Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
9 czerwca 2009
Niestety - od wczoraj przekaz nie działa!
7 czerwca - były jeszcze trzy całe niewylęgnięte jaja (fot.1)
8 czerwca -
17.34 oj, jak wieje w piórka! (fot.2)
23.18 ostatnie zdjęcie działającej kamery - siedzącego ostrygojada (fot.3)
9 czerwca - niestety! A w każdej chwili mozna się było spodziewać lęgu!
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
11.czerwca 09
19.18 Siedzi, a raczej siedza, bo sie zmieniają błyskawicznie. (fot. 1, 2) Ponieważ nie zostawiają już jajeczek na dłużej, to mozna wnioskowac, że lęg blisko - tak to podobno jest, że im bliżej lęgu, tym wrażliwsze na wychłodzenie
19,44 Czesanie piórek doskonale się udaje równiez w czasie wysiadywania (fot.3)
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-06-11 19:50:07)
Offline
Użytkownik
12 czerwca
10.47 Dzisiaj piekne słońce od rana, ptak wysiadujący sie kręci, często zmienia pozycje, może głodny? a może coś sie dzieje pod spodem?
11.25 sa wszystkie trzy jajka - całe! A ostrygojad skusił się na jakiegos pysznego owada, bo nagle wstał, przeszedł kilka kroków, dziobnął cos i wrócił na miejsce (fot. 2 i 3)
22.53 nadal nic się nie wylęgło (fot.4) W chwilę potem ostrygojad przyszedł i wysiaduje dalej...
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-06-12 22:49:34)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
14 czerwca
DZIEŃ KLUCIA PISKLĄT!
11.12 Mamy widok na jajka - a raczej na to, co z nich pozostało. (fot.1) Jedno jeszcze całe, jedno pęka, a jedno pisklę się suszy już po wyjściu ze skorupki. Myślę że gniazdo zostało na chwilę bez opieki bezpośredniej, bo ostrygojady wyrzucają starannie resztki skorupek
12.06 Rodzic ogrzewa wylęgające się pisklęta. Spod białego puchu na piersi dorosłego ptaka wyglada łepek pisklaka!
13.22 Są wszystkie trzy!
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-06-14 13:13:08)
Offline
Użytkownik
14 czerwca c.d.
A oto maluchy w nieco większym zbliżeniu (fot.1) Zaraz wyschną, nabiorą śmiałości i zaczną biegać pod opieką rodziców
13.42 Już jeden wyszedł spod rodzica, ale się nie oddala, przy mamie bezpiecznie...
16.42 Rodzina w komplecie
17.07 Pisklaki na słoneczku, rodzice zaganiają
O ile mi wiadomo, ptaki, które tak wychowują pisklęta, nazywa się zagniazdownikami. I widać dlaczego - do jutra, a najdalej do pojutrza nie będzie śladu po ostrygojadziej rodzinie przy 'gnieździe", pójdą sobie dalej, chować się w trawie na dachu...
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-06-14 18:57:44)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
15 czerwca
Chyba koniec wątku na ten rok.
No i sobie poszły... Wzięły dzieci i poszły...
Do następnego roku, Państwo Ostrygojady! Teraz spotykać się z Wami będzie można w sierpniu na plażach Skandynawii i w różnych dziwnych miejscach tamże, a może czasem nawet i nad Bałtykiem. Jak np: http://www.youtube.com/watch?v=pZIKTvTC … re=related
Do zobaczenia!
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-06-16 09:54:34)
Offline
Chciałabym bardzo serdecznie podziękować kawii za ten wątek. Powstał on z jej własnej inicjatywy i sympatii do ostrygojadów. W całości (z wjątkiem 2-3 innych postów) poprowadziła go sama, podając dokładne i ciekawe informacje z gniazd tych ptaków, które w sumie są nam wszystkim mało znane. Posty, nieraz z humorem, nieraz z szerszym opisem, przekazały interesujące wiadomości.
Nawet po zamknięciu tematu warto tu zajrzeć w wolnej chwili, można się czegoś dowiedzieć, polecam
Podziękowania należą się kawii nie tylko za ten wątek, ale także dlatego, że mimo stałej obserwacji ostrygojadów nie odstąpiła od czynnych obserwacji naszych boćków, za co również bardzo dziękuję.
Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum
kawia napisał:
15 czerwca
Chyba koniec wątku na ten rok.
No i sobie poszły... Wzięły dzieci i poszły...
Do następnego roku, Państwo Ostrygojady! Teraz spotykać się z Wami będzie można w sierpniu na plażach Skandynawii i w różnych dziwnych miejscach tamże, a może czasem nawet i nad Bałtykiem. Do zobaczenia!
http://images47.fotosik.pl/145/84f07f7970b27117m.jpg
Offline
Użytkownik
Ostrygojady 2010
Sezon ostrygojadów uznać możemy za otwarty! ZAPRASZAMY DO OBSERWACJI!
Linki do podglądu (dla przypomnienia):
- Torshavn (Wyspy Owcze) http://www.portal.fo/cam/webcam.php?kamera=125
- Bergen (Norwegia) http://tjeld.uib.no/
Wczoraj (24 IV 2010) ruszyła kamera z okiem skierowanym na gniazdo na dachu Hotelu Foroyar w Torshavn, stolicy Wysp Owczych.
25 kwietnia 2010, 19:10 Pogoda dzisiaj raczej wyspiarska - 8 C, pochmurno, mglisto. (http://www.portal.fo/?page=vedrid). Toteż pierwsze zdjęcie jest niezbyt może wyraźne.
Państwo ostrygojady wysiadują co najmniej dwa, a być może trzy jaja - jeszcze nie zdołałam policzyć, bo pogoda nie pozwala odróżnić jajek od kamyczków podłoża. Nie wiem, jak długo już siedzą, ale pewnie niezbyt długo, kamerę uruchomiono mniej więcej w tym samym czasie, co w ubiegłym roku. Młode wykluły się 16 maja.
Ostatnio edytowany przez kawia (2010-04-29 22:19:08)
Offline
Użytkownik
27.IV.2010
Torshavn.
Pogoda nadal wyspiarska, we mgle ledwie widać sylwetkę siedzącego na jajach ptaka, zwłaszcza, kiedy schowa dziób. Jajka są chyba trzy, ale możliwe, że tylko dwa.
22.11 Wysiadujący ptak wstał - jednak w "gnieździe" chyba tylko dwa jajka. (fot.2)
Muszą wysiadywać od niedawna, bo jajka bez okrycia zostały na cale! dziesięć minut - od 22.12 do 22.22.
Ostatnio edytowany przez kawia (2010-04-29 22:19:39)
Offline
Użytkownik
28.IV.2010
Torshavn.
Pada. Ostrygojady wysiadują, co jakiś czas zmieniając się na jajach. Również dzisiaj jajka zostawały odkryte po kilka minut.
BERGEN - Norwegia. Dzisiaj, 28 kwietnia od godz. 21 uruchomiono, jak w ubiegłym roku, kamerę na dachu biblioteki uniwersyteckiej! http://tjeld.uib.no/
21.40 Obraz jest dużo lepszej jakości, niż ten z Torshavn, ale na razie widać tylko jedno jajko i żadnego ptaka. Może to dopiero początek gniazdowania? W Bergen, oczywiście, pada...
Ostatnio edytowany przez kawia (2010-04-29 22:22:49)
Offline
Użytkownik
29.IV
Torshavn. Pada. Dwa jaja. Ptaki znowu ok. 21 naszego czasu wstają i idą sobie, zostawiając odkryte jajka na kilka - a nawet kilkanaście minut, takie schłodzenie jest więc niegroźne. Po tym spacerze jednak grzecznie jeden z ptaków wrócił do wysiadywania.
Bergen. 8.00 (fot. 1) - Przybyło od wczoraj drugie jajo! Portret en face - a może en dziobie g. 13.(fot. 2) Państwo wysiadują na zmianę.
Ostatnio edytowany przez kawia (2010-04-29 22:22:08)
Offline
Użytkownik
30.04.2010r.
Wielka tragedia u ostrygojadów z Torshavn
Weszłam na przekaz ok. godz. 10:20, nie było państwa ostrygojadów, zauważyłam, że w zagłębieniu jest jedno jajko, a drugie leży poza nim. Nie wiedziałam o co chodzi. Po chwili pojawiła się mewa (chyba romańska) i już wszystko było jasne, podeszła do zagłębienia i rozbiła jajko, a po chwili drugie. O godz. 10:28 mewa odleciała, wróciła po 2 minutach i po kolei zabierała jajka. Zagłądała jeszcze parokrotnie raz nawet w towarzystwie wrony. Do godz. 10:51 ostrygojady się nie pojawiły.
Offline
Użytkownik
30-04-10
Torshavn
15.10 Niestety, dopiero teraz mogłam włączyć komputer - zobaczyłam kamyki, nie zobaczyłam ptaków, ani jaj! Zaniepokojona zajrzałam na forum, no i niestety.
Dobrze, ze mamy dokumentację tego smutnego wydarzenia, dzięki Justyno! Ciekawe, czy ostrygojady odnowią lęg?
Bergen
15.17 Tu na szczęście wszystko w porządku, ptak wysiaduje, nawet dzisiaj nie pada deszcz...
18.13 Na pewno są dwa jajka. Czekamy na trzecie... (1)
21.04-21.08 Jaja były bez opieki.
23.38 - W nocy na jajach siedzi jeden z ptaków, drugi nigdy nie nocuje w gnieździe. (2)
Ostatnio edytowany przez kawia (2010-05-01 12:30:05)
Offline
Użytkownik
1 maja 2010 Bergen
9.11 Wracam, wracam! Jajka były bez opieki trzy minuty. (1)
12.03 Słoneczko dzisiaj przebija przez chmury, można uciąć sobie drzemkę (2)
16.35 Udało się podpatrzeć obydwa ptaki. Zmiana wysiadującego trwała kilkanaście sekund. Ostrygojady nie obracają tak często jajek, jak bociany, inna sprawa, że ich jajka są mniejsze, więc się pewnie łatwiej nagrzewają. (3)
(1)(2)(3)
A tak wygląda panorama miasta i portu Bergen: http://www.bt.no/kamera/article161.ece fotografowana z tej góry (Floyen), która stanowi tło naszego gniazda. Na górę wjeżdża się kolejką, jak na naszą Gubałówkę.
Ostatnio edytowany przez kawia (2010-05-01 21:17:06)
Offline
Faktycznie, smutne są takie przypadki (choć z drugiej strony przyrodniczo ciekawe). Małe tylko sprostowanie: ta mewa na pewno nie była mewą romańską, dlatego, że zasięg tego gatunku nie obejmuje Norwegii (mewa romańska koncentruje się głównie w obrębie Morza Śródziemnego).
Nie wiem jaki to gatunek mewy, to trudne do oznaczania ptaki. Kasia Goworek (Kamikazi z naszego forum) zasugerowała mi, że może być to albo mewa żółtonoga Larus fuscus albo mewa siodłata Larus marinus.
Pozdrawiam i życzę powodzenia ostrygojadom
Eva
Justyna napisał:
30.04.2010r.
Wielka tragedia u ostrygojadów z Torshavn
Weszłam na przekaz ok. godz. 10:20, nie było państwa ostrygojadów, zauważyłam, że w zagłębieniu jest jedno jajko, a drugie leży poza nim. Nie wiedziałam o co chodzi. Po chwili pojawiła się mewa (chyba romańska) i już wszystko było jasne, podeszła do zagłębienia i rozbiła jajko, a po chwili drugie. O godz. 10:28 mewa odleciała, wróciła po 2 minutach i po kolei zabierała jajka. Zagłądała jeszcze parokrotnie raz nawet w towarzystwie wrony. Do godz. 10:51 ostrygojady się nie pojawiły.
Offline
Użytkownik
20.33. Zajrzałam do Torshavn. Miejsce po gnieździe jest wprawdzie puste, ale kilkanaście metrów dalej spacerował po dachu ostrygojad.(fot.) Ciekawe, czy są szanse na nowe gniazdo? W ubiegłym roku druga para doczekała się młodych pod koniec maja, więc może? Zastanawiam się też, czy długotrwałe pozostawianie lęgu bez opieki przez ostrygojady było przyczyną jego utraty, czy może lęg był nieudany, a ptaki o tym wiedziały? Ale na to pytanie nie znajdziemy pewnie odpowiedzi.
Ostatnio edytowany przez kawia (2010-05-01 21:35:01)
Offline
Użytkownik
2.05.2010,godz.9:36
Myślę, że jajeczka są bezpieczne. To chyba kamerka była skierowana w inna stronę.
Dzisiaj w Bergen w nocy był mały przymrozek, ale teraz jest piękna, słoneczna i bezwietrzna pogoda. Słońce zajdzie dzisiaj o godz.21:41
Pogoda będzie więc sprzyjać wysiadywaniu jajeczek.
Ostatnio edytowany przez bigmauth (2010-05-02 10:05:49)
Offline