jaaga napisał:

18.37 - karmienie. Bocian zaserwowaÂł tym razem jakies spore czarne kÂąski, ktĂłre maluchy Âłapczywie chwytaÂły, ale miaÂły problemy z poÂłykaniem i potem, jak juÂż poÂłknĂŞÂły, miaÂły takie bardzo grube szyje :-)

I gdzie sa z tego kadry? Kadry bociankow z "grubymi szyjami"?   Ponownie bardzo prosze wstawiac kadry z ciekawych obserwacji.

11.30 - maluchy domagajÂą siĂŞ karmienia. Bocian wydobywa coÂś z siebie, jest to jedna rzecz czarna. Dzieci za to ÂłapiÂą i jedno z pisklakĂłw odrzuca to coÂś na brzeg gniazda. LeÂży tuÂż obok napisu "Bociany z Przygodzic".

19.17 - przylecia³ posi³ek. Dzieci chyba bardzo wyg³odnia³e, bo rzuci³y sie na rodzica i w napiêciu, trzepocz¹c skrzyde³kami czeka³y, co tez dziœ zostanie podane. By³y jakies drobne rzeczy, natychmiast po³ykane, ale raczej ma³o, bo po odsuniêciu sie doros³ego nadal szuka³y z piskiem czegoœ do przek¹szenia w wyœció³ce.

Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-06-17 17:27:50)

14.12 - karmienie, bocian wyrzuciÂł kilka sztuk (5-6) czegoÂś jasnego, drobnego, mogÂły to byĂŚ rybki. Maluchy szybko je poÂłknĂŞÂły. Jednemu z pisklÂąt to coÂś wypadaÂło z dziobka, to stalo sie powodem, Âże drugie pisklĂŞ walczylo o ten pokarm, ale wygraÂł pierwszy pisklak. Pisklaki po karmieniu piszczÂą.
14.20 - kolejne karmienie, tym razem karmi drugi bocian. Dwie sztuki czegoÂś jasnego zÂłapaÂł Kajtek, nastĂŞpnie bocian wypluÂł coÂś dlugiego (ok30cm), cienkiego, ciemnego, coÂś co bylo w miarĂŞ mocne, bo kaÂżde pisklĂŞ kilkanaÂście sekund ciÂągnĂŞÂło to coÂś w  swojÂą stronĂŞ, w koncu caÂłoœÌ zjadÂł Kajtek.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-06-22 12:30:23)

17.17 - rodzic zaserwowaÂł wĂŞÂża. Dzieci przeciÂągaÂły go miĂŞdzy sobÂą, ale to KaÂśka poÂłknĂŞÂła w caÂłoÂści

14.31 - na obiad podano ¿abki - 4 lub 5 sztuk. Zjedzono - trochê by³o szarpania, nie od razu da³y sie po³kn¹Ì, ale w koùcu boÌki sobie poradzi³y.

Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-06-24 12:48:19)

12.04 - karmienie, pokarm raczej maÂło widoczny, dojrzaÂłam wÂśrĂłd tego jakiÂś dÂługi na ok.20cm cienki, jasny przysmak, ktĂłry zjadÂła KaÂśka. Karmienie krĂłtkie, bocianki jadÂły spokojnie, po jedzeniu jeszcze krĂłtko piszczaÂły.
12.29 - tym razem z pokarmem przyleciaÂł drugi bocian. Na poczÂątku bocian wyrzuciÂł ok.6 sztuk czegoÂś ciemnego   wielkoÂści Âżabki, póŸniej drobny pokarm, ktory bocianki wyjadaÂły spokojnie przez kilka minut, dorosly bocian pod koniec karmienia teÂż wyjadaÂł z tego co przyniĂłsÂł. Po jedzeniu byly piski.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-06-26 10:36:09)

10.47 i 12.35 - karmienie. Podczas obu karmieù, by³o widoczne, ¿e bocian wyrzuci³ coœ drobnego, coœ co m³ode bociany d³ugo wyjada³y. Pod koniec pierwszego karmienia bocian wyplu³ coœ wiêkszego, to coœ porwa³ Kajtek, nie móg³ po³kn¹Ì od razu, wiêc Kaœka próbowa³a mu to odebraÌ, ale nie pozwoli³ sobie zabraÌ.
15.08 - karmienie bardzo podobne do tych, ktĂłre opisaÂłam wyÂżej, drobny pokarm, ktĂłry bocianki dÂługo wyjadaÂły.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-06-30 13:39:35)

13.37 - posi³ek podany od razu po przylocie rodzica do gniazda. Podawanie trwa³o 3 minuty, a wyjadanie - ponad 5. Drobnica po³ykana na raz tu¿ po wyrzuceniu na pod³o¿e (albo wprost z dzioba rodzica :-) Maluchy, jak zwykle, urz¹dzi³y taniec wokó³ doros³ego, jad³y ³apczywie, ale wydzierania nie by³o. fot.1)
13.47 - maÂła przekÂąska od drugiego rodzica - jakieÂś glisty czy coÂś takiego
14.27 - kolejne karmienie. maluchy spokojniej jadÂły. Na koniec rodzic wyrzuciÂł cos jasnego sporego. Bocianki nie od razu siĂŞ tym zainteresowaÂły, na razie sie przygladaÂły,  (fot.2)potem jeden skubn¹³, w koĂącu zabraÂł rodzic, odwrĂłciÂł sie i albo zjadÂł, albo wyrzuciÂł poza gniazdo.
   

Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-07-02 12:37:01)

Karmienie z 10.25 - wiĂŞkszoœÌ rodzic zasÂłoniÂł (filmik)  ale widziaÂłem na 90% rybĂŞ. Po ruchach mÂłodych moÂżna siĂŞ domyÂśleĂŚ, Âże wiĂŞkszoœÌ pokarmu stanowiÂła tzw. "ciemna drobnica".