Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
10:07
po 2 godzinach wróciła do gniazda 4 bocków
Offline
Użytkownik
BABCIA Mariola napisał:
Czy najmłodszy będzie miał tyle siły aby przyleciec do gniazda na posiłek?
Trzymamy kciuki za najmłodszego, za jego powrót do gniazda. Oby tylko nie spadł deszcz!
Offline
Użytkownik
10:40
cała piateczka w gnieździe
Offline
Użytkownik
Jest!!! Brawo!
Offline
Użytkownik
10:58 Po wysiłku wyjątkowo smakuje II śniadanie.
11:01:38 Rodzic odlatuje.
Ostatnio edytowany przez mikr (2011-07-18 10:58:31)
Offline
Zbanowany
Znalazłem nagranie z 11.07.2011, na którym po raz ostatni widziany był Dziedzic.
Film dostępny jest w wątku Filmiki z gniazda.
Offline
Użytkownik
Offline
Piotr J. napisał:
Znalazłem nagranie z 11.07.2011, na którym po raz ostatni widziany był Dziedzic.
Film dostępny jest w wątku Filmiki z gniazda.
Dzięki Piotrze za ten dokument filmowy.
W uzupełnieniu do cytowanego niżej postu, jaki pisałam dziś w nocy dodam, że odnośnie zniknięcia Dziedzica skontaktowałam się mailowo i poprosiłam o opinię prof. dr hab. Piotra Tryjanowskiego z Instytutu Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Odpowiedź Piotra, który jest specjalistą i zajmuje się m.in. ekologią behawioralną i zna dobrze zachowanie bocianów jest krótka, ale rzeczowa i pocieszająca:
"(...) to nie jest nic nadzwyczajnego.. w momencie bliskim pełnej niezależności młodych samce się ulatniają.. najczęściej zwiedzają okolice... ja bym jakoś na alarm nie bił.
pozdrawiam
PT"
Miejmy więc nadzieję, że i w tym przypadku tak będzie, i że Dziedzic-Agresor pojawi się na gnieździe, gdy młode będą na dłużej opuszczać gniazdo i być może przystąpi do kopulacji polęgowej, o czym pisałam w jednym z postów na str.10.
Eva Stets napisał:
Na pewno teraz różne myśli chodzą nam po głowie...Ale jak m.in. napisałam w odpowiedzi na pytanie kawii: "Nie chcę krakać, choć domyślam się, że każdy, kto obserwuje gniazdo myśli o tym samym i że te myśli (po już przeszło 6 dniach) są najgorsze...
Odpowiem jednak, że dopóki nie ma odczytu obrączki, a tym samym nie ma potwierdzenia, że faktycznie coś złego się stało - to należy przyjąć, że nic się Dziedzicowi nie stało." (temat Bociany: pytania-odpowiedzi: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 435#p33435).
(czyt. także moje posty na str.10)Piotr J. napisał:
17.07.2011.
21:50 - Przygoda wpadła do gniazda, zrzuciła pokarm i odleciała. Dziedzica nie było kolejny dzień. Nie wróży to nic dobrego.
Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-07-18 14:38:56)
Offline
Użytkownik
kilka minut temu było karmienie- w międzyczasie Przygoda lądowała w gnieździe ze 2 razy i zachęcała klekotem młode do opuszczenia g
gniazda
Ostatnio edytowany przez carlla (2011-07-18 14:44:49)
Offline
Moderator
18.07. 2011
13:43 - Przygoda karmi młode, prawdopodobnie tym razem Przygoda skorzystała z " wyjątkowej rezerwy" - ubojni , bo w menu zlazły się chyba skóry lub jelita, młode boćki nie pogardziły i wcinały z wyjątkowym zapałem
13:45 - Przygoda odlatuje
Ostatnio edytowany przez iganka (2011-07-18 22:24:31)
Offline
Użytkownik
o 13:47 - po karmieniu, o którym powyżej pisała iganka, Przygoda znów na moment przyleciała do gniazda. Poklekotała i szybko odleciała.
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
18.07. 2011
carlla napisał:
14:47 Karmienie w wykonaniu Przygody- było tego bardzo dużo, głownie jakieś flaki i skóry
http://www.allegaleria.pl/images/eehgtg … _thumb.jpg
A więc znów Przygoda coś "zdobyła" do karmienia młodych, i to wysokokaloryczne kąski
Ostatnio edytowany przez iganka (2011-07-18 22:17:28)
Offline
Użytkownik
16:19 karmienie ... dość dużo,ale nie wiem co ... w czasie, gdy małe jeszcze jadły, Przygoda klekotała, a o 16:22 odleciała ... w gnieździe zrobiło się cicho
Offline
Moderator
18.07. 2011
Gosia 44 napisał:
16:19 karmienie ... dość dużo,ale nie wiem co ... w czasie, gdy małe jeszcze jadły, Przygoda klekotała, a o 16:22 odleciała ... w gnieździe zrobiło się cicho
Może tym razem było coś z pola albo z łąki, bo młode zbierały zgodniej , bez odwlekania kąsków na bok.
Podczas kilku ostatnich karmień Przygoda klekocze, co ona chce przekazać ?
Ostatnio edytowany przez iganka (2011-07-18 22:16:29)
Offline
Użytkownik
No cóż! przyszedł ten moment! Już wszystkie latają : piękne zdrowe dorodne!! Szczęśliwych lotów i powrotów całwj piątce i ich rodzicom!! Ten rok jest niesamowity!!
Offline
Użytkownik
iganka napisał:
18.07. 2011
Podczas kilku ostatnich karmień Przygoda klekocze, co ona chce przekazać ?
no właśnie .... też mnie to zastanawia ...
Albo to przylatywanie na chwilę do gniazda, klekotanie i odlot. Nie wygląda to jak odstraszanie. Tak robi Przygoda od pewnego czasu i tak zrobił Dziedzic 11 lipca 2011 16:47 - 16.50, kiedy to ostatni raz widziany był w gnieździe.
_______
17:19 karmienie ... flaczki ... chyba każdy zjadł po jednym (chociaż donośnie jednego bocianka mam wątpliwości, czy mu nie wyszarpano)
18:00 pada, bocianki stoją nieruchomo zwrócone w jednym kierunku
----
18:48 karmienie ... kilka średniej wielkości kawałków i odlot
Ostatnio edytowany przez Gosia 44 (2011-07-18 18:58:14)
Offline
Użytkownik
20:04 jeden z bocianków połyka coś długiego... zmaga się z tym i nie może sobie z tym poradzić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
fałszywy alarm ... okazało się, ze on tę tasiemkę miał w dziobie, ale na szczęści nie trafiła do przełyku
Ostatnio edytowany przez Gosia 44 (2011-07-18 20:08:53)
Offline
Użytkownik
Gosia 44 napisał:
20:04 jeden z bocianków połyka coś długiego... zmaga się z tym i nie może sobie z tym poradzić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie połknął- to jakiś kawałek skory, leży na obrzeżu gniazda na godzinie 7
-------------------------------
21:46
od kilku minut w gnieździe jest 6 bocianów- zakładam że to Przygoda
Ostatnio edytowany przez carlla (2011-07-18 21:44:04)
Offline
Zbanowany
carlla napisał:
Gosia 44 napisał:
20:04 jeden z bocianków połyka coś długiego... zmaga się z tym i nie może sobie z tym poradzić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie połknął- to jakiś kawałek skory, leży na obrzeżu gniazda na godzinie 7
-------------------------------
21:46
od kilku minut w gnieździe jest 6 bocianów- zakładam że to Przygoda
http://www.allegaleria.pl/images/imp7zv … _thumb.jpg
Kawał skóry czy flaka został połknięty przez jednego z młodych boćków o godzinie 20:09.
Do gniazda przyleciała na 100% Przygoda.
(w miniaturce filmik)
Offline