Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Wątek przeznaczony na wyniki obserwacji bocianiego gniazda w Przygodzicach w czerwcu 2018 roku.
Adres strony z przekazem z gniazda: www.bociany.przygodzice.pl
Offline
Moderator
Dzień dobry!
3.40 Na gnieździe młodymi opiekuje się jeden dorosły. Pisklaki śpią, rodzic spulchnia podłoże.
Offline
Użytkownik
Wygląda na to, że tej nocy tylko Przygoda była w gnieździe.
5.47 Na gnieździe jest jeden dorosły bocian. Wydaję mi się, że jest to Dziedzic, a przemawia za tym nie tylko wygląd, ale też to, że ma brudny dziób od ziemi. Bocian leży w dołku, a spod skrzydła wyłania się pisklak.
5.58 Samiec podniósł się, załatwił potrzebę, popatrzył na pisklaki i zaczął czyścić swoje pióra.
6.01 Próba położenia się - nieskuteczna. Po krótkiej chwili Dziedzic znowu okrył maluchy.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-01 04:03:15)
Offline
Zbanowany
6.00. Dziedzic na gnieździe (f.1.), przed chwilą wstał, ale karmienia nie było.
6.02. Dziedzic drugi raz usadowił się (f.2.), bo maluchy nie pozwoliły mu posiedzieć i wyglądają z pod uchylonego skrzydła.
6.26. na gnieździe jest i Przygoda (f.3.), nie widziałem jak przyleciała, ale wygląda że przyniosła kępę świeżego sianka i układa ją a Dziedzic szykuje się do wylotu.
Dziedzica po chwili już nie zastałem na gnieździe (f.4.), teraz opiekę przejęła Przygoda.
6.32. Przygoda zajęta rozdrabnianiem podłoża pod młodymi (f.5.), a maluchy zawiedzione że nie ma świeżego posiłku.
6.38. Przygoda przemieszczając się, porządkując dołek depcze pisklaki (f.6,7.).
6.43. Przygoda wreszcie usiadła (f.8.), z uchylonym skrzydłem.
6.50. z spod skrzydła widoczny łepek jednego z młodych (f.9.), przysłaniający drugiego.
6.53. "i jak, wygodnie wam maluchy (f.10.), pyta mama-Przygoda."
7.00. wygodnie wam?- nie ,to proszę trochę sianka (f.11.).
7.09. Przygoda wstała za potrzebą i wybiera odpadki a maluchy chwilami upominają się jedzenia na (f.12.). Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2018-06-01 05:12:54)
Offline
Użytkownik
9.25 Dzień dobry! Z maluchami jest Dziedzic?. Jeden z maluszków ma berecik.
10.48 dorosły osłania maluchy przed słonkiem.
11.12 Przylot Przygody? i, powitanie klekotem. Dziedzic ustąpił miejsca samicy i odleciał .
12.57 dorosły ma pobielone nogi, ochrona przed upałem.Bocian osłania maluchy.
13.08 maluchy same, dorosły odleciał! 13.09 już wrócił, uf.
13.20 Dorosły osłania maluchy, które chcą jeść. Jest bardzo gorąco, bocian stoi z otwartym dziobem.
13.24 dorosły ponownie opuścił gniazdo, młode były same przez 5 minut, wrócił i polewał młode wodą.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-06-01 11:34:36)
Offline
Użytkownik
11.02 Dorosły bocian (chyba Przygoda, ale pewności nie mam) położył się, ale tylko na minutkę. Pisklęta oddychają przez otwarte dzióbki.
11.07 Bocian czyści upierzenie i osłania pisklaki przed słońcem.
11.12 Powrót Dziedzica (?). Bociany przywitały się klekotem, a samica wyfrunęła z gniazda. Przybyły bocian ma obie nogi pokryte odchodami, co nie jest dziwne, bo od kilku dni jest bardzo gorąco. Nie widziałam tej sytuacji dokładnie, ale dorosły bocian na pewno oblał pisklaki wodą i chyba nie było w niej pokarmu, ponieważ maluchy cały czas leżą w dołku.
...
12.12 Bociani rodzic stoi nad dołkiem i czyści pióra maluchom.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-01 10:13:44)
Offline
Zbanowany
12.20. Dziedzic ładnie osłania maluchy od słońca (f.1.).
12.43. "tata daj jeść, albo nie przeszkadzaj (f.2.), tym poprawianiem ściółki".
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2018-06-01 10:46:27)
Offline
Użytkownik
13.15 Dziedzic ocienia potomstwo. Najstarszy pisklak potrafi już dłuższy czas utrzymać wyprostowaną pozycję (fot. 2)
13.21 Samiec pielęgnuje upierzenie.
13.24 Dziedzic zostawił młode w gnieździe. Przygody nie ma 2 h i 10 minut. Pisklaki kręcą się w dołku, na pewno jest im gorąco, ale też jest to pierwsza taka sytuacja w tym roku i myślę, że nie wiedzą co się dzieje i nie czują się bezpiecznie. Unoszą główki wysoko, jakby wypatrywały któregoś rodzica.
13.29 Wrócił Dziedzic. Od razu polał młode wodą (na drugim screenie widać jak woda wylewa się z dzioba). Na początku trochę się przestraszyłam zaistniałą sytuacją, ale już rozumiem dlaczego samiec zostawił na chwilę młode.
13.34 Pisklaki schłodzone są wodą i w dodatku słońce zaszło - chwila wytchnienia W tej minucie przyleciała Przygoda i zaraz Dziedzic wyfrunął w kierunku łąk. Samica nakarmiła pisklaki. Dziób i nogi ma umorusane zielonymi roślinami wodnymi.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-01 12:20:20)
Offline
Użytkownik
13:26 - Pisklęta nadal same w gnieździe
Offline
Zbanowany
13.28. pisklaki nadal same w gnieździe (f.1.), rano tak sobie pomyślałem czy czasem nie będzie ten pierwszy raz (i nie upilnowałem).
13.31. Dziedzic jest na gnieździe przysłania maluchy od słońca (f.2.).
13.34. Dziedzic do Przygody (f.3.), "ile mam czekać na podmiankę- musiałem opuścić gniazdo bo nie miały co pić,a ty nie możesz się na klekotać z koleżankami", i zaraz odleciał.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2018-06-01 11:39:36)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
13.56 Przygoda osłania pisklaki przed słońcem i przygląda się im lub delikatnie porządkuje dołek.
14.03 Samica czyści upierzenie, a pisklęta leżą i odpoczywają w dołku.
14.41 Maluszki śpią w cieniu Przygody. Samica pochyla się nad nimi i je obserwuje.
15.25 Opiekę nad pisklęta niezmiennie sprawuje Przygoda.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-01 13:25:55)
Offline
Użytkownik
15.45maluchy siedzą z otwartymi dzióbkami,Przygoda spulchnia wyściółkę.Postanowiła zadbać o najmłodszą pociechę i stanęła na jednym ze starszaków.
16.02 podano do stołu, wszystkie maluchy dobrze ustawione pobierają pokarm.
16.17 Mamcia podjęła próbę pokrycia maluchów nie na długo. Już stoi i osłania maluchy.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-06-01 14:24:02)
Offline
Użytkownik
16.44 Przygoda stoi nad dołkiem z lekko rozstawionymi skrzydłami i czyści pióra. Maluchy drzemią. Samica również ma pobielone nogi, choć mniej niż Dziedzic.
...
17.33 Na gnieździe jest Dziedzic (?). Pisklaki wypoczywają w dołku. Blisko Przygodzic przechodzi burza, a w samych Przygodzicach zrobiło się pochmurno i wietrznie.
17.50 W Przygodzicach pada deszcz, więc bocian przykrył dołek, lecz po kilku sekundach wstał i po kolejnej krótkiej chwili ponownie położył się.
17.52 Bociani rodzic znowu wstał. Pisklaki domagają się karmienia, ale nie podano posiłku, natomiast bocian położył się.
17.59 Samiec (?) podniósł się, ale tylko zmienił kierunek wysiadywania i znów ochrania pisklęta przed deszczem.
18.06 Dorosły bocian wstał, wypróżnił się i zmienił kierunek wysiadywania. Na poniższym screenie widać jak maluchy proszą o karmienie, którego jednak nie doczekały się. Deszcz ciągle pada, a to dobrze - będzie łatwiej o pokarm, a roślinki odżyją
18.16 Ponowna zmiana kierunku wysiadywania. Jednak tym razem nie wszystko poszło tak jak powinno, co zobaczyć można na pierwszym screenie W związku z czym rodzic wstał i polepszył ochronę bocianków (screen drugi).
18.31 Spod skrzydła rodzica wykuka pisklak. Deszcz sprawił, że pióra dorosłego bociana zrobiły się szare.
18.33 Bocian podniósł się, by poprawić swoje ułożenie w dołku.
19.01 W Przygodzicach zza chmur wyłania się słońce i suszy pióra Dziedzica (?). Pisklak wychylił się między skrzydłami rodzica i położył głowę na nim. Dorosły bocian drzemie.
19.05 Dziedzic (?) wstał, wypróżnił się i również jeden maluszek wykorzystał sytuację i załatwił potrzebę. Samiec zatrzepotał skrzydłami, by pozbyć się z nich kropli deszczu i nakrył dołek.
19.27 Bocian podniósł się i po minucie ponownie zajął miejsce w dołku.
19.58 Ponownie wiatr się wzmógł i chyba pada deszcz.
...
20.20 Wydaję mi się, że pada drobny deszcz. Dorosły bocian leży w dołku, oczy ma zamknięte.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-01 19:13:48)
Offline
Użytkownik
20.27 od kilkunasty minut dorosły bocian siedzi nieporuszony, mokry.
20.39 Podano do stołu, większe kawałki połknął rodzic, drobnica też była.Mam wrażenie, że teraz z maluchami jest Przygoda?.
20.56 w Przygodzicach zaczyna padać deszcz, wieje wiatr. Wrócił Dziedzic, jest bardziej mokry, stoi obok wysiadującej Przygody.Suszy mokre skrzydła.
21.06/21.26 pada. Z upływem czasu jest coraz mocniejszy deszcz i porywy wiatru.21.40 już po deszczu stojący bocian zajęty toaletą. Do Dziedzica dołączyła Przygoda, jednak po chwili ponownie usiadła.
22.00 synchroniczne suszenie.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-06-01 20:01:28)
Offline
Użytkownik
20.37 Karmienie, głównie drobnicą. Nie wiem czy była zmiana bocianów, ale chyba nie.
20.40 Rodzic nakrył pisklaki, ale tylko na pół minuty i po kilku sekundach ponowił próbę ułożenia się w dołku.
...
21.10 W Przygodzicach pada i wieje dość silny wiatr. Jeden bocian leży i drzemie w dołku, a drugi stoi i opiera się wiatrowi.
21.42 Obydwa bociany stoją i na przemian, kilka razy machały skrzydłami, by je trochę osuszyć.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-01 19:43:51)
Offline
Zbanowany
Offline
Użytkownik
22.16 Dziedzic stoi i doprowadza pióra do porządku, a Przygoda ogrzewa pisklaki i drzemie.
22.31 Dziedzic rozłożył ogon jak wachlarz
22.34 Przygoda wstała i obydwa bociany robiły to samo: suszenie skrzydeł (fot. 1, z tym, że Dziedzic, trzymając skrzydła w górze, obrócił się o 45 stopni (fot. 2)), czyszczenie piór (fot. 3 oraz fot. 4) i ponowne czyszczenie upierzenia (fot. 5). Później bociany jeszcze kilka razy rozkładały skrzydła i trzepotały nimi.
22.52 Sytuacja taka sama jak o godzinie 22.16.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-01 20:53:12)
Offline
Użytkownik
6.11 Gniazdo jest mokre. Dziedzic (?) leży w dołku przodem do kamery; odpoczywa, skubie siano w dołku lub czyści pióra.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-06-02 04:15:20)
Offline
Użytkownik
7.40 dorosły siedzi z lekko rozłożonymi skrzydłami.Na moje oko z młodymi jest Przygoda.
Pod skrzydłami rodzica gorąco, maluchy zaczęły wyglądać . I już rodzic na nogach.
8.26 Dorosły pielęgnuje pióra, maluszki śpią .
9.16 dzieci śpią, można się zrobić na bóstwo. Dzisiaj nie ma póki co słonka, bociany mają spokojniejszy ranek.
9.22 podano do stołu, drobno -dżdżownice, wszystkie maluchy dobrze ustawione, pobierają pokarm.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-06-02 07:24:01)
Offline