Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
Sezon lęgowy 2019
Kamera na gniazdo łotewskich bocianów czarnych już działa !
Gniazdo a właściwie jego szczątki jest w takim stanie, jak bociany zostawiły je w ubiegłym roku.
Do gniazda przyleciał już pierwszy bocian (prawdopodobnie przedwczoraj), ale nie miałam okazji go zobaczyć, jeszcze wczoraj trwały prace techniczne przy ustawianiu kamery, więc podgląd nie był ciągły.
Bocian, który już przyleciał na razie nie podejmuje prac naprawczych gniazda.
Link do podglądu: https://www.youtube.com/watch?v=A1dh3Am4SZw
Offline
Moderator
31-03-2019
Bocian nocował na gnieździe a właściwie na konarze drzewa widocznym na wprost kamery. Rano ostrożnie zszedł na ten zniszczony fragment gniazda i próbował dziobem poprawić klepisko i patyki, ale wszystko było tak kruche, że spadało poza gniazdo, w końcu zrezygnował i odleciał.
Ciekawe czy kiedy przyleci drugi bocian para podejmie się naprawy gniazda a właściwie jego budowy od początku?
Offline
Moderator
Offline
Moderator
7.04.2019
Dziś po południu (nie wiem, czy wcześniej również), jeden czarny bocian odwiedził gniazdo. Po przylocie gwizdał, skłaniał głowę i rozkładał pióra podogonowe - wołał partnera?; badał też dziobem stan gniazda. Bocian do zmroku, to jest do godz. 20.40 pozostał na gnieździe; prawdopodobnie nocował. Może to przyleciał drugi ptak z zeszłorocznej pary?
Offline
Moderator
8.04.2019
Dziś jeden bocian również kilkakrotnie odwiedził gniazdo. Próbował układać drobne patyki, które jeszcze jako tako trzymały się resztek konstrukcji. Resztki gniazda wyglądają coraz gorzej; w części środkowej nie ma już podłoża, wyraźnie za to widać konar, na którym zostało zbudowane bocianie domostwo. Bocian był mało aktywny, głównie odpoczywał z dziobem wtulonym w żabot; pozostał w gnieździe na noc.
Offline
Moderator
9.04.2019
Dziś jeden czarny bocian również odwiedzał za dnia gniazdo i również pozostał w nim na noc.
Offline
Moderator
Offline
Moderator
11-04-2019
06 kwietnia przybył na gniazdo bocian. Nie był to bocian, który jako pierwszy zasiedlił gniazdo (na forum łotewskim został rozpoznany jako ubiegłoroczna samica), ten który przyleciał jako drugi, to samiec Kaupo, rozpoznany przez łotewskich forumowiczów. W poprzednim sezonie samica miała wyraźnie jasnoczerwone nogi (przez cały sezon), więc był to znak rozpoznawczy.
Dzisiaj rano samiec Kaupo zaczął znosić na gniazdo gałązki i patyki, ale czy się nie zniechęci przy odbudowie gniazda, gdy nie doczeka powrotu samicy?
Offline
Moderator
Offline
Użytkownik
13.04.2019
Miałam cichą nadzieję, że bociany przystąpią do odbudowy gniazda, choć zdawało mi się to mało prawdopodobne. A jednak Trzymam kciuki, żeby się udało!
O 11.14 (czas wg kamery) zastałam puste gniazdo, ale jak porównałam je z wczorajszymi screenami Agaty, to widać, że gałęzi przybyło.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2019-04-13 10:33:36)
Offline
Moderator
15-04-2019
Gniazdo już prawie gotowe, samiec stanął na wysokości zadania ! Czeka na samicę, przywołuje, ale czas nie ubłagalnie pędzi do przodu na jego niekorzyść, czy jakaś samica dotrze na czas?
Przeczytałam na forum łotewskim informację M. Strazds (specjalista i ekspert, autor wielu publikacji dotyczących bocianów czarnych, znany nie tylko na Łotwie), że to gniazdo jest już nie pierwszy raz odbudowywane od podstaw, kilka razy w ogóle spadło na ziemię.
Offline
Moderator
26-04-2019
Samiec Kaupo codziennie przylatuje na perfekcyjnie odbudowane gniazdo, śpiewa, przywołuje, ale jest wciąż sam, czasem zachowuje się tak, jakby widział drugiego bociana (samicę?) rozkładając podogonowe białe pióra równocześnie gwiżdżąc z pochyloną głową, ale na gnieździe nikt się nie pojawia.
Offline
Moderator
28-04-2019
Kaupo doczekał się samicy na swoim pięknie zbudowanym gnieździe
Od rana samiec prawie nie opuszczał gniazda, śpiewał, przywoływał, zachowywał się tak, jakby widział samicę w pobliżu gniazda, wyfruwał i wracał i w końcu samica zjawiła się na gnieździe o 13:33. Samiec przywitał ją głośnym śpiewem przysiadając na środku gniazda przed samicą, rozkładając białe pióra podogonowe. Nieco później bociany kopulowały.
Co z tego spotkania wyniknie???
Na noc obydwa bociany zostały na gnieździe.
Offline
Moderator
30.04.2019
Wczoraj para bocianów przebywała razem na gnieździe, lecz nocował na nim tylko jeden bocian. Do momentu wylotu nocującego ptaka, czyli do godz. 6.45 wg. czasu z kamery, partner się nie pojawił.
Kaupo prawie cały poranek z małymi przerwami spędził na gnieździe. Wreszcie po godz. 11 zaczął gwizdać, rozkładać pióra podogonowe i skłaniać głowę - wyraźnie przywoływał partnerkę. Samica wylądowała na gnieździe o godz. 11.23 i przebywała na nim przez 3 minuty. Po tym czasie wyfrunęła, a samiec podążył za nią.
Kaupo wrócił sam o 12.30 (cz. łot.)
..........
Po południu gniazdo było puste. Samiec wrócił krótko po 19 i do zmroku był sam na gnieździe. Wygląda na to, że noc spędzi w pojedynkę.
Offline
Moderator
1.05.2019
Kaupo spędził samotnie noc, ale jeszcze nie rezygnuje z założenia rodziny. Od rana pracowicie ulepsza gniazdo, nosząc gałęzie i wyściółkę.
W ciągu dnia Kaupo kilkakrotnie odwiedzał gniazdo. Co prawda udało mu się zwabić partnerkę, ale tylko raz i to dosłownie na 1,5 minuty Samica przebywała na gnieździe od 13.27 do 13.28, po czym wyfrunęła, a samiec podążył za nią. Po tym wydarzeniu Kaupo już rzadziej zaglądał do gniazda; ostatecznie wrócił po 19 by samotnie spędzić kolejną noc.
Offline
Moderator
3.05.2019
Dzisiejszy dzień różnił się od poprzednich. Bocian wyfrunął z gniazda już o godz. 5.27 (cz. łot.), gdy jeszcze było szaro na dworze i długo do niego nie wracał. Nie przebywał też na nim ani tak często ani tak długo jak w dni poprzednie, nie znosił też nowych patyków.
Kaupo na noc wrócił tuż po godz. 19. Jeszcze nawołuje partnerkę, ale niezbyt intensywnie. Ten sezon lęgowy już chyba jest stracony...
Offline
Użytkownik
04.05.2019
13.19 (czas łotewski) Zastałam puste gniazdo. Wielka szkoda, że samica nie zagościła na cały sezon. Cieszy fakt, że gniazdo zostało rozbudowane Trzeba mieć nadzieję, że przyszły rok będzie szczęśliwszy.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2019-05-22 19:54:33)
Offline
Moderator
4.05.2019
Dzisiejszy dzień był zupełnie inny od poprzednich. Wczoraj Kaupo wyleciał z gniazda skoro świt, dziś nie mógł się z nim rozstać. Przebywał w domu aż do godz. 12.30, po czym wyfrunął i już go nie widziałam. Gniazdo aż do zmroku było puste; prawdopodobnie dziś żaden bocian nie nocował w tym pięknie odbudowanym siedlisku. Ciekawa jestem, czy Kaupo jeszcze się pojawi.
Offline