Wydaje mi siĂŞ, Âże dzisiejszym goÂściem jest mÂłody bociek (prawie w wieku naszych).
Po godz. 19 przylecia³a nasza trójka, piêknie siê witaj¹c, a po chwili przylecia³ czwarty bociek. Myœla³am, ¿e to przylecia³ rodzic. M³ode jednak nie piszcza³y co mnie zastanowi³o, ale uzna³am tak jak "iganka", ¿e m³ode widocznie nie s¹ g³odne. Jeden m³ody póŸniej odlecia³ i gdy wróci³ dopiero siê zorientowa³am, ¿e rodzic nie jest rodzicem, bo zaatakowa³ bocianka który wróci³. Drugi w jego obronie zaatakowa³ intruza i dosz³o do walki, niestety nasze przegra³y. Wróci³y po pewnym czasie do gniazda i równie¿ dosz³o do starcia. W³aœnie podczas walki widzia³am, ¿e intruz ma nie ca³kiem czerwone nogi i dziób i nie ma obr¹czki. Rodzic przylecia³, m³ode zaczê³y prosiÌ o jedzenie, jedzenia nie poda³ tylko zacz¹³ klekaÌ i podszed³ do intruza, chwilkê jakby porozmawia³y, intruz siê przemieœci³ i okaza³ chyba uleg³oœÌ siadaj¹c. Intruz chyba ze wzglêdu na m³ody wiek dosta³ przyzwolenie na pozostanie w gnieŸdzie.

Ostatnio edytowany przez Justyna (2009-08-03 19:55:50)

@Justyna, Zgadza siĂŞ, daÂłam fotkĂŞ o 19 z minutami z taka sztywno stojÂąca czwĂłrkÂą, ale myslalam, Âże to rodzic, i nawet siĂŞ smiaÂłam sama, Âże nie mozna odró¿nic dorosÂłego. 
To miaÂło byc chyba tzw. wrogie przejecie, ale mÂłody jest za mÂłody. Obraczki nie ma. WygraÂł na jakis czas - mam filmik jak ok. 20.41 spaceruje po gnieÂździe samotnie i dumnie. Link do filmu w wÂątku filmowym.

Po 21 moim zdaniem przyleciaÂła Przygoda, mÂłode stanĂŞly do karmienia, a obcy nie, dopiero kiedy ona mu pozwoliÂła - przynajmniej tak to wygladaÂło. Bardzo ciekawe to wszystko, a najciekawsze, Âże dorosÂły (ktĂłrykolwiek to jest) zaakceptowaÂł tĂŞ sytuacjĂŞ! SwojÂą drogÂą, naparzaÂły siĂŞ niesamowicie, prosimy ZnawcĂłw o wypowiedzi - czy takie bijatyki siĂŞ czĂŞsto zdarzajÂą? i czy to od pÂłci zalezy? WyraÂźnie jeden z mÂłodych biÂł siĂŞ najbardziej stanowczo, inne mu tylko pomagaÂły.

Ostatnio edytowany przez kawia (2009-08-03 21:08:00)

23.12 Cisza, kwilenia wieczornego nie sÂłyszaÂłam. Noc z Obcym, i to z innym obcym niz poprzednio.

04.08.2009.

0.09. Obraz poklatkowy zatrzymaÂł siĂŞ wczoraj o godz.23.56. jak stoi caÂła piÂątka bocianĂłw. (f.1.).Strumieniowy dziaÂła.
0.13. Bociany stojÂą po koleji jeden na 20, drugi na 22 ,trzeci na 1, czwarty na 3 ,a piÂąty przy kamerze jakaÂś 5/6 .i chyba wszyscy na jednej nodze.
0.40. Ustawienie prawie takie same jak opisaÂłem wyÂżej ale ten na 3 bardziej na brzegu gniazda tylko trochĂŞ mu widaĂŚ ogon.
0.59. I obraz strumieniowy teÂż przestaÂł dziaÂłaĂŚ ,przed zatrzymaniem prawie nic siĂŞ nie zmieniÂło .Dobranoc rodzinko.           ...         

Ostatnio edytowany przez wladek12 (2009-08-03 22:56:09)

Dla uÂłatwienia identyfikacji dorzucam jednÂą fotkĂŞ sprzed momentu przybycia mÂłodego intruza (nr 1 - 20:34:20) i dwie tuÂż po jego wylÂądowaniu w gnieÂździe (nr 2 - 20:34:32 i nr 3 - 20:34:36).

      

Obserwacje spod gniazda 5.10-5.16:

- w gnieŸdzie 3 m³ode, w tym ten bez obr¹czki. Startowa³y z gniazda kolejno, bez ¿adnych zaczepek; ten bez obr¹czki jako przedostatni, ostatni o 5.16. Lecia³y na po³udniowy wschód, czyli tradycyjnie w kierunku ³¹k nad Barycz¹

- na kominie tak jak o pó³nocy nadal 1 bocian

Mariusz KĂŞpiĂąski i PaweÂł Dolata
PwG OTOP

11:00 Gniazdo nadal puste

4.VIII.2009

13:00 Czy ktoÂś widziaÂł na naszym gnieÂździe bociany? Bo po wpisie z godz.5:10 - 5:16 nie ma Âżadnych postĂłw, oprĂłcz tych stwierdzjÂących, Âże gniazdo puste. MoÂże jednak ktoÂś widziaÂł bociany?

Ostatnio edytowany przez magdag (2009-08-04 11:05:46)

Tylko nie mĂłwcie ,ze ten dzieĂą juÂż nadszedÂł kiedy odfrunÂą !!! oby jeszcze nie !!

Tak siĂŞ zastanawiam ciagle nad wczorajszym dniem i wieczorem, choc to pewnie bez znaczenia. Wczoraj miĂŞdzy 13 a 15 w gnieÂździe byl jeden mÂłody bocian. Ale nie wiem, czy mial obrÂączkĂŞ. MoÂże to byÂł Obcy? Mam jednÂą fotke z tego czasu - ale akurat leÂży sobie, wiĂŞc nĂłg nie widac. A moÂże jak przyleciaÂł, posiedziaÂł, spodobaÂło mu siĂŞ i wrĂłciÂł? MoÂże ktos ma fotkĂŞ tego solisty z wczoraj miĂŞdzy 13 a 15?