Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Wątek Zamknięty
Administrator
W najbliższych dniach chcemy oznakować też bociany z Przygodzic, muszę ustalić użyczenie nam do tego podnośnika koszowego. Informację o dacie i godzinie podamy wcześniej na forum.
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Offline
Użytkownik
Witam.
Bardzo bysmy byli wdzieczni panie Pawle, gdy juz bedzie wiadomo ktorego dnia i o ktorej godzinie o zamieszczenie terminu obraczkowania bociankow w Przygodzicach na forum.
Z pozdrowieniami.
jolam
Offline
Witam!
Jak napisał wyżej Paweł (czyt. pierwszy post tego wątku), gdy będzie wiadoma data i godzina obrączkowania w Przgodzicach, będzie to podane wcześniej na forum.
Gdy będzie wiadoma data o możliwości udostępnienia koniecznego na ten cel podnośnkika koszowego, tak, jak w poprzednich latach podamy info na forum (czyt. także tematy Obrączkowanie w Przygodzicach 2007 i 2008).
A na razie trochę cierpliwości
Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum
jolam napisał:
Witam.
Bardzo bysmy byli wdzieczni panie Pawle, gdy juz bedzie wiadomo ktorego dnia i o ktorej godzinie o zamieszczenie terminu obraczkowania bociankow w Przygodzicach na forum.
Z pozdrowieniami.
jolam
Offline
Administrator
Obrączkowanie boćków spod kamery w Przygodzicach planowane jest wstępnie na jutro (27.6) rano. Niestety, nie mogę podać teraz konkretnej godziny, bo zależy to od dostępności podnośnika i operatora z OSP Przygodzice, a przede wszystkim od możliwości dojazdu do gniazda przez łąkę, która po ostatnich ulewach tak bardzo rozmiękła, że nie wiadomo, czy ciężki podnośnik na Starze się nie „utopi” i czy w ogóle dostaniemy się do gniazda.
Być może będzie trzeba wynająć większy podnośnik, który sięgnie do gniazda z podwórka Urzędu Gminy, wtedy akcja może być w niedzielę 28.6.
Jak tylko będzie pewność, że możemy działać, to info będzie tu podane z orientacyjnym czasem akcji. Jedyne co mogę więc teraz polecić zainteresowanym, to sprawdzać ten wątek co jakiś czas.
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
koordynator projektu PwG OTOP „Blisko bocianów”
Offline
Użytkownik
Witam!
Na stronie głównej PwG OTOP www.pwg.otop.org.pl jest już informacja o planowanym obrączkowaniu w gnieździe z kamerą w Przygodzicach JUTRO po godz. 12, przy zastrzeżeniu że zależy to w wielkiej mierze od pogody.
Pozdrawiam
Sebastian Przybylski
PwG OTOP
Offline
Administrator
Paweł T. Dolata napisał:
Obrączkowanie boćków spod kamery w Przygodzicach planowane jest wstępnie na jutro (27.6) rano. Niestety, nie mogę podać teraz konkretnej godziny, bo zależy to od dostępności podnośnika i operatora z OSP Przygodzice, a przede wszystkim od możliwości dojazdu do gniazda przez łąkę, która po ostatnich ulewach tak bardzo rozmiękła, że nie wiadomo, czy ciężki podnośnik na Starze się nie „utopi” i czy w ogóle dostaniemy się do gniazda.
Być może będzie trzeba wynająć większy podnośnik, który sięgnie do gniazda z podwórka Urzędu Gminy, wtedy akcja może być w niedzielę 28.6.
Jak tylko będzie pewność, że możemy działać, to info będzie tu podane z orientacyjnym czasem akcji. Jedyne co mogę więc teraz polecić zainteresowanym, to sprawdzać ten wątek co jakiś czas.
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
koordynator projektu PwG OTOP „Blisko bocianów”
Niestety łąka uniemożliwia dojazd do gniazda
Offline
Użytkownik
Wlasnie widze lapane bociusie, czyli jednak dzis!
(nie moglam robic fotek, jestem przelotem na necie tylko...)
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-06-27 10:28:19)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
pusto bez małych w gnieździe
Offline
Użytkownik
27 czerwiec
12:25
Nic nie pomógł klekot dorosłego: "udawajcie nieżywych". Rodzic odleciał na komin a p. Paweł w ciągu 4 minut opróżnił gniazdo z pisklaków. Dwa usiłowały mu uciec z ręki. Może gdyby umiały fruwać to poleciałyby w siną dal. Gniazdozostało puste.
12:52
Jesteśmy z powrotem. To nic nie bolało ale lepiej udawajmy nieżywych
13:16
przyleciał rodzic, za chwilę zadzwonił dzwon w kościele - a dzieci nic
13:30
I jakim sposobem mam obudzić to wystraszone potomstwo ? Tylko jeden, jako ostatni włożony do gniazda podniósł głowę.
Ostatnio edytowany przez BABCIA Mariola (2009-06-27 11:50:03)
Offline
Użytkownik
27.06.09
po godz.12 wybieranie młodych z gniazda. Niestety nie widziałam rozpoczecia akcji, ponieważ jak to zwykle bywa w najmniej odpowiednim momencie komputer zawiesił sie
12.52 już po wszystkim, p.Paweł z p Wojtkiem ponownie umieszczają młode bocianki w gniezdzie
12.53 koniec obrączkowania, młode mogą teraz spokojnie odpocząć fot.4
Ostatnio edytowany przez ELLAP (2009-06-27 21:56:30)
Offline
Użytkownik
27 czerwca 2009
Obrączkowanie
12:21 Wyjmowanie piskląt
Filmik z tego etapu: http://www.youtube.com/watch?v=Vt2vbM7peb8
Sprawdzanie i pobieranie ściółki, usuwanie sznurka(?): http://www.youtube.com/watch?v=zAV1dkGbLBk
12:51 Po zważeniu, zmierzeniu dziobów i skrzydełek i zaobrączkowaniu wszystkie trzy bocianki wracają szczęśliwie do gniazda, a po odjeździe "intruzów" i ich "strasznej maszyny" wraca także mama (13:17).
Filmik z powrotu (odrobinę opóźniony): http://www.youtube.com/watch?v=X-vmnzAl5JY
Powrót Przygody: http://www.youtube.com/watch?v=wsqxbOsIQDE
Dziedzic przyleciał nakarmić dzieciaki: http://www.youtube.com/watch?v=KvAGoVC4aAA
Ostatnio edytowany przez Damka_Pik (2009-06-27 12:25:05)
Offline
Użytkownik
27.06.2009r. godzina 12:22 Proces wyjmowania młodych bocianów z gniazda w celu zaobrączkowania
Fotorelacja
Wideorelacja
pierwsza faza obrączkowanie (drugiej nie udało mi się nagrać niestety)
http://www.youtube.com/watch?v=sm6-FUpEKe8
pobranie siana z gniazda i wyjęcie pierwszego pisklaka
http://www.youtube.com/watch?v=MvbxysBBoQU
Ostatnio edytowany przez magdekk (2009-06-27 11:37:48)
Offline
Użytkownik
Zracam uwagę, że po obrączkowaniu, kiedy bocianki zastygły pomnikowo na długi czas, ni stąd ni z owąd, odezwały się głośno i dźwięcznie kościelne dzwony. Nie zadam jednak pytania, czy ksiądz proboszcz był wtajemniczony w akcję obrączkowania, bo wydaje mi się oczywiste, że był
Offline
Użytkownik
Offline
Kto wie, może był "wtajemniczony" . Zresztą co się dziwić, to jedyne gniazdo w samych Przygodzicach a do tego sławne
Ale prawda jest taka, że kościół jest bardzo blisko gniazda, stąd też, zawsze, gdy dzowny biją, słychać je bardzo wyraźnie (biły także przed obrączkowaniem).
Floyd napisał:
Zracam uwagę, że po obrączkowaniu, kiedy bocianki zastygły pomnikowo na długi czas, ni stąd ni z owąd, odezwały się głośno i dźwięcznie kościelne dzwony. Nie zadam jednak pytania, czy ksiądz proboszcz był wtajemniczony w akcję obrączkowania, bo wydaje mi się oczywiste, że był
Offline
Użytkownik
czy można dowiedzieć się jakichś szczegółów o tym co się działo na dole podczas obrączkowania?
Offline
Tak, zapewne się tego dowiemy, gdy tylko Paweł Dolata lub ktoś z Ekipy znajdzie chwilę czasu, żeby to podać na forum lub na stronie głównej PwG OTOP (o czym również będzie info na naszym forum). Akcja obrączkowania, gdy jest dostępny podnośnik trwa nieraz przez kilka dni, także na innych gniazdach i trwa do samego wieczora, tak więc prosimy o trochę cierpliwości, a zapewne (jak w poprzednich latach 2007 i 2008) będzie stosowna informacja.
jovanka napisał:
czy można dowiedzieć się jakichś szczegółów o tym co się działo na dole podczas obrączkowania?
Offline
Wątek Zamknięty