Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Wątek Zamknięty
Zbanowany
Offline
Użytkownik
8 VI 2009
Jakoś nikt nie pisze, że bociusiom zaczynają czerwienieć nogi, a najbardziej Zosi.
No Zosia już nieźle podskakuje, nawet do pół metra nad gniazdem, chyba jako pierwsza poleci sobie sama coś znaleźć do jedzenia.
Offline
26 VI 2009, w temacie pt "Zycie piskląt - tydzień szósty" napisałam po podobnym spostrzeżeniu magdekk (cytuję):
Kolor nóg młodych bocianów faktycznie się zmienia, ale do "czerwienienia" jest im jeszcze daleko Przed kolorem czerwonym pojawi się pomarańczowy (ale i na to potrzeba trochę czasu).
Jak już pisała ignaka w poście z dnia 18 VI (wątek o życiu piskląt - tydzień piąty) - bocianie nogi nabierają koloru czerwonego w ok.3 roku życia.
(http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 287#p17287).
Aby uprzedzić pytanie na temat koloru dzioba u młodych bocianów (który również będzie zmieniał powoli kolor) zapraszam do tematu pt "Bociany: pytania-odpowiedzi", post Pawła Dolaty z dnia 20 VII 2007, w tematycznym wątku (http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 3757#p3757).
hipek napisał:
Jakoś nikt nie pisze, że bociusiom zaczynają czerwienieć nogi, a najbardziej Zosi.
Offline
Użytkownik
08.VI.2009 r.
- godz. 10:07, słychać że mocno wieje wiatr i pada deszcz. Młode cierpliwie to znoszą. Wiatr jest na tyle silny, że bocianki wyraźnie się kiwają w rytm jego porywów. O ćwiczeniu skrzydeł, na razie, nie ma mowy. Jakoś to trzeba przetrwać. Radarowe prognozy pogody wróżą na dziś taką pogodę do godz. 17:00 - 18:00. Będzie to trudniejszy dzień dla bocianków.
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
08.07.2009.
20:47. Po zakończeniu karmienia i odlocie dorosłego bociana jeden ze starszych bocianków rozpoczął serię podskoków. Widać, że młody bociek jest pełen siły i energii wykonując taki intensywny trening. Pozostałe dwa bocianki siedziały na gnieździe z wtuloną głową w tułów aby uchronić się przed uderzeniem skrzydła ćwiczącego boćka.
Ostatnio edytowany przez iganka (2009-07-08 19:19:15)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
9.VII.2009
13:39 Postęp w wysokości skoków. Nikt jednak z mieszkańców gniazda nie jest zainteresowany takim wyczynem, a przecież wyraźnie bocianek przygotowuje się już do pierwszego lotu.(fot.1)
16:23 - 16:26 Co robią najedzone bocianki? Jeden sprząta w gnieździe, przenosząc z miejsca na miejsce kępę siana, drugi przekłada patyki na obrzeżu, trzeci nic nie robi(fot.2,3). Oczywiście są wspólne ćwiczenia.(fot.4)
Ostatnio edytowany przez magdag (2009-07-09 15:37:06)
Offline
Moderator
09/07/09
21:10
Zosia (a moze Barycz) ma juz w swojej garderobie przygotowana elegancka kreacje wyjsciowa - a raczej "wylotowa": calkiem imponujace "boa" z bialych pior u nasady szyi.
Cos mi sie zdaje, ze fachowo ta czesc upierzenia nazywa sie u bocianow broda? Moze sie myle. Jezeli tak, to z pewnoscia ktos z lepiej poinformowanych bocianologow podpowie nazwe wlasciwa. Czyli mamy kolejny etap postepu w wyksztalcaniu sie upierzenia.
Jak to zwal, tak to zwal, a na balu lub w operze moglaby robic wrazenie. (Te zdjecia moze troche niewyrazne, ale prosze przyjrzec sie na strumieniowym - zwlaszcza, jak sie panna podfruwajka odpowiednio ustawi z profilu)
Ostatnio edytowany przez AnkazReading (2009-07-09 19:32:24)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
10 lipca
16.10 Taki wyczyn gimnastyczny: jaskółka!. Jedna z Bliźniaczek stojąc na brzegu gniazda pochyliła sie bardzo głęboko, jednoczesnie prostując jedną noge do tyłu i prężąc skrzydła na wpół rozpostarte. No klasyczna "jaskóła", a może raczej "waga". Byłam na strumieniowym, nie ma fotki więc, ale teraz poluje na następne cwiczenia.
Panny zaczęły podskakiwać, stojąc naprzeciw siebie nad głową Czwartka (1)
Po jedzeniu Jedna z Bliźniaczek oddała dwie serie - najpierw trzy, a potem siedem(!) skoków, niektóre naprawde wysokie! (fot.2)
17.20 Pogorszyła się pogoda, pada, znowu wiatr kołysze kamera, tak, że się gniazdo trzesie...
Ostatnio edytowany przez kawia (2009-07-10 19:50:01)
Offline
Użytkownik
Offline
19:43 Zosia, Barycz i Czwartek same w gnieździe. Wyglądają pięknie, niewiele różnią się od dorosłych bocianów.
Przed nocą trochę gimnastyki - ćwiczenia równoważne, machanie skrzydłami.
19:53 Zanim przylecą rodzice z kolacją, warto popracować nad piórkami.
Offline
Wątek Zamknięty