Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
19.50 przyleciał pan bocian, zaklekotał, bocianowa leży. Pan czyścił sobie pióra i kilka razy pogmerał w piórkach pani - na głowie i grzbiecie - ładne to było :-)
Offline
Administrator
godz. 20.26 - nie włączyła się podczerwień, ale wygląda na to, że oba sobie stoją... czyżby jajka nie było jeszcze w drodze?
Offline
Sofokles napisał:
15.31 Poderwały się dość nagle, klekoty... W sumie nie bardzo wiem, jak to zinterpretować.
15.33 Kopulacja.....Później czyszczenie piórek.
Obserwowalam te sytuacje tez. Samica lezela, samiec stal nad nia. O 15.09 samiec polozyl sie obok samicy i oba bardzo spokojnie lezaly. O 15.30 nagle samiec szybko wstal, zaczal klekotac, wstala tez ona i klekotaly oba. O 15.32 byla kopulacja. **
Sytuacja wygladala "dziwnie", ale mysle, ze rozwiazanie jest proste. Mysle, ze jeszcze wielokrotnie cos takiego bedziemy obserwowac - tak jak i w zeszlym roku W zeszylm roku tylko przypadkowo przez filmek Sofoklesa sprawdzilismy, dlaczego bociany czasami "bez powodu" wstaja i klekotaja. Sofokles rok temu uchwycil sytuacje, kiedy mlode bocki lezaly, odpoczywaly - i nagle "bez powodu" zaczaly klekotac. Na tym filmu bylo widac cien lecacego bociana. Po prostu jakis "ujko" lecial obok i bocki go "witaly" (albo pokazywaly, ze tu jest zajete i kto jest tu panem...).
Mysle, ze wlasnie to sie dzialo i dzis. Chyba po prostu jakis inny bocian lecial obok. W Przygodzicach jest wiecej gniazd, dlatego takich przelotow obcych bocianow jest sporo.
** "Kto jest kto", czyli kto jest samica a kto samiec, nie mozna poznac, tylko pod czas kopulacji. Jezeli tu pisze, ze ona siedziala i on stal..., pisze to dlatego, ze po kopulacji zauwazylam, ktory ptak byl gdzie
Offline
Użytkownik
01:00 jeden bocian stoi i poprawia pióra, co jakiś czas dziobnie coś w gnieździe-chyba celem poprawienia czegoś, myślałem, że drugiego boćka brak
01:05 dopiero teraz stojący przesunął się w bok i zobaczyłem, że drugi bocian cały czas leży w gnieździe, na samym środku i wygląda jak biała plama
Offline
Faktycznie o godzinie 01:00, mozna sie bylo zastanawiac, gdzie podzial sie drugi bociek. Spelnila tu role gra swiatla i fakt, ze stojacy zaslonil swa sylwetke drugiego, siedzacego bocka.
Po kilku minutach wszystko bylo juz jasne
01:20 - Lezacy wstal, a pozycje siedzacego przyjal stojacy przed chwila bocian. Posiedzial jedynie moment, po czym oba ptaki zajely sie przeszukiwaniem wysciolki gniazda, przemieszczajac sie przy tym po kilka razy.
01:23 - Jeden z bocianow usiadl ponownie
01:26 - Stojacy zajal sie poprawianiem pior i zmienil miejsce po kilka razy
01:30 - Bociany zasnely spokojnie a stojacy... znowu zaslonil (po czesci) siedzacego bocka
03:35 - Para bockow lezy zgodnie obok siebie (fot. w galerii) i przebywaja tak dosyc dlugo
03:51 - Podnosi sie samiec, podejscie do kopulacji
03:53 - Drugie podejscie do kopulacji, samica znajduje sie w pozycji siedzacej, po czym samiec uklada swoje piora
04:15 - Samiec nie daje "za wygrana", tracajac raz po raz samice dziobem, ta jednak pozostaje niewzruszona.
(no coz...mozna i tak)
milej nocy i switania
Eva Stets
Ostatnio edytowany przez eva (2007-04-09 02:32:40)
Offline
Użytkownik
05:20 oba stoją w gnieździe, tak jakby skulone, pewnie im chłodno i nie ruszają się.
to ja też idę spać dobranoc
I jak tu spać, kontrolnie jeszcze spojrzałem do gniazda a tu pan bocian (05:29) zabrał się do kopulacji, lecz pani o tej porze nie była skłonna do amorów. Teraz on układa pióra, a bocianowa niewzruszenie stoi dalej.
Offline
Offline
Offline
12.53 oba w gnieździe.
12.54 jeden odleciał, drugi poprawia wyściółkę.
12.56 czyści pióra.
13.07 przyleciał drugi z patykami.
13.09 krótka kopulacja, ale nieudana.
13.16 oba poprawiają wyściółkę.
13.17 samiec się położył, samica czyści pióra.
13.30 oba w gnieździe, samiec leży.
13.22 samica pomaga samcowi przy piórach.
Ostatnio edytowany przez Sofokles (2007-05-08 11:00:47)
Offline
Administrator
właśnie wszedłem na obserwacje i dostrzegłem też sznurek - niepokojące - zwłaszcza, że taki poszarpany. Choć nim wyklują się młode, może go wywieje
13.30 jeden siedzi, jeden stoi
Offline
Offline
Administrator
15.45 już siedzi
Offline
17:20 - Bocian sam w gniezdzie.
Stoi i "przeczesuje" piora, robi to z przerwami, na poprawianie bocznej obudowy gniazda i ukladanie tam drobnych galezi.
Mozna wyraznie zaobserwowac, ze wysciolka gniazda jest dosyc miekka (nie widac stop stojacego bocka).
Offline
Offline
18:29 - sam w gniezdzie, zajety poprawianiem bocznych galezi, podnosi duza galaz i przenosi ja, uporem lokujac w inne miejsce
18:37 - nadal sam, usiadl po srodku gniazda
19.20 Para w gnieździe. Jeden tak wyparzył, że łapy się spóźniły
19.24 powrót drugiego bociana. Pierwszy nawet nie drgnął.
19.25 jeden leży, drugi czyści pióra.
19.42 jeden wyleciał. Ten co był bliżej kamery.
Ostatnio edytowany przez Sofokles (2007-05-08 11:50:13)
Offline