Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Z zasady dorosle bociany spedzaja noc na stojaco (z wyjatkiem tego, ktory wysiaduje jaja lub ogrzewa mlode)
Takie ulozenie, jak na pierwszym zdjeciu wyzej (fot. jaaga) nie jest ewenementem, ale nie jest az tak czesto spotykane.
Co ciekawe, bocki pozostawaly w tej samej pozycji do godziny 23:52.
O tej porze wstal bocian wysiadujacy jaja, przelozyl jedna z galezi, obrocil nieznacznie jajka i usiadl ponownie, tym razem ptaki siedza obok siebie - ale w pozycji "na waleta" (w tej pozycji od 23:54) (fot. jaaga, post wyzej)
Moloch napisał:
Dwa boćki obok siebie to chyba rzadkość. To przez wiatr.
Offline
Moloch napisał:
Dwa boćki obok siebie to chyba rzadkość. To przez wiatr.
Lezay obok siebie od 22.55 do 00.09.
Offline
Użytkownik
9 minut po północy bociek niewysiadujący jajka wstał, poprawił patyk w ogrodzeniu, przeszedł na drugi brzeg gniazda, rozprostował skrzydła
znów poprawił jakąś gałąź w ogrodzeniu, a jak sie cofał, to nadepnął na leżącego boćka :-) Ten sie poderwał, poprawił coś tam przy jajach i znów sie położył. Stojący na brzegu czyści pióra. Dość silny wiatr.
Offline
Silna wichura czochra bocianom upierzenie
Na poczatku myslalam, ze bocian nie moze sie utrzymac na nogach z powodu wiatru. Ale teraz juz dlugo normalnie stoi. To chyba mu sie zachcialo troche poskakac w tym wywie
Offline
Użytkownik
6.34 - w gnieździe jest jeden bocian wysiadujący jajka.
7.10 - nadal bocian jest sam
7.16 - w gnieździe są dwa bociany, bocian stojący poprawia upierzenie.
7.27 - wietrzenie jajek.
7.28 - zmiana warty w wysiadywaniu jajeczek, bocian dotychczas siedzący prostuje skrzydła raz, potem drugi i o 7.29 odlatuje, by za chwilę wrócić do gniazda z klekotem. Teraz poprawia piórka. Bocian wysiadujący jajka, siedzi spokojnie.
7.40 - stojący bocian z uwagą obserwuję okolicę, a bocian wysiadujący jajka wstaje, oba bociany zaczynają klekotać,
7.41 - nadal stoją i klekocą, na dachu pojawił sie obcy bocian, za chwile przyleciał drugi, który dwa razy przeleciał obok gniazda, nadal na dachu siedzi jeden z obcych bocianów
(mały biały punkcik na szycie dachu).
7.46 - nadal na dachu siedzi jeden z bocianów, nasze bociany klekoczą,
7.48 - nie widać obcych, a jeden z bocianów siada na jajkach, drugi z obserwuje okolicę.
7.50 - stojący bocian poprawia upierzenie, na zmianę z uważną obserwacją okolicy.
8.06 - ten sam bocian wyciąga trawę z obrzeża gniazda i kładzie w pobliżu wysiadującego bociana.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-04-29 18:11:16)
Offline
10:23 jeden bocian poleciał, drugi zajął się wysiadywaniem, chwilę wcześniej wyrzucał ze ściółki gniotące jaja badylki
Offline
Użytkownik
11.05 - w gnieździe dwa boćki. Stojący walczy z wiatrem. Na leżącego podmuch wiatru nawiał kępę ściółki. Stojący zdejmuje dziobem trawę z leżącego boćka.
11.11 - stojący bocian zaczyna klekotać, leżący podrywa się i mu wtóruje. Po chwili klekotania ten, który leżał, zajmuje się upierzeniem, a drugi poprawia ściółkę wokół jaj i o 11.14 układa się do wysiadywania.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
15:17 jeden na jajkach, drugi stoi i czyści pióra
15:27 poruszenie, oba patrzą ciągle w lewą stronę. Ten co stał jakby przeciągnął się i podszedł do tego co siedzi na jajach, patrzą w lewo, ten co stał cofnął się i dalej do toalety
15:29 stojący poleciał
15:33 na jajach zaczął sobie na grzbiecie czyścić pióra i dość dugo się tak wyginał do tyłu
Ostatnio edytowany przez Olkita (2007-04-29 14:02:29)
Offline
Użytkownik
14.59 jeden bociek w gnieździe-leży na jajkach: rozgląda się na boki, czyści piórka (na leżąco)
15.10 nadal leży ale wyraźnie patrzy w jedną stronę, nasłuchuje (?)....
15.12 JEST drugi, przyleciał i zabrał się za...drapanie.....
15.14 leżący dotychczas wstał, stojący...ziewnął
15.16 zamiana wysiadujących
15.17 stojący czyści piórka zwłaszcza w okolicach karku (?)
Jakieś.... dziwne "przebarwienie" piór (błoto?)
15.27 zatrzepotał lewym skrzydłem
15.28 cofnął się na brzeg gniazda
15.29 odfrunął.....
Ostatnio edytowany przez majac (2007-04-29 14:17:26)
Offline
Użytkownik
16.55 - z klekotem powrócił do gniazda drugi bocian, w odpowiedzi bocian wysiadujący jajka również zaklekotał.
Bocian, który przyleciał poprawia upierzenie.
17.01 - wysiadujący jajka bocian wstał, poprawia upierzenie tak jak ten stojący.
17.03 - zmiana warty w wysiadywaniu jajek - bocian, który wysiadywał jajka odszedł od jajek, a potem odleciał, drugi siada na jajkach.
18.14 - drugi bocian powraca do gniazda, zajmuje się pielęgnacją piórek.
18.29 - bocian wysiadujący jajka udaje się do toalety po czym wraca na miejsce, drugi bocian nadal czyści piórka.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-04-29 16:32:18)
Offline
Użytkownik
19.28 Wysiadujący bociek na moment wstał, policzył jajka i położył się.......dziobem do zachodzącego słońca.
Nadal jeden w gnieździe
19.33 Ciągle sam
19.50 Bez zmian....
Ostatnio edytowany przez majac (2007-04-29 17:53:50)
Offline
Użytkownik
21.43 od 20.40 w gniazdku wieczór jak zawsze, jeden siedzi, drugi jak zwykle - toaleta wieczorna i cisza i spokój i drzemka i błogi stan
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-04-29 19:48:26)
Offline
Użytkownik
23.07 dwa bociany w gnieździe. Stojący kilkakrotnie (co najmniej 7 razy) gmerał dziobem w piórach leżącego - na głowie, na karku, na szyi, na policzku przy nasadzie dzioba :-) ładnie to wyglądało.
Myślałam, że przynagla go do zmiany w wysiadywaniu jajek, ale chyba nie, bo leżący nie wstał, kręcił tylko głową, jakby się otrząsał.
Ostatnio edytowany przez jaaga (2007-04-29 21:24:13)
Offline
Użytkownik
Dziś obserwowałam gniazdo od godz.13:27 do 14:46.
(Z przyczyn niezależnych ode mnie nie mogłam zamieścić informacji z obserwacji, w odpowiednim czasie):
13:27 - na gnieździe jeden bocian, wieje silny wiatr,
13:29 - pod gniazdem ,na tle szarego dachu widać przelatującego dużego ptaka, siedzący bocian zauważył go,
patrzył w tym kierunku,
13:31 - wstaje, pogłębia dołek z jajami, odrzucając duże kępy ściółki,
13:32 - przewraca jaja ,dziobie i natychmiast siada ,spoglądając na niebo, raz w prawo raz w lewo,
13:41 - siedzi spokojnie od czasu do czasu potrząsa głową,
13:48 - obserwuje niebo i znów lekko kołysze głową - mam wrażenie, że zasypia,
13:57 - przylatuje drugi bocian, zrywa się energicznie wysiadujący i brzmi piękny trzykrotny klekot,
13:59 - boćki nadal stoją na brzegu gniazda patrząc razem w niebo,
14:03 - znów dwa razy koncertują ,w tym czasie widzę przelatującego dużego ptaka, boćki syczą, klekoczą,
14:07 - klekot naszych bocianów,wstaje wysiadujący i natychmiast siada na gnieździe,
14:12 - widzę jak pod gniazdem przelatują dwa duże ptaki - prawdopodobnie to bociany, na szczęście odlatują,
14:22 - wstaje siedzący przez chwilę trwają prace przy jajach i po minucie bocian siada,
14:29 - stojący czyści pióra,wysiadujący siedzi spokojnie,
14:35 - wylot stojącego z gniazda,
14:46 - na gnieździe samotnie... biało - czarny wysiaduje
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
a zaczepiał i zaczepiał zapisałam swe dokładne obserwacje poniżej
23:43 śpią
23:56 ten na jajach zaczął sobie piórka skubać
00:01 stojący wyściółkę poprawiał, potem poszedł się załatwić
00:07 stanął sobie na jednej nóżce i obydwa drzemią
00:11 toaleta, zaczepia partnerkę
00:13 zaczepki, ale siedzący pogrymasił głową, że nie chce
00:16 siedzący wstał, policzył jajka, poszedł się załatwić, rozprostował skrzydła i usiadł ponownie na jajkach
00:32 stojący toaleta
00:36 skubiemy i siebie i partnerkę (uroczy widok )
00:45 siedząca chyba miała już dość, bo głową stanowczo zamachnęła i przestał skubać
00:46 śpią chyba
ale jak zajrzałam to stojący toaleta dalej 00:53
Offline