12-04-2013 Włochy

Para bocianów czarnych wzorowo wysiaduje dwa jaja, gniazdo wyścielone jest obficie miękkim materiałem, znoszone są gałązki, bociany zmieniają się regularnie w wysiadywaniu, jajka są strzeżone i pielęgnowane starannie - i tak trzymać boćki

Jutrzejszy ranek może przynieść kolejną niespodziankę, jeśli w gnieździe pojawi się następne jajo to, albo samica jest rekordzistką (jeżeli to jest ta sama samica od początku zasiedlenia gniazda), bowiem byłoby to siódme jajko z kolei, które złożyła, albo jest to zupełnie nowa para bocianów, która składa jaja od początku. Jest jednak mały szczegół - 2 jajko zaakceptowane przez bociany (kolejno szóste złożone w tym gnieździe), które pojawiło się 11 kwietnia, było widoczne w gnieździe dopiero w trzeciej dobie.

 

13 kwietnia
godz. 14.43 - 15.35

14.43 - samiczka stoi obok dołka, w którym widoczne są 3 jajeczka, trwa wietrzenie zawartości dołka


14.49 - bocian bardzo delikatnie poprawia ułożenie jajek, a po 3 minutach ostrożnie siada


15.06 - przylot drugiego bociana, dumna prezentacja wnętrza dołka


15.14 - kopulacja
15.17 - 15.35 - samiczka wysiaduje, a samiec stoi obok i starannie przeczesuje upierzenie


Mam ogromną nadzieję, że tym razem włoskie bociany doczekają się udanego lęgu

19-04-2013 Bułgaria

W gnieździe usytuowanym w Parku Przyrodniczym "Rusenski Łom" - Ruse Lom, dzisiaj pojawiła się para bocianów czarnych !

O godzinie 11:30 (czas lokalny) zobaczyłam w gnieździe jednego bociana, następnie o 11:38 były już dwa.  sadząc po stanie przygotowania gniazda, prawdopodobnie dzisiaj zostało ono zasiedlone a zachowanie bocianów świadczy,że jest to chyba ich pierwsze spotkanie w gnieździe.

   

Bułgaria.
09.25.Zastałem jednego bociana czarnego na skałce.(f.1.).

29-04-2013 Bułgaria

Bociany czarne z Bułgarii  robią wrażenie jakby jeszcze wciąż były w fazie zalotów. Od pojawienia się ich w gnieździe upłynęło już 10 dni a sytuacja w gnieździe jest wciąż taka sama. Bociany zjawiają się w gnieździe razem, potem wylatują i gniazdo jest długi czas puste, czasem w gnieździe można zastać tylko jednego bociana. Samo gniazdo też nie jest przygotowywane do lęgu, mało w nim budulca i nie widać aby bociany były zainteresowane znoszeniem go do rozbudowy gniazda. Podczas obserwacji od chwili zajęcia gniazda, widziałam tylko jedną kopulację. Bociany albo się nie śpieszą z lęgiem, albo może gniazdo zostało zasiedlone przez młodą, jeszcze niedoświadczoną parę ?

   

01-05-2013 Bułgaria

Dzisiaj rano w gnieździe zastałam dwa bociany, ale za kilkanaście minut już tylko jednego, później kilka razy zaglądałam do gniazda, ale bocianów nie było, nie wiadomo czy nocują w gnieździe, bo 20:55 czasu lokalnego nie widać już gniazda.

 

03-05-2013 Włochy

W okresie wysiadywania jaj przez bociany czarne trzeba długo czekać, aby zaobserwować zmianę partnerów na gnieździe. Dzisiaj udało mi się zobaczyć wreszcie parę bocianich rodziców
Do gniazda przyleciał samiec (w tym przypadku, kiedy dwa bociany są razem, można zauważyć, że samica jest mniejsza ) z gałązką, potem jeszcze raz przyleciał, tym razem przyniósł miękką wyściółkę. Samica wstała, samiec podszedł do dołka z jajami, poprawił nieco dołek, wyrzucił zużyte elementy wyściółki i zasiadł do ogrzewania jaj. Samica zeszła na boczne skałki i odleciała, po chwili jednak wróciła jeszcze do gniazda, poskubała po głowie wysiadującego samca na pożegnanie i tym razem odfrunęła na dłużej, pewnie przyleci ponownie za kilka godzin, jak to bywa u bocianów czarnych.

     

11-05-2013

Wczoraj wieczorem miało miejsce w gnieździe ciekawe zdarzenie. O godzinie 19:57 pojawił się na skale obok gniazda obcy bocian, stał i czyścił pióra, po kilku minutach zaczął spacerować i "sprawdzać" gałązki poukładane w pobliżu. Wysiadujący bocian nastroszył pióra, "rozpłaszczył" się na gnieździe i tak siedział w wyczekiwaniu,  wreszcie po kilkunastu minutach obcy bocian zbliżył się bardzo blisko do gniazda, bociek na gnieździe wstał gwałtownie, przyjął postawę bojową, ale nie atakował obcego, tymczasem przybysz zatrzymał się odważnie na chwilę przy gnieździe, a następnie defiladowym krokiem odszedł pośpiesznie. Ciekawe jest to, że wysiadujący bocian tylko "postraszył" gościa nie wszczynając bójki pozwolił odejść, po czym sprawdził pobieżnie zawartość dołka z jajkami i spokojnie usiadł do wysiadywania.

     

13-05-2013 Włochy

Klują się pisklęta włoskich  bocianów czarnych ! 

O godzinie 09:47 połówka skorupy z jajka była poza dołkiem gniazdowym a jeszcze o 06:44 cztery jaja były w całości.
10:19 - bocian wstaje, widać wyraźnie, że w dołku gniazdowym rusza się maleńki pierwszy pisklaczek, a kto wie, może i drugi też już zaczyna wychodzić ze skorupy jaja ? ( takie szczegóły trudno dostrzec z dalekiej odległości kamery )
18:03 - krótka odsłona dołka gniazdowego - widać dwa pisklęta , są już wysuszone, główki unoszą do góry
19:02 - karmienie dwóch piskląt, które trwało zaledwie minutę, po skończonej "uczcie" bocian rodzic zbierał z dołka nie skonsumowane przez maleństwa  pożywienie, a właściwie to były jeszcze w całości małe rybki.

   

Prezentacja pierwszego pisklaczka - filmik z godziny 12:33   http://www.youtube.com/watch?v=0rYXZco7txU

15-05-2013 Włochy

Na chwilę obecną (godzina 18:00 ) w dalszym  ciągu w gnieździe  są trzy pisklęta i jedno jajko niewyklute, chociaż podczas obserwacji przy ostatnim karmieniu, przez chwilę wydawało się, że na czwartym jajku jest czarna plamka, ale może być to tylko złudzenie, ponieważ podczas karmienia do jajka mogło przylepić się jakieś źdźbło z wyściółki.

Trzy wyklute pisklęta są żwawe, wyciągają szyje i podnoszą główki do góry wodząc za dzióbem rodzica. Dołek lęgowy jest staranie czyszczony po każdym karmieniu, bocian zbiera niedojedzone resztki pokarmu, wyrzuca z dołka zużyte elementy wyściółki, spulchnia podłoże, przetacza pozostające w gnieździe jajo, obserwując przy tym uważnie pisklęta.