Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
19.47 młode gospodarzą w gnieździe, jest nadal gorąco. Chłodzą się przez otwarte dzioby, leżą.
21.13 bocianki pod opieką Dziedzica, ćwiczą skrzydełka. Dobry tata ułożył dzieci do snu.
21.55 rodzinka w komplecie dobrej nocy dla wszystkich.
rodzice stoją na 6 i na 12.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2017-06-19 21:57:13)
Offline
Użytkownik
20:32 Bocianki nadal same
20:51 Wrócił Dziedzic. Jeden z młodych nie wstając usiłował parę razy uchwycić dziób rodzica "doskakując" do niego. Nie udało się i skutku, jaki zapewne młody oczekiwał czyli karmienie lub pojenie też nie było.
21:01 W końcu karmienie, może wystarczyło po kawałku dla każdego, ale nie jestem pewna. Standardowo wyglądało na odpady. Jednemu z bocianków zrobiła się obrączka na górnej części dzioba, ale usłużne (wygłodniałe) rodzeństwo postanowiło mu pomóc w jej pozbyciu się i przechwycie. Udała się tylko pierwsza część planu.
Ostatnio edytowany przez An55nA (2017-06-19 21:07:47)
Offline
Użytkownik
22:28 Tylko jeden maluch śpi. Trójka rodzeństwa jest bardzo aktywna. Jeden ćwiczy skrzydła i widać jaki jest piekny i duży, drugi i trzeci zajęci toaletą piórek. Rodzice stoją i przypatrują się dzieciom. Piękny widok a najpiekniejsze iskierki w oczach Przygody i Dziedzica ( sama nie wiem dlaczego tak mi się podobają ) . Dobranoc wszystkim
Offline
Moderator
Dzień dobry!
6.00 Wczoraj widziałam tylko Przygodę, dziś od rana na gnieździe straż trzyma Dziedzic. Dwa młode śpią, dwa prowadzą toaletę. Dzień wstał słoneczny, i bezwietrzny, zapowiada się upał; temperatura już wynosi 18 st.C.
ok.6.17 Zmiana rodziców, młode wybierają resztki z dna gniazda, z dziećmi pozostaje Przygoda.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-20 06:22:35)
Online
Użytkownik
Offline
Moderator
7.10 Młodzież leży na brzegu gniazda w miejscu, gdzie jeszcze kilkanaście dni temu o tej porze zażywała cienia rzucanego przez rodzica. Teraz cień zbyt mały, starcza tylko na jednego bocianka... Ale przyzwyczajenie zostało
8.03 Wymiana rodziców. Dziedzic znów był na zakupach u rzeźnika, ale tym razem nie przyniósł odpadów. Wszystkie kawałki, które przyniósł wyglądały na pełnowartościowe mięso! Cóż z tego, skoro były za duże Bocianki nie radziły sobie z połknięciem porcji, nie wiem, czy w końcu choć jeden coś zjadł, bo odwrócił się tyłem i straciłam pole widzenia. Pozostałe dwa dwie duże sztuki zabrał z powrotem Dziedzic. Największy kawałek - prawdopodobnie zbyt ciężki - podczas połykania spadł mu chyba poza gniazdo. Szkoda, że bociany nie potrafią rozdrobnić porcji. Młodzież miałaby porządne śniadanie!
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-20 08:21:52)
Online
Użytkownik
Offline
Moderator
Online
Użytkownik
Offline
Moderator
10.27 Młode same, Dziedzic wyleciał z gniazda.
10.29 Wrócił z wodą, ale nie przyniósł jej zbyt wiele. Zanim czwarty młody zdecydował się podejść, już było po pojeniu. Na dworze skwar; temperatura w cieniu 26 st. C., w słońcu o wiele więcej.Każda kropla na wagę złota!
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-20 10:35:03)
Online
Użytkownik
10.30 Dziedzic poi i chłodzi wodą młodzież.
Offline
Moderator
Online
Zbanowany
16.44. na gnieździe Dziedzic (tak ja widzę), i czwórka młodych wyczekujących picia lub pokarmu od obecnego albo jak nastąpi zmiana .
Między czasie urozmaicając sobie czas te starsze ćwiczą skrzydła i tu jednemu z nich oberwało się po łepku jak ćwiczył drugi (f.1.).
Offline
Moderator
16.50 Na gnieździe Dziedzic z pobielonymi nogami i młode, które znów próbują pokonać jakieś rzeźnickie odpady. Duże, czarne, oślizgłe, nieapetyczne... brrr Przeciągały to coś pomiędzy sobą, ale żaden z młodych nie starał się tego na serio połknąć.
17.00 Dziedzic zabrał to dziwne jadło i wyrzucił z gniazda. Ciekawe, czy specjalnie? Może to już była kolejna próba podania bociankom tego czegoś?
17.05 Dziedzic opuścił gniazdo.
17.08 Wrócił z wodą i poi młode. Dobrze, zerwał się co prawda silny wiatr, ale w słońcu nadal jest ukrop.
Upał nie przeszkadza młodzieży w ćwiczeniach. Jestem pod wrażeniem
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-20 17:20:07)
Online
Zbanowany
17.05. przed paroma sekundami odleciał Dziedzic na 4, czwórka młodych sama na gnieździe (f.2.).
17.08. przyleciał Dziedzic (f.2.), i po chwili przystąpił do pojenia młodych (f.3.).
17.32. już kilka minut Dziedzic stoi w tym miejscu (f.4.), i uważnie przygląda się podłożu od czasu do czasu dziobiąc w miejsce upatrzone.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-06-20 17:36:25)
Offline
Zbanowany
18.30. na gniazdo przyleciała Przygoda witana klekotem przez Dziedzica (straciłem fotkę), i zaraz odleciał Dziedzic. a Przygoda przystąpiła do zrzutu pokarmu (f.1.).
18.36. po małym zrzucie Przygoda zajęła miejsce jak poprzednio stał Dziedzic (f.2.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-06-20 18:39:51)
Offline
Moderator
18.41 Młode na gnieździe są same, wykorzystują czas na toaletę. Połowa gniazda wreszcie w upragnionym cieniu.
19.15 Młodsza trójka śpi, starszak odpowiedzialny - czuwa
19.27 Śpi już cała czwórka.
20.03 Na gnieździe bez zmian, młodzież sama.
20.22 Powrót Przygody i karmienie. Posypały się m.in. jakieś drobne, czarne elementy; wszystkie młode jadły. Przygoda również ma pobielone nogi.
Cała czwórka jednocześnie na nogach - pierwszy raz widzę
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-20 20:31:26)
Online
Zbanowany
20.23. na gnieździe Przygoda podaje coś do jedzenia (f.1.), wiele tego nie ma.
20.28. po krótkim posiłku młode prostują skrzydełka i nogi (f.2.), a Przygoda na 12 i chyba najchętniej by poleciała.
20.36. przyleciał Dziedzic z kępą traw w dziobie (f.3.), witany klekotem Przygody i zaraz ona odleciała na 7.
Dziedzic zrobił zrzut pokarmu z wola i młode uwijają się jak tylko mogą (f.4.).
20.43. Dziedzic ma problem z połknięciem stoi na 12 i próbuje połknąć coś (f.5.), a to była chwilowa nieobecność.
2048. Dziedzic z młodymi szykuje się do odpoczynku (f.6.).
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2017-06-20 20:50:53)
Offline
Moderator
20.38 Na gnieździe Dziedzic (zmienił Przygodę), świeże sianko i dojadanie resztek po kolacji.
20.40 Dziedzica już nie ma.
20.43 Wrócił z powrotem.
21.13 Piękny widok rodzinki (jeszcze bez mamy) w ostatnich promieniach słońca
21.50 Przygody nadal nie ma.
22.15 Rodzinka w komplecie. Jeden z rodziców czyści piórka któremuś ze swoich pociech; miły widok na dobranoc
Ostatnio edytowany przez agata66 (2017-06-20 22:19:25)
Online