Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
19.11.2010
Kiedy bociany w Toyooka rozpoczynają nowy dzień u nas jest późny wieczór. Wczesnym rankiem ( tj. 18 listopada ok. godziny 22:30 naszej strefy czasowej ) bocianów czarnodziobych jest niewiele na stawach, trzeba "przeszukiwać" zarośla i okolice pod płotem ale i tam można spotkać tylko pojedyncze osobniki, bociany są mało aktywne , większość jest poza zasięgiem kamerki ( fot.1,2,3). Po południu ( wg naszego czasu ok. godziny 8:30, 19 listopada ) bociany intensywnie żerują w wodzie , są aktywne, energicznie przemieszczają się po całym terenie zarówno w wodzie jak i na brzegach stawów, często sadowią się na ogrodzeniu i tam czyszczą upierzenie albo stojąc nieruchomo obserwują teren ( fot.4,5,6)
Offline
Użytkownik
21.11.2010 r.
W Toyoka między g. 8-mą a 9-tą rano. Zaczął się następny dzień. Bociany powoli budzą się z nocnego odpoczynku.
Jest ich niewiele na otwartej przestrzeni, są jeszcze pochowane przd nocnym chłodem. Na stawach jest zaledwie kilka osobników (f. 1 i 2), ale nie żerują. Większość stoi bez ruchu, jeden bardzo powoli chodzi (f. 3). Łatwo jest je obserwować o tej porze dnia. Takie spokojne prezentują się bardzo dostojnie (f. 4). Nad kolankami tego bociana widać wyraźnie kolorowe obrączki.
Offline
Moderator
24.11. 2010
Bocian, to gatunek bardzo eleganckiego i wytwornego ptaka. Te cechy reprezentuje również bocian czarnodzioby, jego sposób poruszania się na lądzie, podczas brodzenia w wodzie, wyprostowana postawa w locie, sprawiają, że obserwowanie tych ptaków jest zawsze ciekawe i za każdym razem wnosi nowe wrażenia i chęć ciągłego utrwalania ich wizerunku na zdjęciach i filmach.
Zamieszczone niżej zdjęcia prezentują ostatnie obserwacje bocianów czarnodziobych w parku Toyooka a dla głębszego zobrazowania wytworności tych ptaków dwa krótkie filmiki z Youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=7oAYo8qv … re=related
http://www.youtube.com/watch?v=CPFEhG5JTiE&NR=1
Offline
Moderator
27.11. 2010
Jest kilka minut po godzinie siódmej rano ( naszego czasu) a w Toyooka późne popołudnie. O tej porze regularnie odbywa się tu karmienie( tak zaobserwowałam już od dłuższego czasu ). Wiedzą o tym odwiedzający park turyści i bociany Po obu stronach ogrodzenia przed bramą zbierają się obserwatorzy - po jednej stronie bociany , po drugiej ludzie. Podjeżdżają dwa samochody dostawcze z pokarmem dla ptaków. Po wejściu pracowników ośrodka za bramę ,wśród bocianów ogromne poruszenie, wszystkie natychmiast fruną lub biegną do stawów, tam pokarm wysypywany jest do wody i bociany zaczynają "wielkie polowanie" Bociany zamieszkujące w tym ośrodku nie są płochliwe, ludzie podchodzą blisko ogrodzenia i chyba Japończykom o to chodzi aby bociany nauczyły się żyć wśród ludzi, oczywiście nie znaczy to, że mają być oswojone, odpowiedni dystans i dzikość muszą być zachowane ale wysoki poziom edukacji mieszkańców, którzy zamieszkują tereny gdzie znajdują się siedliska bocianów czarnodziobych żyjących już na wolności, ma na celu stworzyć właściwe relacje i bezwzględne bezpieczeństwo ptakom tu osiedlającym się. Japończycy podkreślają jak bardzo na tym im zależy aby ludzie współpracowali w tworzeniu i ochronie naturalnych siedlisk dla bocianów czarodziobych, w każdym publikowanym artykule medialnym, który czytałam.
Ostatnio edytowany przez iganka (2010-11-27 07:55:44)
Offline
Moderator
28.11. 2010
Dzisiaj , w ośrodku Toyooka założono nową platformę, już z gotowym gniazdem dla bocianów czarnodziobych (fot.2,3), starą usunięto 25 listopada (fot.1), gniazdo jest w tym samym miejscu, na tej samej konstrukcji podtrzymującej, bociany jak na razie nie są zainteresowane nowym gniazdem.
Ostatnio edytowany przez iganka (2010-11-28 10:11:57)
Offline
Moderator
30.11.2010
Dzisiejszej kolacji bociany już nie mogły się doczekać, pokarm podawany jest ok. godziny 15-tej ( nasz czas to ok godziny 07:00 rano ). Ptaki zgromadziły się pod bramką, niektóre, pewnie te najbardziej głodne wypatrywały samochodu z rybkami nawet stojąc na płocie. Posiłek dostarczono prawie pół godziny później niż zwykle , po trzech minutach żerowania pozostało tylko brodzenie i dokładne przeszukiwanie stawu - a może któryś z pobratymców nie zauważył jakiegoś drobnego kąska leżącego na dnie ?
Offline
Użytkownik
03 grudnia 2010 r., w Toyooka między godz. 8:00 a 9:00 rano.
Słoneczko dopiero wstało, a dzień zapowiada się słoneczny. Część ośrodka jeszcze zacieniona. Bocianów na stawach widziałam kilka sztuk. Te które widać, stoją i grzeją się w pierwszych promieniach słońca. Jeden chodził po stawie i już żerował, jeden pielęgnował pióra. Leniwy poranek. Bardzo lubię tę porę dnia w Toyooka, bo słońce jest jaskrawe, a bociny w takim świetle są przepiękne.
Po skręceniu kamerki w prawo widać na ujęciu pajączka, który rozsnuł pajęczynkę przed obiektywem kamery (f.8).
Ostatnio edytowany przez Barbarka (2011-01-08 08:22:44)
Offline
Moderator
04.12.2010
W Toyooka niedługo zapadnie zmierzch, aktualny czas to godzina 16:47 ( czas polski 08:47), bociany czarnodziobe kończą dzień, szukają wygodnego i bezpiecznego miejsca na odpoczynek. Ponieważ w Polsce obecnie zapanowała prawdziwa zima ze śniegiem i mrozem , to dla lepszego zobrazowania warunków , w jakich przebywają obecnie bociany czarnodziobe podaję tabelaryczne zestawienie średnich temperatur w ciągu roku dla Toyooka ( fot.4 ).
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
18.12. 2010
Bociany w Toyooka zimują jak na razie w sprzyjających warunkach, temperatury są przyjazne ptakom i nie spadają poniżej zera. Jednakże można zaobserwować zmieniające się otoczenie - zieleń przybrała ciemny, szary kolor, liście spadły z krzewów i z niektórych drzew (fot.1), nawet mała (sztucznie zaimprowizowana) wysepka z trawą na środku stawu, zrobiła się "goła", a bociany często tam pod kamieniami szukały pożywienia (fot.2). Blisko brzegu, "pan bocian antenkowy" z nadzieją przeszukuje teren (fot.3), choć szanse na znalezienie przekąski są małe, bo właśnie karmienie już już odbyło się 20 minut temu (czas obserwacji, to godzina 07:20 czasu polskiego).
Ostatnio edytowany przez iganka (2010-12-25 09:10:29)
Offline
Moderator
23.12. 2010
Pora karmienia bocianów czarnodziobych w Toyooka - godzina 07:00 naszego czasu. Bociany poznają samochód dostawczy, śpieszą pod bramkę całym stadem, a kiedy pracownicy ośrodka wkroczą już poza ogrodzenie zmieniają kierunek i biegną nad staw, niektóre nawet fruną aby być pierwszymi w wodzie. Kilka bocianów posiłek dostaje już przy wejściu , potem następuje "dzielenie" pokarmu, tak aby wszystkie ptaki miały możliwy do niego dostęp w różnych miejscach.
Tym razem zwróciłam uwagę, że pracownicy, którzy przynoszą pokarm, mają maski na twarzy - ale dlaczego ?
Dzisiaj w Toyooka w nocy temperatura wynosiła 3 st.C, a w dzień ok. 10 st. C, natomiast w piątek i w sobotę może spaść do -1 st. C w nocy, a w dzień do 1 st. C i ... przewiduje się opady śniegu
Offline
Moderator
25.12. 2010
I właśnie spadł śnieg! Przewidywania meteorologów sprawdziły się, chociaż synoptycy opady śniegu szacowali na ok. 30%.
Stawy w ośrodku Toyooka są puste, nieliczne gruby bocianów czarnodziobych można zobaczyć obok ogrodzenia, stoją apatycznie, szyje wtuliły w pióra. W Japonii jest aktualnie godzina 09:10.
Offline
25 grudnia 2010
Dwa posty wyżej Iganka zastanawiała się, dlaczego pracownicy ośrodka mają na twarzy maseczki. Myślę, że wytłumaczeniem jest ptasia grypa, której przypadki odnotowano w grudniu w Japonii. Można o tym przeczytać na stronie internetowej ośrodka w Hyogo. W ośrodku zastosowano specjalne środki ostrożności w stosunku do pracowników i osób zwiedzających park. Część bocianów została odizolowana w klatkach. Przeprowadzono też specjalistyczne badania bocianów.
Zdjęcia i informacje ze strony http://www.stork.u-hyogo.ac.jp/
Offline
Moderator
26.12. 2010
Jeszcze wczoraj ok. godziny 08:20 naszego czasu można było zobaczyć bociany nad stawami ośrodka Toyooka (fot.1), dzisiaj już nie ma ani jednego bociana tylko czaple spacerują albo fruwają nad stawami (fot.2,3).
Na stronie http://www.stork.u-hyogo.ac.jp/ nie ma na razie nowych informacji oprócz tych , które podała wyżej Renia ale jeśli dobrze zrozumiałam ( z tłumacza Google ) z 12 przebadanych przypadków aktualnie wszystkie wyniki są negatywne tak więc bociany czarnodziobe są izolowane prewencyjnie.
Offline
Moderator
28. 12. 2010
Mimo, że ośrodek jest nieczynny dla zwiedzających , bocianów nie ma , kamerka jednak dalej działa, więc nie omieszkałam zajrzeć co tam się dzieje.Widać, że trwają porządki, opadłe liście wygrabione, uprzątnięte, ustawiono jakieś sprzęty przykryte niebieskimi miskami, na całym terenie błoto, nawet czapli nie widać, wszędzie pusto, aż tu nagle... pojawił się bocian ! Jeden samotny, ubłocony bocian kroczył po całym ośrodku, miał obrączki na nogach, na dokładne udokumentowanie tego faktu nie było dużo czasu, ponieważ poruszał się dość szybko i jak nagle pojawił się tak niespodziewanie wzbił się w powietrze i odleciał. Tak myślę, że może był to jakiś bocian żyjący na wolności , który przypadkiem odwiedził ośrodek ?
Czas obserwacji : ok. godziny 23:40-23:45 czasu polskiego.
Ostatnio edytowany przez iganka (2010-12-28 23:06:11)
Offline
Użytkownik
30 grudnia 2010 r.
W godzinach porannych zajrzałam do Toyooka. Jest nieprzyjemnie, bo dość intensywnie pada. I to tak pada deszcz, że udało mi się zrobić zdjęcie, na którym widać kręgi na wodzie po spadających kroplach (fot. 1). Przygnębiające jest to, że na wybiegu, na terenie stawów nie ma ani jednego bociana (fot. 2 i 3). Tylko samotna czapla siwa przemieszcza się po ośrodku i nie traci nadziei, że coś jej się w końcu uda zjeść przy okazji karmienia bocianów (fot. 4).
Na stronie ośrodka nie ma żadnych nowych wieści na temat przebiegu kwarantanny antygrypowej. Pozostaje cierpliwie czekać na rozwój sytuacji.
Ostatnio edytowany przez Barbarka (2010-12-30 01:32:00)
Offline
Moderator
31.12. 2010
W Japonii - kraju kwitnącej wiśni też zima! Monsun przyniósł obfite opady śniegu, cały park w Toyooka przykryty jest śnieżną poduchą ale temperatury przyzwoite - jak na razie nie spadają poniżej zera. Aktualny czas w Toyooka to godzina 16:49 a prognozy na najbliższe dni przedstawia zestawienie na fot.3
Offline
Moderator
04.01.2011
Bociany czarnodziobe wróciły do ośrodka Toyooka ! Z opisów i zdjęć na stronie głównej wynika, że wczoraj w godzinach rannych przywieziono i wypuszczono bociany w ośrodku.
Trzy zdjęcia zamieszczone poniżej są ze strony : http://www.stork.u-hyogo.ac.jp/topics/index.php?FORM
Natomiast już dzisiaj tj. ok. 23:00 tj. 07:00 ( rano, 05.01. 2011 ) japońskiej strefy czasowej, można było zobaczyć je kroczące po śniegu, dla bocianów pora jest wczesna, fotki są ciemne, mało wyraźne a bociany trudno dostrzec na tle śniegu
Ostatnio edytowany przez iganka (2011-01-04 22:34:44)
Offline
Moderator
05.01. 2011
Tym razem obserwacja pochodzi z godzin porannych naszego czasu (w Japonii po południu), światło jest lepsze i fotki bardziej wyraźne. Bociany mimo śniegu i chłodu chodzą po parku, brodzą w wodzie poszukując pokarmu, ale nie są zbyt aktywne, część z nich drzemie z wtuloną głową w pióra. Wśród obserwowanej grupy bocianów czarnodziobych dwa z nich miały na plecach nadajniki.
Offline