Ogłoszenie


Drodzy Forumowicze - zdarza się, że nieraz w dziale forum pt "Pomoc" są podawane istotne dla Was informacje - zerkajcie do wątków tego tematu - to może sporo pomóc :).
Informacje nt. działania forum

Dziękujemy za obecność i udział na naszym forum! Prosimy o stosowanie się do regulaminu i uwag administratorów! Wynikają one zawsze z dobrej woli i dbałości o czytelność i przejrzystość forum dla dobra wszystkich użytkowników



- - - - > sklep o przyrodzie i dla miłośników przyrody - - - Rytmy Natury w Dolinie Baryczy DVD< - - - -

#81 2020-05-15 20:27:33

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

15-05-2020

W nocy gniazdo było pod opieką Florentino.

05:09 - już jest zmiana, przyleciała Fermina, Florentino poleciał w lewą stronę, jego dyżur trwał  20 godzin, 45 minut
05:15-05:58 - Florentino lata tam i z powrotem, uzupełnia budulec w gnieździe, w tym czasie przyniósł 7 wielkich kęp mchu i 5 gałązek
05:59 - Floerentino odleciał w prawą stronę, teraz już poleciał na żerowisko i zasłużony odpoczynek

https://images86.fotosik.pl/797/781b6f17738ae764m.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/a09597cc82bb5b8em.jpg  https://images85.fotosik.pl/798/1247b5317f04d847m.jpg

06:00-11:40 - na gnieździe przebywa Fermina wykonuje swoje obowiązki jak co dzień, rozkład zajęć jest taki sam: pielęgnacja dołka gniazdowego, przetaczanie jaj, wentylowanie wyściółki i przetaczanie jaj
11:43 - przyleciał zmiennik - to Florentino, Fermina opuściła gniazdo, poleciała w prawą stronę, ale nieco wyżej - w kierunku wystających gałęzi po prawej stronie ekranu, przesiedziała na gnieździe 6 godzin, 30 minut

https://images85.fotosik.pl/798/12e6d840e7316ec9m.jpg

11:44-18:13 - Florentino wysiaduje jaja, scenariusz pobytu na gnieździe jest podobny jak zawsze, dyżur przebiega spokojnie
18:13 - zmiana na gnieździe, Fermina przejmuje dyżur, po pobieżnym poprawieniu wyściółki zajmuje miejsce na dołku gniazdowym, Florentino wyfruwa i leci w prawą stronę, Florentino dyżurował 6 godzin, 30 minut

https://images86.fotosik.pl/797/4e827a77bcf777b1m.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/c82320ac42e1b716m.jpg

18:17 - Florentino wraca, przyniósł w dziobie kępę darni leśnej i zaraz odleciał w lewo
18:20 - wrócił, przyniósł mech i ponownie wyfrunął w lewo
18:28 - Florentino jest z powrotem na gnieździe, tym razem przyniósł gałązkę i po chwili wyfruwa, leci w prawą stronę
18:47 - już wydawało się, że Florentino poleciał odpoczywać, ale niespodziewanie wraca - jeszcze jedna gałązka do kolekcji ale zaraz wyfruwa ponownie, leci w prawą stronę, teraz zakończył dostawę budulca do gniazda
19:00-19:22 - Fermina wysiaduje jaja, siedzi płasko na gnieździe otoczona zielonym mchem, którego jest już tak dużo w gnieździe, że prawie nie widać jaj

Offline

 

#82 2020-05-16 20:43:50

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

16-05-2020

00:02 Fermina śpi, ale nie zapomina o obowiązkach rodzicielskich nawet w nocy, wietrzy dołek gniazdowy, przesuwa jaja. Kolejne wentylacje dołka: 00:08, 00:58, 01:29, 02:57, 03:16, 03:39, 04:26
05:23 - przyleciał zmiennik Florentino, Fermina odleciała w lewą stronę, na gnieździe spędziła 11 godzin, 10 minut
05:27 - Fermina wraca na gniazdo, przyniosła w dziobie mech i zaraz wyfruwa w lewą stronę
05:27, 05:31 - kolejne dostawy małych kępek mchu
05:37 - Fermina wraca z następną kiścią mchu, tym razem wylądowała na bocznym, cieńszym konarze i stąd przeszła na gniazdo
05:40 - przyniosła małą, cienka gałązkę, położyła na gnieździe i odleciała w lewą stronę - to była ostatnia jej dostawa

https://images86.fotosik.pl/797/5f62a11727a7ef20m.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/635208afda2af2c4m.jpg  https://images85.fotosik.pl/798/2958b77d8ce06d96m.jpg

06:00-12:00 - przez cały czas na gnieździe przebywa Florentino, opiekuje się starannie gniazdem , wykonuje wszystkie rutynowe zabiegi związane z codzienną pielęgnacją dołka gniazdowego, dba o swoje upierzenie często je przeczesuje i układa
12:15-17:00 - Florentino cały czas dyżuruje na gnieździe
17:41 - zmiana, przyleciała Fermina, Florentino schodzi z dołka gniazdowego i wyfruwa w prawą stronę, jego dyżur trwał 12 godzin, 18 minut

https://images86.fotosik.pl/797/a884dc287cf5cf0em.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/c240bd46545f66f8m.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/05e446813b6ad4aem.jpg

18:00-19:40 - Fermina wysiaduje jaja
21:25 - cisza w lesie, Fermina siedzi na gnieździe, głowę wtuliła w tułów, dziób schowała w długie pióra na szyi

Offline

 

#83 2020-05-17 10:37:25

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

17-05-2020


Noc Ferminy na gnieździe upłynęła spokojnie.

04:25 - przyleciał Florentino, Fermina wyfrunęła z gniazda, poleciała w lewą stronę, spędziła na gnieździe 10 godzin, 44 minuty
04:31 - Fermina wróciła z mchem w dziobie i zaraz ponownie odfrunęła w lewo
04:33 - powrót Ferminy z mchem i odlot znów w lewo
04:37 - Fermina wraca, nadlatuje z prawej strony z mchem, ale widać było jak przelatuje pod gniazdem z lewej na prawą stronę, położyła mech na gnieździe i wyfruwa w lewą stronę
04:40 - jeszcze raz wraca, przyniosła mech i to był jej ostatni kurs, odleciała w lewą stronę, tym razem poleciała na zasłużony odpoczynek, na żerowiska

https://images85.fotosik.pl/798/46dd0f98f65864d9m.jpg  https://images85.fotosik.pl/798/e3e97b0bdbeae67cm.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/e060283414fd2c89m.jpg

04:45-09:33 - na gnieździe przebywa Florentino
10:00-12:15 - nic się nie zmieniło, Florentino nadal na gnieździe, wysiaduje jaja
12:20 - Florentino coś obserwuje po lewej stronie gniazda, nastroszył pióra
12:23 - nadal jest napuszony, reaguje nie tylko postawą (nie schodzi z gniazda, siedzi nadal), ale uniósł głowę i gwiżdże, z lewej na prawą stronę pod gniazdem przefruwa szybko ptak, czy to jest jastrząb? - nie potrafię rozpoznać z tej odległości i przy tej szybkości lotu
12:25 - Florentino już jest spokojny, kontynuuje wysiadywanie
12:30-14:00 - trwa wysiadywanie jaj, na gnieździe w dalszym ciągu jest Florentino
14:24 - słychać warkot motorów, Florentino w popłochu podrywa się z gniazda i odlatuje w lewą stronę, za moment widać dwa motory przejeżdżające pod gniazdem! W sezonie lęgowym, w strefie chronionej - a tak w ogóle motory, które tak hałasują w lesie???
14:25- 14:48 - gniazdo nadal bez opieki
14:48 - bocian nadlatuje z prawej strony, wylądował na gałęzi za grubszym konarem, stoi tam, niepewnie rozgląda się
14:50 - przefrunął na gałąź cieńszego konara po lewej strony, stoi i obserwuje uważnie lewą stronę lasu
14:52 - schodzi po konarze na gniazdo, poprawił wyściółkę, przetoczył jaja
14:53 - usiadł na gnieździe
15:00-15:55 - Florentino wysiaduje jaja
15:56 - wymiana bocianów, przyleciała Fermina, przejmuje dołek z jajami, Floerntino wyfruwa z gniazda, leci w prawą stronę, spędził na gnieździe 11 godzin, 31 minut ( oprócz tych ok. 30 minut, kiedy został zmuszony opuścić gniazdo)

https://images85.fotosik.pl/798/5426faeca4d1d562m.jpg

16:00-19:46 - na dyżurze Fermina, wysiaduje jaja, wieczorem już trochę przysypia

Offline

 

#84 2020-05-17 11:21:02

 Kropek

Zbanowany

Zarejestrowany: 2020-02-24
Posty: 126

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

fajnie mylę gniazda z tym z puszczy Noteckiej

Ostatnio edytowany przez Kropek (2020-05-17 11:38:58)

Offline

 

#85 2020-05-18 21:43:19

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

18-05-2020

Fermina wysiadywała jaja przez całą noc, oczywiście z krótkimi przerwami na wentylację dołka gniazdowego i przesuwanie jaj.

06:18 - przyleciał zmiennik, Florentino wrócił na gniazdo w pokazowym stylu i znów zaskoczył Ferminę, która zareagowała na jego skradania stroszeniem piór
06:21 - Fermino zszedł na gniazdo z lewego konaru, powoli i dostojnie, Fermina z napuszonymi piórami już chciała bronić gniazdo

https://images86.fotosik.pl/797/2faa52cd3fb81a18m.jpg  https://images85.fotosik.pl/798/6831da9819460c9fm.jpg  https://images85.fotosik.pl/798/7805093603dd10f5m.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/d691b9d943d56aeem.jpg

06:22 - Florentino zajmuje dołek z jajami, Fermina wyfruwa z gniazda, odleciała w prawą stronę, spędziła tu nieprzerwanie 14 godzin, 22 minuty
06:27 - Fermina wraca do gniazda, przyniosła mech i odleciała w prawą stronę
06:32 - dostawa patyczków, Fermina wyladowała z patykami w dziobie na cieńszy konar i stad zeszła na gniazdo, po chwili znów odleciała w lewą stronę
06:36 - Fermina wraca do gniazda z mchem, odleciała ponownie w lewą stronę
06:46 - ponownie dostawa, to mech
06:47 - Fermina wyfruwa ostatecznie z gniazda, leci w lewą stronę
07:00-08:00 - jaja wysiaduje Florentino
08:02 - pod gniazdem z lewej na prawą przelatuje dość duży ptak, potem drugi (ten mniej widoczny), Florentino go zauważył, ale nie interweniował
09:00-11:50 - na gnieździe nadal Florentino
11:51 - na koronie gniazda przysiadł kowalik, zbliżył się dość blisko, ale to trwało tylko moment i odleciał
12:00-15:00 - Florentino nadal pełni swój dyżur
15:15-17:00 - Florentino w dalszym ciągu wysiaduje jaja
17:40 - przyleciała Fermina, Florentino kończy dyżur, który trwał 11 godzin, 22 minuty, wyfruwa w lewą stronę
17:44-18:04 - Florentino jeszcze nie odleciał ostatecznie, wykonał jeszcze kilka kursów tam i z powrotem znosząc do gniazda nowy materiał, przyniósł 5 razy kępy mchu i 2 razy patyki i gałązkę

https://images86.fotosik.pl/797/bdaf1cce53382900m.jpg  https://images86.fotosik.pl/797/188f5f8455fb82c0m.jpg https://images85.fotosik.pl/798/2a729357ddb091c1m.jpg

18:04 - Florentino odleciał definitywnie, poleciał odpoczywać i żerować
18:15-19:00 - Fermina wysiaduje jaja
19:19-19:22 pod gniazdem widać łanię z młodym, mały przebiega tam i z powrotem prawej na lewą stronę i z powrotem a łania za nim jak za niesfornym dzieckiem
19:53-21:20 - Fermina wysiaduje jaja, płasko siedzi na dołku gniazdowym, dziób schowała w pióra, drzemie

Offline

 

#86 2020-05-19 22:20:48

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

19-05-2020


03:20-04:00 - rozwidnia się, słychać śpiew ptaków - kosy najgłośniej, Fermina już nie śpi coraz częściej podnosi się z dołka i wentyluje wyściółkę
04:04-07:15 - przerwa techniczna
07:16 - na gnieździe siedzi już inny bocian, to Florentino, zmiana musiała się odbyć w czasie przerwy technicznej
08:00-15:37 - na gnieździe dyżuruje Florentino, wysiadywanie jaj odbywa się przy dobrej pogodzie, dzisiaj wyjątkowo słychać głośne trele ptaków, przodują zięby i kosy (wczoraj było widać w kamerze dwa samce na gałęzi drzewa)
15:30-18:00 - Florentino kontynuuje wysiadywanie jaj
18:12 - Florentino coś dostrzegł po prawej stronie, obserwuje
18:13 - z prawej na lewą stronę pod gniazdem przefruwa bocian czarny, Florentino wie, że przyleciała Fermina, ale jeszcze nie zmieniła go w wysiadywaniu
18:14-18:21 - Fermina nadal poza kadrem, Florentino czeka na zmianę, nie schodzi z gniazda
18:22 - z lewej strony nadlatuje Fermina, ląduje na gnieździe, teraz Florentino opuszcza gniazdo
18:24-18:30 - Florentino znosi do gniazda nowy materiał do nadbudowy gniazda: patyki, mech, darń
18:39 - wyfruwa z gniazda, leci w prawą stronę
18:40-20:00 - na gnieździe Fermina, opiekuje się gniazdem w rutynowy sposób - jak co dzień, o 19:39 słychać w tle odgłosy motorów, znów tu są, ale Fermina tylko słucha, nie podnosi się z gniazda

https://images86.fotosik.pl/798/60f8e5ea1871e922m.jpg  https://images86.fotosik.pl/798/f2653b72c4774b47m.jpg  https://images85.fotosik.pl/799/d06069c3ebe1831cm.jpg

21:15 - cisza w lesie, Fermina siedzi płasko na gnieździe, drzemie

Offline

 

#87 2020-05-20 23:55:57

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

20-05-2020


03:00-06:20 - Fermina nie śpi, budzi się nowy dzień, ptaki zaczynają poranny koncert , najlepiej słyszalne to zięba i kos, zapewne są najbliżej mikrofonu, w lesie na kilka minut zawisła lekka mgiełka, Fermina rutynowo wentyluje wyściółkę wokół jaj, poprawia swoje upierzenie
06:21 - wymiana bocianów, przyleciał właśnie Florentino
06:22 - Fermina wyfruwa z gniazda, jej dyżur trwał 11 godzin, 59 minut
06:24 - słychać "szczekanie" koziołka
06:30 - przefrunęła z prawej strony na lewą i stanęła na lewym konarze, stąd zeszła na gniazdo z niewielką kępką mchu i po chwili pofrunęła w prawa stronę
06:31-07:10 - koncert ptasi, słychać ziębę, i chyba wilgę(?) i jeszcze inne, których nazw nie jestem pewna
07:17 - Fermina jeszcze wróciła, przyniosła drobne patyczki
07:18 - Fermina wyfruwa z gniazda w prawą stronę
07:30-13:00 - Florentino dyżuruje na gnieździe, nie zaniedbuje sowich obowiązków, wykonuje regularne wietrzenie dołka gniazdowego, przetacza jaja, kosy i zięby nadal koncertują, słychać kukułkę
13:18 - z lewej na prawą stronę przelatuje jakiś ptak, Florentino "pokazuje", że nie jest zadowolony, gdy się go niepokoi, wstał, nastroszył pióra, opuścił skrzydła na dól i zagwizdał stłumionym głosem

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=cuOPkcpaGJY

14:00-16:20 - dalsze wysiadywanie przebiega już w spokojnej atmosferze przy dobrej pogodzie
16:21 - zmiana na gnieździe, przyleciała Fermina, Florentino odleciał w lewą stronę, przebywał na gnieździe równe 10 godzin
16:24-16:47 - Florentino robi codzienne dostawy nowego budulca, w sumie dostaw było sześć a na gnieździe pojawiły się nowe patyki i kępy mchu
16:47 - Florentino definitywnie zakończył dostawy i odleciał w prawą stronę
16:53-16:55 - Fermina coś obserwuje, jest spięta
16:55 - nagle wstaje i podrywa się do lotu, coś ją spłoszyło, frunie w prawo, w stronę gałęzi widocznych po prawej stronie ekranu
16:55-18:39 - jaja były bez opieki, jest ciepło, więc nie wychłodziły się, ale mogły stać się łatwym łupem innych ptaków

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=v7U4TMo-Et0

18:39 - Fermina wraca do gniazda, przyleciała z prawej strony, przeleciała za grubym konarem i stanęła na lewym, obserwuje otoczenie, rozgląda się, ostrożnie schodzi po konarze na gniazdo jeszcze badając teren i zaraz siada na dołku gniazdowym.
Ferminę prawdopodobnie wypłoszył pies, który widziany był pod gniazdem - taka informacja ukazała się na Topczacie (pierwszy raz był w towarzystwie drugiego psa, dzisiaj samotnie)
19:00-22:00 - Fermina wysiaduje jaja
22:19, 22:25 - bardzo wyraźnie słychać głos samca puszczyka
23:07-23:09 - puszczyk ponownie się odzywa

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=C-Vxw7sLZng

Offline

 

#88 2020-05-21 18:25:44

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

21-05-2020


W nocy Fermina miała spokój. Wysiadywała jaja robiąc przerwy na wietrzenie dołka gniazdowego i przetaczanie jaj.

08:38 - zmiana, przyleciał Florentino, Fermina rozprostowała skrzydła, przywitała się z Florentino cichym śpiewem i odleciała na odpoczynek i żerowisko, jej dyżur był zaplanowany na 16 godzin 17 minut, ale należy odliczyć czas, kiedy jaja były bez opieki - 1 godzina 44 minuty

https://images86.fotosik.pl/799/92eab4170b865eb3m.jpg  https://images86.fotosik.pl/799/7ea5a2a537eb425em.jpg

09:00-13:00 - na gnieździe dyżur pełni Florentino, pogoda jest słoneczna, miedzy koronami drzew prześwituje błękit nieba, na gnieździe spokój
14:00-16:39 - na gnieździe bez zmian, Florentino nadal wysiaduje jaja, dołek gniazdowy jest regularnie wietrzony, wyściółka napowietrzana, jaja obracane, po każdej wentylacji bocian zmienia kierunek wysiadywania
17:00-20:00 - na gnieździe nadal Florentino, Fermina nie zmieniła go po południu i dzisiaj już nie przyleci, Florentino spędzi noc na gnieździe
20:15-22:26 - jaja wysiaduje Florentino, mimo, że przebywa na gnieździe już tyle godzin, nie zaniedbuje swoich obowiązków, wietrzenia wyściółki w dołku gniazdowym i obracanie jaj odbywa się regularnie, przy okazji swoich rutynowych zabiegów pielęgnacyjnych prostuje nogi i skrzydła a także czyści i układa swoje upierzenie

Offline

 

#89 2020-05-22 18:14:51

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

22-05-2020


03:03-05:07 - na gnieździe przebywa w dalszym ciągu Florentino
05:09 - zmiana, przyleciała Fermina, Florentino powinien natychmiast udać na odpoczynek, przebywał na gnieździe 20 godzin, 31 minut, wyfruwa z gniazda i leci w lewą stronę
05:12 - wrócił jednak i od tej pory zaczyna się maraton! - Florentino wykonuje kilkanaście kursów tam i z powrotem, znosi do gniazda nowy materiał, dzisiaj było aż 25 dostaw - to rekord!, nie przypominam sobie takiej sytuacji w moich obserwacjach
05:12-06:44 - w tym czasie przyniósł do gniazda: 13 dużych kęp mchu i trawy oraz 12 patyków/gałązek, gniazdo jest już tak wymoszczone mchem, że wysiadująca jaja teraz Fermina "zapada" się na dołku gniazdowym

https://images85.fotosik.pl/800/7e945e172dfe5009m.jpg  https://images86.fotosik.pl/799/3ad93e4189a501adm.jpg

06:44 - Florentino wyfruwa z gniazda, leci w lewą stronę
06:47 - jeszcze raz widać Florentino, jak leci z lewej na prawą stronę pod gniazdem, teraz już chyba poleciał ostatecznie
07:00-11:29 - wysiadywanie jaj przebiega spokojnie, Fermina regularnie wietrzy dołek gniazdowy, przetacza jaja
11:30 - spokój przerywa intruz przelatujący koło gniazda, który pozwala sobie na jeszcze więcej - siada na gałęzi na grubym konarem!, to zdenerwowało Ferminę, wstała z gniazda, opuściła skrzydła na dół i przyjęła postawę obronną, głośno kłapie dziobem, to był niestety jastrząb, poleciał sobie po chwili w prawą stronę, ale jest to niepokojący sygnał, że drapieżnik nie odpuszcza

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=lSFdnkOG38U

11:45-12:55 - Fermina w dalszym ciągu pełni swój dyżur na gnieździe
12:57 - niespodziewana, wczesna zmiana, przyleciał Florentino, Fermina wydawała się również zaskoczona, ale opuściła gniazdo i odfrunęła w prawą stronę, w stronę wystających gałęzi w prawym rogu ekranu, na gnieździe była przez 7 godzin, 48 minut

https://images86.fotosik.pl/799/3fcc28e89e25fec4m.jpg   https://images85.fotosik.pl/800/bd5163b8d070e1f6m.jpg

13:00-15:00 - Florentino wysiaduje jaja
15:10-15:21 - Florentino zaczyna często wstawać, poprawia wyściółkę wokół jaj, okrywa jaja i znów wstaje
15:22 - słychać głos pisklaka w skorupie jaja!, przy takiej ilości mchu i głębokim dołku nic nie można zobaczyć, ale pisklę już słuchać
15:24, 15:27, 15:28, 15:35 - przy każdym podniesieniu się z dołka Florentina słychać coraz wyraźniej głos pisklaka

Film:   https://www.youtube.com/watch?v=EDBiBTC_xU4

16:00-17;25 - pisklę w jaju odpoczywa, przebicie skorupy jaja to duży wysiłek, nieco mniej się odzywa, Florentino  nadal ogrzewa jaja
17:56 - zmiana na gnieździe, wróciła Fermina, Florentino zaraz odleciał, tym razem przebywał na gnieździe tylko 4 godziny, 59 minut, Fermina poprawia wyściółkę w dołku, słychać pisklę

https://images85.fotosik.pl/800/2c9d3cd1025adf93m.jpg

18:00-21:35 - Fermina zostanie dzisiaj na noc, być może pisklę wykluje się dziś w nocy albo nad ranem, wentylacja wyściółki i obracanie jaj odbywa się krótko, ale częściej niż dotychczas,

Offline

 

#90 2020-05-23 10:08:29

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

23-05-2020


Noc upłynęła Ferminie na czuwaniu, pisklę co jakiś czas odzywało się, Fermina wstawała na chwilę, zmieniała kierunek wysiadywania, całą noc pisklę pozostawało jeszcze w skorupie jaja.

05:00 - po każdym powstaniu Ferminy słychać pisklę, już ma nieco inny głos, bardziej szczebiocze niż "kwacze", jest już bliskie wyklucia
05:36 - zmiana, przyleciał zmiennik Florentino, Fermina ociągała się troszkę z opuszczeniem dołka, w końcu jednak podniosła się i odfrunęła w lewą stronę
05:49 - Fermina wraca, przyniosła mech do gniazda, po chwili odfruwa w lewą stronę
05:31 - Fermina ponownie wraca, nadleciała z prawej strony, stanęła na gałęzi za grubszym konarem, stad przefruwa na lewy i schodzi z mchem w dziobie na gniazdo i wyfrunęła zaraz w lewą stronę
05:58-06:20-Florentino jest zaabsorbowany kluciem co chwilę wstaje i dogląda postępów w kluciu, pisklę słychać wyraźnie
06:29 - 08:04 - Florentino często podnosi się z dołka gniazdowego, przedziobuje wyściółkę i obraca jaja, widać nadal trzy jajka, słychać wyraźny głos pisklęcia
08:07 - ponownie bocian rodzic wstaje, tym razem widać, że w dołku gniazdowym coś się porusza Florentino zaraz okrywa dołek
08:08 - tym razem nie ma wątpliwości, wyraźnie widać małą główkę pisklaczka!   - wykluło się pierwsze pisklę! , pisklę wykluło się w 34 dniu od zniesienia pierwszego jaja
08:15-08:25 - Florentino intensywnie ogrzewa pisklę i niewyklute jeszcze dwa jaja, pisklę potrzebuje teraz ciepła i odpoczynku po kluciu
08:31 - Florentino wstaje z dołka gniazdowego, poprawia wyściółkę, chciał usunąć część skorupy z wyklutego jaja, ale wymknęła mu się z dzioba, usiadł ponownie na dołku
09:04 - Florentino podniósł się z dołka, widać już małego pisklaczka, słychać również głos klującego się drugiego pisklęcia jeszcze w skorupie jaja, w jajku jest spora dziurka

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=ah9Tu9PhCms

09:12 - pisklę już jest silniejsze, rusza się w dołku gniazdowym i unosi główkę, słychać głos drugiego pisklęcia, które jeszcze pozostaje w skorupie jaja Florentino usunął na bok skorupę z wyklutego pierwszego jaja

Offline

 

#91 2020-05-23 10:29:41

 Kropek

Zbanowany

Zarejestrowany: 2020-02-24
Posty: 126

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

) Obserwowałem cały czas. Cieszy widok pisklaka a trzy jaja nie zapowiadają tragedii z P.

Offline

 

#92 2020-05-23 11:29:30

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

10:07 - Florentino wstał, mały dźwięcznie szczebiocze, Florentino zwrócił pokarm - pierwsza próba karmienia, ale ryba jest duża, większa od pisklęcia Florentino więc po chwili połknął ją sam
10:30 - przyleciała Fermina, zmiana na gnieździe, Florentino poleciał w lewą stronę
10:31 - Fermina próbuje karmić, ale chyba też ma duże ryby w wolu, bo trudno jej zwrócić pokarm
10:38 - wrócił Florentino (przeleciał pod gniazdem z lewej na prawą stronę), przyniósł kępkę darni i odleciał w prawo
10:40 - kluje się drugie pisklę, wychodzi właśnie z jajka
10:41 - Fermina podała pisklęciu duże ryby
10:42 - wrócił Florentino z gałązką i zjadł rybę, którą Fermina podała pisklętom
10:43 - wykluło się drugie pisklę, jest już poza skorupą jaja

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=9e27oD6Nb5U

10:53 - Fermina podniosła się, mech okrył cały brzeg dołka gniazdowego, teraz już nie widać co w nim się dzieje
11:14 - mech trochę opadł, widać dobrze dwa pisklaki, Fermina tylko na chwilę odkrywa dołek, po kilkunastu sekundach zaraz siada, pisklęta wtedy wyciszają się
12:08 - karmienie, czy pisklęta pobierały pokarm? - nie wiadomo, kępka mchu całkowicie zasłania widoczność na dołek gniazdowy
12:53-13:00 - Fermina ogrzewa pisklęta
31:01 - ciekawski kowalik odwiedził gniazdo, ale zaraz został przegoniony przez Ferminę
13:48 - karmienie, Fermina zwróciła coś z wola, ale pisklęta i bociani rodzic jeszcze nie "dogadują" się co do miejsca zrzutu pokarmu
13:50-16:00 - pisklęta większość czasu spędzają pod skrzydłami Ferminy, wtedy na gnieździe panuje cisza, pisklaki uspakajają się natychmiast kiedy rodzic je przykrywa
16:06 - zmiana na gnieździe, przyleciał Florentino, Fermina wyfruwa w lewą stronę
16:07-16:12 - karmienie, pisklęta ustawiły się przy dziobie rodzica, widać, że próbują pobierać pokarm,
16:21-16:59 - co jakiś czas Florentino podnosi się, pisklęta szczebioczą
17:00-17:05 - karmienie, idzie coraz lepiej, pisklęta trafiają do pokarmu
18:02 - karmienie, Florentino ma jeszcze w wolu pokarm, podaje pisklętom w postaci zlepionej papkowatej masy
18:39- na gałęzi za grubszym konarem przysiadł kos, śpiewa głośno, nie przeszkadza to Florentino, który zajęty jest ogrzewaniem piskląt
18:36 - zaczyna padać deszcz
18:41 - ponownie Florentino karmi pisklęta, na chwilę obecną pisklęta nie pobierają dużo pokarmu, ale bociani rodzice podają im pokarm często
19:00-20:29 - pisklęta odpoczywają pod skrzydłami rodzica
21:00-22:07 - deszcz nadal pada, pisklęta są szczelnie okryte, dołek gniazdowy jest pełen mchu, rodzic je ogrzewa intensywnie, wietrzenia dołka gniazdowego są rzadkie i trwają krótko

Offline

 

#93 2020-05-24 10:44:20

 wladek12

Zbanowany

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-03-31
Posty: 8451

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

9.30. według tego czasu co pokazuje przekaz, są 2 maluchy widoczne i dość żwawe,1 jajko ale bardzo słabo widoczne oraz dorosły (f.1.).
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/28487494c209.jpg
10.41/42. na gnieździe zastałem parkę bocianów (f.2.), i doszło do wymiany przy opiece nad maluchami i jajkiem?.
Przebywający bocian odlatuje (f.3.), jest widoczny po prawej nad logo "Bocian Czarny", a przybyły zajmuje miejsce na maluchach (f.4.).
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/28b18deb6769.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bb074e659d59.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6359be3e0b0f.jpg

Przepraszam, już zmieniłem fotkę.  Pozdrawiam.

Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-24 20:18:28)


😄👍🌞.  Miłych dni życzę.
Pozdrawiam.

Offline

 

#94 2020-05-24 11:55:17

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

wladek12 napisał:

9.30. według tego czasu co pokazuje przekaz, są 2 maluchy widoczne i dość żwawe,1 jajko ale bardzo słabo widoczne oraz dorosły (f.1.).
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/27ec67338555.jpg

To zdjęcie przedstawia gniazdo bocianów czarnych z Puszczy Noteckiej

Offline

 

#95 2020-05-24 12:02:10

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

24-05-2020


Prawie całą noc padał deszcz, Florentino szczelnie okrywał dołek gniazdowy.Odsłona piskląt była wyjątkowo rzadka.

04:53 - deszcz już nie pada, Florentino odkrył dołek gniazdowy, pisklęta "proszą" o karmienie, Florentino poprawia wyściółkę
04:56 - Florentino podał pisklętom resztki pokarmu, jakie jeszcze zostały mu w wolu, była to niewielka ilość, ale dla dwóch małych piskląt wystarcz aby zaspokoić głód, po lewej stronie, pod gniazdem widać pasącego się koziołka
05:01 -  dwa pisklęta i jajo ogrzewa Florentino
05:02 - zmiana na gnieździe, wróciła Fermina, Florentino odleciał w lewą stronę, Fermina poprawiła wyściółkę w dołku gniazdowym i usiadła
05:09-05:44 - Florentino znosi do gniazda nowy materiał: kępy mchu, patyki i gałązki, choć skrzydła jeszcze jeszcze dobrze mu nie wyschły, suszył je wracając na gniazdo z materiałem
05:30 - tymczasem, gdy Florentino gromadził nowy budulec, Fermina nakarmiła pisklęta, widać było średniej wielkości rybę, ale były też drobniejsze elementy, które pisklęta bez trudu połykały

https://images86.fotosik.pl/799/50ab7a900e5722f4m.jpg  https://images86.fotosik.pl/799/50ab7a900e5722f4m.jpg  https://images85.fotosik.pl/800/b83441025e89a0a8m.jpg  https://images85.fotosik.pl/800/d85e4c7cd3423545m.jpg
 
05:55-06:45 - pisklętami opiekuje się Fermina, zaświeciło nieśmiało słońce, więc Fermina wietrzy dołek gniazdowy częściej
06:48 - karmienie, pisklęta pobierają pokarm, idzie im to coraz sprawniej
08:27 - ponowne karmienie, pisklęta pobierają i połykają pokarm
09:30 - pisklęta są jeszcze intensywnie ogrzewane, ale kiedy Fermina wstaje, żwawo się poruszają i szczebioczą, dobrze utrzymują się w pionie
09:41 - zmiana na gnieździe, przyleciał Florentino, Fermnina odleciała w prawą stronę, Florentino po drobnych poprawkach wyściółki w dołku gniazdowym przykrył pisklęta
09:59-11:20 - Florentino często podnosił się z dołka, poprawiał wyściółkę, ale karmienia nie było

https://images85.fotosik.pl/800/0cead3e7ff61f36bm.jpg https://images86.fotosik.pl/799/d059ae940ea35987m.jpg https://images85.fotosik.pl/800/60e54136215956a4m.jpg
 
11:24 - karmienie, duża porcja, pisklęta sprawnie pobierają pokarm

Film:  https://www.youtube.com/watch?v=GMqWtO4pLFI


11:35 - wietrzenie dołka gniazdowego, bocian poprawił wyściółkę
11:55-20:45 - przerwa techniczna

Po południu wykluło się trzecie pisklę! 

Film, autor Piotr Zieliński  https://www.youtube.com/watch?v=p1DvroHRXLA

Offline

 

#96 2020-05-24 20:20:28

 wladek12

Zbanowany

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-03-31
Posty: 8451

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

20.18. nadal przerwa techniczna, pewnie znowuż zmienią link.
Pozdrawiam.


😄👍🌞.  Miłych dni życzę.
Pozdrawiam.

Offline

 

#97 2020-05-24 21:00:50

 Kropek

Zbanowany

Zarejestrowany: 2020-02-24
Posty: 126

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

Iganka napisał:

To zdjęcie przedstawia gniazdo bocianów czarnych z Puszczy Noteckiej

)) Też się kiedyś pomyliłem.
Cieszę się z trzeciego maluszka. Dwa dni różnicy w P. to była zabójcza różnica.

Offline

 

#98 2020-05-25 16:20:19

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

25-05-2020



08:10 - jest już obraz z kamery, pada deszcz, bocian rodzic szczelnie okrywa pisklęta, to chyba Fermina opiekuje się pisklętami
08:38 - zmiana na gnieździe, przyleciał Florentino, Fermina odleciała
08:39 - karmienie, Florentino przyniósł małe rybki, wszystkie trzy pisklaki sprawnie pobierają pokarm
08:43 - resztki niedojedzone przez pisklęta Florentino pozbierał sam i przykrył pisklęta

https://images85.fotosik.pl/801/09d2fadcc23641d8m.jpg  https://images86.fotosik.pl/800/77d9986fa606d97cm.jpg

09:17-13:00 - pisklęta są okryte i troskliwie przez rodzica ogrzewane, co jakiś czas Florentino podnosi się z dołka gniazdowego, karmienia nie było, wentyluje wyściółkę i poprawia dno dołka
13:04 - ponowne odkrycie dołka, tym razem razem Florentino zwrócił pokarm jaki mu jeszcze pozostał w wolu z poprzedniego karmienia
13:54 - wietrzenie dołka, Florentino próbuje coś dać pisklętom do zjedzenia, ale w wolu już niewiele zostało
14:17 - wymiana na gnieździe, z lewej strony przyleciała Fermina, bociany witają się gwiżdżąc, Florentino odlatuje w prawą stronę

https://images86.fotosik.pl/800/e8f0289d11915f28m.jpg https://images86.fotosik.pl/800/96131e090aac051fm.jpg

14:18 - karmienie, widać małe rybki i żaby, pisklęta bez problemu połykają rybki, ale żaby (choć małe) jeszcze stanowią dla nich problem
14:21 - sprzątanie resztek pokarmu przez bociana rodzica i okrycie piskląt
15:07,15:29, 15:58 - wietrzenie dołka gniazdowego i zmiana kierunku wysiadywania/ogrzewania piskląt
16:00 - karmienie (dokładka), Fermina jeszcze miała w wolu pokarm z poprzedniego karmienia, trójka piskląt była przy pokarmie, każdy pobierał pokarm i połykał

Film: https://www.youtube.com/watch?v=gUNe89W9zsg&t=32s

17:02 - ponowne odkrycie dołka, od razu słychać donośny szczebiot piskląt, karmienie (dokładka), pisklęta jeszcze coś dostały, wszystkie jadły
18:07-18:13 - długie wietrzenie dołka gniazdowego, poprawianie wyściółki przy akompaniamencie trzech piskląt

Offline

 

#99 2020-05-25 19:21:49

 wladek12

Zbanowany

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-03-31
Posty: 8451

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

18.11. wietrzenie i spulchnianie dołka (f.1.), oraz trzy małe pisklaki.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/16a652f88207.jpg


😄👍🌞.  Miłych dni życzę.
Pozdrawiam.

Offline

 

#100 2020-05-25 21:21:25

Iganka

Moderator

Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-05-31
Posty: 5602

Re: Bociany czarne z woj. łódzkiego, gniazdo na dębie (2)

18:21 - zmiana na gnieździe, przyleciał Florentino, Fermina zaraz odleciała w prawą stronę
18:22 - Florentino poprawił wyściółkę i usiadł na dołku gniazdowym
18:30, 18:34, - poprawianie wyściółki, Florentino jeszcze nie karmi piskląt
19:01 - Florentino podniósł się, pisklęta szczebioczą, Florentino ustawia się do karmienia, ale pisklęta są odwrócone w przeciwną stronę, czeka, w końcu musiał sam dziób skierować w stronę oczekujących na karmienie piskląt
19:03 - karmienie, każde z piskląt pobiera i połyka pokarm, trójka małych piskląt ma jednak łatwiejszy dostęp do pokarmu, ustawiają się tak, że żadne nie musi się przepychać

https://images85.fotosik.pl/801/ceedb09f21807e17m.jpg  https://images85.fotosik.pl/801/e3a0cabaaede04cdm.jpg  https://images86.fotosik.pl/800/39ab1dc88b605c7bm.jpg

19:07 - koniec karmienia, niedojedzone resztki pozbierał Florentino i przykrył pisklęta
19:11, 19:14, 19:23, 19:40, 19:44 - Florentino wciąż wstaje, poprawia wyściółkę i siada
20:09 - ponownie wentyluje dołek gniazdowy, pisklęta zaraz się odzywając popiskując
21:08 - jeszcze kolejne odkrycie dołka, krótkie, bo noc chłodna

Offline

 
Projekt "Blisko bocianów" - najstarsza działająca kamera na gniazdo bocianie w Polsce, od 2006 roku

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
zaproszenia ślubne https://www.hotelstayfinder.com Під сОснаПи