Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Wątek Zamknięty
Użytkownik
Offline
Użytkownik
7.03 Witajcie boćki. Siedźcie na gnieździe, bo tu rodzice przynoszą jedzenie. A to dla was ważne.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
12.19 - Kajtek odleciał. Kaśka wykonuje podloty. Później widoczne jest jak obserwuje to co dzieje się poza gniazdem. Kajtek latał około 1,5 minuty.
12.30 - młode boćki stoją.
12.35 - 12.37 - Kajtek znowu latał i tak jak poprzednio lot trwał ok.1,5 minuty. W tym czasie Kaśka obserwowała to, co dzieje się poza gniazdem (być może lot brata). Po przylocie Kajtka oba młode bociany stanęły na brzegu gniazda i spoglądają poza nie.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-23 17:06:16)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
15.52 - na niecałą minutkę opuścił gniazdo jeden bocianek. Drugi cały czas obserwował jego lot. Wydawało mi się, że leciała Kaśka, ale pewności nie mam. Po jego powrocie ten, który był w gnieździe kilkakrotnie rozkładał skrzydła, stojąc na brzegu i wykonał kilka podskoków (fot. 1), jednak nie odważył się na lot. Może więc jednak przed chwilą leciał Kajtek... hmm...
16.14 - przylot dorosłego, karmienie połączone z piskami (fot.2) i zgodne wyjadanie smakowitych kąsków przez ponad 5 minut
Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-07-23 14:27:30)
Offline
Użytkownik
19.25 - przed odlotem Kajtek oglądał teren poza gniazdem, następnie przeszedł na przeciwległy brzeg gniazda i tam zaczął się rozglądać.
19.26:16 - Kajtek odleciał, wrócił o 19.26:53
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-23 17:51:24)
Offline
Użytkownik
20.16 - jeden z młodych bocianów trenuje podskoki i wymachy, na środku gniazda, na jego brzegu - ten podlot sprawiał wrażenie jakby bocianek chciał odlecieć. Po tej serii ten sam bocianek nadal chodzi z rozłożonym skrzydłami i szuka dobrego miejsca do treningu.
20.19 - ten sam bocianek ponawia trening, ale przerywa go z powodu drugiego bocianka, ktory zajął się noszeniem w dzióbku kępy trawy. Następnie oba bociany skubią ściółkę.
20.23 - jeden z nich siedzi na ugiętych nogach, drugi stoi.
20.38 - tym razem oba bocianki stoją: jeden w bezruchu , a drugi zajmuje się swoim upierzeniem.
20.42 - jeden młody bocianek leży, drugi przysiadł na ugiętych nogach.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-23 18:50:13)
Offline
Użytkownik
7:11:48
Witajcie boćki. Chyba dziś nie polatacie, bo deszcz też do was przyjdzie. W Poznaniu już pada. A może spróbujecie latać w deszczu tak jak wasi rodzice?
Offline
Użytkownik
10.53 - po kolejnej porcji deszczu bocianki suszą piórka: otrząsają się, przeczesują, rozkładają skrzydła
ok.10.55 - Kajtek wyleciał z gniazda
11.01 - coś poza gniazdem zainteresowało młode bociany.
11.05 - boćki dalej osuszają piórka
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-24 09:19:39)
Offline
Użytkownik
14.00 - przez kilkadziesiąt minut młode odpoczywały siedząc obok siebie na środku gniazda. Następnie jeden z młodych bocianków wstał, rozglądał się po okolicy i przygląda się czemuś w górze, zajmuje sie swoim upierzeniem.
14.03 - wstał drugi młody bocian. Bociany stanęły na brzegu gniazda i obserwują świat poza gniazdem w dole i do góry. Od czasu do czasu poprawiają upierzenie.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-24 12:17:43)
Offline
Użytkownik
O 15.18 zastałam "maluchy" na jedzeniu (fot. 1). Dorosły stał z boku, dwukrotnie zaklekotał, wtedy młode odskakiwały od jedzenia i rozgladały sie
15.21 - rodzic opuscił gniazdo, dzieci przestały piszczeć. Chwilę postały, patrząc tam, gdzie odleciał dorosły i wzięły sie za przedziobywanie gniazdka.
15.25 - zabawa w "kto komu odbierze tę kępkę trawy" (fot.2).
15.38 - kępka trawy znów w robocie, ale to tylko wyraz energii drzemiącej w bociankach, bo zaraz potem rozpoczęły sie intensywne treningi Kajtka (fot.3).
15.47 - nerwowe kręcenie sie w kółko, ciąg dalszy ćwiczeń Kajtka (fot.4).
15.58 - skok przez przeszkodę (fot.5).
16.00 Kajtek lata, niecała minutka poza gniazdem mu wystarczyła i już wraca, wypatrywany przez siostrę (fot. 6).
16.05 - intensywne treningi Kaśki. Brat najpierw nie reaguje, potem przygląda sie, wreszcie stanął jej na drodze i sie skończyło (fot.7).
16.22 - przylatuje rodzic i towarzystwo zajęło sie jedzonkiem (fot.8).
16.25 - rodzica już nie ma, dzieci nadal jedzą
tuż po 17.00 liczne podskoki i wymachy (fot.9).
Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-07-24 15:20:15)
Offline
Użytkownik
17.02 - treningiem z podskokami zajęła się Kaśka, podskakiwała na tyle wysoko, że znikała z kadru
17.33 - jeden z młodych bocianów leży, drugi siedzi obok niego na ugiętych nogach.
17.38 - coś zaintrygowało młode, bo stanęły na nogi, skierowały się w tym samym kierunku i obserwowały to co się dzieje na wysokości gniazda lub nieco wyżej.
17.44 - bocianki zajmują się obserwacją okolicy, poprawiają upierzenie. I tak na zmianę.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-24 15:53:42)
Offline
Użytkownik
18.05 - w gnieździe spokój, Kaśka przysiadła, Kajtek przechadza się
18.07 - zaczynają sie skoki (fot.1).
18.10 - próby zainteresowania siostry kawałkiem wyściółki - nieudane, Kaśka nadal w siadzie
18.17 - znów seria skoków i nerwowe zaczepianie siostry (fot.2).
18.20 - Kaśka wreszcie wstaje, ale po 3 minutach przechadzania się po gnieździe znów siada
18.24 - przylatuje rodzic, oba bocianki rzucają się w jego stronę (fot.3). Dostają jeść.
Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-07-24 16:32:09)
Offline
Użytkownik
Podczas nieobecności rodziców młode bocianki trenują wymachy. Jedno z nich zabawia się o 19.46 siankiem. Po kilkunastu sekundach porzuca zabawę na rzecz wymachów i podlotów.
20.04 - przysiadły na kuperkach.
20.08 - krótka wizytacja rodzica, młode rozkładały skrzydła, ale rodzic po kilkunastu sekundach odleciał.
20.12 - bocianki siedzą obok siebie. I stan ten nadal trwa o 20.58. W trakcie siedzenia czasami poprawiają upierzenie, ruszają łebkami, skubią ściółkę przed sobą.
21.10 - młode chodzą, skubią ściółkę.
21.11 - na zmianę trenują podskoki.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-24 19:18:20)
Offline
Użytkownik
Offline
Wątek Zamknięty