Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Zbanowany
Eva Stets napisał:
niewirkow napisał:
skoro można je złapać i przyciąć lotki, to czemu nie można tych samych ptaków "uwięzić" na czas pokazów? petycję zaraz podpiszę.
Być może nie powinnam zabierać głosu...,tym bardziej, że będę może (?) trochę brutalna. Można złapać, można odtranspotować, można odłowić, zostawić na wolności, "przechować", zamknąć w wolierze...,wszystko można. Ale to wymaga "zachodu", zorganizowania akcji, może siatek antyterrorystycznych, a przede wszystkim umiejętności i cierpliwości, by akcja się udała... Przyjmując za założenie, że wykonanie zadania jest w rękach Armii... cóż łatwiejszego dla żołnierza, jak strzelić (a potem "wyjaśnić", że nie było innej możliwości)?
I tu nasunie sie pytanie, czy można tak zrobić? Nie, nie można, ale... gdy do "gry" wchodzi Armia i kolosalne zyski i "chęć dokonania swego", to ludzie mający siłę, zapominają o normalności, o etyce, o prawie i o wszystkim innym (nota bene, kiedy ludzie "mający siłę" o tym pamiętają?)...
Wyjaśniam jednak, że strzelać na lotniskach do ptaków nie można. Można użyć broni palnej jedynie do przestraszenia ptaków (strzelić w powietrze). Według międzynarodowego prawa i regulaminu odnośnie Bird Strike, obowiązującym na wszystkich lotniskach - nie wolno strzelać do ptaków, by je zabić. To mówi prawo (ale jak pisałam wyżej...o Armii i o zyskach...).
Krótko mówiąc: kasa rządzi światem.
Ostatnio edytowany przez piotrek94b (2010-10-01 04:38:37)
Offline
Użytkownik
Kochana Evo!
Szkoda, aby tak wyczerpujący post-artykuł twojego autorstwa, który zamieściłaś tutaj, nie wypłynął na "szersze wody",
Zacytowałam go w swoim wątku nt petycji na forum miau. Tam (niestety albo na szczęście) dyskusję podjęła fanka awiacji.
Czyli wiadomo, "chronić ludzkie życie za wszelką cenę". "Na szczęście" polemika z nią powoduje, że wątek codziennie jest "odświeżany" i wraca na pierwszą stronę. Mam nawet cichą nadzieję, że dziewczyna specjalnie dyskutuje - ale zaznaczam "na dosyć przyzwoitym poziomie"
Dlatego nie miejcie mi za złe tego cytowania. Jeśli postąpiłam niewłaściwie, cytat usunę.
Offline
Nie tylko nie mam Ci za złe graszko, ale wręcz bardzo się cieszę, że więcej osób może się zapoznać z istotą sprawy.
Pozdrawiam
Eva
graszka_gn napisał:
Kochana Evo!
Szkoda, aby tak wyczerpujący post-artykuł twojego autorstwa, który zamieściłaś tutaj, nie wypłynął na "szersze wody",
Zacytowałam go w swoim wątku nt petycji na forum miau. Tam (niestety albo na szczęście) dyskusję podjęła fanka awiacji.
Czyli wiadomo, "chronić ludzkie życie za wszelką cenę". "Na szczęście" polemika z nią powoduje, że wątek codziennie jest "odświeżany" i wraca na pierwszą stronę. Mam nawet cichą nadzieję, że dziewczyna specjalnie dyskutuje - ale zaznaczam "na dosyć przyzwoitym poziomie"
Dlatego nie miejcie mi za złe tego cytowania. Jeśli postąpiłam niewłaściwie, cytat usunę.
Offline
Użytkownik
...czy zdołamy Je uratować...?
http://www.youtube.com/watch?v=HaACG70Mwo4
Offline
Podpisałam się 2.10.2010.
Offline
Użytkownik
Podpisałam 02.10.2010
Ostatnio edytowany przez lucynka (2010-10-02 12:17:56)
Offline
Użytkownik
ulag napisał:
...czy zdołamy Je uratować...?
http://www.youtube.com/watch?v=HaACG70Mwo4
Film/slajdy o tych boćkach przestał być dostępny - stał się prywatny, protestuję
Offline
Użytkownik
Graszko - na Twoją prośbę...
http://photopeach.com/album/n7lvix
...fotki do filmiku zaczerpnęłam z galerii i "wkradło się" kilka fotek z innego gniazda w Austrii, dlatego chciałam skasować ten film...
ulag/Halka
Ostatnio edytowany przez ulag (2010-10-03 04:42:40)
Offline
Użytkownik
Zarejestrowałam się na Waszym forum, ponieważ chciałam wyjaśnić sprawę filmu na youtube. Ponieważ zaistniały wątpliwości (na jednym z zagranicznych for) czy wszystkie bocianki na zdjęciach to Lise i Hansi, musiałam chwilowo zablokować dostęp do filmu.
Dzisiaj otrzymałam maila od Bocianiej Mamy - Moniki.
Bociany na filmie to Lise, Hansi i ich dzieci. W zeszłym roku 3 młode
bocianki nie odleciały na zimę. W tym roku - z 4 młodych odleciały do Afryki dwa. Dokarmiane są tylko zimą. (mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam treść maila - nie mówię po niemiecku).
Monika nadal apeluje o podpisywanie petycji i zawiadamianie kogo tylko możecie. Do tej pory petycję podpisały osoby z 24 krajów. Czy sprawa "ruszyła z miejsca" - nie wiem, ale bocianki nadal żyją, a to na pewno dobra informacja.
Od razu, uprzedzając wątpliwości, wyjaśniam - bazylia i Halka/Ulag to dwie różne osoby.
Link do filmu możecie podawać "dalej" - może wzruszy ludzkie serca ...
Film jest już dostępny. Przepraszam za utrudnienia.
http://www.youtube.com/watch?v=HaACG70Mwo4
P.S
Podziękowania od Moniki-Bocianiej Mamy, oraz odpowiedź ministra, trudna do zrozumienia
http://www.tierschutz-murtal.at/stoerch … leben.html
bazylia
Ostatnio edytowany przez bazylia (2010-12-09 12:21:30)
Offline
Użytkownik
Zdaje się, że minister podejmie decyzje po przedstawieniu opinii komisji. Wiedząc jak szerokie jest grono zwolenników odstrzału to nie musi wróżyć niczego dobrego.
A film bardzo dobry
http://www.youtube.com/watch?v=HaACG70Mwo4
Offline
Czasami nie lubię, gdy mam rację z tym, co mówię lub piszę - tu mam na myśli mój wpis z 1 października i słowa, jakie cytuję:
"Przyjmując za założenie, że wykonanie zadania jest w rękach Armii... cóż łatwiejszego dla żołnierza, jak strzelić ...
...gdy do "gry" wchodzi Armia i kolosalne zyski i "chęć dokonania swego", to ludzie mający siłę, zapominają o normalności, o etyce, o prawie i o wszystkim innym..."
(czyt. całość na str. 3: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 161#p28161).
3 października otrzymałam e-mail od Moniki o takiej treści:
Hallo Eva,
I’m very thankful for your support. At the moment about 1700 people have signed the petition, but since the military is a very powerful opponent, we continue collecting.
The military in Austria has an approval to shot every animal, which hinder the air traffic. There is no close season, animals like herons, crows, raptorial birds, etc... can be shot at any time, including protected storks.
The military is in contact with other airports and knows about various defense measures. At this point, they haven’t tried any, maybe because they don’t need them for the daily business.
At the moment, the military keeps covered, so I don’t know anything about the plans. I received a standard answer from the defense department, which says that the responsible persons process my request and inform me as soon as possible.
I plead you to continue your support, so we can collect more signatures at the petition.
Greetings from Zeltweg
Monika Tielitz
Tłumaczenie na język polski:
Witaj Evo,
Jestem bardzo wdzięczną za Wasze poparcie. Do chwili obecnej około 1700 osób podpisało już petycję, ale ponieważ armia jest bardzo potężnym przeciwnikiem, będziemy kontynuować zbieranie podpisów.
Armia austriacka posiada zgodę na odstrzał każdego zwierzęcia, które utrudnia ruch lotniczy. Nie ma okresów ochronnych dla zwierząt takich jak czaple, kruki, ptaki drapieżne, itp. ... można strzelać do nich dowolnym czasie, w tym także do bocianów.
Wojsko jest w kontakcie z innymi portami lotniczymi i wie o różnych sposobach odstraszania. Dotąd nie próbowali ich stosować w ogóle, może dlatego, że na co dzień nie mają takiej potrzeby.
W chwili obecnej wojsko milczy, więc nie wiem nic na temat jego planów. Dostałam standardową odpowiedź z departamentu obrony, która mówi, że kompetentne osoby rozpatrują moją prośbę i odpowiedzą mi najszybciej, jak to będzie możliwe.
Błagam was, aby kontynuować poparcie, abyśmy mogli zebrać więcej podpisów w petycji.
Pozdrowienia z Zeltweg
Monika Tielitz
Oby ta historia miała mimo wszystko pozytywne zakończenie!
Eva Stets
Greckie Stowarzyszenie Ornitologiczne (HOS)
Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2010-10-04 01:23:18)
Offline
Użytkownik
Podpisałam 5.10.2010
Offline
Jak można przeczytać w angielskiej części forum, do podpisów w petycji przyłączyła się również para znanych akwarystów, Marina Parha i George Reclos, przekazując informację o petycji także w gronie swoich przyjaciół (pierwszy cytowany post).
Tekst o petycji pojawił się też na głównej stronie ich portalu MCH (www.mchportal.com), z nadzieją na zebranie większej ilości podpisów. W kontakcie z Mariną i Georgem, Monika poinformowała ich, że pod petycją podpisały się już osoby z 25 krajów, prosząc zarazem o kontynuację poparcia (drugi cytowany post).
(warto tu dodać, że ten ceniony w miedzynarodowej akwarystyce portal, niejednokrotnie okazywał swoją wrażliwość i symaptię do ptaków, tym bardziej do bocianów, publikując u siebie np moje informacje o sezonie lęgowym w Przygodzicach czy tekst Pawła Dolaty o projekcie "Blisko bocianów", o czym było podane na forum w roku ubiegłym).
Pozdrawiam
Eva Stets
MCH napisał:
Hi all,
hope all goes well for Hansi and Lisa, we also signed the petition and send it to some friends to sign it too!...
MCH napisał:
We published the petition on our first page (www.mchportal.com). We are having an update in the next two days so hopefully a number of people will see and sign it. Monica wrote to us to say that already people from 25 different countries have responded, which is great. They need more support though.
Offline
Użytkownik
Bardzo dziękuję za udostępnienie filmów do rozpowszechniania. Właśnie je wkleiłam na "swoim" forum w wątku petycji.
Łatwo ludziom dyskutować o eksterminacji "jakiś tam bocianów" - niech popatrzą w TE konkretnie oczy!
Offline
Dostałam dzisiaj po południu e-mail od Moniki Tielitz (zapewne otrzymała taki każda osoba, która do Niej pisała). Mail nie napawa zbytnim optymizmem. Monika piszę, że otrzymała już odpowiedź z Departamentu Obrony. Jedynym środkiem zaradczym, zdaniem władz, jest wycinanie bocianom lotek, by przez dwa lata nie mogły wrócić do gniazda.
Monika wciąż szuka sojuszników. Zebrano już 2200 podpisów pod petycją, ale to wciąż za mało.
"Bociania Mama" nadal prosi o rozsyłanie petycji i zachęcanie do jej podpisywania.
Do maila dołączone były trzy fotografie:
Offline
Użytkownik
Ja także otrzymałam maila od Moniki Tielitz. Dodam tylko, że dołączona była do niego odpowiedź, jaką Bociania Mama otrzymała z Parlamentu Europejskiego. Wkleję oryginał, może ktoś zna niemiecki, ja, niestety, posługuję się google tłumaczem.
Sehr geehrte Frau Tielitz!
Zunächst möchte ich mich im Namen unserer steirischen Abgeordneten im Europäischen Parlament, Dr. Hella Ranner, herzlich dafür bedanken, dass Sie sich als besorgte Bürgerin mit Ihrem Anliegen vertrauensvoll an uns wenden!
Dem Europäischen Parlament als Gesetzgeber der EU steht es aber leider nicht zu, Einfluss auf das Bundesheer auszuüben - dem Europäischen Parlament als Institution sind hier also leider die Hände gebunden.
Sie persönlich - bzw. Ihr Tierschutzverein - müssten zunächst klären, ob es sich bei dem betroffenen Gebiet um ein Naturschutz- oder Vogelschutzgebiet handelt. Sollte das der Fall sein, dann würden sich für Sie und Ihren Verein rechtliche Möglichkeiten ergeben, gegen den Flugverkehr vorzugehen.
Eine weitere Möglichkeit wäre - Sie haben das mit Ihrer Unterschriftenkampagne offenbar schon angedacht - mediale Aufmerksamkeit zu erzeugen und sich über diese Schiene für die Störche einzusetzen.
Was die Flugshow betrifft, wäre aber möglicherweise auch eine Kompromisslösung denkbar. Beispielsweise könnten die Störche für die Dauer der Flugshow von Ihrem Verein betreut werden - dies würde den Flugbetrieb während dieser Show nicht beeinträchtigen und den Störchen durch Ihre sicherlich sehr fürsorgliche Betreuung keinen Schaden zufügen.
Sollten sich Ihrerseits weitere Fragen ergeben, stehen Ihnen die Abgeordneten der ÖVP im Euroäischen Parlament selbstverständlich gerne zur Verfügung!
Wir hoffen, dass sich bezüglich der Störche alles zum Positiven wenden wird!
Mit freundlichen Grüßen!
Simon Prammer
----------
Mag. Simon Prammer
Office Hella Ranner
Rue Wiertz 60, ASP 8F 143
B - 1047 Brussels
Phone +32-2-28 33541
Fax +32-2-28 49898
hella.ranner@europarl.europa.at
W dużym skrócie:
Parlament Europejski ma niestety związane ręce jeśli chodzi o działania armii.
Ty (Monika - uwaga moja) lub instytucje ochrony zwierząt musicie najpierw wyjaśnić czy na tym terenie znajduje się rezerwat przyrody lub ptaków. Jeśli nie - nie ma możliwości podejmowania działań prawnych przeciwko ruchomi lotniczemu.
Może możliwe są rozwiązanie kompromisowe .(Tu nie rozumiem dokładnie, chyba chodzi o chwilowe usunięcie/przeniesienie bocianów z terenu lotniska).
Proponują także zainteresowanie mediów sprawą Hansi i Lise.
Jak pisała poprzedniczka - Monika nadal prosi o zbieranie podpisów i rozsyłanie petycji.
http://www.youtube.com/watch?v=HaACG70Mwo4
Offline
Użytkownik
Hej,
raportuję, że petycja podpisana. Apel umieściłam na Facebooku i na liście Zielonej Ewolucji.
Ściskam wszystkich serdecznie,
Iwona Rychter:)
Offline
Administrator
Witam!
Kierująca akcją obrony bocianów z Zeltweg Monika Tielitz z Aktiver Tierschutz Murtal (http://www.tierschutz-murtal.at) napisała mi dziś::
“Otrzymałam odpowiedź z departamentu obrony. Wciąż są za usunięciem bocianów i obcięciem im lotek na lata.
Żadne władze, żaden polityk nie podejmie akcji przeciwko armii.
Otrzymałam około 2200 podpisów pod petycją.
Kontynuuję zbieranie, dopóki nie zostanie podjęta ostateczna decyzja. Teraz moge tylko czekać, bo nie mogę zrobić nic.
Jestem bardzo zadowolona z Waszego wsparcia.“
xxx
„I received an answer from the defense department. They are still into the removal of the storks and cutting their wing feathers for years.
No authority, no politician takes the floor against the military.
I've received about 2200 signs, count flattening.
I continue collecting, till a fixed decision is made. Now I've to wait, cause I can do nothing.
I'm very glad about your support.”
xxx
Nie wygląda to dobrze, ale pomimo to (a właściwie włąśnie dlatego) proszę o dalsze podpisywanie petycji, instrukacja w moim poście na 1. stronie tematu.
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP www.pwg.otop.org.pl
Projekt "Blisko bocianów" www.bociany.ec.pl, www.bocianyzprzygodzic.pun.pl
Offline