Nie przypuszczaÂłam, Âże sÂłowa z tytuÂłu naszego projektu "Blisko bocianĂłw" mogÂą okazaĂŚ siĂŞ aÂż tak prawdziwe, jak w poÂście Magdy.
Zapewne nikt z nas nie zdawaÂł sobie z tego sprawy, Âże projekt ten moÂże speÂłniĂŚ tak pozytywnÂą rolĂŞ. Dla nas wszystkich to nie tylko miÂłe ale dopingujÂące, by kontynuowaĂŚ to, co robimy. To takÂże przypomnienie, Âże sÂą chwile, gdy zapomina siĂŞ o wÂłasnych niepowodzeniach i troskach a myÂśli idÂą dla dobra innych. I zarazem stwierdzenie, (jak napisaÂłam juÂż kiedyÂś), Âże ptaki czyniÂą nasze Âżycie lepszym, piĂŞkniejszym...
Dzieki Ci, Magdo wielkie za ten post i za dodanie otuchy innym. Tobie, mĂŞÂżowi i chorym w szpitalu Âżycze wielu siÂł i pozdrawiam serdecznie.
Wszystkim, ktorzy obserwujÂą nasze gniazdo, dla ktorych te boĂŚki byÂły ukojeniem ÂżyczĂŞ z caÂłego serca wszystkiego dobrego.

Pozdrawiam
Eva Stets

Nasi skrzydlaci przyjaciele odlecÂą, bo taki jest bociani los. ZostanÂą po nich miÂłe wspomnienia i oczekiwanie wiosny, gdy znowu powrĂłcÂą do swoich gniazd. PamiĂŞtaĂŚ bĂŞdziemy nasze obserwacje, niepokoje, radoÂści. Nie trzeba siĂŞ baĂŚ, bo powrĂłcÂą na wiosnĂŞ
Na forum w miĂŞdzyczasie pojawiÂą siĂŞ nowe posty a na stronie PwG OTOP, (www.pwg.otop.org.pl) moÂżna przeczytaĂŚ wiele ciekawych tekstĂłw nie tylko o naszych boĂŚkach.
ZachĂŞcam do dalszego udziaÂłu na forum i do lektury - do poczytania o innych ptakch i mam nadziejĂŞ, Âże taki kontakt bĂŞdzie pomocny w uzyskaniu dalszej wiedzy o ptasim Âświecie.

Post ten kierujĂŞ nie tylko do Ewy, nie tylko do osĂłb, ktĂłrym nasze boĂŚki pomagaÂły w trudnych chwilach ale do wszystkich, ktĂłrzy towarzyszyli  (i towarzyszÂą nadal) bocianom, naszemu projektowi i naszej dziaÂłalnoÂści.
To Wam nale¿¹ siê podziekowania za to, ¿e Wasz¹ obecnoœci¹ z entuzjazmem i sympati¹ bierzecie udzia³ w obserwacjach gniazda i na forum, przekonuj¹c nas zarazem, ¿e warto i trzeba robiÌ, to co robimy.

Eva Stets
czÂłonek projektu "Blisko bocianĂłw". 

EWA udarek napisał:

Bojê siê odlotu Przyjació³. Zmuszali mnie do chodzenia i siedzenia, pisania i ogólnie w mojej rehabilitacji maj¹ swój wielki udzia³.
Pozdrowienia dla Wszystkich Ewa Jedynak

Gratulujê wszystkim, którzy przyczynili siê do powstania tego projektu. To œwietna forma przekazywania wiedzy dotycz¹cej biologii bocianów, s³u¿¹cej nie tylko edukacji ekologicznej ale równie¿ ochronie tych jak¿e ciekawych ptaków.
Cieszy mnie fakt, Âże na forum sÂą zadawane czĂŞsto nieÂłatwe pytania, na ktĂłre zawsze potraficie odpowiedzieĂŚ z rzetelnÂą znajomoÂściÂą tematu. ÂŻyczĂŞ powodzenia w nowym sezonie!!

ElÂżbieta Kret
WWF Hellas
PwG OTOP

Ostatnio edytowany przez ElÂżbieta Kret (2008-02-16 19:09:59)

Przednia zabawa w podglÂądanie ale i wiele moÂżna siĂŞ dowiedzieĂŚ podglÂądajÂąc Âżycie w gnieÂździe.
Ja denerwujĂŞ siĂŞ chyba bardziej  niÂż bociany tym, czy juÂż czy jeszcze, czy wszystkie wyjdÂą ze skorupek.
Na stare lata takie nerwy ?
Pozdrowienia dla podglÂądajÂących i oczywista _organizatorĂłw_.  PodglÂądam juÂż drugi rok.
sensei 4-ty.

Wreszcie sÂą maÂłe bocianki i jest ich tak duÂżo. 5 bociankĂłw to duÂża gromadka. KaÂżdego dnia oglÂądam tĂŞ rodzinkĂŞ i Âżycie moje staÂło sĂŞ piĂŞkniejsze i radoÂśniejsze. To miÂło, jak siĂŞ ma jeszcze jednÂą nutkĂŞ radoÂści. Tyle ciekawych wiadomoÂści znalazÂłam w postach P. Evy i innych. To moja pierwsza obserwacja i jaka piĂŞkna. Pozdrawiam P. EvĂŞ

Ja mam komentarz:

jedna za historyjkĂŞ, druga dla wnuczki, trzecia dla Magdag za rozbudzenie tego w niej

magdag napisał:

Bez komentarza. Wnuczka oglÂądajÂąca  wraz ze mnÂą boĂŚki wrzasnĂŞÂła: cicho, bocianki spiÂą.

Kocham przyrodĂŞ, kocham zwierzĂŞta, zwÂłaszcza psy i ptaki. Do tej pory moja miÂłoœÌ do ptakĂłw objawiaÂła siĂŞ tolerowaniem gniazd w ró¿nych czĂŞÂściach domu i dokarmianiem zimÂą.  Gdy zimy byÂły ostrzejsze, ptaki zjadaÂły 30-40 kg sÂłonecznika za sezon. GoœÌmi mojego karmnika sÂą sikory, (g³ównie bogatki i modre, czasami zaglÂądajÂą teÂż czubate) oraz dzwoĂące. Te ostatnie nie zawsze sÂą mile widzianymi goœÌmi z uwagi na skÂłonnoœÌ do awanturnictwa, zamiast jeœÌ, tÂłukÂą siĂŞ miĂŞdzy sobÂą, aÂż piĂłra lecÂą.
To byÂło przedtem. W ubiegÂłym roku mĂłj brat powiedziaÂł mi o monitoringu bocianĂłw w Przygodzicach. ZajrzaÂłam raz i wpadÂłam po uszy. Zdanie powtarzane wielokrotnie moÂże brzmieĂŚ jak banaÂł, ale jest prawdziwe - dzieĂą bez bocianĂłw to dzieĂą stracony.
PomysÂłodawcy i twĂłrcy projektu zasÂługujÂą na sÂłowa najwyÂższego uznania. Po pierwsze monitoring pozwala na interwencjĂŞ w nagÂłych wypadkach i zwiĂŞksza szanse mÂłodych na przeÂżycie (gdyby na przykÂład mÂłode splÂątaÂło siĂŞ sznurkiem, czy tak jak w ubiegÂłym roku usuniĂŞcie z gniazda rozkÂładajÂącego siĂŞ ciaÂła pisklĂŞcia). Z drugiej strony, przeÂżyÂłam juÂż sporo lat i dopiero teraz mogĂŞ obserwowaĂŚ coÂś, co mnie naprawdĂŞ interesuje, fascynuje. PrzecieÂż to nie to samo, co oglÂądanie bocianiego gniazda "z Âżabiej perspektywy".
ZÂłapaÂłam bakcyla i teraz ja zaraÂżam - kaÂżdy z moich znajomych otrzymuje link do gniazda i maÂło kto okazuje siĂŞ uodporniony.
Z ca³ego serca dziêkujê twórcom projektu, dajecie mi radoœÌ, wzbogacacie moj¹ wiedzê i pomagacie zwierzêtom, a to baaaardzo ceniê u ludzi. Cz³owiek, który lubi zwierzeta, to dobry cz³owiek.

Ostatnio edytowany przez nupi (2008-05-25 19:40:21)

Witam!

W imieniu caÂłego zespoÂłu dziĂŞkujĂŞ Pani Monice za miÂłe sÂłowa w poÂście wyÂżej i za bocianiÂą reklamĂŞ naszej strony i naszych (i nie tylko naszych) bocianĂłw
Dla wyjaÂśnienia chciaÂłabym dodaĂŚ, Âże post tropicielihistorii jest po czĂŞÂści odpowiedziÂą na mojÂą informacjĂŞ w temacie pt "Kto o nas pisze-mĂłwi".
BezpoÂśredni link do tego wpisu jest:  http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 8920#p8920

Z miÂłym pozdrowieniem
Eva Stets

P.S. Co ciekawe, o herbie gminy DruÂżbice, wspomnianym przez p. MonikĂŞ pisaÂła juÂż kiedyÂś magdag w wÂątku "Bociany: wizerunki" (temat pt Bociany: ciekawostki) http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 5431#p5431

Co zawdziĂŞczam projektowi BLISKO BOCIANÓW... PisaÂłam juÂż o tym, Âże dziĂŞki niemu wzbogacam swÂą wiedzĂŞ, dowiadujĂŞ siĂŞ rzeczy, o ktĂłrych nie miaÂłam pojĂŞcia. Ale to nie wszystko. Wiadomo, Âżycie lekkie nie jest – w pracy stres, w sklepie stres, za kierownicÂą stres, ale w koĂącu parkujĂŞ samochĂłd, wchodzĂŞ do domu, siadam przed komputerem, patrzĂŞ na Dziedzica, PrzygodĂŞ i ich dzieci i caÂłe nagromadzone w ciÂągu dnia napiĂŞcie cichnie, znika. W gnieÂździe nikt nie krzyczy, nie wykonuje gwaÂłtownych ruchĂłw bez powodu. Bociany stojÂą na jednej nodze albo kroczÂą majestatycznie. Bocianki, jak to dzieci, trochĂŞ siĂŞ bawiÂą, trochĂŞ uczÂą, gdy dajÂą posiÂłek, paÂłaszujÂą bez kaprysĂłw. PatrzĂŞ i czujĂŞ, jak robi mi siĂŞ ciepÂło koÂło serca.  WstajĂŞ od komputera i jestem juÂż innÂą osoba. JakaÂś czêœÌ bocianiego spokoju udzieliÂła siĂŞ i mnie. To dobrze. I za to dziĂŞkujĂŞ pomysÂłodawcom i twĂłrcom projektu.
BOCIANY ÂŁAGODZÂĄ OBYCZAJE !

Bardzo miÂła wiadomoœÌ. 
Jak widaĂŚ tytuÂł projektu "Blisko bocianĂłw" jest trafny w kaÂżdym przypadku a boĂŚki on-line nie znajÂą granic i barier jĂŞzykowych.

Pozdrawiam
Eva Stets

magdag napisał:

By³am kilka dni na S³owacji. Zosta³am zaskoczona, bo okaza³o siê, ze gniazdo w Przygodzicach jest tam ogl¹dane. Mysla³am, ze poka¿e im jak¹œ rewelacjê, a to oni mnie zaskoczyli. Nawet pokazali mi zdjêcia z karmienia bocianków, co jest dla mnie zawsze najtrudniejsze. Nie wiem dlaczego nie s¹ na forum, troche ich namówi³am, pos³uguj¹ sie jezykiem w miare dla nas zrozumia³ym. Maj¹ fajne zdjêcia, ciekawe obserwacje, tylko nie wiem czy uda³o mi siê zmobilizowac ich do udzia³u na naszym forum.