Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Wątek Zamknięty
¯ycie piskl±t - tydzieñ dziewi±ty (6-12 VII 2008)
Dziewi±ty tydzieñ piskl±t - nowy watek i nowe obserwacje...
Ka¿dego dnia mo¿emy zobaczyæ coraz wiêcej zmian w zachowaniu Wojtka, Antka, Doliny i Tosi - ich skrzyd³a s± coraz wiêksze, skoki na gnie¼dzie wy¿sze, pewniejsze.
Gimnastyka m³odych - ich codzienny trening, bêd±cy przygotowaniem do pierwszego lotu staje coraz bardziej wyra¼ny.
Obserwujmy wiêc pilnie, co robi i jak zachowuje siê nasza m³odzie¿ a dodaj±c parê zdjêæ, odnotujmy tutaj te spostrze¿enia.
Pamiêtajmy zawsze o podawaniu godzin naszych obserwacji.
¿yczê wielu ciekawych wra¿eñ
Eva Stets
Administrator forum
Offline
6 lipca 2008
04:13 - bocianie ¶witanie na gnie¼dzie, trójka m³odych w pozycji siedz±cej blisko siebie, czwarty stoi od d³u¿szego czasu na brzegu gniazda, raz po raz "zaczepiaj±c" rodzeñstwo (fot.1) (m³ode s± same na gnie¼dzie)
04:52 - boæki rozproszy³y siê po gnie¼dzie, stoj± wszystkie, przemieszczaj± siê, wyra¼nie mo¿na dostrzec obr±czki na goleniu (fot.2)
05:13 - m³ode stoj± we czwórkê obok siebie, pojawia siê doros³y - fot.3 - dla porównania koloru nóg m³odych bocianów a doros³ego ptaka (o dziobie nie mówi±c)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
9.52 - m³ode bociany same na gnie¼dzie.
10.10 - spokojne przedpo³udnie - trzy bocianki stoj±, jeden jest zajêty czyszczeniem piór, drugi na brzegu gniazda ogl±da jego okolice, nieco siê wychylaj±c, trzeci nie rusza siê, natomiast czwarty le¿y w cieniu jednego ze stoj±cych.
10.20 - wszystkie bocianki na nogach, prostuj± skrzyd³a na zmianê, poprawiaj± upierzenie. Spogl±daj± w górê, co¶ tam obserwuj±c.
10.26 - bocianki stoj±ce na brzegu gniazda nieco siê przesunê³y na jego ¶rodek, gdy powia³ silniejszy wiatr.
10.28 - m³ode zbijaj± siê w grupê, a to pewnie oznaka, ¿e nadlatuje rodzic. Po jego przylocie by³y karmione. Nastêpnie o¿ywione rozpoczê³y wêdrówkê po gnie¼dzie, rozpychaj±c siê sprawiaj±, ¿e stoj±cy na ¶rodku gniazda rodzic, odsuwa siê na brzeg, dalej skubi± ¶ció³kê, piszcz±, gdy jeden chce odebraæ drugiemu kawa³ek ¶ció³ki, od czasu do czasu, które¶ prostuje skrzyd³a.
10.40 - jeden z bocianków rozpoczyna trening z podskokami, s± wyskoki na ok.25cm, po 2 minutach koñczy trening.
14.15 - Trójka m³odych siedzi na ugiêtych nogach, czwarty m³ody próbowa³ staæ na jednej nodze. Wszystkie m³ode skierowa³y ³ebki w jedn± stronê. Minutê pó¼niej stoj±cy m³ody podszed³ do jednego z siedz±cych, co¶ tam na dotyka³ dziobem go, ten ruch sprawi³, ¿e ten bociek siê obróci³. Po kolejnej minucie co¶ znowu zwróci³o uwagê m³odych, jeden z siedz±cych boæków klekota³.
14.23 - wszystkie bocianki stoj± na brzegu gniazda, rozgl±daj± siê, jeden prostuje skrzyd³a.
16.35 - bocianki same - dwa stoj± w bezruchu, dwa poprawiaj± upierzenie - jeden na stoj±co, drugi siedz±c.
17.27 - m³ode stoj± na brzegu gniazda, jeden poprawia upierzenie, inny stoj±c tu¿ przy mocowaniu kamery spogl±da na ¶wiat z zewn±trz - sta³ on na ga³±zkach. Po minucie tego ogl±dania szybkim krokiem przemie¶ci³ siê na przeciwleg³y brzeg gniazda. Posta³ tam minutê, nastêpnie dokona³ przegl±du gniazda na prawym jego brzegu.
19.39 - dwa bocianki na brzegu gniazda skubi± ga³±zki, trzeci stoi w bezruchu, a czwarty skubie ¶ció³kê, nieco w oddaleniu od dwóch pierwszych.
19.55 - tym razem trzy bociany poprawiaj± upierzenie, czwarty rozgl±da siê, wszystkie stoj±.
20.03 - nadszed³ czas na wypoczynek - dwa m³ode u³o¿y³y siê do le¿enia, dwa wypoczywaj± na stoj±co. Dwie minuty pó¼niej jeden z nich równie¿ u³o¿y³ siê do le¿enia.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
16.47 - trzy m³ode bociany le¿±, a przy nich stoi nieruchomo czwarty. Minutê pó¼niej wsta³ jeden z le¿±cych, po czym zacz±³ skubaæ grzbiet le¿±cego obok niego bocianka. Po kolejnej minucie wsta³ trzeci bocianek, ale nie ten, który by³ iskany przez poprzednio powsta³ego bocianka. Powsta³y jako ostatni bocianek otrz±sn±³ pióra, rozgl±da siê. Ostatni le¿±cy bocianek wsta³ o 16.52. Otrz±sn±³ pióra i skrzyd³a, zaliczy³ wc i te¿ w tym miejscu macha³ skrzyd³ami.
16.55 - bocianek, który sta³ przy le¿±cym rodzeñstwie, spogl±da poza gniazdo. Reszta boæków stoi przez kilkadziesi±t sekund nieruchomo. Nastêpnie machaj± po kolei skrzyd³ami trzy bociany. Po minucie powtarzaj± te same boæki osuszanie skrzyde³.
17.04 - bociany chodz±, skubi± ¶ció³kê, jeden interesuje siê tym co skubn±³ stoj±cy obok niego towarzysz.
17.06 - machn±³ skrzyd³ami jeden, potem drugi - ten drugi wzi±³ ze ¶rodka gniazda kêpê siana i przeniós³ na jego brzeg. Pierwszy machaj±cy znalaz³ jaki¶ skarb, który próbowa³ mu odebraæ stoj±cy obok niego bocianek. Ten sam bocianek trenowa³ wymachy, ale stoj±cemu przed nim towarzyszowi to siê nie podoba³o czy przeszkadza³o i dziobem studzi³ wymachy bocianka. Po chwili okaza³o siê, ¿e zatrzymuj±cy wymachy to bocianek z czarn± sterówk±.
17.11 - zatrzymywany bocianek nie daje za wygran±, przemieszcza siê brzegiem gniazda i od czasu do czasu macha skrzyd³ami z brzegu gniazda.
17.15 - jeden bocianek machn±³ skrzyd³ami, po nim drugi, ale tak, ¿e znalaz³ siê w pobli¿u tego pierwszego, wtedy ten pierwszy zacz±³ iskaæ drugiego w okolicach dzioba, szyi. Z krótkimi przerwami iskanie trwa³o 1 minutê.
17.18 - iskany bocianek znalaz³ kawa³ek sianka, którym zainteresowa³ siê wcze¶niej iskaj±cy i jeszcze jeden bocianek, próbowa³y mu odebraæ ten kawa³ek. Nie pozwoli³ sobie zabraæ, w koñcu ten siê obróci³. Po minucie znowu iskaj±cy wcze¶niej zaj±³ siê piórami iskanego wcze¶niej, poprawia³ jego barkówki.
17.22 - dwa bocianki stoj±ce bli¿ej kamery zainteresowa³y siê czym¶ poza gniazdem, trwa³o to kilka sekund.
17.24 - bocianki nadal osuszaj± upierzenie, przeczesuj± pióra dziobami.
17.30 - jeden z bocianków po³o¿y³ siê, trzy na stoj±co skubi± piórka. Siedz±cy po 3 minutach wsta³.
Offline
Użytkownik
Bardzo widoczna aktywno¶æ bocianków po przymusowym le¿eniu spowodowanym deszczem.
- Wspólne przeszukiwanie gniazda (fot.1 z 17.59). Za kilka sekund wszystkie by³y na przeciwleg³ym brzegu.
- Zaczepianie siê dziobami (fot.2 z 18.19) Widzia³am to ju¿ kilka minut wczesniej, wygl±da³o niezwykle zabawnie, bo do igraszek dziobowych dwóch bocianków przy³aczy³ sie na moment trzeci.
Ostatnio edytowany przez jaaga (2008-07-07 16:26:57)
Offline
Użytkownik
20.22 - cztery bocianki na nogach - jeden drzemie, drugi poprawia upierzenie, a trzeci dotyka dziobkiem dziobek czwartego bocianka, który czy¶ci³ piórka. Minutê pó¼niej poprawiaj±cy wcze¶niej piórka próbuje staæ na jednej nodze, ale nie bardzo mu to wysz³o, skubn±³ piórka i do³±czy³ do stania w bezruchu.
20.28 - dwa bocianki zakoñczy³y drzemkê - wcze¶niej czyszcz±cy piórka oraz wcze¶niej iskaj±cy. W³a¶nie ten ostatni dziobkiem dotyka³ tego wcze¶niej czyszcz±cego piórka. Trzy minuty pó¼niej o¿ywi³ siê kolejny bocianek, zaliczy³ wc, podrapa³ ³ebek i wróci³ do drzemania. Dwa wcze¶niej aktywne bocianki poprawiaj± upierzenie, jeden z nich pó¼niej wêdruje po gnie¼dzie, zatrzymuje siê na brzegu i rozgl±da siê, po czym wraca do poprawiania upierzenia, na koniec skubie piórka drugiego aktywnego bocianka. Odwdziêcza siê mu za iskanie sprzed kilkunastu minut.
21.10 - ten sam zaczepiaj±cy bocianek ponawia dotykanie dziobkiem stoj±cego obok oraz stoj±cego naprzeciwko niego bocianka. Minutê pó¼niej role odwracaj± siê - dotykanie dziobkiem ponawia bocianek z przeciwka wzglêdem wcze¶niej go zaczepiaj±cego. Ten ostatni obraca siê, a dotykaj±cy skubie jego piórka. Dotykany nieco oddala siê od bocianka, który skuba³ jego piórka.
21.19 - m³ode bociany stoj± w kó³eczku, od ponad godziny na nogach.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
15.15 - bocianki s± same na gnie¼dzie, wszystkie le¿±. 8 minut pó¼niej jeden z m³odych wsta³, prostowa³ skrzyd³a, poprawia³ upierzenie, usiad³ na ugiêtych nogach po 5 minutach. W tej pozycji nadal poprawia upierzenie.
15.34 - ten sam m³ody na minutê wsta³, rozprostowa³ skrzyd³a. Gdy przysiad³ na ugiêtych nogach zacz±³ skubaæ piórka jednego s±siada, a potem drugiego. Z tym, ¿e ten drugi po tych pracach porz±dkowych w jego piórach na ogonie uniós³ siê i siedzi na ugiêtych nogach. Po trzech minutach zaczepiaj±cy bociek u³o¿y³ siê do le¿enia.
17.15 - spo¶ród trójki m³odych siedz±cych na ugiêtych nogach, wstaje jeden, na brzegu gniazda æwiczy wymachy. Te ruchy sprawiaj±, ¿e po 3 minutach wstaje jeszcze jeden m³ody. Nadal siedzi na ugiêtych nogach jeden oraz jeden le¿y.
17.28 - jeden ze stoj±cych prostuje skrzyd³o, tak, ¿e dotyka nim siedz±cego na ugiêtych nogach bocianka, ten bocianek uk³ada siê do le¿enia, obok bocianka z czarn± sterówk±.
18.24 - m³ode bociany s± same na gnie¼dzie (od ok.18.08), wszystkie stoj±, trójka poprawia upierzenie, czwarty drzemie.
18.32 - bocianek stoj±cy na ¶rodku gniazda wykonuje podloty na ok.30-40cm. Stoj±cy obok niego bocianek przysiada na ugiêtych nogach. Na siedz±co przedziobuje ¶ció³kê przed sob±. Pozosta³e trzy bocianki stoj± na brzegu gniazda, rozgl±daj± siê, skubi± ¶ció³kê. Najbardziej zaciekawiony ¶wiatem poza gniazdem, jest bocianek, który skaka³.
18.35 - wsta³ siedz±cy bocianek (z czarn± sterówk±), wykona³ kilka podlotów na ok.20-30cm, prostuje skrzyd³a, skacze na szeroko rozstawionych nogach. Po nim trening z podskokami zaczyna bocianek, który pierwszy zacz±³ trening. Porusza siê niespokojnie po gnie¼dzie, nastêpnie wykonuje podloty na ok.50cm. Na zmianê z nim æwiczy bocianek z czarn± sterówk±, bocianek odpoczywaj±cy dziobem próbuje przegoniæ tego z czarn± sterówk±, gdy¿ jego skrzyd³a nieco zahaczaj± o odpoczywaj±cego. Jeszcze kilka razy na zmianê skacz± i machaj± skrzyd³ami te dwa bocianki.
19.03 - na zmianê æwiczy³y wymachy trzy bocianki. Piêæ minut pó¼niej silny podmuch wiatru sprawia, ¿e jeden bocianek przysiada na ugiêtych nogach, obok dwóch ju¿ le¿±cych. Po chwili siada. Stoi jeszcze przez 2 minuty jeden, ale i tego powala silny poryw wiatru, wiêc przysiada na ugiêtych nogach, a potem uk³ada siê do le¿enia. Wiatr zwiewa³ z gniazda ¶ció³kê, która zatrzymywa³a siê na ga³±zkach.
19.14 - nadal wieje silny wiatr, cztery bocianki le¿± obok siebie. Po kilku minutach zacz±³ padaæ deszcz.
19.32 - m³ode bociany le¿± obok siebie, w ten sposób przeczekuj± padaj±cy deszcz.
20.08 - jeden bociek na stoj±co przeczesuje pióra, drugi stoi nieruchomo, a trzeci i czwarty le¿±.
Offline
Użytkownik
Offline
Witam!
Odno¶nie postu ANNAEWA, faktycznie m³odzie¿ nocuje sama na gnie¼dzie. Krótkie wyja¶nienie tego jest w moim po¶cie w w±tku pt "Co robi± bociany (lipiec 2008)"
Link do postu: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 9908#p9908
Pozdrawiam
Eva Stets
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
12.50 relacja z podgl±du strumieniowego (podklatkowy nie dzia³a). W gnie¼dzie nasza m³odzie¿ bardzo jest o¿ywiona. Jeden z boæków stoi na lewym skralu gniazda, podskakuje z rozportartymi skrzyd³ami-trwa to ok. 5-6 mi. Podskoki s± do¶æ wysokie. Rodzeñstwo w tym czasie skubie pióra, inny za¶ poprawia ga³êzie po prawej str. gniazda.
S³ychaæ i widaæ po piórach ¿e wieje silny wiatr ale nie pada. ¦wieci s³oñce.
13.26 trzy bocianki le¿± jeden stoi. Za chwilkê próbuje wcisn±æ siê pomiêdzy rodzeñstwo - na razie tylko przycupn±³. Wydaje siê, ¿e zaczê³o padaæ, s³ychaæ krople deszczu w g³o¶nikach.
13.39 deszczyk by³ przelotny, teraz wszystkie bocianki le¿± - na waleta
13.49 jeden bociek wsta³-stoi po prawej str. gniazda-na jego skraju, prostuje skrzyd³a
13.50-13.52 rozpocz±³ próby latania . Czyni³ to z ró¿nych stron gniazda. Gdy ju¿ przeskoczy³-przefrun±³ na drugi koniec, wycofywa³ siê w po³owie drogi ty³em, potem przeszed³ obok rodzeñstwa i znowu zacz±³ æwiczyæ.
13.53 usiad³ na podudzich i tak sobie odpoczywa do 13.57, po czym po³o¿y³ siê
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-07-09 12:18:02)
Offline
Wątek Zamknięty