--»

AnkazReading · 2011-10-10 09:42:03

Dobrze sie sklada, ze ten temat powstal, poniewaz mam pare akurat pytan na temat stworzenia sprzyjajacych warunkow (szczegolnie na zime) dla zabek, ktore wlasnie w ubieglym tygodniu po raz pierwszy zauwazylam w moim niedawno zalozonym ogrodku ziolowym.

Ale na poczatek musze zapytac, czy kwalifikuje sie do pisania o tym postow, gdyz "moje" zaby nie mieszkaja w Polsce, tylko w Anglii.

No, ale klimat nie taki znow inny, chociaz troche lagodniejszy, a bocianow tu nie mamy, wiec szanse przezycia moze troche wieksze - o ile nie dowie sie o moich zabkach zadna czapla! Tych mamy tu sporo i znane sa z tego, ze regularnie patroluja stawki i oczka wodne w ogrodach w poszukiwaniu ryb, a wiec zaba pewnie tez by nie pogardzily.

Ale do rzeczy: ogrodek jest niewielki, nie mam w nim jeszcze oczka wodnego (jest w planach), ale stoja w nim rozne pojemniki z woda na rosliny, ktore lubia miec mokre korzenie. Wlasnie w jednym takim plytkim pojemniku (glebokosc okolo 12 cm, rozmiary takiej wiekszej kociej kuwety) zagniezdzily sie zabki. Sprobuje przy okazji zrobic zdjecie, chociaz sa plochliwe i przy probach przyjrzenia sie im czmychaja miedzy rosliny.

Jest dla mnie tajemnica, jak te zabki w ogole sie u mnie pojawily, bo ogrodek otoczony jest posesjami, ktore w wiekszosci sa wybetonowane.

Bardzo ciesze sie, ze w ogole sa, ale juz zaczynam martwic sie, jak przezyja w takich warunkach zime. Klimat niby lagodny, ale w ostatnich latach mielismy w zimie sniegi i mrozy - nieznaczne w porownaniu z polskimi, ale woda w co plytszych pojemnikach jednak zamarzala. Mam takze w ogrodku wiadro z nenufarami, zwyczajnych standardowych rozmiarow, kilka razy glebsze niz ta "kuweta". Stoi luzem na plytce betonowej. Czy powinnam moze wkopac je na zime do ziemi, zeby zaby tam sie przeniosly? I czy nalezy je moze czyms luzno przykryc (na przyklad taka materia z tkanej juty, ktora opatula sie tu na zime delikatne rosliny i krzewy), zeby woda nie zamarzla?

No i jeszcze jedno zasadnicze pytanie: czy aby zaby nie sa pozywieniem dla jezy? Bo jeza tez w przeszlosci w ogrodzie widywalam.

A teraz cos innego: na inauguracje tego tematu, maly egzotyczny prezent-zagadka dla Krzysztofa-moderatora - zdjecie zaby z poludniowo-wschodniej Azji, zrobione w lutym 2007 w Tajlandii, na umiarkowanie podmoklym polu, gdzie uprawiana byla roslina "Lemongrass" (Cymbopogon citratus). Zabka sama wskoczyla na worek, do ktorego zbieralismy sciete rosliny, wiec bylo znakomite tlo kontrastowe. Nie pomyslalam o dolaczeniu jakiegos przedmiotu dla okreslenia jej rozmiarow, ale tak z pamieci miala chyba okolo 5-7 cm. No wiec jak sie ona nazywa, i czy to zaba, czy moze mala ropuszka (ja nie wiem)?

Pozdrawiam
Anka

Ostatnio edytowany przez AnkazReading (2011-10-10 11:29:01)

PaweÂł T. Dolata · 2011-10-10 10:13:37

Jak widaĂŚ z powyÂższego postu Anki zainteresowaniem forumowiczĂłw cieszÂą siĂŞ nie tylko polskie pÂłazy , wiĂŞc tworzymy nowe forum, poÂświĂŞcone pÂłazom na Âświecie, przenoszÂąc ten post, dotyczÂący nawet 2 kontynentĂłw, do niego.

Pozdrawiam
PaweÂł T. Dolata
PoÂłudniowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl; www.bociany.ec.pl

Krzysztof Kolenda · 2011-10-11 14:17:43

Witam,
zacznĂŞ od pÂłaza do identyfikacji. Nie jest to ani Âżaba, ani ropucha, tylko pÂłaz ten naleÂży do pÂłazĂłw nadrzewnych, o czym ÂświadczÂą przylgi na palcach umoÂżliwiajÂące poruszanie siĂŞ po powierzchniach pionowych (w tym roÂślinach). Niestety, trudno okreÂśliĂŚ dokÂładnie gatunek, ale pÂłaz ten naleÂży do rodziny Rhacophoridae, czyli do Âżab latajÂących. WiĂŞcej trudno mi jest powiedzieĂŚ, gdyÂż charakteryzujÂą siĂŞ one duÂżÂą zmiennoÂściÂą ubarwienia w obrĂŞbie gatunku - potrafiÂą teÂż podobnie jak nasza rzekotka drzewna zmieniaĂŚ ubarwienie dostosowujÂąc siĂŞ do pory dnia/otoczenia.

Teraz przejdÂźmy do pÂłazĂłw w ogrĂłdku.
Fajnie, Âże siĂŞ pojawiÂły - pomogÂą walczyĂŚ z owadami - szkodnikami roÂślin. PrzydaÂłyby siĂŞ zdjĂŞcia tych pÂłazĂłw, Âżeby okreÂśliĂŚ gatunek, bo czĂŞÂśĂŚ pÂłazĂłw zimuje w wodzie, a czeÂśĂŚ na lÂądzie. JeÂśli chciaÂłabyÂś, Âżeby u Ciebie zimowaÂły, to proponujĂŞ wykopaĂŚ w ziemi norki o bardzo maÂłym wlocie i przysypaĂŚ je duÂżÂą iloÂściÂą liÂści czy nawet deskami. MoÂżna teÂż uÂłoÂżyĂŚ stos kamieni, kory, gaÂłĂŞzi i przykryĂŚ to grubÂą warstwÂą liÂści. To czy pÂłazy wykorzystajÂą te miejsca do zimowania zaleÂży od nich. JeÂśli rok temu zimowaÂły gdzieÂś w Twojej okolicy zapewne udadzÂą siĂŞ wÂłaÂśnie tam i w tym roku. Nowych miejsc mogÂą natomiast skorzystaĂŚ tegoroczne osobniki.

ÂŻeby pÂłazy przezimowaÂły w wodzie potrzebny jest gÂłĂŞboki zbiornik - tak, Âżeby caÂłkowicie nie zamarzÂł, oraz musi byĂŚ odpowiednio dobrze napowietrzany (np. przez duÂżÂą iloÂśĂŚ roÂślin lub przez zamontowanie napowietrzacza). Do zimowania pÂłazy wykorzystujÂą teÂż czĂŞsto piwnice oraz wszelkiego rodzaju moÂżliwe kryjĂłwki, wiĂŞc nie musisz siĂŞ martwiĂŚ o ich los.

Co do jeÂży to tak - czasami jedzÂą Âżaby, ale nie jest to ich gÂłĂłwne ÂźrĂłdÂło poÂżywienia

Krzysztof Kolenda · 2012-03-31 17:21:52

Wszystkich zainteresowanych globalnym wymieraniem pÂłazĂłw zapraszam do przeczytania pierwszej czĂŞÂści mojego artykuÂłu, ktĂłry ukazaÂł siĂŞ w najnowszym marcowym numerze WieÂści z Lasu pt "S.O.S. dla pÂłazĂłw".
Tekst do pobrania ze strony NadleÂśnictwa Jarocin: http://jarocin.poznan.lasy.gov.pl/

Druga czĂŞÂśĂŚ artykuÂłu juÂż za miesiÂąc

Krzysztof Kolenda · 2012-05-09 22:49:17

Na stronie NadleÂśnictwa Jarocin http://www.jarocin.poznan.lasy.gov.pl/, pojawiÂł siĂŞ najnowszy, kwietniowy numer "WieÂści z lasu" a wraz z nim druga czĂŞÂśĂŚ mojego artykuÂłu pt "S.O.S. dla pÂłazĂłw".
W numerze takÂże ciekawy artykuÂł dra WacÂława Adamiaka "MieszaĂące wÂśrĂłd pÂłazĂłw".
ZachĂŞcam do lektury

Krzysztof Kolenda · 2012-08-05 21:48:39

Mimo, Âże pÂłazy zaliczajÂą siĂŞ do najszybciej wymierajÂących zwierzÂąt na Âświecie to liczba ich gatunkĂłw z roku na rok roÂśnie! Na poczÂątku 2011 roku byÂło opisanych 6771 gatunkĂłw, natomiast w lipcu 2012 roku opisano gatunek nr 7000. SzczĂŞÂśliwcem okazaÂła siĂŞ Centrolene sabini zaliczana do tzw Âżab szklistych.
Link do zdjĂŞcia: http://www.futurity.org/wp-content/uplo … _5251.jpeg

Krzysztof Kolenda · 2012-08-09 10:30:28

Ropucha niczym piÂłka

Podczas konfrontacji z drapieÂżnikami, niektĂłre zwierzĂŞta podejmujÂą walkĂŞ, inne zaÂś chcÂą siĂŞ ukryĂŚ i pozostaĂŚ niezauwaÂżone. Ropucha ÂżyjÂąca w Wenezueli robi coÂś innego: zwija siĂŞ niczym piÂłka i rzuca w dĂłÂł odbijajÂąc ze stromych zboczy jak guma, nie odnoszÂąc przy tym Âżadnych obraÂżeĂą.

Ucieczka po stromych, kamienistych zboczach jest dla ropuchy Oreophrynella niger skutecznÂą i czĂŞsto jedynÂą szansÂą, by przeÂżyĂŚ.
Oreophrynella niger jest niewielkÂą ropuchÂą, ma zaledwie kilka centymetrĂłw dÂługoÂści. Zamieszkuje odizolowane Âśrodowisko poÂłudniowoamerykaĂąskich wzgĂłrz zwanych tepui. To sprawia, Âże ropucha znacznie rĂłÂżni siĂŞ od innych gatunkĂłw Âżab. PrzykÂładowo, wenezuelska ropucha nie potrafi skakaĂŚ dalej niÂż 3 centymetry.

Ten brak mobilnoÂści wystawia jÂą na zagroÂżenia, szczegĂłlnie ze strony pajÂąkĂłw. Dlatego zwierzĂŞta wyksztaÂłciÂły specyficzny mechanizm ucieczki.

DodatkowÂą formÂą obrony przed drapieÂżnikami jest kamuflaÂż. Czarno-szare ubarwienie ropuchy sprawia, Âże zwierzĂŞ niewiele odrĂłÂżnia siĂŞ od kamienistego podÂłoÂża.

ÂźrĂłdÂło : http://wiadomosci.ekologia.pl/ciekawost … 11233.html

Eva Stets · 2012-08-17 23:55:37

ZdjĂŞcie niÂżej jest o tyle ciekawe, Âże byÂło zrobione zimÂą (20.02.2010) i przedstawia "dwie Âśmieszki": martwÂą mewĂŞ ÂśmieszkĂŞ Chroicocephalus ridibundus i siedzÂądzÂą na jej ogonie ÂżabĂŞ ÂśmieszkĂŞ Pelophylax ridibundus.
OczywiÂście Âżaba nie "dobraÂła siĂŞ" do ciaÂła mewy, ale po prostu czatowaÂła by zÂłapaĂŚ muchy, ktĂłre zaczynaÂły obsiadaĂŚ matrwego ptaka (miejsce obserwacji - Delta Evros, w pĂłÂłnocnej Grecji - fot. Eva Stets).

Eva Stets · 2012-09-04 20:30:01

Trudno mi oceniĂŚ na ile (i czy w ogĂłle?) rzekotka drzewna Hyla arborea na zdjĂŞciach niÂżej posiada cechy rĂłÂżniÂące jÂą od tego gatunku wystĂŞpujÂącego w Polsce...
Tak czy inaczej... fot.1 byĂŚ moÂże jest ciekawe (?), gdyÂż (podobnie jak zdjĂŞcie Âżaby Âśmieszki z postu wyÂżej) zostaÂło zrobione zimÂą (20.02.2010). Rzekotka "spacerowaÂła" po Âścianie hotelu w Trajanoupolis (pĂłÂłnocna Grecja), temperatura tego dnia byÂła bliska 0.
Drugie zdjĂŞcie zostaÂło zrobione w Delcie Evros (Grecja) 21.05.2010 - udaÂło mi siĂŞ wĂłwczas "przyÂłapaĂŚ" rzekotkĂŞ na pniu tamaryszku.

Krzysztof Kolenda · 2012-09-27 14:58:59

Eva Stets napisaĹ:
Trudno mi oceniĂŚ na ile (i czy w ogĂłle?) rzekotka drzewna Hyla arborea na zdjĂŞciach niÂżej posiada cechy rĂłÂżniÂące jÂą od tego gatunku wystĂŞpujÂącego w Polsce...

Morfologicznie podejrzewam, Âże rĂłÂżnice mogÂą byĂŚ znikome. WedÂług najnowszych badaĂą okazuje siĂŞ, Âże w Polsce mamy dwa gatunki rzekotek. Na zachĂłd od WisÂły wystĂŞpuje H. arborea, natomiast na wschĂłd H.orientalis. Pod wzglĂŞdem cech zewnĂŞtrznych odrĂłÂżnienie tych gatunkĂłw (przynajmniej wystĂŞpujÂących na terenie Polski) jest niemoÂżliwe, dlatego potrzebne byÂły badania DNA. TroszkĂŞ inaczej sytuacja siĂŞ ma z padalcami, poniewaÂż tu na podstawie zrĂłÂżnicowania morfologicznego udaÂło siĂŞ dowieÂźĂŚ, Âże w Polsce prawdopodobnie wystĂŞpuje takÂże padalec kolchicki. Badania trwajÂą teÂż na ropuchami zielonymi. Pozostaje wiĂŞc tylko czekaĂŚ aÂż skÂład naszej rodzimej herpetofauny siĂŞ powiĂŞkszy

Eva Stets · 2012-09-30 01:59:29

DziĂŞkujĂŞ Krzysztofowi, za odniesinie siĂŞ do mego postu i ciekawe informacje zawarte w odpowiedzi.
Z racji, Âże w poÂście wyÂżej "pojawiÂła siĂŞ" takÂże ropucha zielona .... pokaÂżĂŞ ten gatunek z Grecji - rĂłwnieÂż z adnotacjÂą, jak poprzednio, Âże "trudno mi oceniĂŚ na ile (i czy w ogĂłle?) ropucha zielona Pseudepidalea viridis na zdjĂŞciach niÂżej posiada cechy rĂłÂżniÂące jÂą od tego gatunku wystĂŞpujÂącego w Polsce"...
Oba zdjĂŞcia pochodzÂą z 2010 roku (pĂłÂłnocna Grecja - Delta Evros) i jak widaĂŚ - na fot.1 jest to mÂłody (i bardzo malutki) osobnik (zdjĂŞcie robione pod koniec maja), a na fot.2 jest to osobnik dorosÂły (zdjĂŞcie robione w poczÂątkach wrzeÂśnia).

Eva Stets · 2012-10-12 02:17:08

KontynuujÂąc w "Âświecie greckich ropuch" - pokazujĂŞ niÂżej dwa zdjĂŞcia, na ktĂłrych widaĂŚ ropuchĂŞ zielonÂą Pseudepidalea viridis (fot.1) i ropuchĂŞ szarÂą Bufo bufo (fot.2). Nie ma w tych foto nic specjalnego poza tym, Âże oba zdjĂŞcia zostaÂły zrobione zimÂą tego roku - fot. 1 w styczniu 2012, a fot.2 w lutym 2012. W obu przypadkach zdziwieni i zaniepokojeni o los pÂłazĂłw mieszkaĂący Attyki pod Atenami informowali OÂśrodek Rehabilitacji ANIMA z pytaniami "co zrobiĂŚ" i "jak pomĂłc", gdyÂż zauwaÂżyli w swoim ogrodzie "Âżaby".

Eva Stets · 2012-10-25 07:38:16

Gdy popatrzyÂłam na te Âżaby (fot. niÂżej) wydaÂło mi siĂŞ, Âże widzĂŞ ropuchy zielone ... ale skĂłra ich byÂła "jakaÂś inna"... Dopiero pĂłÂźniej mi wyjaÂśniono, Âże jest to Grzebiuszka syryjska Pelobates syriacus (dorosÂłe osobniki). CaÂła masa tych pÂłazĂłw (by nie powiedzieĂŚ setki) poskakiwaÂła o Âświcie w dniu 15 paÂździernika 2012 w okolicach Jeziora Vistonida (pĂłÂłnocna Grecja).

WiĂŞcej zdjĂŞĂŚ tego gatunku (lepszych, bardziej obrazowych i fachowo podpisanych) moÂżna zobaczyĂŚ tutaj: http://www.herpetofauna.gr/index.php?mo … 18&sid=216

Krzysztof Kolenda · 2012-10-29 19:39:34

Eva Stets napisaĹ:
Gdy popatrzyÂłam na te Âżaby (fot. niÂżej) wydaÂło mi siĂŞ, Âże widzĂŞ ropuchy zielone ... ale skĂłra ich byÂła "jakaÂś inna"... Dopiero pĂłÂźniej mi wyjaÂśniono, Âże jest to Grzebiuszka syryjska Pelobates syriacus (dorosÂłe osobniki).

ZarĂłwno ropuchy, jak i grzebiuszki, to nie Âżaby. GÂłĂłwnie Amerykanie maja tendencjĂŞ do nazywania wszelkich pÂłazĂłw bezogoniastych, nie bĂŞdÂących ropuchami - Âżabami. Jest to jednak bÂłĂŞdne. "ÂŻabÂą" powinniÂśmy nazywaĂŚ tylko pÂłazy naleÂżÂące do rodziny Ranidae. W przypadku polskiej batrachofauny zarĂłwno grzebiuszka, kumaki, ropuchy, jak i rzekotka Âżabami nie sÂą

Krzysztof Kolenda · 2012-10-29 19:41:59

Ciekawy artykuÂł na temat wpÂływu ocieplenia klimatu na ewolucjĂŞ tropikalnych pÂłazĂłw

Ocieplenie zmieni kierunek ewolucji Âżab?
Zmiany mogÂą wpÂływaĂŚ na kierunek ewolucji tropikalnych Âżab w Panamie - uwaÂża badacz ze Smithsonian Tropical Research Institute.
WiĂŞkszoÂśĂŚ spoÂśrĂłd 6 tys. gatunkĂłw Âżab na Âświecie skÂłada skrzek w wodzie. Jednak wiele tropikalnych gatunkĂłw robi to poza wodÂą, chroniÂąc jaja przed wodnymi drapieÂżnikami, np. rybami. Takie dziaÂłanie wiÂąÂże siĂŞ z ryzykiem wyschniĂŞcia zÂłoÂżonego skrzeku.

Podczas analiz wieloletnich danych dotyczÂących opadĂłw w Panamie, badacz Justin Touchon ze Smithsonian Tropical Research Institute odkryÂł, Âże ich rozkÂład zmienia siĂŞ w taki sposĂłb, jak przewidujÂą modele klimatyczne. "W ciÂągu ostatnich czterech dekad opady w porze deszczowej staÂły siĂŞ bardziej sporadyczne - powiedziaÂł Touchon. - Liczba dni deszczowych zmalaÂła, a zwiĂŞkszyÂła siĂŞ liczba przerw miĂŞdzy burzami".
Skrzek Âżaby z gatunku Dendropsophus ebraccatus jest wyjÂątkowo podatny na wysychanie. ÂŚmierĂŚ zarodkĂłw nastĂŞpuje po zaledwie jednym bezdeszczowym dniu. Silne deszcze sÂą niezbĂŞdne, aby proces rozrodu dobiegÂł koĂąca, a kiedy opady stajÂą siĂŞ sporadyczne, prawdopodobieĂąstwo wystÂąpienia dnia bez deszczu jest duÂżo wyÂższe i prawdopodobieĂąstwo przetrwania zarodkĂłw siĂŞ zmniejsza.

W obliczu zmiany rozkÂładu opadĂłw skÂładanie skrzeku w wodzie staje siĂŞ bardziej korzystne, nie tylko dla Âżab Dendropsophus ebraccatus, ale i wielu innych gatunkĂłw. "ÂŻaby Dendropsophus ebraccatus mogÂą skÂładaĂŚ jaja w wodzie lub na liÂściach, wiĂŞc mogÂą przetrwaĂŚ zmiany zwiÂązane z opadami lepiej niÂż inne gatunki, ktĂłre utraciÂły umiejĂŞtnoÂśĂŚ skÂładania skrzeku w wodzie" - powiedziaÂł Touchon.

Jak dodaÂł, bycie elastycznym w kwestii skÂładania skrzeku, daje Âżabom wiĂŞcej moÂżliwoÂści i pozwala im decydowaĂŚ o wyborze Âśrodowiska, w ktĂłrym ich potomstwo bĂŞdzie miaÂło wiĂŞksze szanse na przetrwanie.

ÂźrĂłdÂło: http://ulubiency.wp.pl/kat,1012259,titl … caid=1f6ed

Eva Stets · 2012-10-29 23:06:31

DziĂŞki za info, bo u nas w Grecji podczas towarzyskiej rozmowy rĂłwnieÂż siĂŞ mĂłwi "Âżaby"
(oczywiÂście w poÂście powinnam wpisaĂŚ cudzysÂłĂłw i napisaĂŚ "Âżaby"... lub np. "stworki" czy "ÂżyjÂątka", gdyÂż chciaÂłam podkreÂśliĂŚ, Âże poczÂątkowo nie wiedziaÂłam na "co" patrzĂŞ").

Przy okazji dodam, Âże po grecku grzebiuszka to Πηλοβάτης (czyt. "pilovatis") - stÂąd zresztÂą pochodzi nazwa ÂłaciĂąska gatunku - Pelobates - co moÂżna (dosÂłownie) przetÂłumaczyĂŚ (z greckiego na polski) jako "chodzÂący w glinie".

Nota bene (co ciekawe) - okreÂślenie "batrachofauna" czy teÂż Batrachologia - jak nazywa siĂŞ naukĂŞ zajmujÂącÂą siĂŞ badaniem pÂłazĂłw ma rĂłwnieÂż pochodzenie greckie z czego pierwszy czÂłon pochodzi od potocznego sÂłowa βάτραχος (czyt. "vatrachos") ... czyli po polsku wÂłaÂśnie Âżaba.

Krzysztof Kolenda napisaĹ:
Eva Stets napisaĹ:
Gdy popatrzyÂłam na te Âżaby (fot. niÂżej) wydaÂło mi siĂŞ, Âże widzĂŞ ropuchy zielone ... ale skĂłra ich byÂła "jakaÂś inna"... Dopiero pĂłÂźniej mi wyjaÂśniono, Âże jest to Grzebiuszka syryjska Pelobates syriacus (dorosÂłe osobniki).
ZarĂłwno ropuchy, jak i grzebiuszki, to nie Âżaby. GÂłĂłwnie Amerykanie maja tendencjĂŞ do nazywania wszelkich pÂłazĂłw bezogoniastych, nie bĂŞdÂących ropuchami - Âżabami. Jest to jednak bÂłĂŞdne. "ÂŻabÂą" powinniÂśmy nazywaĂŚ tylko pÂłazy naleÂżÂące do rodziny Ranidae. W przypadku polskiej batrachofauny zarĂłwno grzebiuszka, kumaki, ropuchy, jak i rzekotka Âżabami nie sÂą

Krzysztof Kolenda · 2012-12-14 15:49:08

ÂŻaby uznane za wymarÂłe nadal ÂżyjÂą

OkoÂło 2 tys. malutkich ropuch Nectophrynoides asperginis, gatunku uwaÂżanego za wymarÂły, zostalo ponownie wprowadzonych do swojego naturalnego Âśrodowiska w Tanzanii - podaÂł serwis LiveScience.

To pierwszy przypadek, kiedy gatunek pÂłazĂłw uznany za wymarÂły, zostaÂł restytuowany w jego WCS), ktĂłra braÂła udziaÂł w przywrĂłceniu pÂłazĂłw.

Ropuchy z gatunku Nectophrynoides asperginis sÂą zÂłote, a ich biaÂła, niemal przezroczysta skĂłra sprawia, Âże widoczne sÂą ich wnĂŞtrznoÂści. NaleÂżÂą one do niespotykanej grupy pÂłazĂłw, ktĂłre wydajÂą na Âświat Âżywe potomstwo zamiast skÂładaĂŚ jaja. Potem noszÂą je na plecach.

W 1996 roku populacja ropuch zostaÂła po raz pierwszy znaleziona u stĂłp wodospadu w Kihansi Gorge w Tanzanii, gdzie panowaÂł unikalny mikroklimat. ZwierzĂŞta odkryto przy okazji konstruowania hydroelektrowni, ktĂłra obecnie zapewnia jednÂą czwartÂą energii wykorzystywanej w Tanzanii. Wybudowana na rzece tama zmieniÂła warunki w okolicach wodospadu, dlatego spadÂła liczebnoÂśĂŚ populacji. Aby je chroniĂŚ, przeniesiono 500 osobnikĂłw do nowojorskiego Bronx Zoo. Liczba ropuch na wolnoÂści wciÂąÂż spadaÂła, a w 2009 roku gatunek okreÂślono jako wymarÂły na wolnoÂści.

W 2010 roku okoÂło stu pÂłazĂłw przewieziono do centrum badawczego w Dar es Salaam w Tanzanii. RozmnaÂżaÂły siĂŞ one do momentu, aÂż byÂło ich wystarczajÂąco duÂżo, aby je reintrodukowaĂŚ.

"Reintrodukcja ropuch Nectophrynoides asperginis w Kihansi Gorge jest wielkim osiÂągniĂŞciem w ochronie przyrody - powiedziaÂł prezes WCS Cristian Samper. - To byÂł prawdziwie globalny wysiÂłek. Ten projekt pokazuje, Âże dziĂŞki partnerstwu i nauce dzika przyroda moÂże zwyciĂŞÂżyĂŚ".

WÂładze Tanzanii w porozumieniu z Bankiem ÂŚwiatowym stworzyÂły system zraszaczy, ktĂłre majÂą odtworzyĂŚ mikroklimat wodospadu.

W Bronx Zoo caÂły czas bĂŞdzie podtrzymywana populacja ropuch, a wypuszczone pÂłazy bĂŞdÂą dokÂładnie monitorowane, dla upewnienia siĂŞ, Âże warunki im sprzyjajÂą.

PowĂłd wymarcia gatunku na wolnoÂści wciÂąÂż jest roztrzÂąsany. Naukowcy stawiajÂą hipotezĂŞ, Âże przyczyniÂła siĂŞ do tego zmiana klimatu, naraÂżenie na pestycydy i infekcje grzybicze, ktĂłre powodujÂą duÂże spadki populacji pÂłazĂłw na Âświecie.

ÂŹrĂłdÂło: http://ulubiency.wp.pl/kat,1010779,titl … caid=1fb39

Krzysztof Kolenda · 2012-12-18 13:34:43

ÂŚmiertelny dla pÂłazĂłw, zabija teÂż skorupiaki

Taegan McMahon i jej koledzy z University of South Florida odkryli, Âże rakom zagraÂża Batrachochytrium dendrobatidis, ten sam Âśmiertelnie niebezpieczny grzyb, ktĂłry zabija Âżaby na caÂłym Âświecie. Odkrycie wyjaÂśnia, dlaczego ÂśmiercionoÂśny organizm jest tak szeroko rozpowszechniony i dlaczego rozprzestrzenia siĂŞ nawet wĂłwczas, gdy na obszarze jego wystĂŞpowania wyginÂą wszystkie pÂłazy. Co gorsza okazaÂło siĂŞ, Âże same zwiÂązki chemiczne uwalniane przez grzyba wystarczÂą, by zabiĂŚ raki.

Podczas badaĂą przeprowadzonych w Louisianie i Colorado uczeni odkryli, Âże 29% rakĂłw jest nosicielami Batrachochytrium dendrobatidis. To grzyb z gromady skoczkowcĂłw z rzĂŞdu Rhizophydiales. Ten pasoÂżyt pÂłazĂłw powoduje uszkodzenia ukÂładu oddechowego i nerwowego. Teraz, po raz pierwszy, udowodniono, Âże zabija teÂż skorupiaki. ZauwaÂżono rĂłwnieÂż, Âże raki ÂżyjÂące w wodzie, z ktĂłrej odfiltrowano grzyba, nadal ginÂą, co wskazuje na szkodliwy wpÂływ zwiÂązkĂłw uwalnianych przez Batrachochytrium dendrobatidis.

McMahon nie wyklucza, Âże nosicielami grzyba mogÂą byĂŚ teÂż inne skorupiaki. RozpoczĂŞÂła zatem badania, ktĂłre majÂą zweryfikowaĂŚ tĂŞ tezĂŞ.

ÂŹrĂłdÂło: http://kopalniawiedzy.pl/Batrachochytri … ierc,17191

Krzysztof Kolenda · 2013-01-25 19:13:19

"Salamandra sÂłoneczna

Salamandra Ambystoma maculatum to pierwszy znany krĂŞgowiec wykorzystujÂący energiĂŞ sÂłonecznÂą – informuje “New Scientist”. Wbrew pozorom nie tylko roÂśliny potrafiÂą korzystaĂŚ z energii SÂłoĂąca. Potrafi to wiele bezkrĂŞgowcĂłw. Na przykÂład koralowce korzystajÂą ze sÂłonecznego ÂświatÂła dziĂŞki zamieszkujÂącym ich ciaÂła maleĂąkim glonom, dostarczajÂącym cukru wytworzonego w procesie fotosyntezy.

Podobnie postĂŞpujÂą takÂże gÂąbki czy morskie Âślimaki. Jeden z gatunkĂłw szerszenia potrafi wytwarzaĂŚ energiĂŞ elektrycznÂą korzystajÂąc ze ÂświatÂła. NiektĂłrzy naukowcy uwaÂżajÂą, Âże podobne zdolnoÂści majÂą mszyce.

Jednak zamieszkujÂąca wschodnie stany USA i poÂłudniowÂą KanadĂŞ Ambystoma maculatum jest pierwszym krĂŞgowcem, u ktĂłrego zaobserwowano korzystanie z energii sÂłoneczne

JuÂż w roku 1888 biolog Henry Orr zauwaÂżyÂł, Âże jaja tej salamandry czĂŞsto zawierajÂą jednokomĂłrkowe glony Oophila amblystomatis. Gdy salamandra zÂłoÂży jaja w wodzie, glony kolonizujÂą je w ciÂągu kilku godzin.

W latach 40. XX wieku naukowcy zaczĂŞli podejrzewaĂŚ, Âże glony i salamandry sÂą w zwiÂązku symbiotycznym – czyli korzystnym dla obydwu stron. Wydalane przez rozwijajÂący siĂŞ w jaju zarodek salamandry produkty przemiany materii sÂą wykorzystywane przez glony, zaÂś zarodek korzysta z wytworzonego tlenu. Im wiĂŞcej glonĂłw, tym wiĂŞksze tempo rozwoju zarodka i jego szanse na przeÂżycie.

W roku 2011 dokÂładne badania jaj ujawniÂły, Âże glony mogÂą ÂżyĂŚ wewnÂątrz zarodka, a nawet wewnÂątrz jego komĂłrek. Sugeruje to, Âże oprĂłcz tlenu zarodki mogÂą korzystaĂŚ z takÂże z wytworzonej przez glony glukozy.

Aby dokÂładniej zbadaĂŚ sprawĂŞ, zespĂłÂł Erin Graham z Temple University w Filadelfii inkubowaÂł jaja salamandry w wodzie zawierajÂącej radioaktywny izotop wĂŞgla C14. Algi pobieraÂły izotop w postaci dwutlenku wĂŞgla i wytwarzaÂły radioaktywna glukozĂŞ. Jak siĂŞ okazaÂło, zarodki trzymane w Âświetle stawaÂły siĂŞ nieco radioaktywne, natomiast w ciemnoÂści zjawisko takie nie zachodziÂło. Dowodzi to, Âże wchÂłaniaÂły radioaktywnÂą glukozĂŞ.

ChoĂŚ zarodki salamandry mogÂą ÂżyĂŚ bez glonĂłw jest to dla nich wyraÂźnie trudniejsze – czĂŞÂściej obumierajÂą i wolniej rosnÂą. WedÂług Graham podobne zjawisko mogÂłoby zachodziĂŚ takÂże we przypadku innych pÂłazĂłw czy ryb."

ÂŹrĂłdÂło: http://ulubiency.wp.pl/kat,1012259,titl … caid=1ff2d

Krzysztof Kolenda · 2013-04-24 18:26:36

Naukowcy oÂżywiajÂą wymarÂły gatunek
Australijscy badacze za pomocÂą zaawansowanej technologii klonowania odzyskali genom Âżaby gĂŞborodnej i wierzÂą, Âże sÂą na dobrej drodze do odtworzenia wymarÂłego gatunku - zawiadamia University of New South Wales.

CzÂłonkowie grupy pod nazwÂą Projekt Lazarus przez 5 lat stosowali metodĂŞ transferu jÂądra komĂłrki somatycznej i zastĂŞpowali zarodki znajdujÂące siĂŞ w jajeczkach pobranych od Âżab z gatunku Mixophyes fasciolatus martwymi zarodkami pochodzÂącymi z zamroÂżonych w latach 70. tkanek wymarÂłego gatunku Âżaby gĂŞborodnej (Rheobatrachus silus).

Liczne prĂłby zaowocowaÂły uzyskaniem jajeczek, w ktĂłrych nastÂąpiÂły spontaniczne podziaÂły i wzrost do wczesnego stanu embrionalnego w postaci maÂłej kulki z wieloma Âżywymi komĂłrkami.

ÂŹrĂłdÂło i wiĂŞcej informacji: http://ulubiency.wp.pl/kat,1010779,titl … aid=110784

OgĹoszenie

#1 2011-10-10 09:42:03

PÂłazy na Âświecie

#2 2011-10-10 10:13:37

Re: PÂłazy na Âświecie

#3 2011-10-11 14:17:43

Re: PÂłazy na Âświecie

#4 2012-03-31 17:21:52

Re: PÂłazy na Âświecie

#5 2012-05-09 22:49:17

Re: PÂłazy na Âświecie

#6 2012-08-05 21:48:39

Re: PÂłazy na Âświecie

#7 2012-08-09 10:30:28

Re: PÂłazy na Âświecie

#8 2012-08-17 23:55:37

Re: PÂłazy na Âświecie

#9 2012-09-04 20:30:01

Re: PÂłazy na Âświecie

#10 2012-09-27 14:58:59

Re: PÂłazy na Âświecie

Eva Stets napisaĹ:

#11 2012-09-30 01:59:29

Re: PÂłazy na Âświecie

#12 2012-10-12 02:17:08

Re: PÂłazy na Âświecie

#13 2012-10-25 07:38:16

Re: PÂłazy na Âświecie

#14 2012-10-29 19:39:34

Re: PÂłazy na Âświecie

Eva Stets napisaĹ:

#15 2012-10-29 19:41:59

Re: PÂłazy na Âświecie

#16 2012-10-29 23:06:31

Re: PÂłazy na Âświecie

Krzysztof Kolenda napisaĹ:

Eva Stets napisaĹ:

#17 2012-12-14 15:49:08

Re: PÂłazy na Âświecie

#18 2012-12-18 13:34:43

Re: PÂłazy na Âświecie

#19 2013-01-25 19:13:19

Re: PÂłazy na Âświecie

#20 2013-04-24 18:26:36

Re: PÂłazy na Âświecie

Stopka forum

OgĹoszenie

Eva Stets napisaĹ:

Eva Stets napisaĹ:

Krzysztof Kolenda napisaĹ:

Eva Stets napisaĹ: