Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Zbanowany
Offline
Użytkownik
17.35 wysiadujący bocian wstał,pochylił się nad jajakami,podotykał dziobem i po ok. min. ponownie usiadł.
drugiego nie ma w gnieździe (fot.1)
18.02.41 bocian wstał,przesunął jajko z zewn. do środka, poodrzucał zbędne kawałki ściółki (fot.2)
18.04.06 usiadł ponownie. Wieje silny wiatr co słychać doskonale w głośniku
18.26 wysiadujący wstał i b.dokładnie przekręcał jajka,zaliczył wc i o
18.27.29 usiadł ponownie
18.51 wysiadujący bociek wstał i b.dokładnie przekładał wszystkie jajka a także wyjmował ściółkę wokół jajek (fot.3), po czym o
18.54 usiadł ponownie
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2009-05-10 19:11:37)
Offline
Użytkownik
19.11 nadleciał bocian od lewej str.
19.12 wysiadujący wstał,przeszedł na skraj gniazda (fot.1)
19.13 bociek który przyleciał zasiadł na jajkach, a drugi stoi po prawe str.i skubie pióra fot.2)
19.22 bociek stojący przeszedl na lewą str.gniazda i poprawia zewn. gałęzie, patrzy przed siebie
19.24 odleciał
19.25 powrócił z gałęzią w dziobie (fot.3)
19.26 znowu odleciał
19.27 znowu powrócił z gałązką,którą ułożył tuż przed kamerką, widać,że dalej poprawia gniazdo
20.02 drugi bociek jest już w domu
20.04 wysiadujący wstał,dokładnie przesunął jajka i po min.ponownie usiadł,w międzyczasie drugi odleciał
20.53 powrót boćka,krótkie powitanie
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2009-05-10 20:48:53)
Offline
Użytkownik
Gniazdo nadbudowane, jaja leżą w coraz głębszym dołku, ściółka jest gruba i sprężysta, powstał świetny materacyk. Wieczorne porządki wykonują oboje, poprawiają patyki i siano. Wszystko gotowe na pisklęta.
19.37 - Porządki wokół jaj - trwały prawie dwie minuty, zaczął jeden bocian, potem dołaczył drugi. (fot.1)
19.58 - Krótka rozmowa między bocianami, (fot.2) potem toaleta, a potem ok. 20.10 odlot drugiego bociana na późną kolację aż do 20.53.
20.53 - Powrót taty (?) a raczej chyba mamy. Krótkie klekotanie. Na fot. 3 już bocian, który przyleciał stoi na brzegu gniazda.
Offline
Zbanowany
23.01. Siedzący bocian wstał i poprawial jajka ale bardziej ściółkę kolo nich niż same jajka. (f.1.).Trwalo to trochę czasu.
23.04. Przymierzył się wreszcie i usiadł ponownie.
23.26. Stojący się czyści dokładnie a siedzący tak samo. (f.2.). ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2009-05-10 23:24:35)
Offline
Użytkownik
11 maj
Witajcie boćki
5:58 oba boćki na gnieździe, jeden wysiaduje a drugi sprawdza stan niazda
6:00 chodzący bociek - odlecial na śniadanie
6:27 bocian przylecial i zaraz odleciał
6:36 Siedzący bocian wstał, z trudem usiłował obrócić jajka i po dwóch min. usiadł
Ostatnio edytowany przez BABCIA Mariola (2009-05-11 06:39:11)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
17:09
Na gnieździe jeden mokry bocian wysiadujący jaja ucieszył się widząc drugiego nadlatującego. Powitały się głośnym klekotem. Mokry bocian natychmiast odleciał a przybyły nawet jajek nie sprawdził tylko na nich zasiadł.
A deszcz jeszcze pada.
(fotka się źle zapisała)
Offline
Użytkownik
17.36 - taka sama sytuacja jak w poprzednim poście Babci Marioli i jak trzy godziny temu. Byc może bocian inny, ale pozycja ta sama, dziobem pod wiatr, absolutny spokój i oszczędność energii, prawie kompletny bezruch. Pióra na szyi mokre, skrzydła jednak dobrze chronią przed niepogodą, choć bociany chyba nie mają takich zabezpieczeń tłuszczowych jak ptaki stricte wodne? Papier mokry leży też jak leżał.
18.09 - szybkie odwracanie jaj - może pół minuty (fot.2)
18.26 - znowu gęściej i mocniej pada, ale bocian lezy odwrócony dziobem w lewo.
19.01-02 - kolejne poprawianie jaj, też szybkie. Po nim bocian (chyba Przygoda?) ułożył się, a raczej klapnął - dziobem w prawo. (fot.4) Deszcz pada znowu mocniej.
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-05-11 19:07:17)
Offline
Użytkownik
11 maja 2009
Obserwacja nieco wcześniejsza:
17:28 Bocian wstał i odwracał jaja (fot.1,2), po minucie usiadł . Na drugim jaju od góry (fot.2), w prawym "rzędzie" widać niewielką ciemną plamkę - pewnie to jakiś przyklejony paproch, o co łatwo przy tej pogodzie, ale odnotowuję. Pomijam plamę na innym jaju (po lewej, u dołu), bo ta widoczna jest już od dość dawna.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
12 maj 2009
Witajcie boćki
6:00 na gnieżdzie jeden bocian wysiaduje jajka . Chyba pada deszcz bo slychać rytmiczne uderzenia w mikrofon
6:25 - jest drugi bocian (nie zauważyłam kiedy przyleciał)
6:33 bociek wstał z jajek. Jajka są całe
6:35 nastąpiła zmiana wysiadywania. Wysiadujący zaraz odleciał
Ostatnio edytowany przez BABCIA Mariola (2009-05-12 06:33:16)
Offline
Użytkownik
12 V 2009
6:38-6:41 Jeden leży dziobem w kierunku trawki, drugi przyleciał, obszedł gniazdo poprawiając po drodze patyki na krawędziach, postał jeszcze chwilę i o 6:43 odleciał.
6:58 Wysiadujący bocian nadal sam na gnieździe. Rozgląda sie, dłubie w sianku i trawce, i we własnych piórach.
7:17 Nadal jeden bocian na gnieździe.
Offline
Użytkownik
12.V.2009
7:34 na gnieździe jeden bocian stoi i przewraca jaja
7:39 już są dwa bociany. Siedzący nie wstał, ten co przyleciał zajął sie własną toaletą
7:47 rozpoczął pracę nad siedzącym aby ten wstał i zrobił mu miejsce(fot.1). Tak sie też dzieje.
7:49 Wysiadujący dotąd bocian wstał i odszedł na brzeg gniazda(fot.2) a przybyły sprząta dołek i po minucie siada
Ostatnio edytowany przez magdag (2009-05-12 08:14:02)
Offline
Zbanowany
8.20. Po krótkiej nieobecności powrócił drugi bocian. (f.1.).
8.28. Odleciał sobie bocian a wysiadujący tęsknie spoglądał za nim. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2009-05-12 08:24:16)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline