Jeszcze uzupelnie, ze zanim pojawilo sie pierwsze jajko, to Dziedzic conajmniej dwa razy wchodzil na siedzaca Przygode i probowal podjać probe kopulacji, ale Przygoda siedziala niewzruszona i nie wstawala

Pierwsze jajo 2009, pośpieszyły się boćki

Mam dużą prośbę - czy ktoś odnotował godzinę gdy widziano, że nie ma jeszcze pierwszego jajka?
Chodzi o podanie ostatniej obserwacji (godziny) gdy  jeszcze nie było jajo widoczne.

Będę bardzo wdzięczna za pomoc a zarazem gratuluję serdecznie tym, którzy wypatrzyli nasze pierwsze jajko w tym roku

Pozdrawiam
Eva Stets

11 kwietnia godz. 23.31 - coś mi się wydaje, że jest pierwsze jajeczko

Dzięki serdeczne za informację
Jeżeli ktoś jeszcze widział ostatni moment i odnotował godzinę (po 21:00), będę wdzięczna za podanie info i fotkę, gdy nie było jeszcze pierwszego jaja.

Pozdrawiam
Eva Stets

Justyna napisał:

O godz. 21.00 bociany kopulowały, Przygoda wówczas stała, jajka nie było. Póżniej się położyła i po jakimś czasie wstała, ale nie wiem dokładnie o której godzinie, ale jajka też nie było. O godz. 21.52 Dziedzic próbował kopulować na siedzącej Przygodzie. Później nie wstawała. Wstała i było jajko, ale na godz. nie spojrzałam, bo włączałam przekaz poklatkowy by zrobić zdjęcie, trwało to pewnie 1-2 minuty, więc jajko musiało być trochę wcześniej.

Eva Stets napisał:

Pierwsze jajo 2009, pośpieszyły się boćki

Mam dużą prośbę - czy ktoś odnotował godzinę gdy widziano, że nie ma jeszcze pierwszego jajka?
Chodzi o podanie ostatniej obserwacji (godziny) gdy  jeszcze nie było jajo widoczne.

Będę bardzo wdzięczna za pomoc a zarazem gratuluję serdecznie tym, którzy wypatrzyli nasze pierwsze jajko w tym roku

Pozdrawiam
Eva Stets

Obserwowałem gniazdo od godz. 20.00, dnia 11.04.2009 / wyrywkowo / i około godz. 21.45 zauważyłem  że nasza samica wstała po dłuższym siedzeniu i po chwili -coś zabłyszczało w gnieździe po stronie północno zachodniej na ściółce gniazda, ale stwierdziłem, że to jakieś refleksy świetlne. Nie pomyślałem, że znoszone jajo jest wilgotne i stąd odbicia światła, nie przypuszczałem, że w 3 dni po przylocie naszej pary może być jajo i akurat dla nas obserwatorów na Wielkanoc !!!

Obserwowałem jeszcze gniazdo około godz. 3.53 - 12.04.2009. Samica przekręcała jajo w gnieździe (fotka), samca nie było widać.

Ostatnio edytowany przez igo (2009-04-12 02:28:19)