7.23 - do gniazda z klekotem na powitanie przeleciaÂł drugi bocian, bocian pilnujÂący rĂłwnieÂż klekocze  na powitania. za chwilĂŞ on siĂŞ nieco odsuwa i po pó³ minucie odlatuje.
7.24 - bocian, ktĂłry przyleciaÂł poprawia upierzenie, na razie cisza w doÂłeczku, siedzi tylko jedno pisklĂŞ, ktĂłreÂś z nich skrzeczy.
7.25 - unoszÂą siĂŞ wszystkie pisklaki, klekoczÂą, piszczÂą, skrzeczÂą i nastĂŞpuje karmienie. Jedzonko leÂży przed dwoma wiĂŞkszymi pisklakami, ale to najmniejsze postanowiÂło siĂŞ przemieÂściĂŚ i za chwilĂŞ je razem z resztÂą. Jedzonko wyjada rĂłwnieÂż dorosÂły bocian. W czasie jedzenia sÂłychaĂŚ kwilenie. Maluchy jedzÂą spokojnie.

Bocianki jedzÂą - jak siĂŞ ustawiÂły od najwiĂŞkszego do najmniejszego
7.30 - pisklaki na le¿¹co wyskubuj¹ coœ z wyœció³ki, na której le¿a³o jedzonko, od czasu do czasu, ktores kwili³o. W tym czasie doros³y bocian porz¹dkuje wyœció³kê wokó³ do³eczka.
7.31 - pisklaki siedzÂą , ktĂłreÂś klekoce. NajwiĂŞksze pisklĂŞ wycofuje siĂŞ i zalicza wc, wczeÂśniej dziĂłbkiem dotyka dzioba dorosÂłego bociana.
7.32 - cisza w do³eczku, bocian poprawia nadal wyœció³kê.
7.33 - najwiêksze pisklê siada, siedzi pó³ minuty i k³adzie siê.
7.34 - Âśrednie pisklĂŞ unosi siĂŞ i klekoce, za chwilĂŞ siadajÂą pozostaÂłe dwa pisklaki.
7.37 - bocian nadal poprawia wyœció³kê w do³eczku, ukaza³y siê dwa jajeczka, pisklaki s¹ spokojne. Najwiêksze poprawia upierzenie, pozosta³e le¿¹.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-05-29 05:40:14)

11.00, Do gniazda wraca drugi z rodzicĂłw, powitanie,moÂżliwe Âże jakiÂś ptak przelatywaÂł obok gniazda poniewaÂż klekotaÂły dosyĂŚ dÂługo i obydwa bociany odwracaÂły siĂŞ w jednym kierunku (na prawo).
11.02, Jeden z rodzicĂłw opuszcza gniazdo,karmienie.



11.20, Po jedzeniu, najmniejszy z bociankĂłw leÂży, rodzic dziobem go dotyka i iska. Dwa starsze siedzÂą, jeden z nich dziobie swoim dziobkiem dziĂłb rodzica.Chyba zachĂŞca Âżeby rodzic na niego zwrĂłciÂł swojÂą uwagĂŞ hihii.
11.23, teraz juÂż caÂła trĂłjeczka poÂłoÂżyÂła siĂŞ na boczku i odpoczywa.)

Ostatnio edytowany przez belcia (2007-05-29 09:29:04)

21.22 - do gniazda przyleciaÂł drugi bocian, bocian pilnujÂący pisklÂąt odsuwa siĂŞ i za chwilĂŞ odlatuje.
21.23 - bocian karmi pisklaki. Pisklaki jedzÂą, rozchylajÂą skrzydeÂłka, pewnie by utrzymaĂŚ rĂłwnowagĂŞ, robiÂą tak dwa starsze pisklaki.
21.24 - bocian wyjada pokarm, ktĂłry przyniĂłsÂł dla pisklÂąt.
21.25 - bocian porz¹dkuje wyœció³kê wokó³ do³eczka.
21.28 - po dokonanych porzÂądkach bocian siada na doÂłeczku z szeroko rozchylonymi skrzydÂłami. Spod skrzydeÂł widaĂŚ jak Âłebek wystawia jedno z pisklÂąt.

21.29 - to samo pisklĂŞ dwukrotnie wystawia Âłebek spod piĂłr.

21.30 - bocian wstaje, poprawia wyœció³kê.
21.31 - bocian ponownie siada, i znowu jedno z pisklÂąt wychodzi spod rodziciela. Ma wystawiony przez chwilĂŞ Âłebek.
21.32 - bocian gmera pod skrzydÂłem dziobem. PisklĂŞ nadal wystawia Âłebek.
21.33 - bocian wstaje, rozpoÂściera skrzydÂła. Pisklaki unoszÂą Âłebki w gĂłrĂŞ. Bocian porzÂądkuje w doÂłeczku.
21.37 - bocian ponownie siada.
21.38 - i znowu ktĂłreÂś z pisklÂąt rozrabia, wychyla Âłebek spod skrzydeÂł rodziciela.
21.39 - bocian wstaje i robi porz¹dki w do³eczku, za pó³ minuty siada.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-05-29 22:16:27)

magdag napisał:

UpieraÂłam siĂŞ ,ze domek z lewego skrzydÂła, a tu ..prawe

Lewe, prawe - wszystko jedno , ale robia to zaraz, jak siĂŞ mÂłode wykluÂły. Ile cierpliwoÂści trzeba tu mieĂŚ!, myÂśle, Âże nie jest to za bardzo wygodna postawa...

Tak ich zgarnia pod siebie - i siada

 

09.42  maluchy od 20 min.le¿¹ spokojnie przytulone do siebie,co jakiÂś czas podnoszÂą g³ówki, kontrolujÂą co
          siĂŞ dzieje, czasami zaklekoczÂą, i dalej drzemka. DorosÂły spokojnie stoi caÂły czas patrzÂąc na dzieci.
09.53 rodzic zaczyna siĂŞ iskaĂŚ, wszystkie trzy naraz wstaÂły,wyprostowaÂły kostki , skrzydÂła i znowu poÂłoÂżyÂły
         siĂŞ
10.06 oÂżywienie w gnieÂździe, dorosÂły wyrzuca trawĂŞ, innÂą poprawia, wc, maluchy wstaÂły poklekotaÂły, jeden
         skubie swoje piĂłrka na brzuszku i koÂło skrzydeÂłek - trwaÂło to ok.1,5 min.PozostaÂłe spokojnie le¿¹.
         CzyÂścioszek juÂż poÂłoÂżyÂł siĂŞ i wtuliÂł w braciszka
10.12 Maluch le¿¹cy blisko kamery wsta³,nieporadnie wycofa³ siê na skraj gniazda(ale niewiele) i...za³atwi³ siê
         (ale to byÂł strumieĂą!!! - musiaÂł duÂżo siÂły w to wÂłoÂżyĂŚ, hihihi), poÂłoÂżyÂł siĂŞ
10.15 wszytkie jak na komendĂŞ wstaÂły, wydaÂły dÂźwiĂŞki, wyciÂągnĂŞÂły szyjki jakby dopominaÂły siĂŞ jedzonka i
         znowu poÂłoÂżyÂły siĂŞ.Wtulone sÂą w siebie g³ówkami



10.34 ale¿ zrobi³ siê ruch - wszystkie wsta³y, znalaz³y jakieœ resztki jedzenia i zaczê³y totalna walkê, wrêcz wyrywa³y sobie z dzióbków to "coœ".Próbuj¹ to po³kn¹Ì ale w ¿aden sposób nie mog¹, jest to zbyt du¿e.Ka¿dy po kolei to bierze w dzióbek i wyrzuca.A ile przy tym wrzasku.Doros³y co rusz podaje to "coœ" ale nic z tego! Albo to jest zbyt du¿e albo niezjadliwe.A mo¿e to forma zabawy? Któ¿ to wie?!
10.40 wreszcie uspokoiÂły siĂŞ, ale... po 2 min. - wyciÂągajÂą dziĂłbki i klekoczÂą (chyba juÂż sÂą b.gÂłodne)
10.56 ojej g³ód na pewno im ju¿ bardzo doskwiera, bo wierc¹ siê podnosz¹ szyjki i wrzeszcz¹

Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-05-30 09:09:34)

18.44 - jedno z wiêkszych piskl¹t poprawia upierzenie, nastêpnie skubie wyœció³kê przed sob¹. Pozosta³e pisklaki le¿¹ w spokoju. Bocian stoi w bezruchu.
18.45 - najmniejsze pisklĂŞ poprawia upierzenie, sÂłychaĂŚ kwilenie i chyba ono wydaje tĂŞ dÂźwiĂŞki.
18.46 - dorosÂły bocian poprawia upierzenie.
18.47 - najmniejsze pisklĂŞ siĂŞ rozpycha, co sprawia, Âże drugie wiĂŞksze pisklĂŞ unosi siĂŞ i klekoce. To pisklĂŞ za chwilĂŞ wycofuje siĂŞ i zalicza wc.
18.48 - pisklaki siedzÂą przytulone do siebie szyjkami.
18.50 - bocian stoi w bezruchu, z dziobem wtulonym w szyjĂŞ.
18.51 - najwiĂŞksze pisklĂŞ unosi siĂŞ i klekoce, za chwilĂŞ powraca do poprzedniej pozycji.
Pisklaki nadal siĂŞ przytulajÂą, dorosÂły stoi w bezruchu.

18.54 - najstarsze pisklĂŞ poprawia upierzenie, za chwilĂŞ pozostaÂłe pisklaki unoszÂą siĂŞ i klekocÂą. Za chwilĂŞ wracajÂą do przytulania, tylko nieco zmieniajÂąc pozycjĂŞ. Bocian nadal stoi w bezruchu.
18.57 - bezruch w gniazdku.
18.59 - dorosÂły bocian wycofuje siĂŞ, zalicza wc, gdy wraca do doÂłeczka, jedno z pisklÂąt kwili. Chyba to najmÂłodsze, bo siĂŞ wierci. To sprawia, Âże po chwili dwa starsze pisklaki unoszÂą siĂŞ i jednoczeÂśnie klekocÂą.
Po akcji wracajÂą do wzajemnego przytulania siĂŞ. Bocian stoi nieruchomo, z jednÂą ugiĂŞtÂą nogÂą.
19.02 - jedno z piskl¹t kwili, w tym czasie najstarsze pisklê poprawia upierzenie, po po³o¿eniu siê skubie wyœció³kê.
19.03 - najmÂłodsze pisklĂŞ kwili, rusza Âłebkiem, poprawia upierzenie, pozostaÂłe pisklaki nie ruszajÂą siĂŞ.
19.06 - najmÂłodsze pisklĂŞ zahaczyÂło dziĂłbkiem skrzydeÂłko najwiĂŞkszego pisklaka, ten z kolei je podniĂłsÂł i uÂłoÂżyÂł je na miejscu. Teraz najmÂłodsze pisklĂŞ leÂży na wierzchu, znowu porusza Âłebkiem, potem poprawia upierzenie. DorosÂły bocian rĂłwnieÂż poprawia upierzenie.
19.08 - doros³y bocian dotyka jedno z piskl¹t. Ono unosi siê i klekoce, pozosta³e pisklaki równie¿ siê unosz¹ i klekoc¹. Nastêpnie pisklaki skubi¹ wyœció³kê. S³ychaÌ piski. Najstarsze pisklê poprawia³o upierzenie, nastêpnie macha³o skrzyde³kami.
19.09 - najstarsze pisklĂŞ wycofaÂło siĂŞ i zaliczyÂło wc.
19.10 - pisklaki przytulajÂą siĂŞ, bocian stoi nieruchomo.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-05-30 17:13:25)

19.16 - najstarsze pisklê, na le¿¹co prostuje prawe skrzyde³ko i wyci¹ga praw¹ nó¿kê. Za chwilê znowu rusza skrzyde³kiem czym budzi resztê towarzystwa, pisklaki unosz¹ siê. Starsze pisklê klekoce, najm³odsze kwili
19.18 - Âśrednie pisklĂŞ unosi siĂŞ i klekoce. Za chwilĂŞ ukÂłada siĂŞ z powrotem do przytulania. DorosÂły bocian stoi nieruchomo.
19.24 - najstarsze pisklĂŞ poprawia upierzenie, chwilĂŞ siada na kuperku, po czym ukÂłada siĂŞ do leÂżenia.
19.26 - do gniazda przylatuje bocian (przylot z lewej strony), oba bociany klekocÂą. Chwila ciszy w gniazdku, po czym maluchy siĂŞ unoszÂą, klekocÂą, piszczÂą. NastĂŞpuje karmienie. Dwa wiĂŞksze pisklaki pomagajÂą sobie w zachowaniu rĂłwnowagi rozÂłoÂżonymi skrzydeÂłkami. Jedno z pisklÂąt piszczy.
19.28 - zakoĂączenie karmienia. NajmÂłodsze pisklĂŞ zalicza wc, po chwili to samo robi Âśrednie pisklĂŞ, a na zakoĂączenie najstarsze. Dwa ostatnie pisklaki wycofaÂły siĂŞ, by zaliczyĂŚ wc.
19.30 - klekoce œrednie pisklê. Doros³y bocian przechadza siê, skubie wyœció³kê na brzegu gniazda, potem robi to samo w do³eczku. Któreœ z piskl¹t piszczy.
19.31 - bocian poprawia wyœció³kê w miejscu, gdzie z³o¿y³ pokarm dla piskl¹t. Pisklêta przytulaj¹ siê.
Doros³y bocian ruszy³ kêpê wyœció³ki, któr¹ uchwyci³o najstarsze pisklê i przerzuci³o na bok.
19.32 - bocian intensywnie rusza wyœció³kê wokó³ najstarszego pisklaka, to pisklê równie¿ chwilê dziobem poprawia wyœció³kê, ko³o siebie.
19.33 - najstarsze pisklê rozpoœciera skrzyde³ka, wraca do przytulania siê z rodzeùstwem. Doros³y bocian przemieœci³ siê w kierunku brzegu gniazda i zacz¹³ poprawianie patyków na jego brzegu.
19.34 - najstarsze pisklĂŞ klekoce, inne z kolei piszczy.
19.36 - chyba pojawiajÂą siĂŞ pierwsze krople deszczu, jest to bardziej sÂłyszalne w mikrofonie niÂż widoczne.
Pisklaki sÂą odkryte, bocian otrzÂąsa piĂłra i dziĂłb.
19.37 - jedno z pisklÂąt skrzeczy. Bocian nadal otrzÂąsa dziĂłb. Ale nie siada na pisklakach.
19.38 - bocian zalicza wc, pisklaki piszcz¹, najstarsze i najm³odsze pisklaki klekoc¹. Bocian podchodzi bli¿ej do piskl¹t. Próbuje na nich zasi¹œÌ. Nieco sie wycofuje. Ponawia próbê, szeroko rozk³ada skrzyd³a i tym razem siada na pisklakach.

19.42 - jedno z pisklÂąt rozrabia pod lewym skrzydÂłem, wyciÂąga Âłebek, piszczy, chowa siĂŞ na chwilĂŞ, i znowu wyciÂąga Âłebek. DorosÂły bocian wstaje i od razu kilkakrotnie macha skrzydÂłami. W tym czasie pisklaki klekocÂą.
19.43 - bocian stoi, pisklaki przytulajÂą siĂŞ. W mikrofonie sÂłychaĂŚ pojedyncze krople deszczu.
19.47 - najstarsze i Âśrednie pisklĂŞ klekocÂą. Najstarsze chwilĂŞ siedzi, po czym uklada siĂŞ do leÂżenia tak jak pozostaÂłe.
19.48 - Âśrednie pisklĂŞ unosi sie, chwilĂŞ siedzi, nastĂŞpnie klekoce, w tym czasie najmÂłodsze pisklĂŞ piszczy.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-05-30 21:22:05)

23.59 W gnieÂździe w zasadzie nic szczegĂłlnego siĂŞ nie dzieje.Maluchy ÂśpiÂą, co jakiÂś czas  przebudzajÂą siĂŞ,
         kotÂłujÂą,pomrukujÂą, popiskujÂą, w miĂŞdzyczasie 2 zaliczyÂło wc.Bociani rodzic stoi b.blisko - sÂłychaĂŚ i widaĂŚ
         padajÂący deszcz.
00.09 dorosÂły wreszczie siada na maluchach, trwa to jednak krĂłtko ok.3 min.  Po czym wstaje i stoi nad nimi ok.4 min.
00.13 rodzic siada na dzieci,jednak maluchom jest juÂż chyba za ciasno, bo jeden z nich wygramoliÂł siĂŞ z pomiĂŞdzy
         skrzydeÂł i tak po krĂłtkim popiskiwniu usadowiÂł siĂŞ wygodnie i ... zasn¹³. Drugi dorosÂły rĂłwnieÂż Âśpi zupeÂłnie nie
         reagujÂąc na ruchy w domku.
00.36 Ten sam maluch oÂżywiÂł siĂŞ i bardzo piszczy, popiskuje do 00.43. WysiadujÂącu DUÂŻY wstaÂł skontrolowaÂł ÂśpiÂące
         maluszki, wyprostowaÂł i otrzepaÂł  skrzydÂła. Maruder wygramoliÂł siĂŞ na braci kokosi siĂŞ. Bocianica nie
         wie juÂż jak usadowiĂŚ siĂŞ i okryĂŚ  dzieci Âżeby byÂło jak najlepiej. O 00.39 na zdjĂŞciu poniÂżej widaĂŚ tego
         rozrabiakĂŞ,ktĂłry siedzi matce na grzbiecie.Wreszcie po 2 min. rozpoÂściera skrzydÂła i juÂż jest
         wszystko ok. NastaÂła wreszcie prawdziwa cisza nocna.

Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-05-30 23:02:32)

19.17 - do gniazda od lewej strony przyleciaÂł drugi bocian, oba bociany klekotaÂły na powitanie, pilnujÂący bocian odleciaÂł. Po chwili zaczyna siĂŞ karmienie. Maluchy jedzÂą Âłapczywie. Jedno z pisklÂąt na poczÂątku klekoce, w trakcie jedzenia sÂłychaĂŚ kwilenie.
19.19 - pisklaki nie jedz¹, jedynie od czasu do czasu skubi¹ wyœció³kê, gdzie by³o wy³o¿one jedzenie.
19.20 - bocian wyjada to co przyniĂłsÂł dla pisklÂąt, wczeÂśniej staÂł nieruchomo. Gdy bocian siĂŞ schyliÂł jedno ze starszych pisklÂąt dotykaÂło jego dzioba.
19.21 - wiĂŞksze pisklĂŞ dotyka dziĂłbkiem dziĂłb dorosÂłego bociana. W gniazdku sÂłychaĂŚ piski.
19.22 - najwiêksze pisklê wycofuje siê i zalicza wc, chwile stoi na obrze¿u gniazda, z tej pozycji skubie wyœció³kê w miejscu, w którym by³o wy³o¿one jedzenie.
19.23 - nadal sÂłychaĂŚ piski jednego z pisklÂąt. NajwiĂŞksze pisklĂŞ przemieÂściÂło siĂŞ nieco, nadal siedzi na kuperku.
19.24 - najstarsze pisklĂŞ nieco siĂŞ cofa i macha kilkakrotnie skrzydeÂłkami. Po chwili ukÂłada siĂŞ obok Âśredniego.
19.25 - cisza w gniazdku, maluchy ruszajÂą od czasu do czasu Âłebkami, bocian stoi na jednej nodze.
19.26 - bocian poprawia upierzenie.
19.29 - najwiĂŞksze pisklĂŞ poprawiaÂło upierzenie, Âśrednie natomiast klekotaÂło.
19.32 - pisklaki siĂŞ przytulajÂą, od czasu do czasu ruszajÂąc Âłebkami, bocian stoi w bezruchu.
19.34 - dwa wiêksze pisklaki równoczeœnie klekoc¹, k³ad¹ siê, by za chwilê usi¹œÌ. œrednie pisklê k³adzie sie po chwili, najstarsze pisklê tr¹ca skrzyde³kiem najmniejsze pisklê, to unosi siê i skrzeczy.
19.38 - najmniejsze pisklĂŞ skrzeczy, unosi siĂŞ najstarsze pisklĂŞ i klekoce, po chwili klekoce najmÂłodszy pisklak. Po akcji pisklaki ukÂładajÂą sie do leÂżenia. DorosÂły bocian poprawia upierzenie.
19.45 - Âśrednie pisklĂŞ klekoce. DorosÂły nadal poprawia upierzenie.
Mija pó³ minuty i klekoce najstarsze pisklê, nastêpnie poprawia upierzenie. Po chwili le¿y.
19.46 - bocian pilnujÂący przemieszcza siĂŞ, jakby wiedziaÂł, Âże trzeba zrobiĂŚ miejsce, bo z kierunku na wprost nadlatuje drugi bocian.
19.47 - bocian, ktĂłry pilnowaÂł odleciaÂł. Bocian, ktĂłry przyleciaÂł stoi przy pisklĂŞtach, ktĂłre teraz leÂża w ciszy. Podczas przylotu bocian, jedynie byÂło sÂłychaĂŚ pojedyncze kwilenie.
19.48 - bocian siĂŞ pochyliÂł, Âśrednie pisklĂŞ, ktĂłre leÂży przy jego nodze zaklekotaÂło.
19.49 - bocian poprawia wyœció³kê przy tym pisklaku, bocian sie nieco przesuwa, pisklê znowu klekoce. Bocian poprawia wyœció³kê w pobli¿u tego samego pisklaka.
19.51 - jedno pisklê skrzeczy, potem zaczynaj¹ klekotaÌ wszystkie pisklaki. Bocian rozpoczyna karmienie. Najwiêksze kawa³ki zjada najstarsze pisklê. Jest to jedzenie z³o¿one z ciemnych. Najmniejsze pisklê piszczy, nie daje rady zjeœÌ wielkich kawa³ków, w pewnym momencie przybli¿a sie do najstarszego pisklaka i wydziera mu jego zdobycz, jednak wiêksze pisklê nie oddaje zdobyczy. Najm³odsze pisklê probuje choÌ trochê skubn¹Ì z tych du¿ych kawa³ków jedzenia od najstarszego pisklêcia. Najstarsze pisklê po³yka jakiœ du¿y kawa³ek, który wystaje z dzióbka, chyba po chwili wypluwa to jedzonko. Po pewnym czasie oba sobie wydzieraj¹ to jedzonko, raz jedno chwyta raz drugie.
19.55 - bocian zjada jakiÂś kawaÂłek z tego jedzonka, pisklaki jeszcze coÂś skubiÂą z tego co zostaÂło. Tym razem walczÂą o jedzenie Âśredni i najmÂłodszy pisklak.
19.58 - najstarszy pisklak zalicza wc, po powrocie do do³eczka próbuje zjeœÌ jak¹œ czêœÌ z ego jedzonka, ciê¿ko im siê zjada to co zosta³o. Niestety nie widzê co to jest.
19.59 - najm³odsze i œrednie pisklê znowu walcz¹ o tê sam¹ czêœÌ jedzonka, tym razem wygrywa najmniejszy i zajmuje siê tym co wyrwa³ drugiemu. Doros³y bocian zabiera to jedzonko najm³odszemu, kilkanaœcie sekund sam walczy, by to po³kn¹Ì i w koùcu sam zjada.
20.02 - bocian wyci¹ga z wyœció³ki jeszcze jeden kawa³ek jedzonka, z tego co przyniós³.
20.03 - dwa wiĂŞksze pisklaki klekocÂą, najmÂłodsze piszczy.
20.04 - pisklaki siĂŞ przytulajÂą, cisza, dorosÂły bocian stoi nieruchomo.
20.06 - bocian poprawia wysció³kê wokó³ piskl¹t, dwa pisklaki klekoc¹.

Ostatnio edytowany przez hana (2007-05-31 18:08:51)

00:25 - Stoja oba bociany.
Jeden w poblizu pisklat (drzemie) Drugi na brzegu gniazda (nie spi, uklada upierzenie)
00:55 - Sytuacja (i pozycja) droslych bez zmian, z ta roznica, ze stojacy na brzegu gniazda bocian drzemie rowniez. Bocian stojacy namlodymi nie zmienil swojej pozycji
03:34 - Dorosle stoja nad mlodymi, nie siada na piskletach zaden z nich, pisklaki spia spokojnie.

      

No coz, piskleta "obrastaja w piorka", nie jest wiec juz konieczne ogrzewanie ich przez rodzica przez caly czas, tak wiec i rodzice moga czasami pospac sobie prawdziwie "po bocianiemu"- na stojaco.

Ostatnio edytowany przez eva (2007-06-01 01:46:38)