Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Wątek Zamknięty
Użytkownik
Offline
Użytkownik
godz.22.30 - w gnieździe panuje cisza nocna,widoczne są trzy bocianki, dwa leżące na gnieździe i w pobliżu dwójki na jednej nodze stoi trzeci a czwarty ukryty w ciemności nocy (fot.1),
godz.22.40 - stojący czyści pióra,
godz.22.43 - swoje upierzenie czyści przez chwilę leżący Wojtek
godz.23.00 - bez zmiany pozycji, nadal spokojnie leżą dwa bociany ,trzeci stoi na jednej nodze tylko od czasu do czasu skubią pióra.Czwartego w dalszym ciągu nie widać.
Offline
Użytkownik
Offline
6.50 W gnieździe tylko dwa bocianki. Pod nieobecność rodzeństwa porzadkują swoje piórka.
6.53 Dwa bocianki wróciły z wycieczki witane przez rodzeństwo
Bocianki stoją w gnieździe lub spacerują powoli, czasami poprawiają pióra.
7.06 Dwa bocianki przysiadły na zgiętych nogach, dwa nadal stoją.
7.10 Znów zmiana konfiguracji - trzy leżą, jeden stoi na jednej nodze.
8.22 Gniazdo puste, wszystkie bocianki latają gdzieś nad Przygodzicami.
Ostatnio edytowany przez nupi (2008-07-26 06:22:10)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
11.29 - a może któryś by się ruszył i polatał? (1)
11.37 - przyleciał rodzic, powitany, jak zwykle, z radoscią (2)
11.38 - piękna kompozycja bociania (3)
Może teraz macie już siły i chęć do latania? Karmienia były o 9.05, 10.03 i teraz. Czas na loty!
11.47 - i znów obrazek jak sprzed 20 minut (4)
Ostatnio edytowany przez jaaga (2008-07-26 09:46:33)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
16.39 - Wojtek uważnie się sobie (nam?) przygląda, a od 16.48.20 do 16.49.44 - zrobił sobie krótką wycieczkę. Jeden z bocianków zrobił w tym czasie kilka podskoków w gnieździe, ale nie wyleciał. Mocno wieje, może to bocianki zniechęca do latania?
17.18 - przyleciał spóźniony obiadek. 3 minuty później rodzic juz szykował sie do wylotu, a dzieci jeszcze w pospiechu pałaszowały jedzonko.
Ostatnio edytowany przez jaaga (2008-07-26 15:23:49)
Offline
Wątek Zamknięty