Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Administrator
Rafa³ mia³ liczne zainteresowania, a przez to liczne grupy wspó³pracowników i przyjació³. Jedn± z nich byli cz³onkowie Ostrowskiego Klubu Krótkofalowców. Klub dzia³a³ przy Zespole Szkó³ Technicznych w Ostrowie, którego Rafa³ by³ absolwentem, a Jego syn Jakub obecnie uczniem. Rafa³ mia³ w¶ród nich sygna³ wywo³awczy SP3RST. Ich wspomnienie o Rafale: http://sp3pow.pl/news.php
W dniu pogrzebu, 30.12.2023, koledzy z Klubu uczcili Rafa³a po swojemu: wys³aniem balonu meteo z nadajnikiem: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa … mat=622082
Uzupe³ni³em o to i parê innych faktów wspomnienie na: www.facebook.com/WielkopolskieTowarzyst … joznawcze/
Pozdrawiam
Pawe³ Dolata
www.researchgate.net/profile/Pawel_Dolata
Projekt “Blisko bocianów” z Przygodzic
www.bociany.przygodzice.pl i www.facebook.com/bocianyzprzygodzic
Wielkopolskie Towarzystwo Przyrodniczo-Krajoznawcze (w organizacji)
www.facebook.com/WielkopolskieTowarzyst … joznawcze/
Offline
U¿ytkownik
Nie zna³am Rafa³a osobi¶cie, nigdy te¿ nie pisali¶my ze sob±, a jednak ta straszna informacja wstrz±snê³a mn±...
Wyrazy wspó³czucia dla najbli¿szych Rafa³a.
Ostatnio edytowany przez Kinga (2024-01-03 17:07:22)
Offline
Moderator
Odszed³ Rafa³… Niewiarygodne Taki dobry, sympatyczny, ¿yczliwy i uczynny Kolega. Pamiêtam nasze pierwsze spotkanie. Poznali¶my siê pod jednym z wielu gniazd, na których mieli¶my obr±czkowaæ bociany. Pawe³ zaproponowa³, abym zostawi³a swój samochód u gospodarza na podwórku, by¶my mogli podró¿owaæ dalej jednym autem. Zgodzi³am siê, jednak bez entuzjazmu. Znany mi Pawe³ przesiad³ siê do podno¶nika, a ja dosiad³am siê do obcego Rafa³a. Okaza³o siê, ¿e niepotrzebnie siê obawia³am. Wymienili¶my parê s³ów i poczu³am siê tak swobodnie, jakby¶my siê znali od d³ugiego czasu. Rafa³ prowadzi³ auto z fantazj±, nie bardzo zwa¿a³ na kurz oraz na koleiny i dziury w czêsto nieutwardzonej nawierzchni i tak samo rozmawia³: lekko, swobodnie, weso³o opowiada³ rozmaite historie i szczerze siê ¶mia³. Nie wiedzia³am jeszcze wtedy, ¿e jest naszym informatykiem. Wspomnia³am o nowym ustawieniu kamery. By³am ciekawa, jak siê ono sprawdzi, gdy¿ poprzednie urz±dzenie by³o ustawione na wprost gniazda, a to nowe – lekko z góry. Wtedy Rafa³ powiedzia³; „To ja ustawi³em kamerê!” O! Niedowierzanie! Jak to? Ten wyluzowany kompan potrafi TAKIE rzeczy? I mówi o tym tak zwyczajnie? Taki by³: skromny, uczynny, otwarty. Nigdy nie da³ nam odczuæ, jak wiele od Niego zale¿y i jak wiele potrafi. Wobec spraw technicznych byli¶my przy Nim – a tym bardziej teraz bez Niego – jak dzieci we mgle. Zna³ siê nie tylko na informatycznej stronie przekazu, ale i na aspektach czysto mechanicznych. Umia³ poradziæ sobie z ka¿dym rodzajem awarii czy przerwy w przekazie. Niejednokrotnie zg³asza³am mu przez telefon problemy, a On dzia³a³ – albo z poziomu komputera albo fizycznie przy kamerze, pokonuj±c bagatela – 40 km, aby znale¼æ siê pod gniazdem. Do tego t³umaczy³ jeszcze na forum zawi³o¶ci swoich poczynañ. Wraz z Paw³em doprowadzi³ do wymiany g³ównej kamery na now±, za³o¿y³ drug±, do obserwowania piskl±t w zbli¿eniu, zadba³ o przywrócenie g³osu z gniazda, sterowa³ tak ustawieniem kamery, aby przekaz - w zale¿no¶ci od potrzeb – by³ jak najbardziej optymalny. Wobec projektu mia³ jeszcze wiele planów. Stale chcia³ co¶ ulepszaæ, poprawiaæ, udoskonalaæ. A wszystko to w swoim prywatnym czasie, pomiêdzy prac±, rodzin±, budow± domu i licznymi zainteresowaniami. Z rado¶ci± dla nas. Dla pasjonatów bocianów.
Dodam jeszcze, ¿e podczas obr±czkowania bocianów, wielokrotnie towarzyszy³ Rafa³owi Jego syn Kuba. Mo¿na by³o dostrzec, ¿e ³±czy ich bliska wiê¼ i ¿e dobrze siê rozumiej±. Kuba, mimo m³odego wieku, ¶wietnie ju¿ sobie radzi³ w czynno¶ciach zwi±zanych ze znakowaniem ptaków. Widaæ by³o, ¿e ojciec przekaza³ synowi swoj± pasjê. Byli do siebie podobni i fizycznie, i mentalnie; obserwowanie ich przy wspólnej pracy by³o przyjemno¶ci±.
Bêdzie mi bardzo brakowaæ Rafa³a. Jego szczerego u¶miechu, pogody ducha, ¿yczliwo¶ci. Pozostanie w mojej pamiêci nie tylko jako filar projektu „Blisko bocianów”’, ale przede wszystkim jako bardzo dobry cz³owiek.
Spoczywaj w pokoju Rafa³!
Wyrazy wspó³czucia dla Rodziny i Bliskich.
Offline
U¿ytkownik
Nie zna³am Rafa³a osobi¶cie - bardzo ¿a³ujê. Doceniam jego zaanga¿owanie w dzia³ania projektowe. By³ to cz³owiek wielu talentów, cz³owiek renesansu - takich teraz jest ma³o. Zawsze cierpliwie t³umaczy³ zawi³o¶ci przekazu. By³ dowcipny. Podziwia³am Rafa³a za zara¿anie syna "bocianim bakcylem". Zostawi³ po sobie przera¿aj±c± pustkê.
Spoczywaj w spokoju! ¦ciskam mocno najbli¿szych Rafa³a.
Offline
U¿ytkownik
... zupe³nie spontanicznie tu zajrza³am i oniemia³am. Zdarzy³a mi siê próba sfotografowania obr±czki bociana, który na chwilê zatrzyma³ siê na "Naszym" gnie¼dzie. Podes³a³am niefortunny zrzut Panu Rafa³owi. Podziêkowa³, choæ zrzut okaza³ siê nieprzydatny...
Wyrazy ¿alu dla Rodziny i Bliskich.
Offline
U¿ytkownik
Dawno tu nie zagl±da³am i w³a¶nie dzisiaj dowiedzia³am siê o tak smutnej wiadomo¶ci. Sk³adam g³êbokie wyrazy wspó³czucia z powodu ¶mierci Pana Rafa³a Rodzinie i wszystkim którzy go znali. Dobrze, ¿e jest plan dalszego monitorowania gniazda , do przylotu bocianów zosta³o ju¿ tak niewiele. Pozdrawiam serdecznie i my¶lê ,¿e bêdziemy dodawaæ nasze spostrze¿enia, a sezon bêdzie szczê¶liwszy.
Offline
U¿ytkownik
12.37. Dawno tu nie zagl±da³am.
Sk³adam g³êbokie wyrazy wspó³czucia z powodu ¶mierci Pana Rafa³a Rodzinie.
Offline
U¿ytkownik
Sk³adam g³êbokie wyrazy wspó³czucia Rodzinie, Przyjacio³om, Znajomym Pana Rafa³a.
Offline
U¿ytkownik
O rany, to siê porobi³o.
Od jesieni nie zagl±da³am na forum a tu takie wiadomo¶ci.
Jak wiêkszo¶æ zna³am p. Rafa³a tylko z forum ale z wpisów da³ siê poznaæ jako bardzo zaanga¿owana w projekt osoba, pomocna, chêtnie dziel±ca siê swoim czasem, wiedz± i umiejêtno¶ciami. Na pewno wszystkim bêdzie go brakowa³o.
Rodzinie i znajomym sk³adam wyrazy wspó³czucia.
Offline