Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
Offline
Użytkownik
15.14 - bociani rodzic powstał, zajął się karmieniem młodych.
15.17 - po karmieniu dorosły bocian, zajął się dotykaniem maluchów. Wszystkie żywo reagują na dotyk dzioba swego rodzica. Podkłada również dziób pod nie, przedziobuje ściółkę pod nimi, coś wyrzuca z dołeczka. Jajka leża obok. Dorosły siada cztery minuty później. Nie na długo, po pół minucie wstaje, ponownie dotyka pisklaki. Przewrócił oba jajka i przedziobał wokół nich ściółkę. Usiadł po 2,5min.
Offline
Zbanowany
15.25. siedzi na pisklakach i jajkach -to dobrze, bo może by zaszkodziło tej dwójce co jeszcze się nie wykluła.
15.31. siedzący na pisklakach i jajkach też odczuwa ciepło dzisiejsze bo dziobek ma otwarty.
15.42. bidulek dalej siedzi z otwartym dziobem i wygrzewa się i całą ferajnę pod sobą.
16.00. sytuacja nie uległa zmianie,siedzi z dziobem uchylonym cały czas.
16.15. b/z,dobrze że trawa wyrosła na gnieździe to jest na co popatrzeć, a nie tylko wypatrywać kiedy przyleci drugi.
16.19. wstał po kolei zaczął podskubywać pod pisklakami przez dłuższy czas.(f.1.)
16.20. dorosły cofnął się i załatwił.wrócił do gromadki i dalej pielęgnuje maluchy, trwało to aż do:
16.25. kiedy to zajął się jajkami nie wyklutymi,przekręcił oba ,poruszył (rys nie zauważyłem).
16.26. lekko rozstawił skrzydła przymierzył sie i usiadł.
16.30. jednak długo nie usiedział,wstał i podobne czynności i po krótkiej chwili usiadł.(f.2.)
16.36. siedzi na gromadce.
16.43. znowuż dogląda swoje gospodarstwo,na stojąco oczywiście.trochę siebie skubnie.
16.48. roztoczył skrzydełka nad gospodarstwem i usiadł.
16.52. nie może wysiedzieć a tak by chciał,pisklaki pewnie się wiercą ,może głodne,nie da się wysiedzieć.
16.56. usiadł ale dziobem na 7.
17.07. bez przerwy opieka nad pisklakami a oni odpoczywają.(f.3.) ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2008-05-12 17:15:41)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
18:56 - jeden bociek stojący przy dołku z trzema pisklaczkami i dwoma niewyklutymi jajkami, bociek stojąc lewym bokiem do kamery przedziobuje ściółkę pod nimi, przy okazji przeprowadza niezbędne zabiegi higieniczne i odrzuca zużyte żdźbła (fot.1), nastepnie odwraca się tyłem do kamery i kontunuuje swe czynności (fot.2), pisklęta wyglądają na silne i zdrowe, są niezwykle ruchliwe, ustawiają sie w rzędzie, być może oczekując na karmienie, czasem za podpórkę służą im dwa jaja
19:04 - bociek po skończonych zabiegach siada, nakrywając sobą pisklęta i dwa niewyklute jaja, które wymagają dalszego wygrzewania, nie ma na nich widocznych pęknięć
Ostatnio edytowany przez Damka_Pik (2008-05-12 19:25:03)
Offline
Zbanowany
19.12. pisklaki ustawiły sie bokiem do kamery, za nimi dwa jajka. dorosły bocian stoi z tyłu ich wszystkich i wyciąga dziub przez nich. jeden wyciągnął szyję i czekał na przekąskę. (f.1.)
19.30 siedzi na całej gromadce
19.48. siedzi i od czasu do czasu oczyszcza się.
20.23. siedzi i rozgląda się, drugiego nie ma. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2008-05-13 06:44:31)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
7.07. w gnieździe siedzący bocian w dołku.
7.23. bez zmian, tylko czasem skubnie siebie z lewej lub z prawej strony, poskubie gniazdo na wyciągnięcie szyi i tak oczekuje na powrót drugiego.
7.38. przyleciał drugi bocian. zaraz podniósł się siedzacy i ustąpił miejsce temu który przyleciał. przybysz wypluł coś z dzioba i zaczął karmić pisklaki. nie trwało to długo, zaraz usiadł.
7.42. już nie ma jednego bociana-zamienili się opieką.
8.02. dziobem do kamery siedzi w dołeczku.
8.19. z nudów to się oczyszczę. (f.1.)
8.20. przyleciał nieobecny do tej pory. wądruje w prawo, przeszedł w lewo.
8.23. odleciał na zachodni kierunek. został jeden w dołku siedzący.
8.25. jest z powrotem, czyści się.
8.26. wstał siędzący, a ten podszedł do pisklaków i zaczął je dokarmiać, drugi odleciał. karmienie trochę potrwało i karmiący zasłonił stojąc tyłem do kamery.
8.27. no jeszcze po kęsku i chyba starczy.
8.29. usiadł tyłem do obserwujacych.
8.50. nadal siedzi jak 21min. temu.
9.04. stoi nad pisklakami, dokarmia je na zmianę i przekręca jajka. na chwilę usiadł, wstał i dalej karmi na zmianę.
9.13. siedzi sobie grzecznie, wiaterek mu wieje, ciekawe jak długo posiedzi. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2008-05-13 09:08:14)
Offline
13.05.08 13:23 samica przez dłuższą chwilę bardzo starannie porządkowała ściółkę. Oba jaja bez wyraźnych oznak klucia znajdują się po jednej stronie gniazda natomiast pisklęta zgrupowane po drugiej.
13:29 porządkowanie ściólki.
13:44 przylot drugiego ptaka. Po przylocie zajął się kosmetyką, drugi cały czas siedzi.
13:46 ptak wysiadujący wstał i odleciał. Ten który został stoi nad młodymi i chyba je karmi - niestety, zasłania sobą widok więc nie można dokładnie obserwować.
13:49 bocian poprawił oba jaja i usiadł na gnieździe.
14:00 nadal wysiaduje.
14:10 bocian wstał, zaczął coś poprawiać w ściółce między młodymi, podszedł do brzegu gniazda i załatwił się, poprawił oba jaja i usiadł.
14:48 bocian wstał, zaczął coś dłubac przy jednym z jaj. Niestety, pisklęta stłoczyły się zasłaniając widok jaja. Bocian usiadł, po chwili znowu wstał, przez chwilę porządkował ściółkę, pogrzebał coś między pisklętami i znów usiadł.
15:40 przylot drugiego bociana z kłębem darni (?) w dziobie, zamiana partnerów. Jeden odleciał, drugi zaczął karmienie piskląt (fot.1- widać dwa całe jaja).
16:06 bocian usiadł na gnieździe. Po 2 min. wstał, poprawił ściółkę i ponownie usiadł.
16:32 nadal wysiaduje.
1.
Ostatnio edytowany przez Zbychur (2008-05-13 16:25:07)
Offline
Użytkownik
19.34 - do gniazda z klekotem przyleciał drugi bocian, siedzący odpowiedział mu rownież klekotaniem, po czym wstał, odszedł na brzeg gniazda. Na jego miejsce przysunął się przybyły, po czym wyrzucił pokarm dla piskląt. Na koniec bociek przedziobał ściółkę w dołeczku, przygarnął pisklaki do siebie, by były tuż przy jajkach. Usiadł o 19.42.
19.56 - bocian powstał, dziobem coś badał, dotykał pisklęta od dołu, po czym zaliczył wc i przewrocił jajko z dziurką, karmił. Po karmieniu ponownie przewrócił jajka i usiadł po 6 minutach.
20.38 - dorosły wstał, dotykał dziobem w miejscu, gdzie siedziały pisklaki, potem podwazył dwukrotnie to samo jajko. Siadł po minucie. Ale wstał po 10 minutach, przedziobal ściółkę wokół jajek, dotykał pisklęta, pozycję wysiadującą zajął po minucie.
21.00 - boćkowi wysiadującemu coś nie daje spokoju - wstał kolejny raz, przewrócił jajka, zaliczyl wc i usiadł po minucie.
21.05 - z klekotaniem na powitanie przyleciał drugi bociek, wysiadujący odpowiedział również klekotaniem.
21.24 - 21.30 - wysiadujący bociek trzykrotnie wstawał, poprawiał ściółkę wokół jajek, piskląt, przewracał jajek. Zmiany w wysiadywaniu nie było.
21.49 - bocian siedzący w dołeczku wstał, odszedł na lewo, zajął się swym upierzeniem, pół minuty później podszedł do dołeczka jego partner, przedziobał ściółkę wokół jajek i piskląt, przesunął jedno jajko do drugiego. Siadł kilkadziesiąt sekund później.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
3:38 Przygoda wstala, poprawila sianko, przewrocila ostatnie jajko i wepchnela je pod pisklaki...nastepnie usiadla z powrotem. Wszystkie cztery mlode byly bardzo ruchliwe w ciagu calej akcji przesuwania jajka.
Offline
Zbanowany
5.54.przed chwilą przyleciał bocianek, drugi siedzi w dołeczku na swojej gromadce.
5.56. długo nie zabawił na gniezdzie bo już odleciał.
6.02. jestem z powrotem, może cię okryję siankiem.
6.04. odleciał, nie wysiedział wiele na gniezdzie.
6.08. przyleciał, w dziobie trzyma kawał kija .teraz muszę się wyczyścić. siedzacy żadna reakcja.(f.1.)(f.2.)
6.14. odleciał,j uż go nie ma .
6.25. stoi dorosły bocian a w dołeczku pisklaczki, widać 3 dobrze, jednego chyba zasłonili i jajko.(f.3.)
6.26. usiadł dalej wysiadywać.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2008-05-14 07:13:07)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
11:30 Obserwuję od dziesięciu minut; bocian działa jak wioslarz, bo którys z bocianków ciągle wyłazi mu spod niego i on zagarnia go skrzydłem.No i musi być szeroki:)
11:42 karmienie, jeden bocian, ile małych nie wiem, bo w tym galimatiasie orientować może się tylko rodzic
Ostatnio edytowany przez magdag (2008-05-14 11:49:28)
Offline
Użytkownik
20.26 - po kilkunastu sekundach rodzic podniósł się, tym razem jedno z piskląt było przyduszone przez pozostałe, próbowało się wydostać, lecz na darmo. Wtedy dorosły poruszył dziobem miejsce, gdzie leżało pisklę, czym przyczynił się do uwolnienia go spod pozostałych.
21.00 - z klekotaniem na powitanie przyleciał drugi bocian, odklekotał mu wysiadujący.
21.55 - cisza nocna w gnieździe - jeden bociek wysiadywał, drugi w bezruchu stał na brzegu gniazda.
Offline
Użytkownik
22:25 Jak zwykle o tej porze dwa bociany, jeden stoi, drugi leży.Wyjatkowy spokój, bo od kilku nocy leżący bocian nie wysiadywał tak bez ruchu ciała, skrzydeł, bez wstawania co kilka minut
22:34 leżacy bocian wstał i wyrzucał bardzo duże kępy ściółki z dołka.Trwało to prawie 3 min.
23:13 zmiana w wysiadywaniu.Jajo zasłonięte przez bocianki
Ostatnio edytowany przez magdag (2008-05-14 23:07:04)
Offline
Użytkownik
00.14-15 bocian podnosi się, pisklaki od razu zaczynają się poruszać. Bocian porzadkuje dołek, stawia jajo na sztorc i wydziobuje spod niego pojedyncze trawki. Jajo znika wśród maluszków. Bocian zasiada na gnieździe.
Offline