Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
00:17 ...dalej w tej pozycji
00:50... stoi na skraju gniazda, tak jakby nie chciała tego jaja...
Ostatnio edytowany przez 33dni (2013-04-20 00:51:40)
Offline
Użytkownik
33dni napisał:
00:50... stoi na skraju gniazda, tak jakby nie chciała tego jaja...
Hmmm
01.44 - Przygoda wierci się i kręci. To będzie jej nieprzespana noc. Przekaz jest tak lichy, że nie jestem teraz w stanie dopatrzeć się jajka...
Muszę spać, bo ledwo na oczy patrzę
Ostatnio edytowany przez ewelcia (2013-04-20 01:47:18)
Offline
Administrator
Witam!
Złożenie trzeciego jaja w normalnym dla gatunku rytmie (co ok. 2 doby) potwierdza, że to ta sama samica.
Nawet lęg złożony w początku maja może być udany, tzn. rodzice mieliby dość czasu na wychowanie piskląt. Ale potrzebna jest do tego para bocianów. Może pierwszy partner wróci na stałe, może pojaw się nowy – są na to spore szanse, wciąż w okolice Przygodzic dolatują nowe bociany. Trzymajmy więc kciuki za dobraną i stałą parę w Przygodzicach.
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
qwity napisał:
21:00 Bocian podniósł się z dołka, który teraz poprawia
21:05 Bocian ponownie usadowił się w dołku
Jeśli obserwujemy wciąż tę samą samicę, dzisiaj teoretycznie powinno pojawić się trzecie jajo. Biorąc pod uwagę sytuację na gnieździe, nawet jeśli jajo zostanie dzisiaj złożone, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że podzieli los dwóch poprzednich. Czy jest jeszcze szansa, abyśmy mogli śledzić w tym roku lęg na przygodzickim gnieździe? Staje się to chyba coraz mniej prawdopodobne.
Offline
Użytkownik
2.45 Przygoda nie śpi, stoi i przygląda się jajku. Nie ma zamiaru na nim usiąść.
5.10 Bocian stoi na skraju gniazda i nadal przypatruje się jajku, które póki co jest w dołku.
Offline
Zbanowany
05.06. Jajko jest jak widać w 100% (f.1),Przygoda stoi nad nim i rozmyśla a partnera nie ma.
05.31. Zastałem już jajko poza dołkiem (f.2.).
Chyba podzieli los 2 poprzednich.
05.50. Jajko jeszcze leżało a bocian stał i zastanawiał się co dalej!(f.3.).
05.56. Jajko 3 podzieliło los 2 poprzednich,już 3 jajka nie ma.(f.4.).
06.00. Bocian nie mając zastępstwa w opiece nad jajkiem to usunął go z gniazda żeby móc spokojnie odlecieć na żerowisko.
Gniazdo bez bociana/ów i jajek-pusto.
06.37.Pusto.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2013-04-20 06:37:32)
Offline
Moderator
20-04-2013
Dzisiaj, w gnieździe miała miejsce podobna sytuacja do wczorajszej z godz. 06:28.
O godzinie 06:52 przylatuje do gniazda bocian, prawdopodobnie Przygoda, siada na środku gniazda, rozkłada szeroko skrzydła, przyjmuje postawę obronną, kilkanaście sekund później zjawia się drugi bocian. Przygoda wstaje, bociany głośno klekoczą, obcy bocian przystępuje do ataku, dzióbie Przygodę po szyi, po grzbiecie i przepędza z gniazda.
Ok. 2 minuty później nerwowo rozgrzebuje dołek gniazda, porywa kiść siana w dziób i odlatuje
Offline
Użytkownik
Szkoda mi Przygody, na naszych oczach rozgrywa się chyba jakaś tragedia. Czekajmy cierpliwie, może jednak pojawi się odpowiedzialny partner. Na Dziedzica już chyba nie ma co liczyć
Offline
Moderator
07:36 - 08:39
07:36 - w gnieździe ponownie zjawia się bocian, podchodzi do dołka, układa w nim rozgrzebaną wyściółkę, obchodzi dookoła gniazdo poprawiajac patyki w koronie gniazda
07:43 - wraca do dołka, formuje go odrzucając niektóre źdźbła, inne wplata w środek dołka
07:44 - staje w środku dołka gniazdowego, drzemie, zachowuje czujność rozglądajac się wokół
07:58 - bocian nadal stoi, w środku dołka
08:08 - bocian nadal stoi w tym samym miejscu
08:16 - 08:23 - porządkuje dołek gniazdowy a następnie koronę gniazda i wraca do stania na dołkiem
08:37 - widać niepokój stojącego bociana, przysiada na środku gniazda, wyczekuje w napięciu rozkładając skrzydła, po kilkunastu sekundach zjawia się się obcy bocian, kilkoma dziobnięciami po grzbiecie przegania Przygodę z gniazda, potem stoi dumnie wyprostowany rozglądając się po gnieździe, następnie intruz bierze w dziób ile się da wyściółki z dołka gniazdowego
08:39 - wylatuje z gniazda z pełnym dziobem siana
Offline
Użytkownik
Pęka mi serce, kiedy patrzę na Przygodę. Czuwała nad tym jajem całą noc, może miała nadzieję, że ten drań Dziedzic się pojawi i zaczną być rodzicami. Obserwuję je dopiero od ubiegłego roku, ale tak się "emocjonalnie wplątałam" , że nie mogłam zasnąć wczoraj.
8.26 Przygoda ciągle stoi na gnieździe i obserwuje. Poprawia gałązki, wypatruje.
Offline
Użytkownik
O 8.29. odleciała
ale o 8.43. wróciła
Obserwuję je od 2009 roku, przeżyłam juz tragedię w gnieździe, gdy wszystkie młode wyginęły z zimna, nie myślałam, że jeszcze gorzej może być
no, może nie gorzej, ale też bardzo smutno
Ostatnio edytowany przez marina (2013-04-20 09:20:01)
Offline
Moderator
Offline
Użytkownik
9.38. czyżby Dziedzic?
09.45. nadal są dwa
Ostatnio edytowany przez marina (2013-04-20 09:46:23)
Offline
Film jest kiepskiej jakości, ale można na nim zobaczyć zachowanie bocianów.
9:35 Do gniazda przyleciał drugi bocian. Został natychmiast przepędzony.
Po chwili znów przyleciał, tym razem został zaatakowany dopiero po dłuższej chwili.
Przyleciał trzeci raz (nie mam pojęcia, czy ten sam) i tym razem obyło się bez bójki.
Film: http://youtu.be/dLwSyYLh-YA
9:40 W gnieździe są dwa bociany
Offline
Użytkownik
Mam nadzieję, że już zostanie.
09.45 Czuwa przy drzemiącej Przygodzie.
Offline
Użytkownik
9:45 jeden bocian siedzi na dołku,a drugi grzecznie stoi obok.Czy tak już zostanie i doczekamy się lęgu?
10:17 gniazdo puste
Ostatnio edytowany przez renatka391 (2013-04-20 10:17:48)
Offline
Użytkownik
10:33 znowu są dwa boćki na gnieździe
Offline
Zbanowany
Offline