Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
27-07-2014
Po pierwszych próbach lotów młode bociany czarne kontynuują naukę latania i samodzielnego życia poza gniazdem.
Ich nieobecność w gnieździe wydłuża się z każdym dniem, wylatują rano ok. 8:00 - 09:00, wracają po ok. 1-1,5 godziny, odpoczywają na gnieździe i ponownie lecą po południu. Na noc cała trójka wraca do gniazda. Prawdopodobnie jeszcze są dokarmiane przez bocianich rodziców, w tym tygodniu obserwowałam jedno karmienie na gnieździe, ale przy przekazie poklatkowym obserwacja nie jest dokładna, karmienie młodych bocianów odbywa się w tak krótkim czasie, że zanim załaduje się strona, młode są już po posiłku a wskazuje na to ich ustawienie na gnieździe - wyjadanie resztek w pozycji siedzącej na "kolanach", obrazek jaki pokazuje w takim momencie kamera.
Dzisiaj trójka młodych bocianów węgierskich kończy jedenasty tydzień życia.
Offline
Moderator
29-07-2014
Po wielu tygodniach internetowej obserwacji gniazda węgierskich bocianów czarnych w nadleśnictwie Gemenc, dzisiaj po raz pierwszy w tym sezonie lęgowym, w gnieździe nie nocowały bociany czarne.
Ostatni raz widziałam całą trójkę po godzinie siedemnastej, od tej pory aż do zmierzchu gniazdo było puste. Być może jeszcze wrócą, może to ich pierwsza noc poza gniazdem?
W gnieździe pozostała tylko wytarmoszona i porzucona wielka ryba...
Ten okazały węgorz pojawił się w gnieździe rano, przed godziną dziesiątą. Nie wiem czy to "prezent" od bocianich rodziców, czy młode same go złowiły i przyniosły do gniazda ?
Po prawie dwóch godzinach "zmagań" i przewlekania tej ryby po całym gnieździe, młode bociany pozostawiły zdobycz i odleciały z gniazda. Wszystkie, każdy osobno i zespołowo próbowały zjeść tak obfity i kaloryczny "obiad", lecz niestety nie dały rady. Około godziny piętnastej młode przyleciały do gniazda, dalej zmagały się z rybą i ponownie bez skutku. Odleciały po południu (miedzy 17-18) i aż do godziny 21:00 (kiedy widoczność gniazda jest jeszcze w miarę dobra) nie wróciły na nocleg.
Offline
Moderator
03-08-2014
Od ostatniego wpisu 29 lipca (wtorek), w ciągu dnia młode bociany czarne jeszcze przylatywały, lecz nie nocowały już na gnieździe.
Ostatni raz widziałam młode w komplecie na gnieździe 30 lipca (środa), rano (ok. 06:30) i później około południa (11:00 - 14:25), dzień był słoneczny, młode ptaki odpoczywały. W piątek, 1 sierpnia ok. 07:20 do gniazda przyleciał już tylko jeden młody, przebywał w gnieździe kilkanaście minut, ok. 07:31 odleciał.
Wczoraj 02 sierpnia i w dniu dzisiejszym 03 sierpnia gniazdo było cały czas puste, obserwowałam gniazdo kilka razy dziennie, o różnych porach. Dzisiaj, młode bociany z Węgier ukończyły dwunasty tydzień życia.
Offline
Moderator
10-08-2014
Już od tygodnia w węgierskim gnieździe nie pojawił się bocian czarny.
Ostatni raz w gnieździe przebywał młody bocian 02 sierpnia, była to krótka wizyta i ostatnia, młode prawdopodobnie są już w drodze na południe, w kierunku zimowisk. Młode bociany czarne odbywają swoją pierwszą migrację, oby im się udało bezpiecznie dolecieć na zimowiska i wrócić kiedyś, kiedy będą już gotowe do zakładania swoich gniazd i lęgu!
Dorosłe bociany czarne również nie pokazały się w gnieździe, widocznie nie jest to już atrakcyjne miejsce na odpoczynek.
Sezon lęgowy w tym roku należy uznać za zakończony. Spełniły się moje oczekiwania - bociania para szczęśliwie wyprowadziła trójkę młodych ptaków z gniazda!
I mimo niezbyt komfortowych obserwacji z uwagi na obraz poklatkowy, mam nadzieję na podglądanie życia rodziny bocianów czarnych w przyszłym sezonie, mówię więc - do zobaczenia na wiosnę
Offline
Moderator
17-08-2014
Dzisiaj w godzinach 09:25 - 10:59 węgierskie gniazdo odwiedził bocian czarny
Prawdopodobnie była to samica, partnerka Tobiasa, która w tym sezonie złożyła w gnieździe trzy jaja. Samiec był znakowany, więc jego rozpoznanie nie byłoby trudne, bocian, który był dzisiaj w gnieździe, miał wyraźnie przebarwiony koniec dzioba i nieco ciemniejsze nogi (zwłaszcza stopy) - te właśnie cechy wizualne wskazują, że gniazdo odwiedziła samica. Po przylocie poprawiła dziobem kilka gałązek na środku, ale większość czasu poświęciła na odpoczynek.
To właśnie tego elementu brakowało aby definitywnie "pożegnać" się z gniazdem Zwykle po zakończeniu sezonu lęgowego, kiedy młode już nie wracają do gniazda, dorosłe bociany czarne składają w nim krótką wizytę, czasem jeden z bocianich rodziców a czasem oboje.
Offline
Moderator
Sezon lęgowy bocianów czarnych w węgierskich lasach Nadleśnictwa Gemenc 2015r
W okresie zimowym kamerka dość często pokazywała obraz z gniazda.
13 i 17 lutego 2015r. w gnieździe odbywały się prace modernizacyjne i konserwacyjne kamery. Ujęcie gniazda w obiektywie kamery minimalnie zmieniło się, ale generalnie (na razie) jest to ten sam obraz, jak w ubiegłym roku, wciąż jednak mam nadzieję, że Węgrzy sprawią obserwatorom bocianów czarnych niespodziankę i zaskoczą nowymi ulepszeniami w przekazie. Bardzo chciałabym nie tylko widzieć bociany czarne ale również je słyszeć
Węgierskie bociany czarne (podobnie jak w ubiegłym sezonie) można obserwować pod linkiem :
http://www.gemenczrt.hu/gemenc-fekete-golya-feszek.html
Przypomnienie co działo się w tym gnieździe w ubiegłych sezonach:
2013 - 14 marca w gnieździe pojawił się pierwszy bocian czarny, 17 marca obserwowano już parę bocianów. Bociany złożyły 4 jaja, wykluły się 4 pisklęta, strata lęgu ( zaginęła samica)
2014 - 03 marca w gnieździe pojawił się pierwszy bocian (samiec z obrączką), 17 marca dołączyła samica. W gnieździe zostały złożone 3 jaja, wykluły się 3 pisklęta, wszystkie szczęśliwie opuściły gniazdo.
Offline
Moderator
03-03-2015
Punktualny, niezawodny jak zwykle Tobiasz jest już na gnieździe
Dzisiaj, godzina 09:57, na gnieździe w węgierskim lesie Gemec stoi bocian czarny. Bocian ma metalową obrączkę na prawej nodze (nad "kolanem") , to ubiegłoroczny samiec. Bociek stoi i czyści upierzenie.
Z informacji i zamieszczonych fotek na węgierskim forum wynika, że bocian jest na gnieździe już od godziny 07:34, ale prawdopodobnie bocian widziany był na gnieździe już wczoraj (w niedzielę i wczoraj wejście na stronę przekazu było prawie niemożliwe). Około południa bocian opuścił gniazdo, lecz wrócił na nocleg ok. godziny 17:48.
Offline
Moderator
05-03-2015
Tobiasz oczekuje na partnerkę, przygotowuje gniazdo na jej przybycie, modernizuje koronę gniazda, przynosi nowe patyki a nawet pojawiły się w gnieździe małe kępki zielonego mchu. Niestety, w tym sezonie kamerka pokazuje tylko "kawałek" gniazda a przecież kamera może ująć je w całości (bez wspinaczki do gniazda), bo przecież tak było w 2013 r. Dorosłe bociany było widać w całości i mimo braku dźwięku i ciągłego strumienia, obserwacja była ciekawa, zbliżenie na gniazdo kamera pokazała dopiero w momencie klucia i dorastania piskląt.
Offline
Moderator
Offline
Moderator
10-03-2015
Po pracowitym poranku i perfekcyjnym urządzaniu gniazda Tobiasz doczekał się partnerki
Samiczka przyleciała dzisiaj po godzinie dziesiątej rano. Niestety nie mam fotek z przywitania bocianiej pary, strona z przekazem była tak oblegana przez internautów, że nie można było otworzyć przekazu. Kiedy wreszcie udało mi się "złapać" obraz, pary bocianiej nie było już na gnieździe. Nie widziałam również bocianów razem na gnieździe później, gdy stronę z przekazem można było otworzyć. Dopiero po południu, o godzinie 17:22 na gnieździe udało mi zobaczyć samiczkę (fot.3), stała sama na skraju gniazda, "osłonięta" zachodzącym słońcem, kilka minut później już jej nie było (oczywiście, przekaz przestał działać). O godzinie 17:28 na gnieździe pojawił się samiec, trudno jest opisywać wydarzenia na gnieździe przy przekazie poklatkowym (gasnącym co chwilę), ale wydawało mi się, że samiec jeszcze wyfruwał z gniazda, ostatecznie już o zmierzchu na gnieździe nocował tylko samiec.
Oczywiście po tych burzliwych powitaniach pary bocianiej, pięknie urządzone gniazdo trochę się popsuło
Offline
Zbanowany
11.03.2015.
17.00. na gnieździe zastałem Tobiasza.(f.1.).
17.17. jeszcze był i chyba wypatruje partnerki (f.2.).
17.44. już zastałem parkę bocianów na gnieździe,a (f.3.). zrobione kilka minut później,niestety już po kopulacji.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2015-03-12 14:37:29)
Offline
Moderator
11-03-2015
Dzisiaj można było częściej obserwować parę węgierskich bocianów czarnych na gnieździe. Strona internetowa z przekazem otwierała się bez trudu a bociany spędziły sporo czasu razem na gnieździe a nawet pozostały w nim na nocleg
Bocianie gody trwają, kiedy bociany przebywają obok siebie na gnieździe widać, jak pięknie prezentują białe pokrywy podogonowe (wachlarz białych piór pod ogonem), unoszą i pochylają głowy w zalotach, samiec często przysiada na gnieździe a samiczka lekko przeczesuje pióra na jego szyi i głowie.
Offline
Zbanowany
16.03.2015.
14.53. na gnieździe było pusto ale następne ujecie poklatkowe pokazało już z bocianem z obrączką nad prawą piętą.
15.05. nadal ten sam bocian przebywa na gnieździe.
15.10. bocian usiadł w dołku dziobem w kierunku na g.12.
15.25. chyba obraz się zatrzymał!
Fotki mam ale nie mogę ich wstawić!? Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2015-03-17 14:56:34)
Offline
Zbanowany
19.03.2015.
14.52. na gnieździe bocian z obrączką nad prawą piętą.
15.38. wyczekiwał, towarzystwa i wreszcie się doczekał,para bocianów na gnieździe.
15.50. właśnie odleciały.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2015-03-19 14:52:23)
Offline
Moderator
19-03-2015
Już od dziesięciu dni w węgierskim gnieździe przebywa para bocianów czarnych. Bocianie gody wciąż trwają. Bociany często można spotkać na gnieździe razem. Najbardziej aktywne są wcześnie rano, później wyfruwają zapewne w poszukiwaniu posiłku, ale kilka razy w ciągu dnia wracają do gniazda na krótki odpoczynek, szczególnie samiec często monitoruje gniazdo. Bociany wracają na nocleg tuż przed zachodem słońca. W porównaniu zachowania samiczki z poprzedniego sezonu widać, że obecna chętniej przebywa w gnieździe w towarzystwie samca i również wtedy, gdy samca nie ma w pobliżu. W poprzednim roku zdarzało się, że samiec nocował sam w gnieździe, w tym sezonie bociany widoczne są cały czas razem aż do zmierzchu, gdy kamera nie przekazuje już obrazu.
Offline
Moderator
Offline
Moderator
29-03-2015
W gnieździe węgierskich bocianów czarnych nie ma jeszcze jaja. W ubiegłym sezonie bociania para też się nie spieszyła, pierwsze jajo zostało złożone na początku kwietnia.
Tobiasz przez ostatnie dwa dni znosił do gniazda dość dużo mchu i trawy, Sara (tak nazwali internauci partnerkę Tobiasza) przylatuje na noc do gniazda, ale jeszcze nie "przymierza" się do zajęcia miejsca na środku gniazda, oba bociany odpoczywają na stojąco (tak przynajmniej widać o zmierzchu, póki kamera przekazuje obraz).
Offline
Moderator
04-04-2015
W dalszym ciągu czekamy na pierwsze jajko.
Przez kilka dni nie było przekazu z gniazda, ale nic nie zmieniło się, bociany przylatują do gniazda, nadal trwają zaloty, boćki kopulują. Samiec przylatuje do gniazda kilka razy w ciągu dnia, odpoczywa i pilnuje "dobytku" samiczka natomiast jest w gnieździe rzadziej, zdarzało się, że kilka razy nie nocowała na gnieździe.
Offline
Moderator
Offline
Moderator
Offline