Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Zbanowany
02.04.2010.
11.40. A 5 godzin wcześniej nic takiego nie wróżyło, chyba że ten wiatr przywiał śnieżycę, ale bocian dzielnie ogrzewa jajeczko. Nawet jak do toalety za potrzebą to zrobił szybko krok do tyłu i zaraz siadł na jajko.
Właśnie przyleciał drugi bocian, ale nie zauważyłem czy doszło do podmiany, było widoczne jajko. Trzymajcie się boćki i jajeczko. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-02 09:46:15)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
2 kwietnia
11.54
Samiec wysiaduje, samiczka stoi na brzegu gniazda, całego w śniegu. Miejmy nadzieję, że szybko stopnieje!
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Przed 13.00 bocian (nie orientuję się który) cały czas stoi, widać 1 jajko. Myślę, że następnego możemy się spodziewać jutro albo pojutrze
13.06 Przyleciał drugi, poprawiał coś na brzegu gniazda
13.11 Odleciał
13.13 Wrócił z kępą siana, obłożył jajo i znów coś poprawiał na brzegu gniazda
13.20 Bocian wreszcie wrócił do wysiadywania jajka
Śnieg na szczęście topnieje... Ale też się boję że to jajo zmarznie
Uwielbiam je podglądać ^^
Ostatnio edytowany przez andzia22 (2010-04-02 11:19:56)
Offline
Użytkownik
asia814 napisał:
12:50 Nie wiem, czy to Pan Bocian, czy Pani, ale stoi, zamiast siedzieć i ogrzewać jajko!!
Jeszcze się to biedne jajo wystudzi!!!!!!!![]()
http://images43.fotosik.pl/279/623207f704c40455m.jpg
Nie wystudzi. Uwierzmy ptakom, które wiedzą co robić, żeby wyrównać szanse całemu przychówkowi
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
17.40. Jeden z bocianów odlatywał jak zacząłem podgląd. Na gnieździe siedzi drugi na jajku zapewne.
17.49. Przyleciał jeden z nieobecnych bocianów i według dalszej obserwacji to była ona. (f.1.). Przyniosła kijek dość spory. Oboje chodzą i dbają o siebie, ale pan też poprawiał jajko.
18.10. Odleciał za drugim podejściem jak rozkładał skrzydła (f.2.). Pani pozostała.
18.12. Już przyleciał z powrotem i oboje stoją i czyszczą się. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-02 16:12:07)
Offline
Użytkownik
18.31 wietrzenie jajeczka. Bociek w gnieździe rozprostowuje skrzydła i nogi. Deszczowo
Offline
Użytkownik
2 Kwietnia 2010
godz. 18:30 Jeden z bocianów jest w gnieździe i stoi na jednej nodze, jajo leży sobie na zimnie. Wczorajszego i dzisiejszego dnia wielokrotnie obserwałem, że jajo nie jest wysiadywane. Nie chcę być złym prorokiem, ale z tego jaja pewnie nic nie będzie.
Popatrzmy jeszcze na zdjęcie nr 2. Chcę wierzyć, że ta gwiazdka na skorupce, to cień ździebeł sianka.
Offline
Zbanowany
Od godz. 17:51 jajo jest bez ogrzewania!?
Wyjątkowo długo - już ponad 1 godz.
Jeżeli ktoś będzie nadal oglądał podgląd z gniazda, to proszę o podanie czasu, do kiedy ta sytuacja trwała?
Ostatnio edytowany przez igo (2010-04-02 16:57:46)
Offline
Użytkownik
Też się zmartwiłam, że jajo wystygnie, ale podobno bociany wiedzą co robią.
Offline
Użytkownik
19:04 dopiero się włączyłam, jajeczko nadal nie jest ogrzewane (fot.1)
19:18 bociany na gnieździe się zmieniają, ten, który stoi, poprawił sianko wokół jajka, ale nie może się zdecydować, żeby usiąść. Wygląda na trochę zdezorientowanego. (fot.3-4)
Ostatnio edytowany przez paniusia (2010-04-02 17:23:41)
Offline
Zbanowany
19.11. Tylko się pojawił, dawaj do pracy nad drugim jajkiem (f.1.). ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-02 17:15:25)
Offline
Użytkownik
Offline
To czy "coś" będzie z jaja czy nie będzie - pokaże tylko czas, gdy zaczną kluć się pisklęta. Nie każde jajo jest zalężone. Dla porównania można zerknąć na naszym forum, na temat pt "Jajka - napisz jeśli widzisz" i na składanie jaj w roku 2007 a także w temacie pt "Bociany: pytania -odpowiedzi", w wątku o wykluwalności jaj (http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … id=320&p=1).
Dla tych, którzy niepokoją się o pierwsze jajo i o to czy jest ogrzewane chciałabym przypomnieć, to co piszemy każdego roku, tzn, że bociany zaczynają ogrzewać jaja od drugiego jajka. Stąd gdy obserwujemy potem klucie najczęściej widzimy klucie pierwszego i drugiego pisklaka w tym samym dniu (czyt. dla porównania w temacie o kluciu piskląt wątki z poprzednich lat).
Ale jak to w przyrodzie bywa, nie możemy nic powiedzieć "na pewno", po prostu trzeba obserwować co będzie dalej.
Pozdrawiam
Eva Stets
hipek napisał:
2 Kwietnia 2010
godz. 18:30 Jeden z bocianów jest w gnieździe i stoi na jednej nodze, jajo leży sobie na zimnie. Wczorajszego i dzisiejszego dnia wielokrotnie obserwałem, że jajo nie jest wysiadywane. Nie chcę być złym prorokiem, ale z tego jaja pewnie nic nie będzie.
Offline
Zbanowany
19.49. Przybył pan i już są w komplecie. (f.1.). Mobilny nie działa od 19.22, powitań nie slyszałem.
20.00. Czyżby namyślali się kto ma wysiadywać jajko, czy szykuje się drugie może i zbierają siły? (f.2.).
20.12. Nareszcie zdecydował się pan bocian i usiadł. (f.3.). ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-02 18:12:37)
Offline