6.11 Dzień dobry! Nasza para na gnieździe Dziedzic siedzi , Przygoda stoi. "Pracowity" poranek.

6.23 wylot Przygody a potem Dziedzica.

Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-04-11 05:54:03)

6:28 Piękny widok

7:03 i znowu praca nad potomstwem

Zerkam co jakiś czas od rana i bocianki ciupciają się ciągle - będą jajka oj będą

14.58 Bociany wyfrunęły z gniazda w kierunku 10.

Gniazdo atakował inny bocian!

O 14.59 na gniazdo przyleciał obcy bocian, zaraz za nim przyleciała Przygoda i atakowała go, kiedy Dziedzic już nadlatywał. Intruz raz jeszcze próbował dostać się na gniazdo, ale został przepędzony; chwilę jeszcze krążył nad gniazdem i odleciał.
     
Wszystko trwało zaledwie chwilę, ale na 99%:
- na fot. 1 po lewej stronie jest Przygoda, po prawej obcy bocian,
- na fot. 2 Przygoda (po lewej) wypycha obcego bociana, po prawej widać głowę i nogę Dziedzica,
- na fot. 3 widać, że Dziedzic nadleciał z lewej strony, Przygoda stoi na gnieździe, a intruz opuszcza gniazdo,
- na fot. 4 od lewej jest Dziedzic, Przygoda  i obcy bocian okrążający gniazdo - ostatecznie poleciał na 11.

15.15 Próba kopulacji i odstraszanie - myślę, że kopulacja była formą pokazania, że gniazdo jest już zajęte.

15.25 Ponowny atak
Przygoda i Dziedzic stali na gnieździe, kiedy obcy bocian ponownie zaatakował gniazdo. Nasze bociany odstraszyły intruza (fot. 1); Dziedzic poleciał na maszt - wtedy intruz znowu zaatakował (fot. 2). Przygoda próbowała go przegonić, ale bocian tylko na chwilę opuścił gniazdo i ponownie wrócił (fot. 3 - intruz w lewym górnym rogu); Dziedzic wrócił na gniazdo (fot. 4) i zaraz je opuścił. Przygoda podjęła zaciekłą walkę (fot. 5 i 6) i w końcu przepędziła bociana (odleciał na 11 - fot. 7).
         

15.30 Trzeci atak na gniazdo
Bociany opuściły gniazdo, a po chwili na gnieździe pojawił się obcy bocian (fot. 1) i zaraz za nim Przygoda i Dziedzic. Dziedzic pozostał na gnieździe; w tle widać krążącego obcego bociana (fot. 2). Przygoda i Dziedzic chwilę jeszcze odstraszały (fot. 3); obcy już nie wrócił.

   

Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-04-11 14:07:33)

16.03 Od trzeciego ataku na gnieździe panuje spokój. Nasze bociany niespiesznie doprowadzają się do porządku.

16.32 Bez większych zmian - oba bociany czyszczą pióra bądź obserwują okolicę.
16.33 Kopulacja.

Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-04-11 14:33:50)

17.25 Wylot z gniazda i powrót w tej samej minucie.
Tuż przed 17.27 oba bociany ponownie okrążyły gniazdo i zaraz wróciły na gniazdo.

17.28 Ta sama sytuacja.
 
17.31 Kolejny wylot. Po minucie na gnieździe wylądował jeden bocian (Dziedzic?)

18.07 Powrót Przygody i przywitanie się bocianów klekotem, więc wcześniej faktycznie był to Dziedzic.
18.09, 18.35 Kopulacja.
18.35 Dziedzic poleciał w kierunku łąk, a chwilę po nim Przygoda (zaznaczona na screenie).

18.44 Oba bociany wróciły na gniazdo.
18.57 Kopulacja.
19.27 Dziedzic wyfrunął z gniazda (na zdjęciu na tle dachu UG), ale w tej samej minucie wrócił.

19.28 Oba boćki opuściły gniazdo. Poleciały w kierunku łąk.
19.37 Powrót bocianów na gniazdo, klekot i kopulacja.

Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-04-11 17:38:49)

20.31 wszystko jest tak, jak należy, czyli obydwa bociany na gnieździe przed nadchodzącą nocą.

5.19 już pusto na gnieździe.

6.04 dzień dobry! W gnieździe siedzi jeden bocian.

6.47 Dziedzic dostarcza wyściółkę do gniazda, Przygoda siedzi. Czyżby jajko było w drodze?
7.16 D siedzi , P zajęta toaletą.

Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-04-12 05:16:54)