Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
30-04-2020
12:11 - przekaz wrócił, na gnieździe siedzi bocian, inkubuje jaja, kto to siedzi? - trudno jednoznacznie stwierdzić, bociany trudno jest odróżnić pojedynczo, ale kiedy są razem na gnieździe, widać różnicę w ich wielkości, na tym gnieździe samica jest mniejsza od samca
12:30-15:00 - na gnieździe nadal ten sam bocian
15:26 - przyleciał zmiennik a właściwie zmienniczka - to Fermina, więc na gnieździe do tej pory jaja wysiadywał Florentino, który zaraz wyfrunął z gniazda, poleciał w lewą stronę
16:57 - Fermina siedzi na gnieździe, drzemie
17:00-18:24 - na gnieździe cały czas Fermina, przerwy w wysiadywaniu jaj; 15:31, 15:51, 16:05, 16:34, 16:41, 17:04, 17:35, 18:24 - w tym czasie Fermina wykonywała niezbędne zabiegi pielęgnacyjne w dołku gniazdowym oraz zadbała o stan swojego upierzenia
19:00 - Fermina coś zauważyła, nadal zajmuje miejsce na dołku gniazdowym, wyprostowała szyję - z prawej strony nadleciał bocian, schował się za grubszym konarem, wstała, mocno nastroszyła pióra, opuściła skrzydła na dół
19:01 - bocian przefrunął zza konara na cieńszy konar po lewej stronie i powoli, majestatycznie schodzi na gniazdo, Fermina jest zaskoczona
Film: https://www.youtube.com/watch?v=avTc5owMHZg
19:02 - Florentino przejmuje opiekę nad dołkiem gniazdowym, Fermina wyfruwa z gniazda i leci w prawą stronę
20:00-21:48 - Florentino zostanie dzisiaj na noc na gnieździe
Offline
Zbanowany
4.50/51. wysiadujący bocian (f.1.), i dostawa świeżej wyściółki (f.2.), dostawca długo nie zabawił, odleciał.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-01 05:59:53)
Offline
Moderator
01-05-2020
Dzisiaj Florentino wcześnie został zwolniony z nocnego dyżuru
03:34 - na gniazdo przyleciała Fermina!, bociany witają się cichym śpiewaniem, przypuszczam, że wczoraj wieczorem Fermina nie poleciała już na dalekie żerowisko, prawdopodobnie nocowała gdzieś blisko, skoro tak wcześnie wróciła
03:35 - Florentino wyfruwa z gniazda, leci w lewą stronę, po chwili jednak okazuje się, że nie był to ostateczny odlot, wrócił o 04:12 już z nowym budulcem (mokry, ciemny mech/trawa)
04:12-04:59 - Florentino zaczyna swój dzień od sumiennej pracy - w dniu święta pracy , robi kilkanaście kursów tam i z powrotem, przynosi duże kępy zielonego mchu, kępę suchej trawy jeszcze z ziemią, gałązki, Fermina w tym czasie siedzi na gnieździe i wysiaduje jaja, czasem kiedy samiec przyleci z nowym budulcem pomaga mu go rozłożyć nie wstając z dołka gniazdowego
05:00 - Florentino ostatecznie wyfruwa z gniazda, leci w lewą stronę
05:01-06:52 - teraz na gnieździe przebywa Fermina
07:07 - zaczyna padać deszcz, niebo jest zachmurzone, opady mogą być obfite i ciągłe
08:18 - deszcz ustał
10:20-10:51 - ponownie pada, ale taki deszcz nie zagraża jajom, bocian dobrze je chroni okrywając tułowiem, pióra są natłuszczone, więc woda spływa swobodnie, a pióra jeszcze nie zdążyły przemoknąć
11:00-15:00 - gniazdo nadal jest pod opieką Ferminy, która spokojnie sobie drzemie, ale nie zapomina o obowiązkach związanych z pielęgnacją wysiadywanych jaj
15:15 - przyleciał zmiennik Florentino, Fermina nie zwlekając schodzi z dołka gniazdowego i wyfruwa z gniazda, leci w prawą stronę
16:00 - Florentino strzeże gniazda, robi pobieżne porządki z gałązkami, które są w zasięgu jego dzioba nie schodząc z dołka gniazdowego
17:19:00 - na gnieździe nadal jest Florentino, Fermina już raczej nie przyleci dzisiaj, będzie więc opiekował się gniazdem w nocy, samiec inkubuje jaja z przerwami na rozprostowanie kości i skrzydeł, pielęgnuje swoje upierzenie, wykonuje rutynowe zabiegi pielęgnacyjne w dołku gniazdowym, podczas obserwacji gniazda można dodatkowo zobaczyć co dzieje się w otoczeniu gniazda - dzisiaj ok. godziny 19:00 spacerowała tu łania, skubała sobie trawę i gałązki krzewów, najpierw widoczna była w prawym dolnym rogu, potem przez chwilę w lewym dolnym rogu ekranu
20:00-21:20 - Florentino drzemie, kontynuuje opiekę nad gniazdem, jak do tej pory spokojnie i bez zakłóceń, oby tak dalej
Offline
Zbanowany
10.44/45. na gnieździe zastałem wysiadującego bociana, ale po chwili przyleciał drugi osobnik z patykiem w dziobie (f.1.), po umieszczeniu w koronie gniazda odleciał (f.2.), tylko kawałek piór na foto z lewej znak lasów.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-02 21:58:00)
Offline
Moderator
02-05-2020
Nocny dyżur na gnieździe był spokojny, Florentino mógł odpoczywać, ale nie zapominał o rutynowych zabiegach w dołku gniazdowym nawet w nocy.
03:00 - 09:00 - Florentino nadal na gnieździe, Fermina jeszcze nie wróciła, Florentino cały czas wysiaduje jaja, robi porządki na gnieździe, nakłuwa dziobem wyściółkę, napowietrza dno dołka gniazdowego, przetacza jaja, wszystkie te czynności są konieczne aby zarodki rozwijały się prawidłowo
10:09 - wróciła Fermina, nareszcie, od wczoraj Florentino spędził na gnieździe przez przerwy 18 godzin 54 minuty ! , zaraz po
przylocie Ferminy Florentino wyfruwa z gniazda
10:12 - Florentino już wrócił, przyniósł w dziobie kępę zielonego, świeżego mchu
10:13 - samiec wyfruwa z gniazda
10:14 - wraca z gałązką
10:15 - ponowny wylot, leci w prawo
10:18 - Florentino wraca z patykiem w dziobie, po chwili znów wyfruwa
10:20 - wrócił, przyniósł kępę mchu
10:21 - Florentino wyfruwa z gniazda
10:22 - wraca, nowy materiał to gałązka
10:23 - wyfruwa z gniazda, leci w lewą stronę
10:24 - powrót z mchem i po odłożeniu go na gniazdo znów wyfruwa w lewo
10:26 - powrót, nowy nabytek do gniazda - gałązka
10:28 - odlot
10:30 - powrót z trawą, kępa trawy jasnego koloru, wyglądała jak sucha, po ułożeniu trawy ponwnie wyfruwa
10:32 - powrót z darnią leśną
10:33 - Florentino wyfruwa w prawo
10:36 - powrót z darnią leśną i zaraz wylot z gniazda
10:39 - powrót z gałązką
10:40 - ponowny wylot z gniazda
10:42 - powrót z zielona kępą mchu i za chwilę ponownie wyfruwa w lewo
10:44 - wraca z patykiem w dziobie
10:45 - wyfruwa w lewo
10:48 - wrócił z kępą jasnej, suchej trawy
10:50 - Florentino wyfruwa z gniazda leci w lewą stronę i to był ostateczny odlot, Florentino zakończył maraton uzupełniania budulca do gniazda
11:00-:13:26 - Fermina wysiaduje jaja
14:00-19:53 - cały czas na gnieździe przebywa Fermina, w tym czasie popadało trochę, deszcz był przelotny, Fermina nie zaniedbywała swoich obowiązków związanych z opieką nad jajami, jest już ciemno, Fermina zostanie na noc na gnieździe
20:43 - Fermina siedzi na dołku gniazdowym, przylgnęła płasko do gniazda, szyję schowała w tułów
20:56 - dziób schowany w długich piórach na szyi, Fermina drzemie
21:51 - słychać głos samca puszczyka
22:17 - słychać jakiś hałas, Fermina słucha, ale nie interweniuje, jest czujna, patrzy z uwagą w prawa stronę
22:25 - już spokój, Fermina drzemie
22:27 - drzemka, drzemką, ale dołek gniazdowy trzeba wietrzyć , właśnie wstała i wentyluje dołek gniazdowy, szybkimi ruchami dzioba spulchnia wyściółkę wokół jaj, chwilę później ponownie zajmuje miejsce na dołku gniazdowym
Offline
Moderator
03-05-2020
05:00 - wstaje nowy dzień, Fermina nadal na gnieździe
05:28 - wymiana w wysiadywaniu jaj, przyleciał właśnie Florentino, Fermina wyfruwa z gniazda na zasłużony odpoczynek, przebywała cały czas na gnieździe przez 19 godzin 19 minut ! (od wczoraj od godziny 10:09), zmiany w wysiadywaniu jaj tu na gnieździe Dąb 2 są wyjątkowo rzadkie
06:00-09:42 - na gnieździe jest w tej chwili Florentino, wysiaduje spokojnie jaja, trochę drzemie, ale systematycznie podnosi się aby wykonać obowiązkowe czynności w dołku gniazdowym: wietrzy wyściółkę, przetacza jaja, wentyluje dno dołka gniazdowego
10:00-11:00 - Florentino nadal pełni swój dyżur na gnieździe (11:00-11:20 krótka przerwa techniczna)
11:20-12:40 - na gnieździe nadal ten sam bocian
12:49 - słychać szczekanie psa, po kilku minutach (o 12:51) widać w tle, po prawej stronie przebiegającego psa
13:00-17:00 - na gnieździe bez zmian, Florentino wysiaduje jaja, deszcz popadał dość obficie (15:27- do ok. 16:00)
17:45 - przyleciała zmienniczka Fremina, Florentino wyfrunął po chwili z gniazda, poleciał w prawą stronę, dyżur Florentina na gnieździe trwał 12 godzin 17 minut
17:50-18:09 - Florentino jeszcze pracuje, wraca i wyfruwa z częstotliwością ok. 2-3 minut i znosi do gniazda nowy budulec, przyniósł w tym czasie 5 dużych kęp mchu i 3 gałązki
18:10 - Florentino wyfruwa z gniazda, leci w lewą stronę, zakończył uzupełnianie nowych materiałów na gnieździe
18:15-21:00 - na gnieździe Fermina, wysiaduje jaja
21:45 - słychać głos koziołka, Fermina chyba jest przyzwyczajona do takich odgłosów lasu, bo siedziała spokojnie
22:50 - cisza w lesie, Fermina siedzi płasko na gnieździe, drzemie
Offline
Zbanowany
10.13. smutny ten opiekun jajek na tym gnieździe (f.1.).
10.17. kontrola stanu jajek (f.2.), lekkie spulchnianie podłoża i zaraz zajęcie miejsca na nich.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-04 11:24:03)
Offline
Moderator
04-05-2020
03-00-05:00 - dyżur Ferminy trwa nadal, inkubuje jaja oraz robi przerwy na wykonanie niezbędnych czynności pielęgnacyjnych w dołku gniazdowym, może przy tym rozprostować nogi i skrzydła
05:45 - zmiana, przyleciał samiec Florentino, Fermina może opuścić gniazdo, czas jaki spędziła na gnieździe to równe 12 godzin (od wczoraj 17:45), wyfruwa w lewą stronę
05:46-12:56 - ten czas należy do Florentino, który od kilku dni jak co dzień wykonuje rutynowe zabiegi pielęgnacyjne w dołku gniazdowym
12:27 - wymiana bocianów, przyleciała właśnie Fermina, Florentino spędził dzisiaj nieco mniej czasu, bo tylko 7 godzin i 12 minut, chyba, że jeszcze wróci na nocną zmianę i zmieni Ferminę
12:57 - Florentino wyfruwa z gniazda, po niecałych 3 minutach wraca
13:00-13:24 - Florentino zamiast odlecieć na żerowisko jeszcze zrobił kilka kursów tam i z powrotem przynosząc do gniazda sporo mchu i jakiś patyk dla odmiany
13:25 - Florentino definitywnie wyfruwa z gniazda, leci w prawą stronę teraz już poleciał poszukać posiłku dla siebie
13:26-14:56 - Fermina cały czas na gnieździe, teraz ona sprawuje opiekę nad jajami i gniazdem
15:00-20:42 - w tym czasie cały czas jaja wysiaduje Fermina, nie było zmiany, Fermina spędzi dzisiejszą noc na gnieździe, zapowiada się na długi dyżur, ciekawe jak wcześnie Florentino przyleci aby zmienić Ferminę?
22:08 - cisza w lesie, Fermina śpi
Offline
Moderator
05-05-2020
01:50 - zaczyna padać deszcz, na gnieździe siedzi Fermina, wietrzenia dołka gniazdowego są już teraz rzadsze i bardzo krótkie czasowo
02:50-03:38 - deszcz teraz jest już dość mocny, Fermina siedzi na dołku gniazdowym dłuższy czas nie zmieniając pozycji, chroni jaja przed wilgocią i chłodem
03:56 - przestało padać, świta, ptaki zaczynają swoje trele, Fermina zmienia pozycję na dołku gniazdowym, wentylowanie wyściółki i jaj jest już nieco dłuższe
04:42 - w lesie jest mokro od deszczu, słychać jeszcze pojedyncze krople opadające na kamerę
05:53-07:30 - na gnieździe nadal Fermina, wietrzy dołek, przetrząsa wyściółkę, przetacza jaja
07:35 - przyleciał Florentino, bociany wymieniają się w obowiązkach, Fermina spędziła na gnieździe 18 godzin i 38 minut (od wczoraj, od 12:57), więc teraz pośpiesznie opuszcza gniazdo
12:58-15:00 - Florentino na gnieździe, jak co dzień wykonuje czynności pielęgnacyjne w dołku gniazdowym, między jednym a drugim wietrzeniem dołka może się nieco zdrzemnąć
16:00-18:36 - Florentino nadal nieustannie pełni dyżur, Fermina już powinna być, Florentino od czasu do czasu rozgląda się, może on też oczekuje wymiany na gnieździe
18:50-19:18 - Ferminy nadal nie ma
20:20 - Ferminy nadal nie ma, nie zmieniła Florentino od 07:35, przed nim cała noc na gnieździe
Offline
Moderator
06-05-2020
Nad ranem (03:32-03:47) spadł solidny deszcz, Florentino dzielnie pełni swój długi dyżur na gnieździe.
04:21 - w lesie jest mokro po deszczu, ale jaja są bezpieczne pod skrzydłami Florentino, który szczelnie je okrywa
05:59 - przyleciała Fermina, zmiana na gnieździe, teraz ona przejmuje opiekę nad jajami, Florentino spędził na gnieździe 22 godziny 24 minuty, samiec wyfruwa w prawo
06:05 - Florentino wrócił, przyniósł w dziobie patyk i zaraz odleciał w lewo
06:07 - powrócił z mchem i znów wyleciał w lewo
06:10 - powrót z kępa mchu i wylot w prawo
06:13 - powrót z kępą mchu i znów wylot w prawo
06:16 - powrót z patykiem, po chwili wylot w prawo
06:17 - powrót z gałązką i zaraz wylot w lewo
06:19 - powrót z patykiem i po chwili wylot w lewo
06:22 - powrót z długim patykiem i wylot w prawo
06:25 - powrót z dwoma gałązkami równocześnie i wylot w prawo
06:29 - ponownie wrócił z gałązką i zaraz poleciał w prawo
06:31 - powrót z darnią leśną i po chwili odlot w prawo
06:35 - Florentino przyniósł patyk i odleciał w prawo
06:40 - tym razem kępa mchu, po niespełna minucie odleciał w prawo
06:45 - przyniósł wielką kępę mchu, po tak długim pobycie na gnieździe ma jeszcze siłę aby nanieść tyle materiału!
06:47 - Florentino odlatuje w prawą stronę
06:50-10:00 - na gnieździe przebywa Fermina
10:05 - niespodziewanie powrócił Florentino, bociany zamieniły się w opiece nad gniazdem, Fermina wysiadywała jaja po zmianie tylko 4 godziny i 6 minut
10:06 - z gniazda wyfrunęła Fermina, został Florentino
10:24-10:38 - teraz Fermina przejęła rolę dostawcy - przynosi do gniazda kilka razy niewielkie patyki
10:40 - Florentino wstał, Fermina przejmuje po nim dołek gniazdowy, Florentino odlatuje w lewo (10:41)
10:45-11:11 - Florentino znów pracuje, jeszcze znosi gałązki i mech
Film: https://www.youtube.com/watch?v=2ZbsxzpV-uM
11:12 - Florentino usiadł na dołku gniazdowym (kolejna wymiana) a Fermina po 31 minowym wysiadywaniu podfrunęła w kierunku wystających gałęzi po prawej stronie
11:13-15:50 - na gnieździe przez cały czas przebywa Florentino
16:00-19:56 - zmiany nie było, Florentino cały czas jaja wysiaduje Florentino - na własne życzenie, bo Fermina wróci dopiero rano, chyba zbyt wcześnie ją zwolnił z obowiązków
Offline
Zbanowany
Offline
Moderator
07-05-2020
Noc upłynęła spokojnie, Florentino wysiadywał jaja z przerwami na rutynowe czynności pielęgnacyjne w dołku gniazdowym
08:47 - zmiana na gnieździe, przyleciała Fermina, Florentino opuścił gniazdo, spędził na gnieździe przez przerwy 21 godzin, 35 minut
08:50-09:10 - Florentino znosi do gniazda nowy materiał na wyściółkę: mech, kępy suchej trawy, patyki
09:10 - to był ostatni kurs Florentino, wyfrunął z gniazda na żerowisko zregenerować siły
09:30-15:00 - to czas dla Ferminy, opiekuje się gniazdem i jajami, systematycznie wietrzy wyściółkę, przetacza jaja, prostuje przy tym nogi i skrzydła, dba o kondycję swojego upierzenia, przeczesuje pióra posuwistymi ruchami dzioba i układa je, drzemie, na gnieździe spokój
15:11 - przyleciał zmiennik Florentino, bociany zamieniają się miejscami na dołku gniazdowym, Fermina odlatuje, jej nieprzerwany dyżur trwał 6 godzin, 24 minuty
15:12 - Florentino usiadł na dołku gniazdowym, inkubuje jaja, powtarza znane już czynności pielęgnacyjne w dołku gniazdowym z częstotliwością ok. 20-35 minut ( mniej więcej 2 razy w ciągu godziny)
16:00-18:30 - na gnieździe bez zmian, nadal Florentino wysiaduje jaja
19:00-20:12 - na gnieździe jaja wysiaduje Florentino, Fermina już dzisiaj go nie zmieni, samiec spędzi kolejną noc na nocnym dyżurze
21:30 - Florentino śpi, ale czujnie, czasem mruga okiem, dziób schował w długie pióra na szyi, siedzi płasko na dołku gniazdowym
Offline
Moderator
08-05-2020
Ta noc również należała do Florentino, spędził ją spokojnie wysiadując jaja.
04:34 - zmiana, przyleciała Fermina, przejęła dołek z jajami, Florentino wyfruwa z gniazda w lewą stronę, jego dyżur trwał 13 godzin,23 minuty
04:40 - wrócił Florentino, przyniósł w dziobie suchą trawę
04:41 - Florentino wyfruwa z gniazda, leci w prawo
04:41-08:20 - na gnieździe Fermina, siedzi płasko, drzemie, ale co jakiś czas podnosi się aby przewietrzyć dołek gniazdowy i przetoczyć jaja
08:21 - niespodziewana zmiana na gnieździe, przyleciał Florentino
08:22 - Fermina wyfruwa w lewa stronę
08:26 - Fermina wraca, przyniosła w dziobie odrobinę mchu
08:29 - Fermina wyfruwa w prawo
08:30 - Fermina wraca, schowała się za grubszym konarem
08:33 - Fermina przefunęła na cieńszy konar po lewej stronie i stąd sfrunęła na gniazdo, ale po chwili znów wylatuje, leci w prawo
08:39 - wróciła, przyniosła trochę mchu
08:40 - Ferina podeszła do dołka gniazdowego, Florentino wstał, Fermina zajmuje miejsce na dołku, Florentino wyfruwa z gniazda, leci w lewo
08:44 - Florentino wraca, przyniósł mech i znów odlatuje w lewo
08:47 - wrócił, przyniósł w dziobie gałązkę i zaraz wyfruwa w lewo
08:50 - wraca z kępą mchu, po chwili ponownie wyfruwa, leci w prawo
08:54 - Florentino przyniósł gruby patyk
08:55 - Fermina schodzi z dołka na brzeg gniazda, Florentino ponownie wyfruwa, wiec Fermina wraca do wysiadywania jaj
08:59 - Florentino wraca z kępą mchu i trawy równocześnie
09:01 - ponowny wylot Florentino - leci w lewą stronę
09:04 - Florentino jest już z powrotem, przyniósł patyk
09:06 - Florentino odlatuje w w prawa stronę
09:08 - jest już z powrotem z wielką kępą zielonego mchu
09:09 - Fermina podnosi się z dołka, kolejna zmiana na dołku gniazdowym - Florentino przejmuje dołek
09:10 - Fermina wyfruwa z gniazda, wysiadywała jaja przez 3 godziny, 47 minut
09:11-10:44 - na gnieździe przebywa Florentino
11:00-15:00 - jaja wysiaduje Florentino, jak co dzień dba o to, aby dołek gniazdowy z jajami był regularnie wietrzony, jaja przetaczane, pogoda jest słoneczna, wysiadywanie przebiega spokojnie
16:00-18:00 - Florentino nadal pełni swój rodzicielski dyżur na gnieździe
18:15 - zmiana na gnieździe, przyleciała Fermina, Florentino poleciał w lewą stronę, z powodu już późnej pory dzisiaj po południu nie było już dostawy nowego materiału do gniazda, przebywał na gnieździe bez przerwy 9 godzin, 5 minut, Florentino zapewne udał się od razu na żerowisko
19:00-20:00 - Fermina wysiaduje jaj, dzisiaj pod gniazdem można było obserwować przechodzące jelenie
21:00-22:13 - Fermina drzemie, cisza nocna
Offline
Moderator
09-05-2020
02:54 - na gnieździe siedzi Fermina
02:56-06:40 - Fermina nadal na gnieździe, wentyluje dołek gniazdowy i przesuwa jaja: 02:56, 03:37, 04:01, 04:58, 05:24, 06:09, 06:30
06:42 - wymiana w wysiadywaniu, przyleciał Florentino, Fermina jeszcze siedzi, Florentino czeka na przejęcie dołka, dopiero po delikatnym skubnięciu samicy po głowie Fermina wstaje, jej nieprzerwany dyżur trwał 12 godzin, 27 minut
06:43 - Fermina wstała, rozprostowała skrzydła i odleciała w prawa stronę, teraz Florentino obejmuje opiekę nad gniazdem
06:47 - wróciła Fermina, przyniosła w dziobie mech i wyfrunęła w prawą stronę
06:49 - podobnie jak wyżej
06:50 - jw.
06:52 - jw.
06:54 - Fermina wróciła z mchem, przyleciała z lewej strony i stanęła na cieńszym konarze (z lewej), po chwili przefrunęła na grubszy konar (na wprost kamery) cały czas z mchem w dziobie, położyła wreszcie mech na konarze - nietypowa, ciekawa obserwacja
Film: Fermina buduje nowe gniazdko ? https://www.youtube.com/watch?v=5rdqQHgbPX4
06:55 - Fermina odlatuje w lewo startując grubszego konara
06:59 - wraca Fermina, przyniosła w dziobie odrobinę suchej trawy (Fermina przynosi niewielkie ilości materiału, przeważnie mech, rzadko patyki)
07:00 - Fermina wyfruwa w prawa stronę
07:01 - już jest z powrotem, przyniosła niewielką ilość mchu i po chwili leci w lewo
07:04 - wróciła z lewej strony, przyniosła sucha trawę, Florentino wstał z dołka, Fermina odlatuje w lewo(?) - przez chwilę były zakłócenia w płynności przekazu, ale potem wydaje się, że zawróciła pod gniazdem i widać ja jak leci w prawą stronę
07:15-09:20 - Florentino opiekuje się gniazdem
09:30-11:25 - Florentino nadal wysiaduje jaja, robi się ciepło, bocian oddycha przez rozchylony dziób
12:00-14:44 - trwa dyżur Florentino, bocian siedzi cały czas w słońcu, chłodzi się oddychając przez otwarty dziób
15:00-16:20 - trochę chłodniej, jest lekki cień na gnieździe, Florentino nadal wysiaduje jaja
16:22 - zmiana na gnieździe, wróciła Fermina, Florentino pośpiesznie odfrunął w lewą stronę, dzisiaj po południu już nie było dostaw nowego budulca do gniazda, dzisiaj od rana spędził na gnieździe 9 godzin, 40 minut
17:00-19:30 - Fermina wysiaduje jaja, zostanie dzisiaj na noc
22:06 - Fermina siedzi płasko, drzemie
Offline
Moderator
10-05-2020
Noc upłynęła spokojnie, ale nad ranem Fermina musiała interweniować, ponieważ o 04:46 przy gnieździe pojawił się jastrząb (wydaje mi się, że nawet dwa)
Film: https://www.youtube.com/watch?v=7FQT41A8fms
04:50 - ponownie jastrząb przyleciał na gałęzie po prawej, Fermina go widzi, siedzi na jajkach, ale jest czujna (w tle słychać kukułkę)
04:51 - jastrząb odleciał
04:52-06:00 - Fermina siedzi na gnieździe
06:01 - zmiana, przyleciał Florentino, Fermina nie wstaje, ociąga się, mimo, że samiec ja ponagla skubiąc ją po głowie
06:03 - Fermina podniosła się z dołka, "powiedziała" coś do Florentino
06:04-06:05 - wspólnie obserwują coś po lewej stronie
06:06 - Fermina nadal jest na gnieździe, stoi na jednej nodze
06:08 - Fermina wyfruwa z gniazda, leci w prawo
06:17 - Fermina jeszcze definitywnie nie odleciała, widać ją po prawej stronie, koło zielonych drzewek, jak spaceruje po ziemi
06:18 - Fermina frunie z ziemi na grubszy konar na gałąź i tam stoi
06:20 - przefrunęła na cieńszy konar, po chwili wspina się na wyżej na wystającą z konara gałąź
06:22 - wyfruwa na prawa stronę startując z cieńszego konara
06:24 - jeszcze wróciła do gniazda, przyniosła niewielką ilość mchu, położyła obok Florentino i odleciała w prawą stronę
06:25-12:00 - Florentino dyżuruje na gnieździe, dyżur przebiega spokojnie, jak dotąd jastrzębie pojawiają się podczas pobytu Ferminy na gnieździe, samiec wykonuje swoje rutynowe zadania związane z wysiadywaniem jaj
13:10-20:00 - na gnieździe nadal przebywa Florentino, po południu kilka razy pokropił przelotny deszcz, Florentino pozostanie na noc, Fermina go nie wymieniła po południu
Offline
Moderator
11-05-2020
00:11 - jaja wysiaduje Florentino
01:11-05:09 - noc upływa w spokoju, wentylacja dołka gniazdowego: 01:11, 02:27, 03:01, 03:50, 04:32, 05:09
05:11 - zmiana na gnieździe, przyleciała Fermina, Florentino spędził na gnieździe 23 godziny, 10 minut, teraz wyfruwa z gniazda, leci w lewą stronę
05:16 - wraca z mchem i zaraz wyfruwa w prawo
05:21 - Florentino przyniósł kępę mchu i odleciał w lewo
05:23 - powrót z niewielkimi patykami i mchem, zaraz wyfruwa w prawą stronę
05:26 - powrót z gałązką, po chwili leci w prawo
05:32 - przyniósł długi patyk i odfrunął w prawa stronę, na tym Florentino zakończył dostawy materiału do gniazda
06:41-12:16 - na gnieździe przebywa Fermina, jest ciepło, chłodzi się oddychając przez otwarty dziób, dołek jest wentylowany, jaja przetaczane, Fermina pielęgnuje również swoje pióra, w tym czasie wietrzenie dołka odbywało się o : 05:57, 06:28, 06:51, 07:15, 07:42, 08:18, 08:54, 09:22, 09:39, 10:15, 10:38, 10:50, 10:59, 11:09. 11:41, 12:16, za każdym razem po zakończeniu tych czynności Fermina siada na gniazdo zmieniając kierunek wysiadywania
13:00-16:39 - dyżur na gnieździe nadal pełni Fermina, w tym czasie kilka razy spadł przelotny deszcz
17:00 - na gnieździe nadal Fermina
17:30-18:33 - deszcz wciąż pada, Fermina jednak podnosi się z dołka nieco rzadziej i tylko na chwilę, zmienia kierunek wysiadywania
22:02 - deszcz wciąż pada, na gnieździe Fermina, musi przetrwać jakoś te deszczową noc, jest na gnieździe od 05:11
22:08 - deszcz powoli ustaje, słychać jeszcze pojedyncze spadające krople
Od 20:02 do ok.21:25 przekaz online został przerwany, w związku z tym zmienił się adres transmisji.
Nowy adres: https://www.youtube.com/watch?v=XrlVNdBgiZM
Offline
Moderator
12-05-2020
Deszcz ustawał tylko chwilowo, właściwie padało całą noc, temperatura spadła drastycznie, bocian wysiadujący jaja - Fermina miał tym razem ciężki dyżur nocny.
00:08-03:35 - Fermina nie ruszała się z miejsca, siedziała nie podnosząc się, deszcz padał intensywnie, były krótkie przerwy w transmisji, więc w tym czasie mogła zrobić krótką przerwę na rozprostowanie skrzydeł i nóg
03:38 - Fermina wstała z dołka gniazdowego, trwało to tylko moment, ledwie ruszyła dziobem na dnie dołka, zmieniła kierunek wysiadywania i ponownie zasiadła na dołku gniazdowym
06:05 - zaczyna się pogodny ranek, wygląda słońce, życie na gnieździe wraca do normy, Fermina zaczyna swoje rutynowe, systematyczne zadania związane z pielęgnacją jajek, poprawia swoje upierzenie, przeczesuje je i układa
07:03 - zmiana na gnieździe, przyleciał Florentino, Fermina natychmiast odleciała, na gnieździe spędziła 25 godzin, 52 minuty
08:12:00 - na gnieździe cały czas przebywa Florentino
13:42 - dyżur jak dotąd przebiegał spokojnie, ale niestety znów przy gnieździe pojawił się jastrząb, przeleciał tylko obok gniazda, Florentino go widział, więc o zagrożeniu ze strony jastrzębi wiedzą teraz obydwa bociany
Film: https://www.youtube.com/watch?v=ajgTv5ppgL0
14:00-17:00 - na gnieździe nadal przebywa Florentino
17:06-18:08 - brak przekazu
18:09-19:45 - na gnieździe siedzi bocian, wysiaduje jaja - który?, brak przekazu może pomieszać szyki, ale z czatu przy transmisji na YT dowiedziałam się, że to Fermina , zmiana na gnieździe była o 17:30
Offline
Moderator
13-05-2020
06:52 - na gnieździe siedzi bocian - który? (w nocy i nad ranem nie było przekazu), w nocy na gnieździe była Fermina, ale okazuje się, że bociany zmieniły się o 05:44, więc na gnieździe przebywa teraz Florentino Fermina była bez przerwy na gnieździe 12 godzin, 14 minut
07:34-16:30 - gniazdem przez cały czas opiekował się Florentino
16:31 - przyleciała Fermina, przejęła dołek gniazdowy z jajkami, dyżur Florentino trwał 10 godzin 47 minut, teraz Florentino wyfruwa z gniazda
16:35 - wrócił Florentino, przyniósł w dziobie mech i zaraz odleciał w lewą stronę
16:37 - Florentino już jest z powrotem z kępą mchu w dziobie, po chwili odleciał w lewo
16:42 - ponownie wrócił, przyniósł suchą trawę (ten rodzaj trawy zawsze dostarcza wtedy, gdy wraca od lewej strony) i odlatuje znów w lewą stronę
16:51 - ponownie wiązka suchej trawy, Florentino rozłożył trawę na gnieździe i znów wyfrunął, tym razem w prawo
16:53, 16:55 - kolejne dostawy mchu
16:59 - Florentino wrócił z gałązką, to była ostatnia dostawa
17:00 - Florentino wyfruwa z gniazda i leci w prawą stronę
17:15-19:08 - Fermina wysiaduje jaja, robi rutynowe przerwy na prostowanie nóg i kości, pielęgnuje przy okazji swoje upierzenie a także co najważniejsze - wietrzy dołek gniazdowy, poprawia wyściółkę i przesuwa jajka
21:30-21:49 - na gnieździe dyżur pełni Fermina, siedzi tyłem do kamery, szczelnie otula skrzydłami dołek gniazdowy z jajkami, dziób wtuliła w długie pióra na szyi, drzemie
Offline
Moderator
14-05-2020
W nocy co jakiś czas kropił drobny deszcz, Jaja wysiadywała Fermina.
06:31-07:35 - na gnieździe nadal przebywa Fermina
08:24 - wymiana bocianów, przyleciał Florentino, Fermina nie zeszła od razu z dołka - tak się zasiedziała spędziła na gnieździe 15 godzin, 53 minuty
08:25 - dołek z jajami przejmuje Florentino, Fermina wyfruwa z gniazda
08:27 - Fermina wraca, przyniosła w dziobie mech i zaraz odlatuje w prawą stronę
08:29 - podobnie jw.
08:33 - Fermina znów wraca do gniazda, tym razem przyniosła patyk i zaraz pofrunęła w prawą stronę, tym razem już definitywnie odleciała na żerowisko
08:59-11:01 - na gnieździe dyżur pełni Florentino
11:33-12:20 - na gnieździe spokój, Florentino trochę drzemie, podnosi się systematycznie z gniazda aby przewentylować wyściółkę w dołku gniazdowym, przetoczyć jaja i poprawić swoje upierzenie
12:23 - widać jak dołem przebiegają dwie sarny z lewej strony na prawą
12:39 - Florentino jest czujny, coś widzi albo słyszy, po chwili widać po prawej stronie ekranu przebiegające dwa dość duże psy
12:42-15:00 - na gnieździe wszystko wróciło do normy, jaja wysiaduje Florentino
15:15-16:54 - wszystko po staremu - gniazdo zajmuje Florentino
17:00-22:04 - Florentino nadal na gnieździe, dzisiaj spędzi noc na gnieździe, Fermina zapewne przyleci rano aby go podmienić w wysiadywaniu jaj
Offline
Zbanowany
Na Dębie 2, na dzień 15.05.20r. link: https://www.youtube.com/watch?v=XrlVNdBgiZM
16.18. na gnieździe jeden bocian wysiadujący jajka (f.1.).
16.38. na (f.2.), bocian wysiadujący i w prawym górnym rogu jasna zasłona ze skrzydełek trzmiela? lub innego dość dużego owada fruwającego.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-15 17:47:27)
Offline