Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
10.41 - na ¶rodku gniazda przysiad³ Dziedzic, przygarnia do siebie ¶ció³kê. Przygoda by³a zajêta czyszczeniem piór. Dzisiejszego poranka, tak jak wczoraj po po³udniu, Dziedzica jest ³atwo rozpoznaæ po przybrudzonych piórach pod dziobem.
10.52 - Przygoda iska siedz±cego Dziedzica przy lewym oku, Dziedzic wstaje, prostuje skrzyd³a, po kilkudziesiêciu sekundach zabiera siê za pracê nad jajeczkami.
11.18 - oba bociany zgodnie poprawiaj± ga³êzie na brzegu gniazda (tu¿ przy mocowaniu kamery), s³yszalne s± odg³osy uderzania ga³êzi w mocowanie. Widaæ, ¿e ga³êzie z tej strony nie daj± bocianom spokoju, bo Przygoda mocowa³a siê z t± ga³êzi± o 9.34.
11.22 - Dziedzic na minutê opuszcza gniazdo, powraca z kawa³kiem ga³êzi, Przygoda czy¶ci piórka, pó¼niej znowu uk³ada ga³±¼ przy mocowaniu i o
11.26 - odlatuje, a Dziedzic skubie ¶ció³kê na ¶rodku gniazda i po chwili siada. Przygarnia przed siebie kêpy trawy.
12.34 - dzisiejszego poranka kolejne kilkadziesi±t minut Dziedzic spêdza siedz±c na ¶rodku gniazda. Nie zmieni³ tej pozycji od ponad godziny.
13.02 - Dziedzic nadal siedzi.
13.06 - na gnie¼dzie ju¿ s± oba bociany.
Offline
Użytkownik
13.40 - Dziedzic na 2 minuty opusci³ gniazdo. W tym czasie Przygoda u³ozy³a siê na ¶rodku gniazda, ale zaraz musia³a b³yskawicznie wstaæ, bo partner powróci³ z kepk± trawy (fot.1) i postanowi³ u³ozyc j± w³asnie tam, gdzie wylegiwa³a sie bocianica.
13.47 - Dziedzic znów znika, po 3 minutach wraca - znów ze zdobycz±! Przygoda a¿ dziób otworzy³a z zachwytu (fot.2). Potem zajê³a siê swymi piórami, a Dziedzic porz±dkami w gnie¼dzie. O 13.55 po³o¿y³ siê, by wypróbowaæ miêkko¶æ wy¶ció³ki. Po 3 minutach wsta³, a Przygoda odlecia³a - partner ¶ledzi³ j± wzrokiem. Zaraz jednak u³ozy³ siê na nowo.
14.20 - Minê³o 20 minut - Dziedzic drzemie na ¶rodku gniazda, Przygoda wci±¿ nieobecna. (fot.3)
Ostatnio edytowany przez jaaga (2008-04-05 12:21:40)
Offline
Użytkownik
14.55 - na gnie¼dzie nadal siedzi Dziedzic.
15.03 - mniej wiêcej o tej porze Przygoda wraca do gniazda. Minutê pó¼niej bociany pracuj± na przysz³ym pokoleniem .
15.15 - Dziedzic zajmuje siê iskaniem Przygody.
15.28 - dochodzi do kolejnej kopulacji.
15.37 - bociany umacniaj± brzeg gniazda, poprawiaj± ga³êzie. Które¶ z nich wylatuje i powraca z ga³±zkami, które wplataj± w obrze¿e gniazda.
15.55 - Przygoda siedzi, a Dziedzic obserwuje niebo, pó³ minuty pó¼niej odlecia³, wraca po dwóch minutach z ga³±zk±.
16.04 - i znów boæki zadba³y o przed³u¿enie gatunku.
16.07 - Dziedzic odlecia³ na kilka minut. Podczas nieobecno¶ci pana bociana, Przygoda stoi na ¶rodku gniazda i rozgl±da siê. Dziedzic wróci³ po 3 minutach z ma³± ga³±zk±. Mijaj± kolejne minuty i znowu pan bocian odlecia³ na chwilê, wróci³ z ga³êzi± w dziobie, któr± sk³ada z lewej strony gniazda. Kawa³ek ga³êzi le¿y na ¶ció³ce.
16.16 - boæki klekocz±, rozk³adaj± skrzyd³a, obserwuj± co¶ co dzieje siê poza gniazdem. Kilkakrotnie potem jeszcze klekoc±.
16.19 - najpierw odlatuje Dziedzic, kilka sekund pó¼niej Przygoda. A nadal czê¶æ ga³êzi le¿y na ¶ció³ce.
16.38 - do gniazda wróci³ Dziedzic, umacnia³ brzeg gniazda z lewej strony. Nastêpnie przeszed³ na ¶rodek gniazda, prze³o¿y³ kêpê trawy i siad³.
Offline
Bociany dzis po poludniu pilnie udoskonaluja gniazdo. V czasie 15.12 - 16.14 ogolnie 10x przyniosly do gniazda galezie czy siano. Dziedzic nosil i nosil z bardzo duza frekwencja.
Oprocz tego w ciagu tej godziny 2x kopulowaly - jak pisze tez Hana.
Offline
Użytkownik
18.09 - po kilkudziesiêciu minutach siedzenia w niezmienionej pozycji Dziedzic wsta³. Zaliczy³ wc, poprawia³ ¶ció³kê na ¶rodku gniazda, zaj±³ siê te¿ na chwilê pielêgnacj± w³asnych piór.
18.11 - siad³, i od razu zacz±³ poprawiaæ ga³êzie przed sob±. Mocowa³ siê z jedn± z nich i to sprawi³o, ¿e po minucie wsta³. Po tej interwencji na brzegu gniazda, zaj±³ siê poprawianiem w³asnego upierzenia. Kilka minut pó¼niej powróci³ do porz±dków na gnie¼dzie, najpierw poprawia³ trawê na ¶rodku gniazda, potem ga³êzie z lewej strony gniazda, te same, które sprawi³y, ¿e bocian wsta³. Nastêpnie przesun±³ siê z pracami na obrze¿u gniazda w praw± stronê.
18.21 - i znowu przek³ada ¶ció³kê na ¶rodku gniazda, poprawia pióra, rozgl±da siê wko³o, i wraca do pielêgnacji piórek.
18.32 - w koñcu Dziedzic siada.
19.03 - wreszcie wraca Przygoda (nie by³o jej na gnie¼dzie przez prawie 3godziny). W dziobie niesie poka¼n± kêpê ¶ció³ki. Ledwie po³o¿y³a tê kêpê, stêskniony Dziedzic ruszy³ od razu do spe³niania swych obowi±zków ma³¿eñskich. Jak zwykle po, boæki pielêgnuj± piórka.
19.08 - Dziedzic odlatuje, Przygoda chwilê stoi, a o 19.12 ju¿ wygrzewa do³eczek na gnie¼dzie.
19.23 - na gnie¼dzie jest Dziedzic, iska siedz±c± Przygodê.
19.35 - ponownie pan bocian wylatuje z gniazda, w gnie¼dzie jest po dwóch minutach (pewnie przyniós³ ga³±¼, ale tego nie widzia³am). I znowu wylatuje minutê pó¼niej, wraca po 5 minutach z ga³êzi±, która uk³ada z lewej strony gniazda.
19.49 - najpierw klekocze Dziedzic, podrywa siê siedz±ca Przygoda. Oba boæki strosz± pióra klekoc±.
19.51 - Dziedzic skorzysta³ z okazji, ¿e Przygoda wsta³a i zabra³ siê za kopulacjê. Po niej zajmuj± siê pielêgnacj± piór.
19.58 - jeden z boæków siada na ¶rodku gniazda.
21.08 - boæki pod os³on± nocy pracuj± nad jajeczkiem.
22.22 - Dziedzic siad³ na ¶rodku gniazda, Przygoda poprawia pióra.
22.24 - Przygoda iska³a Dziedzica, który po chwili wstaje. (Wygl±da to jakby Przygoda zmusza³a partnera do powstania).
22.26 - nocne przed³u¿anie gatunku, po kopulacji Przygoda poprawia ¶ció³kê w do³eczku, skubie trawê i siada. W tym czasie Dziedzic przeniós³ siê w okolice kamery i czy¶ci³ upierzenie.
22.32 - tym razem Dziedzic iska³ ³ebek Przygody, to sprawi³o, ¿e ona wsta³a. Stanê³a na jednej nodze z dziobem wtulonym w szyjê, Dziedzic nadal pielêgnuje swoje cia³o.
Offline
Użytkownik
2:17 jeden czy¶ci pióra, drugi przysypia
2:22 boæki czym¶ zaniepokojone wygl±daj± za gniazdo
2:23 powrót do czynno¶ci jak w godz. 2:17
Offline
05:10 - bociany s± rozbudzone, poprawiaj± pióra
05:19 - wczesny odlot jednego z ptaków, drugi pozostaje na gnie¼dzie (fot.1)
05:55 -powrót bociana z kilkoma patykami i mocowanie ich po bocznej czê¶ci gniazda (fot.2)
05:59 - para bocianów wspólnie mocuje ga³êzie gniazda, po chwili jeden z nich odlatuje
Offline
Użytkownik
Przed ósm± trwaj± intensywne prace remontowe i porz±dkowe. Dzidzic (w przybrudzonym krawacie - obserwacja hany) mocuje siê do¶æ d³ugo z jak±¶ spor± ga³êzi±. Przygoda w tym czasie zajêta sob±. Dziedzic przesuwa siê ku ¶rodkowi gniazda i formuje do³ek z trawek le¿acych bli¿ej brzegu gniazda. O 7.47 odlatuje, a bocianica uk³ada siê na gnie¼dzie. Wstaje po 2 minutach, bo Dzidzic powróci³ z budulcem (fot.1), który zaraz sprytnie wkomponowa³ w obrze¿e gniazda. Powróci³ do porz±dkowania ¶rodka, a Przygoda zajê³a siê brzegami. Widaæ wyra¼n± wspó³prace. Wkrótce bocian u³ozy³ siê na gnie¼dzie, ale w dalszym ci±gu przyci±ga pod siebie nawet odleg³e trawki, a Przygoda pracuje nad obramowaniem gniazda.
8.10 - Dziedzic ponownie opuszcza gniazdo - tym razem odlatuje w praw± stronê (fot.2). Za moment wraca ze spor± kêp± trway, któr± pieczo³owicie uk³ada obok le¿±cej ju¿ bocianicy. Nawet uk³ada tê trawê na jej ogonie, trochê ma³¿onkê przydeptuj±c. Przygoda zrywa siê i otrz±sa.
8.18 - Dziedzic ponownie opuszcza gniazdo, Przygoda czeka na ¶rodku. Po 3 minutach Dziedzic l±duje z ga³êzi± w dziobie (fot.3)
8.27 - odlatuje Przygoda, Dziedzic funduje sobie chwile relaksu na ¶rodku gniazda - nale¿y mu sie odpoczynek. Bezczynno¶æ nie trwa³a d³ugo, zacz±³ nagarniaæ pod siebie trawki, zesch³e li¶cie z ga³êzi - nawet te le¿±ce do¶æ daleko. O 8.29 zaczynaj± biæ dzwony, Dziedzic zastyga w bezruchu. A mo¿e przypominaj± mu siê zesz³oroczne ataki obcych na gniazdo, które czêsto nastêpowa³y w porze bicia dzwonów? :-)
8.35 - Dziedzic chyba drzemie, Przygoda poza gniazdem (fot.4)
9.35 - b³ogie lenistwo w samotno¶ci trwa ju¿ ponad godzinê.
Ostatnio edytowany przez jaaga (2008-04-06 07:36:05)
Offline
Użytkownik
9.56 - na gnie¼dzie s± dwa bociany. Dziedzic nadal siedzi, Przygoda stoi przy nim na jednej nodze. Podobnie jak wczoraj, Dziedzic ma jeszcze przybrudzone piórka pod dziobem. W takiej sytuacji podczas kopulacji jest ³atwo rozpoznaæ kto jest kim. Pisa³a o tym w po¶cie powy¿ej Jaaga. Brudne piórka to nie jest cecha osobnicza, wiêc po po³udniu mo¿e jej ju¿ nie byæ.
10.02 - Przygoda iska na grzbiecie siedz±cego Dziedzica.
10.18 - podnosi siê Dziedzic, zalicza wc, zaczyna zaloty, które koñcz± siê prac± nad jajeczkiem. Minutê pó¼niej Przygoda przysiada na ugiêtych nogach, po chwili uk³ada siê do siedzenia w do³eczku. Dziedzic czy¶ci pióra. Od czasu do czasu iska siedz±c± Przygodê, na ³ebku, pod dziobem.
Offline
Zbanowany
10.32. Dziedzic zaleca siê
10.40. Dziedzic dumnie rozgl±da siê, Przygoda siedzi spokojnie.
10.44. zaczepia Przygodê
10.45. Przygoda "prze¿ywa" przygodê-kopulacja.
10.46. czyszczenie po .....
10.48.Dziedzic zajmuje siê swoj± toalet±. Przygoda siedzi.
11.00-11.05 pañstwo DZIEDZICE rozgl±daj± siê dumnie, ze swojego apartamentu
11.30. Dziedzic dziobem zaczepia Przygodê za g³owê raz z jednej to z drugiej strony.
11.33 .stroszy przy szyji piórka, Przygoda niema chêci na nic.
11.35. Dziedzic stoi na prawej nodze.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
12.16 - na dwie minuty Przygoda zosta³a sama na gnie¼dzie. Dziedzic wróci³ z du¿± kêp± siana, które rozk³ada na ¶rodku gniazda.
12.24 - Dziedzic ponownie opu¶ci³ gniazdo. Przygoda stoi na ¶rodku gniazda.
12.36 - Przygoda siad³a na ¶rodku gniazda.
12.47 - z klekotaniem do gniazda powróci³ Dziedzic, trochê poskuba³ ¶ció³kê, potem czy¶ci³ piórka.
12.51 - wsta³a Przygoda, nastêpnie czy¶ci³a piórka, otrz±sa³a piórka.
12.55 - Przygoda przesunê³a siê na brzeg gniazda, po chwili odlecia³a. Dziedzic popatrzy³ na odlatuj±c± Przygodê, potem skubn±³ kilka kêp siana i usiad³ na ¶rodku gniazda. Zaraz po zajêciu miejsca zaj±³ siê przygarnianiem do siebie ¶ció³ki. Nie posiedzia³ za d³ugo, po 2 minutach powsta³, co¶ musia³ sobie poprawiæ w upierzeniu. Znów poskuba³ trawê na ¶rodeczku gniazda i siad³ o 12.59.
13.02 - i Dziedzic opu¶ci³ gniazdo, wcze¶niej, siedz±c przekrzywia³ dziób, jakby co¶ obserwowa³ nad gniazdem.
13.10 - na gnie¼dzie jest ju¿ jeden z bocianów, skubie ¶ció³kê, kilkana¶cie sekund pó¼niej siada. Po zajêciu miejsca siedz±cego przygarnia do siebie ¶ció³kê. Siedzenie jednak d³ugo nie trwa³o, wsta³ i zacz±³ poprawiaæ ga³±zki na obrze¿u gniazda, tu¿ przy mocowaniu kamery, potem przesun±³ siê z poprawkami na lew± stronê gniazda. Posta³ chwilê, znowu stan±³ na ¶rodku gniazda, skubn±³ ¶ció³kê i siad³, na nieca³e pó³ minuty. Gdy powta³ od razu zabra³ siê do odlotu (o 13.15).
Offline
Zbanowany
13.17.opustosza³o gniazdko.
Offline
Użytkownik
13.19 - Dziedzic z ga³êzi±, któr± umie¶ci³ z lewej strony gniazda. Bocian kilkakrotnie rozk³ada i macha skrzyd³ami. Nastêpnie przenosi ma³± ga³±zkê na praw± stronê gniazda. I ponawia wymachy skrzyd³ami, skrzyd³a ma nisko opuszczone. Widaæ na zdjêciach, ¿e bociek jest mokry. Pewnie te wymachy skrzyd³ami maj± na celu osuszenie piór.
13.40 - bociek ca³y czas przeczesuje piórka, skrzyd³a ma nisko opuszczone.
13.54 - pan bocian zrobi³ sobie chwilê przerwy w czyszczeniu piórek, zaj±³ siê uk³adaniem ga³êzi z lewej strony gniazda, w to samo miejsce Dziedzic z³o¿y³ ostatnio przyniesion± przez siebie ga³±¼.
14.15 - w koñcu nadszed³ kres suszenia piórek, Dziedzic siad³ na ¶rodku gniazda. Jednak nie posiedzia³ d³ugo, bo o
14.17 - powróci³a Przygoda. Na powitanie by³y klekoty, rozk³adanie skrzyde³. Po chwili przerwy jeszcze dwa razy boæki klekota³y.
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
18.42 - gniazdo puste
19.18 - oba bociany na gnie¼dzie (fot.1)
19:21 - kopulacja (fot.2)
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2008-04-06 17:46:58)
Offline
Użytkownik
19.35 oba bociany stoj± i czyszcz± pióra
19.40 b.krótka kopulacja,po której ma³y odpoczynek i o... (fot.1, 2)
19.42 Dziedzic odfrun±³, Przygoda stoi i oddaje siê krótkiej drzemce
19.51 Przygoda usiad³a - czy¿by przygotowywa³a siê do z³o¿enia pierwszego jaja? (fot.3)
19.57 Powrót Dziedzica
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-04-06 18:40:38)
Offline
Użytkownik
19.57 Powrót Dziedzica, który podszed³ do kamery, odwróci³ siê i stan±³ obok Przygody,czy¶ci pióra (fot.1)
20.08 Szybko zapada zmrok - nasze kochane bociany zapad³y w sen (fot.2)
21.10 le¿±cy bocian wsta³, zacz±³ czy¶ciæ pióra, drugi stoi bez ruchu
21.28 ten sam bocian usiad³ - w zasadzie go nie widaæ, drugi zaj±³ siê toalet±
21.37 kopulacja (fot.3 i 4), po czym obydwa czyszcz± pióra
21.45 jeden z boæków siada (przedtem poprawia³ dziobem ¶ció³kê), drugi stoi. Po kilku min. wstaje ponownie
21.50 dziobie ¶ció³kê, odwraca siê w inn± str., siada
21.52 j/w
21.54 j/w
21.56/j/w
Przez kilka wy¿ej opisanych min. le¿±cy bocian wyra¼nie zmieni³ miejsce o ok.20-25 stopni
22.11 wreszcie bocian wygodnie siê u³o¿y³ i ma³¿eñstwo posz³o spaæ
22.12 jest jajo
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-04-06 21:44:16)
Offline