Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
9:41 przyleciał drugi bocian, bez wyściółki, Nastąpiła zmiana, wcześniej sprawdzenie i poprawianie "poduszeczek". Teraz drugi wysiaduje.
10;47 nadal drugi wysiaduje, od czasu do czasu kontrolując jaja i wyściółkę.
Czuję, jakbym sama wysiadywała
Ostatnio edytowany przez Aga (2007-05-15 10:22:04)
Offline
11:05 przyleciał drugi z patykami
11:17 wstał, otrzepał się, drugi sprawdził jaja i zmiana w wysiadywaniu.
Za chwilke jednak wstał, spojrzał na jaja i klap znowu
11;49 nie było zmiany do tego czasu. Wysiaduje, sprawdza, to co zwykle.
11;55 kręci sie często, wstaje, sprawdza...serce mi wali jak nie wiem.
12;07 przyleciał drugi z wyściółką, którą położył na leżącym
12:15 bocian leży dalej, przykryty wyściółką
Zaraz potem wstaje.
Ostatnio edytowany przez Aga (2007-05-15 10:27:41)
Offline
Użytkownik
12:19 Znowu sprawdza jaja.Wstaje co chwila
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
13.47 powrót Dziedzica, długie powitanie, potem wietrzenie jajek, oglądanie, i nic.... błogi spokój.Dziedzic nie
spieszy się z toaletą, widocznie temperatura dość wysoka i mu sie nie chce.A wiaterek wieje i wieje
chłodząc zgrzane ciała
14.07 kilka razy Dziedzic podskubuje swoją panią, a to w szyję, a to w karczek, plecki też były.A poza tym
nic w gniazdku sie nie dzieje. A jednak nie - po 3 min. bumelki,znowu poleciał sobie
14.12 chłodzenie 5 jajeczek,czyszczenie wkoło złych - zużytych trawek - b.długo i dokładnie - 4
min.przesuwanie nogą
14.17 powtórzenie czynności - 2 min., ależ w dołku zrobił się bałagan. Dokładna jest nasza Przygoda!!
14.28 powrót z żerowiska
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-05-15 15:47:53)
Offline
Użytkownik
14.28 Dziedzic przyleciał nieco mokry, przywitanie, rozkłada skrzydła
14.52 Przygoda podgląda i nic jeszcze się nie wykluło
14.56,przerwa w wysiadywaniu,trzeba trochę czasu poświęcić sobie na toaletę
Ostatnio edytowany przez belcia (2007-05-15 13:01:05)
Offline
Użytkownik
15.03 wietrzenie jajek trwało 11 min.W tym czasie obydwoje rodziców dokładnie przeczesują piórka, ale
teraz pora na Dziedzica w wysiadywaniu
15.11 i znowu trzeba dać jajkom powietrza - ale tylko 1 min., przekręcić i znowu pogrzać. Przygoda długo
stoi bez ruchu i zastanawia się czy już podano do stołu.Widać,że się chłodzi
15.42 wietrzenie jajek przez 3 mnin. i b.dokładne sortowanie ściółki
15.43 wreszie pora na obiad - Przygoda pozostawiła 5 jajek pod opieką Dziedzica, po 3 min. powraca witana
klekleklekle. Ale to był tylko zwiad!
16.05 wietrzenie, poprawianie ściółki, skubanie piórek i po 1 min. siad!
16.08 odkrycie jaj, wc, prostowanie skrzydeł, poprawianie ściółki, i po 2 min. ponownie siad na jajach
16.08 Przygoda wyskoczyła na obiadek
16.30 Dziedzic wstał i po chwili znowu zasiadł na jajkach, i znowu wstał ...i znowu zasiadł
17.29 Wietrzenie jajek c a ł y c h i porządkowanie gniazda przez 2,5 min. Dziedzic nie śpi,rozgląda
się,podskubuje przed sobą trawkę i....czeka na partnerkę
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-05-15 16:22:20)
Offline
Użytkownik
17.45 i 17.59 - leżący bocian kilkakrotnie wsuwa dziób pod siebie od strony prawego skrzydła. Sprawdza, co tam u jaj?
18.11 - wstał, ciągle 5 jaj; wc, porządki w dołku
18.13 - siadamy znowu
18.40 - przylot partnera. Wysiadujący wstaje, odchodzi na brzeg, prostuje skrzydła, drapie się po głowie
18.42 - odlatuje
18.43 - na jajach zasiada przybyły
Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-05-15 16:48:07)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
19.48 - bocian powstał, zaliczył wc, powrócił do jajeczek i zaczął poprawiać wyściółkę wokół nich, siada. Zajęło mu to mniej niż minutę, pewnie ze względu na padający deszcz.
19.50 - bocian powstał ponownie, przesunął jedno jajeczko, zaczął poprawiać wysciółkę, siadł ponownie, tym razem zajęły mu te czynności mniej niż 1 min, nie usiedział nawet poł minuty i wstał o 19.51. Stoi z nieco rozchylonymi skrzydłami, nic poza tym nie robi.
20.01 - bocian nadal stoi prawie w bezruchu, choć słychać w mikrofonie deszcz. Od czasu do czasu otrząśnie dziób z kropli deszczu.
20.03 - dopiero teraz siadł na jajeczkach.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-05-15 18:25:19)
Offline
Użytkownik
20.11 ponownie wstał,ale zaraz usiadł. W bezruchu stał 14 min.!!!!! teraz śpi bez ruchu - jest 20.22
20.53 Otorzył oko - spał ok.40 min. prawie nie poruszając się, chociaż czasami poruszył lekko dziobemi główką
21.04 - na moment wstał, powiercił się troszkę i....znowu usiadł, widać krople deszczu
21.17 - powrót z wieczornego żerowania
21.29 wstał i tak biedna mokra sierota stoi, moknie i 5 jajek - teżPo 4 min usiadł wcale ich nie dotykając
21.48 wstał i stoi w rozkroku skulony ok.1,5 min.. Drugi na jednej nóżce stoi na skraju gniazda i moknie
22.29 wstał i znowu się położył - 5 całych jaj
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-05-15 20:33:21)
Offline
Użytkownik
23:10 Jeden siedzi, drugi stoi.
23:34 stoi gdzies z boku gniazda tylko nie wiem dlaczego
Ostatnio edytowany przez magdag (2007-05-15 21:48:35)
Offline
Użytkownik
00.12 - faktycznie jeden z boćków stoi na jednej nodze tak bardzo na skraju gniazda,że aż strach.Drugi niezmiennie wysiaduje jajka od czasu do czasu łypiąc okiem w kamerkę
1.30 - cisza nocna, aż nagle
1.30 - bociek wstaje i bardzo wyraźnie widać na przekazie z kamerki strumieniowej ruszającego się pisklaczka!!! Jaki on malutki!!!!!
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-05-15 23:58:39)
Offline
Użytkownik
6.21 - jeden bocian siedzi na gnieździe
6.27 - przylatuje drugi, witany radosnym klekotem
6.40 - nie było zmiany w wysiadywaniu. Stojący bocian suszy skrzydła - rozprostowywał je lub tylko rozchylał i wtedy wyglądał jakby miał długi postrzępiony płaszcz :-)
Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-05-16 04:51:51)
Offline
Użytkownik
7.25 - bocian, który stał odleciał.
Przed odlotem pielęgnował upierzenie, potem obszedł gniazdo wkoło, chwilę postał a następnie odleciał.
7.31 - w gnieździe nadal jest jeden bocian.
Offline
Użytkownik
8.00 Co robią bociany,ano wychowują już pierworodego!!!!. Przygoda cały czas ogrzewa,dosłownie wstaje na króciutko żeby sprawdzić jak maluszek i pozostałe jajeczka. Czekamy na pierwsze śniadanko z pewnością maluch jest głodny.
9.41 Przygoda wstaje ,poprawia jajeczka,malucha widać. Wreszcie Dziedzic przynosi sianko
9.53 Dziedzic czyści się ,ale śniadanka jak nie było tak nie ma
10.05 Przygoda wstaje i odlatuje i Dziedzic przejmuje opiekę.10.40 przylatuje Przygoda, karmienie
11.04 przyleciał Dziedzic,karmienia teraz nie było. Dziedzic powyjadał resztki jedzonka z brzegu gniazda i zmiana. Teraz Przygoda poleciała.Malec pięknie piszczy,a w drugim jajeczku widać czarną dziurkę.
Widać dokładnie ją tuż za prawą noga bociana.
Ostatnio edytowany przez belcia (2007-05-16 12:15:31)
Offline
Użytkownik
Offline