coś ich zainteresowało do jedzenia.
21.21. młode kręcą się nerwowo po całym gnieździe,wyglądając na przylot dorosłego.
22.52. jest i jeden z dorosłych na gnieździe, ale karmienia nie było.
22.55. dorosły na 12 a drugi na 6, młode w środku w odstępach od siebie.
22.01. grzeczna rodzinka w komplecie na capstrzyk,pozycja dorosłych bez zmiany a młode dziobkami do środka z 2,7,10.
Dobranoc.
O.bserwacja Zakopanem. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-07-12 22:05:34)
Offline
Moderator
Dzień dobry!
6.10 Po nocnych opadach deszczu wstał nie tylko chłodny, ale i bardzo wietrzny dzień. Bociany siedzą na piętach, skierowane dziobami w stronę kamery. Ta pogoda nie będzie raczej sprzyjać dzisiejszym ewentualnym próbom lotów.
6.30 No i się pomyliłam! Najpierw zaczął podskoki Paweł, a zaraz potem po nim Antoninka...
... i Maciek Rozpiętość jego skrzydeł jest imponująca!
6.43 Coś ciekawego dzieje się z lewej strony gniazda. Bociany zgodnie obserwują otoczenie.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-07-13 07:04:49)
Online
Użytkownik
6.37 Dzień dobry, bocianki niemal w identycznych pozycjach stoją dziobami w stronę kamery:0d lewej Paweł i obok Maciek. Za nimi stoi Antoninka. Po chwili zmiana Antoninka i Paweł siedzą , Maciek stoi.Maciek ćwiczy .
7.50chłopaki nie odpuszczają ćwiczą ile sił w skrzydłach. Maciek potrafi wybić się wysoko, kamera już go nie łapie i chwilę utrzymuje się w powietrzu. Paweł podobnie.
8.37 bocianki ćwiczą, wykorzystują prądy powietrza, aby lepiej ćwiczyć.Widać,jak stoją z rozpostartymi skrzydłami i czekają na odpowiedni moment.
9.11 Maciek nie odpuszcza ćwiczy i ćwiczy.Myślę ,że niedługo poleci.
9.40 Antoninka ćwiczy.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-07-13 09:41:31)
Offline
Moderator
11.40 Młode ćwiczą Chłopaki potrafią już leciutko wzbić się w powietrze, bez gwałtownego machania skrzydłami i zawisnąć w miejscu jak helikopter Antonince ta sztuka jeszcze się nie udaje.
11.52 Zastałam na gnieździe Przygodę. Musiała przylecieć przed chwilą, gdyż niedawno na gnieździe była tylko sama młodzież. Wygląda na to, że nie było karmienia; młode siedzą w pozycji gotowej do jedzenia, ale nie przeczesują ściółki, tylko wyczekują obiadu i wodzą ozami za poruszającą się matką. Matka chyba przyleciała jednak tylko po to, by zachęcić dzieci do lotów; po 6 - minutowym pobycie na gnieździe odleciała. Wcześniej próbowała jeszcze bez efektu poprawić konstrukcję korony, którą młode naruszyły podczas ćwiczeń.
12.19 Przyleciał Dziedzic z przekąską - podał młodym m. in. jakieś białe elementy, pewnie znowu odpady z rzeźni. Najszybszy w zdobywaniu pożywienia i najmniej wybredny okazał się Maciej; zjadł też to, co wypuściła z dzioba Antoninka.
12.20 Wylot Dziedzica, młode poszukują resztek.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-07-13 12:26:58)
Online
Użytkownik
13:47 Cała trójka siedzi pośrodku gniazda płasko, nisko i podsypia. Swieci słonko ale wieje dość mocno. Młodzież siedzi chwilami nieruchomo , gdyby nie wiatr szarpiący pióra bocianków myślała bym że zawiesił mi się komputer.
13:51 Już koniec spokoju. Bocianki jeden po drugim wstają i ćwiczą skrzydła . Za chwilę w gnieździe ląduje jeden z rodziców . Krótkie karmienie.
Ostatnio edytowany przez danuta.walczak.18 (2017-07-13 13:59:00)
Offline