Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Witam!
W gniazdku byly 3 bocianki, radze wytezyc wzrok, dwa leza a jeden stoi, podgladalam dzisiaj gniazdko od 5,40 i nie bylo zadnych lotow,
A tak na marginesie mam pytanie do P.Dolaty czy to jest normalne zjawisko, ze dwa bocianki maja pogrubione dzioby na dole u nasady, wyglada to tak jakby cos im sie tam przykleilo.
Pozdrawiam.
Offline
Użytkownik
jolam napisał:
Witam!
W gniazdku byly 3 bocianki, radze wytezyc wzrok, dwa leza a jeden stoi, podgladalam dzisiaj gniazdko od 5,40 i nie bylo zadnych lotow,
A tak na marginesie mam pytanie do P.Dolaty czy to jest normalne zjawisko, ze dwa bocianki maja pogrubione dzioby na dole u nasady, wyglada to tak jakby cos im sie tam przykleilo.
Pozdrawiam.
7:47
Nie ma godziny wpisu "jolam" a szkodą, że nie dała fotki wcześniejszej ode mnie.
Moją fotkę powiększyłam i zobaczyłam dwa korpusy bocianków w tym jednego siedzącego i oprócz tego policzyłam cztery nogi albo dwie nogi i dwie gałęzie.
Mam zwyczaj kierować się wcześniejszymi wpisami a takich dzisaiaj nie było.
Winszuję jeszcze dobrego wzroku
Offline
Użytkownik
Witam! Na tym zdjęciu widać wyraźnie dwa bociany: jeden stoi, drugi leży, a ten stojący ma... 4 nogi! Znaczy to ni mniej, ni więcej tyle, że stojący bliżej kamery zasłonił stojącego przed nim (na zdjęciu za nim), dalej od kamery! Więc w tym momencie jest ich tu trzy! Pozdrawiam BABCIU Mariolo!
BABCIA Mariola napisał:
23 lipiec
6:48
Witajcie
na gnieździe tylko dwa boćki. Pewnie za późno wstaję i nie wiem kiedy jeden odleciał.
http://img404.imageshack.us/img404/627/648.th.jpg
Ostatnio edytowany przez Barbarka (2009-07-23 10:53:22)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Zgadzam sie z tym co napisala Barbarka, na fotce zamieszczonej przez Babcie Mariole wyraznie widac 4 nogi i jednego lezacego bocianka, fotka byla zrobiona o 6,48, co oznacza, ze w gniazdku byly 3 bocianki.
Jak napisalam w poscie powyzej ogladalam gniazdko od godziny 5,40 byla podobna sytuacja z tym ze wtedy 2 lezaly a jeden stal, stad moj wpis ze "leza dwa", przepraszam nie zwrocilam uwagi na te 4 nozki na fotce.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
17.01 Dwuminutowa wizyta rodzica w gnieździe. Karmienie. W tym pierzu rozpierzonym w ogóle nie ma mozliwości zobaczyc, co podano, karmienie ok minuty, więc nie było wiele, ale na pewno pyszne (fot.1) Chociaż, może było więcej niż sie wydawało, bo jeszcze o 17.06 młode wydziobywały kęsy ze ściółki.
17.29 nastepne karmienie, Dziedzic wyrzucił pokarm i odleciał. (fot.2)
Zerwał się wiatr, może będzie trochę latania?
17.55 Nuudno i gorącooo (fot.3)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
23 VII 2009
19:59 - Mam nagranie tej burzy od początku, dam tutaj linka gdy uda mi się wgrać na youtube.
Na horyzoncie reflektory samochodów w strugach wody wyglądały jak wybuchy. Młode przycupnięte na gnieździe trzymały się bardzo dzielnie (fot. 1-3)
Edit: Obiecany reportaż z burzy: http://www.youtube.com/watch?v=ZBjqIvIAaCg
Przepraszam, że z opóźnieniem ale u mnie też była nawałnica i wysiadł prąd.
Ostatnio edytowany przez graszka_gn (2009-07-24 18:43:21)
Offline
Użytkownik
21:15 - całe, zdrowe, chociaż przemoczone. Teraz musimy czekać na rodziców. Mam nadzieję, że przetrwali tę burzę, bo informacje pogodowe są wręcz katastroficzne
21:37 - jedno już jest - chyba Dziedzic
Ostatnio edytowany przez paniusia (2009-07-23 19:35:29)
Offline
Zbanowany
Offline
Użytkownik
21.32 Przyleciał Dorosły - po ciemku nie odróżnię, Dziedzic, czy Przygoda, ale pewnie Przygoda, młodzież nawet sie bardzo nie napraszala o jedzenie - no i, o ile udało mi się zauważyć - nie dostała kolacji...
21.42 Ciemno już całkiem, ale po burzy spokój. (fot, 2)
22.05 Mamuśka na pierwszym planie. (fot.3)
22.12 Wszystko mokre, wszystko! Pióra, gniazdo - noc będzie chyba na stojąco.
23.04 Wieje od zachodu i bocki stoją, jak nalezy - dziobem do wiatru (fot.4)
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-07-23 21:01:42)
Offline
Użytkownik
Offline
Mała tylko uwaga: pani Mariola sprostowała to prawie od razu - dokładnie nad wspomnianym postem - sama napisała o "czterech nogach" (czyt. post Babci Marioli z godz. 07:47: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 583#p18583).
Każdy z nas ma prawo się pomylić i dobrze jeśli ten błąd zauważymy, jednakże w takich wypadkach starajmy się to robić to z taktem, bez dzielenia włosa na czworo.
Jeśli mamy wcześniejsze obserwacje (co wynika z postu jolam), to prosiłabym o podanie ich na forum - zatrzymywanie tego "dla siebie" - nie pomaga w całościowych obserwacjach i mija się z celem.
Z poważaniem
Eva Stets
Administrator forum
jolam napisał:
Zgadzam sie z tym co napisala Barbarka, na fotce zamieszczonej przez Babcie Mariole wyraznie widac 4 nogi i jednego lezacego bocianka, fotka byla zrobiona o 6,48, co oznacza, ze w gniazdku byly 3 bocianki.
Jak napisalam w poscie powyzej ogladalam gniazdko od godziny 5,40 byla podobna sytuacja z tym ze wtedy 2 lezaly a jeden stal, stad moj wpis ze "leza dwa", przepraszam nie zwrocilam uwagi na te 4 nozki na fotce.
Offline
Zbanowany
24 VII 2009
6.04. Na gnieżdzie przebywa Zosia, Barycz i Czwartek, ale obraz poklatkowy stanął o godzinie 2.05. Działa strumieniowy.
6.17. Zastałem dwa młode bociany na gnieżdzie i po chwili przyleciał trzeci. Było radosne powitanie.
6.19. Dwa bociany na gnieżdzie (chyba odleciał inny).
6.20. Jeden z dwóch na gnieżdzie ostro macha skrzydłami i teraz nadleciał trzeci bocian młody.
6.21. Trójka młodych stroszy pióra tak jakby odstraszała intruza i chodzi za jego kierunkiem lotu. Ale jak się okazało to chyba na rodzica się tak nastawili bo ten nadleciał i w dziobie trzymał chyba trzy gałązki, które położył na środku a z tym wypluł jakiś pokarm bo młode zaczęły to rozdziobywać i karmić siebie .A dorosły odleciał. (podklatkowy obraz stoi.)
6.31. Trójka bocianów stoi na gnieżdzie-1 na 12 drugi na 14 a trzeci na 16 i wypatrują za gniazdo. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2009-07-24 04:39:39)
Offline
Użytkownik
6:35
Witajcie boćki
Na gnieździe jest was troje czyli, że nic wam się nie stało w czasie nocnej nawałnicy. Fotki nie ma bo "poklatkowy" stanął w nocy
Offline