Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
21.11.2010 r. Na Antarktydzie godz. 23:40.
Na niebie świetlisty spektakl z chmur i słońca. Wygląda, że niebo dość mocno się zaciąga chmurami. U fundamentu radaru jest na tyle ciemno, że z trudem można wypatrzyć pingwiny (f. 1 i 2), a one tam są, także koło krzyża. Śnieg jest mocno rozdeptany i przybrudzony. Czyli trwa odwilż (f. 3). W polu widzenia kamery skierowanej na brzeg widać dwa pingwiny. A na morzu nieomylny znak zbliżającego się lata, kawałki lodowców.
Offline
Zbanowany
21.11.2010. Godz.14.15.
Kilka pingwinów brodząca w breji śniegowej.(f.1.).i fragment pojedyńczego pingwinka na zbliżeniu.(f.2.). ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-11-21 14:17:31)
Offline
Użytkownik
24.11.2010 r., godz. 20:10 - 20:40
W Antarktyce dziś słoneczny dzień (f. 1). Ale słońce skrzące się w wierzchniej, zlodowaciałej warstewce śniegu wskazuje na mrozik. Pingwiny w trzech grupach: pod fundamentem radaru i krzyża po kilka sztuk, i zasadniczej grupie po prawej stronie planu, na plaży. Te pod fundamentami korzystają, że ciemne podłoże akumuluje ciepło promieni słonecznych i grzeją się w słoneczku, w ciepłych dołkach (f. 2 i 3). W zasięgu teleobiektywu widać w głębi samotnego pingwinka i na najbliższym kamerze planie, na dolnym brzegu zdjęcia widać drugiego (f. 4).
Na morzu widać statki i góry lodowe (f. 1). Lato coraz bliżej.
Offline
25 listopada 2010
Zmieniono ustawienie jednej z kamer. Dzięki temu widać z bliska kilka pingwinich gniazd. W jednym z nich jest już jajo!
Miejmy nadzieję, że w tym sezonie pogoda będzie łaskawsza niż w poprzednim i na świat przyjdzie większa liczba pingwinków.
Offline
Moderator
25.11.2010
Nareszcie fajne zbliżenie , już od kilku dni nie było widać pingwinów w kamerce pokazującej najbliżej te ptaki ale teraz przyczyna jest jasna, one po prostu zniknęły z kadru, bo w takiej pozycji ogrzewają jajo . Te właśnie obrazy z kamerki są świetne, widać dokładnie jak wygląda gniazdo pingwinie i oczywiście jajo - fot.3. Wydaje mi się, że w grupie pingwinów pod murkiem i pod krzyżem, też już są jaja, od dłuższego czasu kilka pingwinów przebywa stale w tym samym miejscu.
Ostatnio edytowany przez iganka (2010-11-25 21:19:29)
Offline
Moderator
27.11.2010
Wysiadujący pingwin podniósł się, widać w zagłębieniu kopczyka jajo (fot.1) a na fot.2 jajo w zbliżeniu. Na razie każdy z widocznych w tej kamerce pingwinów wysiaduje jedno jajo.
Jajo pingwina białobrewego waży ok. 130 g. Jaja będą wysiadywane przez ok. 34 dni przez oboje z rodziców. W tym czasie wysiadujący pingwin przebywa stale w jednym miejscu i nie odżywia się. (Wikipedia)
Ostatnio edytowany przez iganka (2010-11-27 09:47:18)
Offline
Zbanowany
28.11.2010. Godz.9.10/15.
Na Antarktycznej stacji badawczej spadł świeży śnieg i pokrył lęgowiska.(f.1.2.3.).
Godz.16.02.po świeżym śniegu nie wiele zostało.(f.4.).
21.35. Ładny widok na dobranoc.(f.5.i 6.). ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-11-28 21:32:25)
Offline
Moderator
29.11.2010
Wysiadywanie trwa. Z daleka widać to na fot. 1 - pingwiny siedzą jeden obok drugiego, piętro niżej również zajęte miejsce lęgowe a inkubację z bardzo bliska ilustruje fot.2 Zastanawia mnie jednak, co to za osobniki , które nie wysiadują ale często kręcą się koło gniazd, pingwiny , które nie znalazły pary czy ptaki, które nie są jeszcze w wieku legowym ? (fot.3 )
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
01.12.2010. Czasu naszego ok.22.45.
Krótka relacja z trzech foto o pingwinach.
(f.1.).-wygląda na to że podzieleni na "5"
(f.2.).-czy to "piórka" tak nastroszyła. (f.3.)-jeden na straży pozostawiony. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-12-01 22:47:54)
Offline
2 grudnia 2010
Trwa wysiadywanie jaj, gniazda nigdy nie pozostają bez opieki, zarówno te pod murkiem, jak i te na otwartej przestrzeni, tuż przed kamerą. Co jakiś czas przychodzi zmiennik, ale dzisiaj nie udało mi się zaobserwować zmiany wysiadującego pingwina.
Na zdjęciach 2-4 widać odwracanie jaj w gnieździe. Szkoda, że obraz z kamery zmienia się co 15 minut. Gdyby zmiany były częstsze, nasze obserwacje byłyby ciekawsze.
Offline
Moderator
04.12. 2010
Renia ma rację, częstotliwość zmian obrazu w kamerce w dużej mierze wpływa na atrakcyjność i wiarygodność obserwacji. To co akurat uchwyci i zatrzyma kamera można różnie interpretować przypisując zdarzenia, które wcale nie musiały mieć miejsca. Zbliżenia są fajne, widać szczegóły, które w dalszej odległości mogą być nie do uchwycenia przez oko ludzkie ale ruch na wizji i fonia dają możliwość tej prawdziwej i poprawnej obserwacji
I tak np. fot. 1, 2 - czy to jest rzeczywiście zmiana w wysiadywaniu ?, fot.3 - czy pingwin wysiadujący odstrasza intruza, co się dzieje ?
Na fot. 4 widać jedno jajo ale w rzeczywistości w tym gnieździe są już dwa jaja ! (widziałam fotkę w galerii na stronie przekazu)
Ostatnio edytowany przez iganka (2010-12-04 09:30:49)
Offline
Moderator
15.12.2010
Pingwiny w dalszym ciągu cierpliwie i troskliwie wysiadują jaja, w poniedziałek 13 grudnia było krótkotrwałe załamanie pogody, warstwa śniegu przykryła siedzące ptaki (fot.1) ale już dzisiaj inkubacja przebiega w dobrych warunkach atmosferycznych. Fot.2 - być może zmiennicy oczekujący na "przejęcie" gniazda albo przypadkowi ciekawscy ? Fot.3 - tym razem towarzystwa dotrzymuje mewa południowa
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
18.12.2010
Pochwodziób żółtodzioby lubi przebywać w otoczeniu pingwinów i zapewne jakąś korzyść z tego ma, ale czy wysiadujące pingwiny są z tego zadowolone? Na fot.1 widać nastroszone ogony i czujny wzrok skierowany na gościa. Fot.2 - wietrzenie jaj, widoczne jajko w kilku miejscach zmieniło barwę, ale fotka przedstawia również, że jajo nie leży bezpośrednio na podłożu gniazda, ale wsparte jest na łapkach pingwina.
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
Offline
28 grudnia 2010
Nie wiadomo, kiedy złożyła jajo samiczka z gniazda znajdującego się najbliżej kamery. Pierwszy raz zobaczyłam je 25 listopada . Od tej pory minęły już 33 dni, a wysiadywanie u pingwinów białobrewych trwa średnio 34 dni. W każdej chwili możemy się więc spodziewać piskląt. Może nawet już są, ale obraz zmienia się tak rzadko, że trudno jest dostrzec zawartość gniazda.
Jeszcze coś się zmieniło: początkowo wysiadujące pingwiny najczęściej były same, teraz wciąż krążą wokół nich inne pingwiny.
Offline